Zauroczenie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 16 ]

Temat: Zauroczenie

Cześć, dziewczyny smile

Na pewnym forum studenckim poznałam chłopaka z mojej uczelni, pisaliśmy ze sobą ze dwa razy na temat studiów, teraz ja się do niego odezwałam. Dodam, że nie znamy się w realu. Zaczęliśmy pisać i wiele rzeczy mnie z nim łączy, można powiedzieć, że się zauroczyłam... Piszemy dość krótko, bo tydzień (wiem, wiem, mało, a już zauroczona...), ale naprawdę czuję z nim nić porozumienia. Ogólnie jest bardzo miły, jednak jak jest zajęty, to mówi, że teraz mu przeszkadzam... Niby w żartobliwy sposób, ale jednak. Jednego dnia piszemy prawie cały dzień, a drugiego cisza. Dziś też się nie odzywa. Sama nie wiem co myśleć, bo niby jest miły, mówi, że lubi ze mną rozmawiać, ale z drugiej strony mówi, że mu przeszkadzam. Jednak raz on się odzywa, raz ja. Może ja przesadzam, co? Tydzień to krótko, może to normalne, że nie będzie pisał non stop? On jest dość introwertyczny. A może niepotrzebnie robię sobie nadzieję?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zauroczenie

Hmmm... pisze, że mu przeszkadzasz, bo pewnie mu faktycznie...
...przeskadzasz?
Nie miewasz sama takich sytuacji, kiedy nie możesz rozmawiać czy pisać z kimś, bo jesteś akurat zajęta i osoba, która próbuje się skontaktować, najzwyczajniej robi to nie w porę?
Dużo też zależy od tonu, w jakim on Ci to komunikuje - grzecznie jest powiedzieć, że nie może się rozmawiać, ale zaproponować korzystniejszy termin.

3

Odp: Zauroczenie

Raz napisał, że odezwie się potem, a raz żartami, że go zagaduję i że kończy. dlatego napisałam na forum, bo nie umiem trzeźwo spojrzeć na tą sytuację... hmm

4

Odp: Zauroczenie

Zwolnij tempo i zobacz czy on chce pisać.
Czyli to co byś napisała w ciągu tygodnia napisz w ciągu miesiąca.

Odp: Zauroczenie

Znacie się dopiero tydzień....i chcesz z nim pisać prawie non stop.
Nie narzucaj się tak, nie osaczaj bo go zniechęcisz. Każdy ma swoje życie i obowiązki.
Przecież daje ci delikatnie do zrozumienia, że czasem przeszkadzasz. Uszanuj to.

6

Odp: Zauroczenie
milena1423 napisał/a:

Sama nie wiem co myśleć, bo niby jest miły, mówi, że lubi ze mną rozmawiać, ale z drugiej strony mówi, że mu przeszkadzam. Jednak raz on się odzywa, raz ja. Może ja przesadzam, co? Tydzień to krótko, może to normalne, że nie będzie pisał non stop? On jest dość introwertyczny. A może niepotrzebnie robię sobie nadzieję?

Przesadzasz. TO NORMALNE, że ktoś nie pisze non stop, niezależnie od tego czy to tydzień znajomości, czy dwuletni związek.
Komuś, kogo się lubi, nie wolno powiedzieć "przeszkadzasz mi"?

Pomyśl nad swoimi wymaganiami wobec facetów, bo na razie wygląda na to, że jednym z nich jest kontatk 24h na dobę, a to odstraszy ogromny procent potencjalnych partnerów i znajomych.

7 Ostatnio edytowany przez umajona (2020-07-29 22:02:09)

Odp: Zauroczenie

Przyczepię się tego ciągłego pisania. Przecież to strasznie rozprasza i nie da się normalnie zająć swoimi zajęciami. Może Ty masz dużo wolnego czasu i Ci się nudzi, ale on może wręcz przeciwnie...
Swoją drogą, to bardzo bezpośredni facet, skoro wprost pisze, że mu przeszkadzasz.
No nie wiem. Jak mi ktoś przeszkadza, albo nie mam czasu, albo zwyczajnie mi się w danej chwili nie chce odpisywać, to odpisuję później, a nie piszę komuś, że mi przeszkadza. Bez sensu. Ewentualnie daję znać, że odezwę się później, jeśli na przykład jestem zajęta.

8

Odp: Zauroczenie

wcale nie rozprasza, o ile ktoś nie włacza prywatnej korespondencji gdy naprawdę jest zajęty.
I jeśli druga strona nie oczekuje pisząc natychmiastowej odpowiedzi. smile Kwestia wyczucia.

