Witajcie Mam pytanie dotyczące zwrotu kosmetyku w sklepie internetowym. Zamówiłam puder, po wyjęciu z koperty okazało się, że nie trafiłam z kolorem. Nie otwierałam opakowania. Zgłosiłam chęć zwrotu. Sprzedawca odpowiedział, że "zgodnie z prawem konsumenckim niektóre produkty nie są objęte prawem odstąpienia od umowy bez podania przyczyny (możliwością zwrotu). Dotyczy to między innymi następujących produktów:
- produkty dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, których po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu, np. pomadki, maskary, odżywki, podkłady, eyelainery, perfumy, korektory, pudry, bazy, bielizna, szczoteczki do zębów, depilatory, gąbki, kredki, kremy , żele, bazy,
mydła, balsamy, pianki, pędzle,lakiery, kosmetyki do makijażu,przybory do makijażu (...)".
I jest to zupełnie zrozumiałe. Jednak w moim przypadku opakowanie nie było zapieczętowane. Mogłam je spokojnie je otworzyć i zamknąć bez śladu. Czy w tej sytuacji sprzedawca ma rację, czy jednak mogę zgodnie z prawem odesłać kosmetyk?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Witajcie
Mam pytanie dotyczące zwrotu kosmetyku w sklepie internetowym. Zamówiłam puder, po wyjęciu z koperty okazało się, że nie trafiłam z kolorem. Nie otwierałam opakowania. Zgłosiłam chęć zwrotu. Sprzedawca odpowiedział, że "zgodnie z prawem konsumenckim niektóre produkty nie są objęte prawem odstąpienia od umowy bez podania przyczyny (możliwością zwrotu). Dotyczy to między innymi następujących produktów:
- produkty dostarczane w zapieczętowanym opakowaniu, których po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu, np. pomadki, maskary, odżywki, podkłady, eyelainery, perfumy, korektory, pudry, bazy, bielizna, szczoteczki do zębów, depilatory, gąbki, kredki, kremy , żele, bazy,
mydła, balsamy, pianki, pędzle,lakiery, kosmetyki do makijażu,przybory do makijażu (...)".
I jest to zupełnie zrozumiałe. Jednak w moim przypadku opakowanie nie było zapieczętowane. Mogłam je spokojnie je otworzyć i zamknąć bez śladu. Czy w tej sytuacji sprzedawca ma rację, czy jednak mogę zgodnie z prawem odesłać kosmetyk?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Tu wklejam prawdziwą treść przepisu a nie to co podał sprzedawca.
5) w której przedmiotem świadczenia jest rzecz dostarczana w zapieczętowanym opakowaniu, której po otwarciu opakowania nie można zwrócić ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, jeżeli opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu;
Wyraźnie tam wskazano, że chodzi tylko o opakowania otwarte. Mam nadzieję że pomogłam
Rzeczywiście zgodnie z przepisami prawa istnieje grupa produktów, których zakup przez Internet uniemożliwia odstąpienie od umowy. Dotyczy to między innymi towarów, których ponownie nie można wystawić na sprzedaż z uwagi na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych, w ustawie zostało jednak dodatkowo sprecyzowane, że dotyczy to produktów, których opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu. Jak zatem ma się to do pudru, który nie był szczelnie, czyli w sposób zapewniający jego higienę, zapakowany? <pytanie retoryczne>
Miałam kiedyś problem ze zwrotem koszuli nocnej. Koszulę wyjęłam ze zwykłej folii, po czym okazało się, że jej jakość znacząco odbiega od moich wyobrażeń, zaś sam rozmiar nijak się ma do podanej rozmiarówki. Koszuli nawet nie przymierzyłam, bo nie było po co, a mimo to sprzedawca powoływał się na te same zapisy o higienie. Ostatecznie zwrot został przyjęty, ale chwilę to trwało.
Zresztą kilkukrotnie zdarzało mi się wchodzić w polemikę ze sprzedawcami, którzy pewne zapisy interpretowali na swoją korzyść, ale po przedstawieniu swojego stanowiska i przytoczeniu odpowiednich przepisów zwrot w końcu przyjmowano. Podobnie z reklamacjami - każde odwołanie od pierwotnej decyzji, jeśli ta była odmowna, kończyło się na moją korzyść.
Problem w tym, że ani dyrektywa unijna, ani krajowa ustawa o prawach konsumenta nie podają precyzyjnych wskazówek, jak należy interpretować powyższe wykluczenia, to z kolei powoduje dosyć dowolną interpretację ze strony sprzedawców. Generalnie uznaje się jednak, że prawo odstąpienia od umowy powinno być wyłączone jedynie w sytuacji, gdy po otwarciu zapieczętowanego opakowania towar znajduje się definitywnie w stanie nienadającym się do ponownej sprzedaży, właśnie ze względu na ochronę zdrowia lub ze względów higienicznych. Trzeba przy tym wziąć pod uwagę również jego charakter. Tak przynajmniej wynika z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii z dnia 27 marca 2019 r. w sprawie C-681/17, który został wydany w oparciu o stanowisko rzecznika generalnego.
Prawdę mówiąc choćby na tej podstawie ja bym puder odesłała, jeśli przed sprzedażą nie został higienicznie i trwale zapieczętowany.
Chciałabym jednak, aby było jasne, że jak najbardziej popieram i rozumiem, że nikt z nas nie chce używać produktów do makijażu, które nie są w pełni higieniczne, czyli przez kogoś wcześniej użyte, ale akurat w przypadku pudru (jeśli jest w kamieniu, bo z sypkim bywa znacznie gorzej) wyraźnie widać czy jego struktura została naruszona, czy też nie. Jeśli pudru nie tknęłaś, sprzedawca będzie to widział. Jeśli użyłaś, ma prawo odmówić przyjęcia zwrotu.
Na tym etapie możesz do odstąpienia od umowy dołączyć dodatkowo stosowne oświadczenie, z którego będzie jasno wynikać, że higiena zakupionego produktu w żaden sposób nie została naruszona. Inną opcją jest propozycja wymiany na swój koszt na właściwy odcień, zawsze to jest jakiś argument, jeżeli przedsiębiorca broni się przed przyjęciem zwrotu z obawy na brak zysku.
Na przyszłość bardzo zachęcam, aby takie rzeczy omówić przed zakupem. Niby wówczas się o tym nie myśli, ale człowiek jednak uczy się na doświadczeniu .