Jakiego balsamu używasz? Ile używasz na aplikację? Używam Aveeno i pompki na kończynę, ale wydaje mi się, że to nie wystarczy. Zastanawiałem się tylko, ile używają inni. Z góry dziękuję!
Jakiego balsamu używasz? Ile używasz na aplikację? Używam Aveeno i pompki na kończynę, ale wydaje mi się, że to nie wystarczy. Zastanawiałem się tylko, ile używają inni. Z góry dziękuję!
Nie patrz na to, ile używają inni tylko na to, ile Ty potrzebujesz.
Jeżeli nie jesteś potem tłusta i lepiąca się i widzisz, że skóra to wchłania, to używaj. Jak będziesz widzieć, że się nie wchłania, to zmniejsz ilość. Jak czujesz, że masz wysuszoną skórę to używaj więcej.
Jakiego balsamu używasz? Ile używasz na aplikację? Używam Aveeno i pompki na kończynę, ale wydaje mi się, że to nie wystarczy. Zastanawiałem się tylko, ile używają inni. Z góry dziękuję!
Co do ilości używania- pamiętaj, że każdy ma inną skórę, ona bywa w różnej kondycji więc takie odpowiedzi w niczym nie pomogą. A nawilżanie to nie to samo co natłuszczanie.
Co do pytania jakiego ja balsamu używam- tego, który sobie sama przygotowuję. W Internecie jest sporo przepisów, ale ja klasycznie:
- 59 ml wody destylowanej
– 7 g wosku pszczelego
– 5 kropli witaminy E
– 7 kropli olejku różanego (co kto lubi)
– 59 ml oliwy z oliwek
Czasem dodawałam aloes, ale konsystencja już wtedy nie ta.
A przede wszystkim- jak będziesz też nawadniać skórę od wewnątrz np. pijąc odpowiednią ilość wody plus się suplementować np. olejem z wiesiołka lub lnianym czy koenzymem Q10, to i jedna pompka balsamu Ci wystarczy.