9

Odp: Zauroczenie

Skoro to typ introwertyka to według  mnie zbytnio go oosaczasz swoją  osobą.  Po co codziennie,  nie lepiej co dwa,  trzy dni i niech zateskni?
Zapamiętaj,  im bardziej chcesz,  tym bardziej  możesz zdawać się namolna a to odniecheca.  Miej to na uwadze.  Jak napisze za dwa lub i trzy dni to okaz że bardzo się cieszysz  że napisał,  daj zielone światło ale nie ruszaj z piskiem za nim wink

Swoją drogą  uważam że ludziom odbija jak mają za dużo wolnego czasu big_smile

10

Odp: Zauroczenie
Ela210 napisał/a:

wcale nie rozprasza, o ile ktoś nie włacza prywatnej korespondencji gdy naprawdę jest zajęty.
I jeśli druga strona nie oczekuje pisząc natychmiastowej odpowiedzi. smile Kwestia wyczucia.

Miałam na myśli, że rozprasza ciągłe pisanie z kimś czy odpisywanie komuś, dlatego właśnie on nie pisze cały dzień, na co żali się autorka wink

11

Odp: Zauroczenie

Zdecydowanie przesadzasz. Takie ciągłe pisanie może być okropnie męczące, a jeśli druga strona wyczuje, że tego oczekujesz, to żeby nie narażać się na ewentualne pretensje, zacznie Cię unikać i kontakt wygaszać, tym bardziej, że przecież nie znacie się w realu. 
Nawiasem mówiąc, chłopak już daje Ci do zrozumienia, że zaczepiasz go częściej niż ma na to ochotę. Jeśli sytuacja będzie się powtarzać, to Twoje 'zauroczenie' będzie musiało minąć szybciej niż się na dobre zaczęło.

Ela210 napisał/a:

(...) I jeśli druga strona nie oczekuje pisząc natychmiastowej odpowiedzi. smile Kwestia wyczucia.

Otóż to. Wyczucie daje drugiej osobie komfort, którego brak działa zniechęcająco. Dokładnie tak samo, jak i brak umiaru.

12

Odp: Zauroczenie

Przedstawiłam tutaj sytuację w skrócie, a może przez to tak mnie zrozumieliście.
Mamy podobne poglądy i dobrze mi się z nim rozmawia, dlatego tak mi zależy na kontakcie. Ogólnie od początku piszemy raz on, raz ja. Najpierw było to z większą częstotliwością, a potem tak co dwa dni, teraz już cztery. Nie narzucam się, nie chcę niczego na siłę. Zastanawia mnie to po prostu, bo jak na początku pisaliśmy z jakimiś przerwami, ale codziennie, to teraz te przerwy są własnie kilkudniowe. Jednak jak piszemy to jest tak samo jak na początku rozmowny, sam dopytuje itd. Jak to rozumieć?

13

Odp: Zauroczenie
milena1423 napisał/a:

Przedstawiłam tutaj sytuację w skrócie, a może przez to tak mnie zrozumieliście.
Mamy podobne poglądy i dobrze mi się z nim rozmawia, dlatego tak mi zależy na kontakcie. Ogólnie od początku piszemy raz on, raz ja. Najpierw było to z większą częstotliwością, a potem tak co dwa dni, teraz już cztery. Nie narzucam się, nie chcę niczego na siłę. Zastanawia mnie to po prostu, bo jak na początku pisaliśmy z jakimiś przerwami, ale codziennie, to teraz te przerwy są własnie kilkudniowe. Jednak jak piszemy to jest tak samo jak na początku rozmowny, sam dopytuje itd. Jak to rozumieć?

Z twojej uczelni, oboje pewnie wolni. Zapros go do kina, spotkaj sie w realu. Raz na 4 dni..to już bardzo rzadko, chyba ze wśrod dobrych przyjaciół, ktorzy mają jakieś mocniejsze podstawy relacji. A tu dopiero początek.

14

Odp: Zauroczenie

Sama nie wiem co o tym myśleć. Wciąż mamy kontakt, gadamy po ileś godzin dziennie, odpisuje mi od razu, pisze długie wypowiedzi, sam mi mówi, że mnie lubi, lubi ze mną rozmawiać, mam do niego pisać ze wszystkim, czym chcę, wysyła mi zdjęcia, dzwoni, żartuje... Ale nigdy nie odezwie się sam. O czym to świadczy?

15

Odp: Zauroczenie

Zapytaj go.

16

Odp: Zauroczenie

skoro nigdy nie pisze pierwszy to przestań pisać. jak zamilknie to poznasz odpowiedź co o tym myślec

Posty [ 16 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024