Doskwiera mi samotność - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Doskwiera mi samotność

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: Doskwiera mi samotność

Witajcie muszę się wygadać bo mi źle. Czuję się samotna. Mam męża więc nie chodzi mi o brak partnera, a o brak przyjaciółki. Każdy czasem potrzebuje odskoczni, oderwania się od codziennych spraw, obowiązków, potrzebuje porozmawiać z kimś życzliwym, spojrzeć na życie z dystansu. Brak mi takiej osoby, brak mi takich chwil beztroski, zrozumienia, wzajemnego zaufania, że zawsze mogę zadzwonić, poradzić się, że sama mogę pomóc, chce czuć się potrzebna, wzajemnie się wspierać, liczyć na siebie, wychodzić wspólnie, dzwonić z pierdolami ale i z płaczem i świadomością że mogę, bo to przecież moja przyjaciółka. Czy ktoś czuje się tak jak ja?

Zobacz podobne tematy :
Odp: Doskwiera mi samotność

Myślę że miliony ludzi na całym świecie, odpowiadając na Twoje ostatnie pytanie. Każdy na jakimś etapie swojego życia czuł się samotny, pytanie jak długo to trwa i co jest tego powodem. Dla mnie osobiście samotność od czasu do czasu jest czymś niezbędnym, do twórczego myślenia czy jakiejś głębszej autorefleksji. Być może w Twoim życiu jest jakaś pustka którą bezskutecznie próbujesz wypełnić auto diagnozując się pod kątem samotności. Życie jest jakie jest, patrząc na instagramy ect. można odnieść wrażenie że wszyscy są szczęśliwi i towarzyscy - to tylko fikcja którą kreuje konsumpcjonizm i propagowanie hedonistycznego podejścia do życia w obecnych czasach. Kontakty towarzyskie można budować poprzez rozwijanie swoich zainteresowań i pasji. Zadbaj o siebie a odpowiedni ludzie prędzej czy później pojawią się na Twojej drodze. Czym się zajmujesz na co dzień?

3

Odp: Doskwiera mi samotność

Psycholog Na Niby dziękuję za Twoją odpowiedź. Masz rację każdy ma czasem takie chwile, jednak mnie bardzo to przygnębia i wciąż o tym myślę. Oczywiście, że lubię spędzać czas również w swoim towarzystwie, uwielbiam czytać książki, moja pasja jest szycie, ale nawet najlepsze rzeczy się kiedyś nudzą, potrzeba mi odmiany. Na co dzien pracuje, po pracy zajmuje się córka, ogarniam w domu i nie mam za dużo czasu na odreagowanie. Pomimo, że córka jest naszym wyczekanym dzieckiem i bardzo kochanym, przygnębia mnie ta rutyna. Moja praca nie pozwala mi rozwijać się, a ponieważ nie mogę jej teraz zmienić mam wrażenie że utknęłam w martwym punkcie bez nadziei na lepsze. W dodatku nie mam z kim o tym pogadać, a wydaje mi się że mąż może być już znudzony moim narzekaniem. I tak to właśnie wygląda.

4

Odp: Doskwiera mi samotność
KaprysLosu napisał/a:

Psycholog Na Niby dziękuję za Twoją odpowiedź. Masz rację każdy ma czasem takie chwile, jednak mnie bardzo to przygnębia i wciąż o tym myślę. Oczywiście, że lubię spędzać czas również w swoim towarzystwie, uwielbiam czytać książki, moja pasja jest szycie, ale nawet najlepsze rzeczy się kiedyś nudzą, potrzeba mi odmiany. Na co dzien pracuje, po pracy zajmuje się córka, ogarniam w domu i nie mam za dużo czasu na odreagowanie. Pomimo, że córka jest naszym wyczekanym dzieckiem i bardzo kochanym, przygnębia mnie ta rutyna. Moja praca nie pozwala mi rozwijać się, a ponieważ nie mogę jej teraz zmienić mam wrażenie że utknęłam w martwym punkcie bez nadziei na lepsze. W dodatku nie mam z kim o tym pogadać, a wydaje mi się że mąż może być już znudzony moim narzekaniem. I tak to właśnie wygląda.

witam.

5

Odp: Doskwiera mi samotność

z samotnością mam podobne jestem samotna wśród ludzi mimo że mam znajomych.

Odp: Doskwiera mi samotność
KaprysLosu napisał/a:

Psycholog Na Niby dziękuję za Twoją odpowiedź. Masz rację każdy ma czasem takie chwile, jednak mnie bardzo to przygnębia i wciąż o tym myślę. Oczywiście, że lubię spędzać czas również w swoim towarzystwie, uwielbiam czytać książki, moja pasja jest szycie, ale nawet najlepsze rzeczy się kiedyś nudzą, potrzeba mi odmiany. Na co dzien pracuje, po pracy zajmuje się córka, ogarniam w domu i nie mam za dużo czasu na odreagowanie. Pomimo, że córka jest naszym wyczekanym dzieckiem i bardzo kochanym, przygnębia mnie ta rutyna. Moja praca nie pozwala mi rozwijać się, a ponieważ nie mogę jej teraz zmienić mam wrażenie że utknęłam w martwym punkcie bez nadziei na lepsze. W dodatku nie mam z kim o tym pogadać, a wydaje mi się że mąż może być już znudzony moim narzekaniem. I tak to właśnie wygląda.

W 90% przypadków tak właśnie wygląda życie, rozczarowanie przychodzi gdy wyobrażenia nie pokrywają się z rzeczywistością, może kiedyś ktoś Cię mówiąc brutalnie okłamał. Jeżeli potrzebujesz odmiany to warto próbować nowych rzeczy, niekoniecznie pokroju wyprawy na drugi koniec świata tylko coś bardziej przyziemnego jak np. kurs tańca. Przy dobrej organizacji czasu myślę że udałoby się wygospodarować miejsce na poszerzenie swoich horyzontów, pomimo obowiązków służbowych jak i osobistych. W dobie Internetu masz nieograniczone możliwości odnośnie szukania informacji / wydarzeń / grup tematycznych / ect.

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Doskwiera mi samotność

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024