Mąz kocha ale nie kocha - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mąz kocha ale nie kocha

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Mąz kocha ale nie kocha

Moj maż mnie kocha, jest mi wierny ale mnie nie kocha fizycznie, odpuscil, nie zabiega o mnie stalam sie przezroczysta.. oddalilismy sie od siebie a powodem tego jest nasz syn... ktory chcial miec ojca tylko dla siebie... wiec razem spedzaja czas, razem spią, coraz bardziej bylam odsuwana, protestowalam, rozmawialam ale to nic nie dalo, postanowilam nie tracic wiecej czasu...

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez monkeyjolka (2019-11-15 21:26:30)

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

A ile syn ma lat ? Jeśli to dziecko to mogę zrozumieć jeśli nastolatek to dziwne. Może po prostu musisz poczekać aż go najdzie ochota.

3 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2019-11-15 22:57:25)

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
monkeyjolka napisał/a:

A ile syn ma lat ? Jeśli to dziecko to mogę zrozumieć jeśli nastolatek to dziwne. Może po prostu musisz poczekać aż go najdzie ochota.

Czekam 2 lata i jakos nic...

monkeyjolka napisał/a:

A ile syn ma lat ? Jeśli to dziecko to mogę zrozumieć jeśli nastolatek to dziwne. Może po prostu musisz poczekać aż go najdzie ochota.

Konflikt jest wlasciwie od urodzenia syna..  mielismy bardzo rozne poglady na jego wychowanie i moj maz byl zawsze przeciwko mnie po stronie syna... nie pozwolil mi go wychowywac... zapisalam go do zuchow w 1 klasie..  to maz zAChecal go roznymi rzeczami zeby nie chodzil na zbiorki... kupowal mu gry komputerowe i inne rzeczy ktorych nie akceptowalam po kryjomu  zamiast z nim odrabiac lekcje to jezdzil z nim calymi dniami...zaczal miec problemy  w szkole wiec sie z nim uczylam...a moj maz w nagrode kupil mu wypasionego xmartfona i w ogole prestal sie uczyc... oczywiscie po kryjomu za moje pieniadze podpisal umowe na 2 lata a co za tym idzie zobowiazanie finznsowe bez mojej zgody... takich przykladow jest wiecej ...

4

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
aaggaaa napisał/a:

Moj maż mnie kocha, jest mi wierny ale mnue nie kocha fizycznie, odpuscil, nie zabiega o mnie stalam sie przezroczysta.. oddalilismy sie od siebie a powodem tego jest nasz syn... ktory chcial miec ojca tyljo dla siebie... wiec razem spedzaja czas, razem spią, coraz bardziej bylam odsuwana, protestowalam, rozmawialam ale to nic nie dalo, postaniwilam nie teacic wiecej czasu...

Co dla ciebie znaczy "nie tracić więcej czasu "?

Mąż śpi w jednym łóżku z dzieckiem??

5

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Iwona40 napisał/a:
aaggaaa napisał/a:

Moj maż mnie kocha, jest mi wierny ale mnue nie kocha fizycznie, odpuscil, nie zabiega o mnie stalam sie przezroczysta.. oddalilismy sie od siebie a powodem tego jest nasz syn... ktory chcial miec ojca tyljo dla siebie... wiec razem spedzaja czas, razem spią, coraz bardziej bylam odsuwana, protestowalam, rozmawialam ale to nic nie dalo, postaniwilam nie teacic wiecej czasu...

Co dla ciebie znaczy "nie tracić więcej czasu "?

Mąż śpi w jednym łóżku z dzieckiem??

Niestety tak w naszym lozku malzenskim wielkim lożu...
Podejmowalam rozmowy na ten temat...ze to jest nienormalne ale to syn wcisnal sie do naszego lozka a moj maz nie potrafi powiedzuec nie nie potrafi mu odmowic... powiedzialam mu ze jak tak dalej bedzie to sue wyprowadze i sobue kogos znajde...

6 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2019-11-16 20:56:18)

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

Czytając Twój poprzedni temat to mu się trochę nie dziwie.

aaggaaa napisał/a:

nie wiem od czego zacząć... w moim małżeństwie było źle.. postanowiłam poszukać kogoś... znalazłam faceta w necie ... od razu pomyślałam , ze to ten... ten jedyny... codzienne rozmowy sprawiły, że się w nim zakochałam i teraz cierpię bo nie był ze mną do końca szczery... wiem ,że muszę się od niego uwolnić ale nie wiem jak to zrobić... muszę bo po czasie okazało się, że jest w związku i ma małe dziecko... o czym nie wiedziałam... byłam naiwna... nigdy nie odezwał się do mnie po imieniu

