Mam takie noworoczne rozkminy
Nie mam problemu z bliskością ogólnie ale bardzo nie lubię dotyku najbliższej rodziny z którą mam bardzo dobry kontakt. Mamy, taty ,irytuje mnie ten dotyk i powoduje agresję. Zastanawia mnie to, bo ogólnie jestem bardzo czuła osoba ale im bliżej z kimś jestem, tym trudniej mi się przełamać. Z mężczyznami jest ok, nie mam problemu z przytulaniem się a wręcz jak już z którymś jestem to nie mogę się nasycić przytulaniem, jest mi potrzebny bardzo.