Witam.
Mam trądzik różowawy, stosowałem wiele kremów jednak żaden nie wzniecał żadnej poprawy.
Zdecydowałem się więc na zabieg usuwania rumienia laserem Gemini Nd:Yag/KTP. 3 dni temu została mi wykonana druga sesja (drugi zabieg, pierwszy miał miejsce miesiac temu). Pomimo tego nie widze żadnych efektów na buzi - miał ktoś do czynienia z tym laserem? Jak z jego efektami? Szkoda wyrzucać pieniądze w błoto....
Nie znam chyba nikogo, kto aktualnie walczy z tym problemem, a tym bardziej kto korzystał ze wspomnianego lasera.
Chciałabym jednak zapytać co na ten temat mówi osoba wykonująca zabieg? Poinformowała Cię kiedy i jakiego efektu możesz się spodziewać oraz ile sesji będzie potrzebne, oczywiście orientacyjnie? Pytam, bo może to jest właściwe dla tego schorzenia i tego sposobu leczenia, że trzeba wykazać się cierpliwością?