Witam
Cierpię i leczę się na zaburzenia psychiczne wymienione w temacie. Czy ktoś z Was ma podobne problemy i chciałby o tym porozmawiać? Zapraszam wszystkich do dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie
Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!
Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Nerwica i/lub zaburzenia osobowości
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam
Cierpię i leczę się na zaburzenia psychiczne wymienione w temacie. Czy ktoś z Was ma podobne problemy i chciałby o tym porozmawiać? Zapraszam wszystkich do dyskusji.
Pozdrawiam serdecznie
Mialam nerwice przez wiekszosc zycia, zaburzen osobowosci nie.
Jak sobie radzisz? Jak idzie leczenie?
Biorę leki od kilku lat do teraz. Byłam w kilku terapiach, ale niestety żadnej nie ukończyłam. Nie byłam na tyle dojrzała, ani gotowa. Teraz szczerze chcę zmiany, bardzo jej potrzebuję. Wczoraj zapisałam się do psychoterapeutki, w środę pierwsza rozmowa. Przez telefon, ze względu na koronawirusa, ale cieszę się, że chociaż tyle.
Jak wyglądało Twoje leczenie i ile trwało? Czy teraz czujesz się dobrze?
Biorę leki od kilku lat do teraz. Byłam w kilku terapiach, ale niestety żadnej nie ukończyłam. Nie byłam na tyle dojrzała, ani gotowa. Teraz szczerze chcę zmiany, bardzo jej potrzebuję. Wczoraj zapisałam się do psychoterapeutki, w środę pierwsza rozmowa. Przez telefon, ze względu na koronawirusa, ale cieszę się, że chociaż tyle.
Jak wyglądało Twoje leczenie i ile trwało? Czy teraz czujesz się dobrze?
Kiedy bylam nastolatka chodzilam na terapie i nie przynioslo to wiekszych zmian. Pozniej jako osoba dorosla zabralam sie za to i leczenie do wyleczenia trwalo lacznie jakies 4/5 lat.
Lekow nie bralam. Bralam tylko 25 mg ketret, to jest bardzo mala ilosc jesli chodzi o zrobienie czegokolwiek, ale dla mnie wystarczajaca byla. Poniewaz potrzebowalam nieduzej pomocy ze snem, apetytem i spokojem. Wiec to mi pomoglo, ale to bylo raczej chwilowy boost nizeli plan by brac leki regularnie.
Dobrze, że nie musiałaś się faszerować, a co najważniejsze, że wróciłaś do zdrowia.
Jak wyglądały Twoje pierwsze sesje? Domyślam się, że zmiana nie przyszła od razu, ale czy po nich czułaś się choć trochę lepiej? A jeśli nie, to kiedy nastąpiła pierwsza poprawa samopoczucia lub jakaś zmiana w Tobie?
Dobrze, że nie musiałaś się faszerować, a co najważniejsze, że wróciłaś do zdrowia.
Jak wyglądały Twoje pierwsze sesje? Domyślam się, że zmiana nie przyszła od razu, ale czy po nich czułaś się choć trochę lepiej? A jeśli nie, to kiedy nastąpiła pierwsza poprawa samopoczucia lub jakaś zmiana w Tobie?
Najpierw stosowalam pewnego rodzaju samoterapie i wtedy czulam sie lepiej od razu i na dluzszy czas, ale to bylo tylko czesciowe rozwiazanie problemow, wiec znow mi sie pogorszylo.
Szczerze mowiac to czulam sie lepiej dopiero na samym koncu tego czasu. Najpierw czulam sie w sumie OK, ale jakas taka zdolowana, pozniej czulam sie coraz gorzej i gorzej, az czulam sie ekstremalnie zle i najgorzej w zyciu przez dlugi czas i dopiero pozniej powoli, powoli zaczelam czuc sie lepiej.
Nigdy nie bylam przeciwna lekom, to musze zaznaczyc, ale to byl moj wybor by brac tylko te bo moje objawy nie byly az tak straszne.
Jak sobie z tym radziłaś, jak przez to przeszłaś? Mam na myśli to, że wiadomo, trzeba pracować i funkcjonować na codzień, a takie samopoczucie mocno to utrudnia. Miałaś jakieś sposoby, żeby to przetrwać?
Jak sobie z tym radziłaś, jak przez to przeszłaś? Mam na myśli to, że wiadomo, trzeba pracować i funkcjonować na codzień, a takie samopoczucie mocno to utrudnia. Miałaś jakieś sposoby, żeby to przetrwać?
Nie musialam nic robic, wiec akurat mi ciezko na to odpowiedziec. Jak czulam sie przez pewne miesiace bardzo zle to zwyczajnie nic nie robilam.
Ja się na sobotę umówiłam z psychologiem online, bo też zauważyłam u siebie objawy nerwicy. Przeraża mnie to, więc postanowiłam działać.
Coraz więcej osób ma te problemy. Może to się wydać śmieszne ale mi bardzo pomógł sport. Jak ćwiczę regularnie, zupełnie inaczej patrzę na siebie, Teraz po prostu idę wybiegać stres i zdenerwowanie i biegając nie myślę o niczym. Bycie zmęczonym i satysfakcja na końcu są niesamowite.
Wspomagająco polecam wyciąg z szafranu i duże dawki wit D3
Coraz więcej osób ma te problemy. Może to się wydać śmieszne ale mi bardzo pomógł sport. Jak ćwiczę regularnie, zupełnie inaczej patrzę na siebie, Teraz po prostu idę wybiegać stres i zdenerwowanie i biegając nie myślę o niczym. Bycie zmęczonym i satysfakcja na końcu są niesamowite.
Wspomagająco polecam wyciąg z szafranu i duże dawki wit D3
To nie jest rozwiazanie dla silnego konfliktu wewnetrznego, ale to jest serio bardzo pomocne by uprawiac sport.
jeżeli znowu by ci się załamka pojawiła to nie wiem czy nie lepiej jest na jakąś terapię, bo zawsze lepiej rozwikłać problemy gdy jest jeszcze wcześnie
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Nerwica i/lub zaburzenia osobowości
Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności
© www.netkobiety.pl 2007-2024