Rossana San Juan to moja Bogini
A potem wsadziła bym jej scyzoryk do pochwy. Ale bym ją rozerżnęła od środka, mrrrrrrrrrrrrr...
Ciekawe co to za debil myśli że ludzie nie odróżniają nicku Zakochana87 od Zakochena87 ... Ty, ,,ZakochEna" przez E - nie masz co robić tylko podszywać się pode mnie?
4 2022-01-04 01:57:19 Ostatnio edytowany przez Zekochana87 (2022-01-04 02:27:36)
Nie dość że się pode mnie podszywa, to jeszcze myli moje pragnienia ze swoimi - ja nigdy bym nikomu nie wsadziła nożyka do pochwy. Do odbytu to tak, bo można tam wyskrobać smaczną czekoladę którą się potem zlizuje z ostrza, ale żeby tak do pochwy? Przecież tam są tylko jakieś gluty...
Qrła, kiedy skończy się to zdalne nauczanie.