Zdrada i powrót - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 ]

Temat: Zdrada i powrót

Witam. Z moim mężem byliśmy razem 8 lat. Mamy dwójkę wspaniałych dzieciaków 8 i 5 lat. Mój mąż zdradzil mnie, oczywiście ja nie wyrzucając go z domu, on proszący o przebaczenie postanowiliśmy ratować małżeństwo... I tak trwało to dwa lata.... Było różnie raz lepiej raz gorzej ale zdrada bardzo się na nas odcisnęła.... Ja zrobiłam się bardzo zazdrosna, kontrolowałam męża, pogłębiła się we mnie nerwica lękowa i niska samoocena.
Po dwóch latach ratowania małżeństwa mój mąż wyprowadził się z domu z dnia na dzień twierdząc że musi od tego wszytskiego odpocząć, że potrzebuję czasu, że go wszystko przerosło. Po dwóch tygodniach dowiedziałam się że jest na urlopie i od pierwszego dnia jak wyszedł z domu mieszka z inną kobieta z którą się później związał. Ponoć był w niej bardzo zakochany. Ich związek przetrwał niecały rok, wyjechali razem za granicę do pracy i czar prysnął, ona go zostawiła, on jeszcze kilka miesięcy podobno się o nią straral ale nie udało mu się jej odzyskać... Ja między czasie związałam się z innym facetem, który był dla mnie dużym wsparciem i pomógł mi przejść przez te trudne chwile.... Złożyłam papiery rozwodowe...  Ale niestety po jakimś czasie w moim związku z nowym facetem też zaczęło się nie układać, moja rodzina nie akceptowała jego i rozstaliśmy się jakieś 3 miesiące temu.... Postanowiliśmy z mężem dać sobie jeszcze jedna szanse i spróbować uratować rodzinę, ale tym razem mam się bardzo stara a ja kompletnie nie potrafię dać nic od siebie i bardzo się w tym mecze.... Obawiam się że nic nie poczuje do niego, że już mu nie zaufam.... Moja rodzina teraz obwinia mnie ze ja nie potrafię dać mu szansy, że bawię się jego uczuciami, że teraz to ja go ranie.... Mieszkamy ze sobą miesiąc dzieci są bardzo szczęśliwe ale mnie w tym wszytskim nie ma ja już nie potrafię, czuje ze tez nie wyleczyłam się z uczuć z mojego wcześniejszego związku... I ja kompletnie nie wiem co mam robić, czuje ze tez kompletnie nikt mnie nie rozumie....
Bardzo proszę powiedzcie mi swoją opinię i co waszym zdaniem powinnam zrobić

Zobacz podobne tematy :

Posty [ 1 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024