Miło mi Was poznać :) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Miło mi Was poznać :)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

Temat: Miło mi Was poznać :)

Cześć smile - 34 - letnia mężatka, z dwójką urwisów wita wszystkich smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Miło mi Was poznać :)
Anna0906 napisał/a:

Cześć smile - 34 - letnia mężatka, z dwójką urwisów wita wszystkich smile

Cześć Aniu , witaj smile

3

Odp: Miło mi Was poznać :)

Witaj Morfeusz1 - widzę, że tak samo cierpisz na bezsenność jak ja smile wink

4

Odp: Miło mi Was poznać :)

Hej Aniu, miłego pobytu tutaj wink

5

Odp: Miło mi Was poznać :)
Anna0906 napisał/a:

Cześć smile - 34 - letnia mężatka, z dwójką urwisów wita wszystkich smile

Witam. Kłania się Ania. Ja juz mam malego wnuka prawie 5 miesiecy (odmlodnialam poki co z 10 lat hihi).
Zwykle czytam posty, ale teraz nie mogę spać bo szukam porady.

Znam mamę dwójki dzieci 9 i 8 l. , ktora traci wzrok po obuocznym odwarstwieniu siatkowki. Chcialabym jej pomoc, z nie wiem jak. Chodzi o ludzka zyczliwosc typu paczka na święta dla jej rodziny (żywność i środki czystości, bo tego im brakuje na co dzien).

Znam ja jeszcze z czasów jak pracowałam w budce z pieczywem, a ona pomagala mi zwłaszcza w rozliczeniu z podatku lub innych, drobnych przyslugach. Nigdy nie wzięła pieniędzy. Z resztą pomagala wielu osobom bezinteresownie.
Próbuje jakość ciągnąć. Od kilku lat zmaga się z problemami po obuocznym odwarstwieniu siatkowki. Na jedno oko juz nie widzi i sa z nim komplikacje. Problem jest takze z drugim. Ma min. silny bol i swiatlowstret. Nie spamietalam co jeszcze.Utrzymują się z jej renty 945 zl i pensji meza ok 2400, Jesli maz ja wozi do Lublina to pensja jest nizsza. Mieszkają w Łomży. Musi leczyć się prywatnie bo szpital nie podejmuje się leczenia. Z lewym okiem z tego co wiem sytuacja jest bez wyjścia. Zmaga się z bólem i jedyne "rozsadne" rozwiązanie prowadziłoby do zaniku gałki ocznej. Dopóki pracowała było w miarę. Mają kredyt zaciągnięty na leczenie. Ponadto resztki kredytu na mieszkanie (tesciowa dala czesc, a oni musieli dobrać przez 3 lata jeszcze 1028). I nie jest to żadna patologia. Po przejściu na rentę zeby starczyło na życie dobijala to jedno oko redagowaniem prac i tekstów. Teraz, kiedy ja odwiedzilam sama się załamałam. Odkad nie może dorabiać brakuje im wszystkiego.
Sylwia nie oczekuje pieniedzy. Martwi sie, ze nie poradza sobie jednak z kupnem nowych okularow. Jest bliska rezygnacji z ich wyrobienia, ale bez nich nie moze funkcjonowac (silny swiatlowstret). Nie wychodzi z domu praktycznie. Ja sama nie daje rady jej wiele pomoc. Jestem na emeryturze. Pomagam ile mogę. To na prawdę dobra dziewczyna. Uderzylo mnie to co powiedziala ostatnio, ze najgorsze są wyrzuty sumienia, że przez jej oczy cierpia jej dzieci. Zawsze to one liczyły sie przede wszystkim. Chce zaprzestac leczenia bo nie ma pieniedzy. Z tych ze zrzutki odkad ja zalozylysmy zostala 1/4, a 17 grudnia ma jechac do optometrysty 200 wizyta, 200 dojazd. Zawsze mowila, ze sa inni bardziej potrzebujacy. Nie skarzy sie. Dzieci są czyste, dba o nie jak moze.
Próbowała  uzyskać pomoc z PFRON, ale nie należy się jej nic, bo leczy się prywatnie. Szlag trafia, że nie dość, że musi się leczyć w ten sposób, to nikt nie rozumie, że gdyby nie prywatne leczenie już by nie widziała w ogole.
Zawsze z zarobionych pieniędzy sie utrzymywali. Zawsze wszystko planowała tak, zeby dzieci byly na 1 miejscu. Wiele osób, już po tym jak przeszla na rentę mówiło jej, że nie może pisać, bo ma tylko 1 oko, ale ona zawsze powtarzala, ze dopoki jeszcze widzi i moze, musi bo ma dzieci A one nie są niczemu winne.
Próbowała znaleźć pracę w zakladzie pracy chronionej, ale w Lomzy nie zatrudniają osób z dysfunkcjami wzroku. Zwłaszcza teraz, kiedy ma swiatlowstret.
Jeśli znacie kogos, kto uzna, ze warto jej pomóc przekaże jej dane. Proszę o kontakt na aniakropkaremezmalpagazetakropkapl prześle informacje nt. zrzutki, gdzie opisana jest jej historia i zweryfikowana dokumentacja medyczna. Tu nie moge dodac.
Pozdrawiam i dziękuję.
Anna

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Miło mi Was poznać :)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024