7

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Janix2 napisał/a:

Czytając twój poprzedni temat to mu się trochę nie dziwie.

aaggaaa napisał/a:

nie wiem od czego zacząć... w moim małżeństwie było źle.. postanowiłam poszukać kogoś... znalazłam faceta w necie ... od razu pomyślałam , ze to ten... ten jedyny... codzienne rozmowy sprawiły, że się w nim zakochałam i teraz cierpię bo nie był ze mną do końca szczery... wiem ,że muszę się od niego uwolnić ale nie wiem jak to zrobić... muszę bo po czasie okazało się, że jest w związku i ma małe dziecko... o czym nie wiedziałam... byłam naiwna... nigdy nie odezwał się do mnie po imieniu

Moje malzenstwo to przeszlosc... jestem sama ...   mozd tecrelacje sprawily ze jestem bardzoej wyrozumiala....  ludzie popelniaja w zyciu bledy ale kazdy zaslugujd na 2 szanse... ald czasem ludzi dzieli przepas nie do przeskoczenia...

8

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

Nie czaję? To masz męża czy jesteś w separacji czy żyjecie obok siebie. Jak małżeństwo to przeszłość to kto ma Cię kochać ew. z kim Ty się chcesz kochać?

9

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Janix2 napisał/a:

Nie czaję? To masz męża czy jesteś w separacji czy żyjecie obok siebie. Jak małżeństwo to przeszłość to kto ma Cię kochać ew. z kim Ty się chcesz kochać?

Zyjemy obok siebie... nie rozmawiamy... nie ma wiezi ... to wszystko dzialo sie jakis czas temu...

10 Ostatnio edytowany przez Lady Loka (2019-11-16 22:13:31)

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
aaggaaa napisał/a:
Janix2 napisał/a:

Nie czaję? To masz męża czy jesteś w separacji czy żyjecie obok siebie. Jak małżeństwo to przeszłość to kto ma Cię kochać ew. z kim Ty się chcesz kochać?

Zyjemy obok siebie... nie rozmawiamy... nie ma wiezi ... to wszystko dzialo sie jakis czas temu...

Ale co się działo jakiś czas temu?

W jednym temacie piszesz, że mąż śpi z dzieckiem i jednocześnie, że Twoje małżeństwo to przeszłość.
To jak mieszkacie razem, to jak przeszłość? Przeszłość to będzie jak się rozwiedziesz.

Gdzie Ty śpisz, jak dziecko śpi w małżeńskim łóżku? Dlaczego Ty dziecka z tego łóżka nie wyprowadzisz? Skoro ma smartfona to już duże dziecko, pora je usamodzielniać.
Rozmawiałaś z mężem kiedykolwiek na temat tych różnic w wychowaniu?

edit.
Jakim cudem mąż podpisał umowę w Twoim imieniu za Twoje pieniądze? Macie intercyzę czy wspólnotę majątkową? Podpisał się za Ciebie na umowie czy jak?

11

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

" miesiąc temu syn skończył 18 lat "i śpi z ojcem w jednym łóżku ?

12

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Lady Loka napisał/a:
aaggaaa napisał/a:
Janix2 napisał/a:

Nie czaję? To masz męża czy jesteś w separacji czy żyjecie obok siebie. Jak małżeństwo to przeszłość to kto ma Cię kochać ew. z kim Ty się chcesz kochać?

Zyjemy obok siebie... nie rozmawiamy... nie ma wiezi ... to wszystko dzialo sie jakis czas temu...

Ale co się działo jakiś czas temu?

W jednym temacie piszesz, że mąż śpi z dzieckiem i jednocześnie, że Twoje małżeństwo to przeszłość.
To jak mieszkacie razem, to jak przeszłość? Przeszłość to będzie jak się rozwiedziesz.

Gdzie Ty śpisz, jak dziecko śpi w małżeńskim łóżku? Dlaczego Ty dziecka z tego łóżka nie wyprowadzisz? Skoro ma smartfona to już duże dziecko, pora je usamodzielniać.
Rozmawiałaś z mężem kiedykolwiek na temat tych różnic w wychowaniu?

edit.
Jakim cudem mąż podpisał umowę w Twoim imieniu za Twoje pieniądze? Macie intercyzę czy wspólnotę majątkową? Podpisał się za Ciebie na umowie czy jak?

Kazdy z nas ma swoja przestrzen i mieszka w swojej... ja mam swoj pokoj w ktorym spie sama do ktorego maz nue wchodzi...dziecka nue da sie wyprowadzic z lozka bo on tego nie chce i nie chce tego tez maż... to sie ciagnie od kilku lat wiec moze chaotycznie to pisze...
Ciagle z nim rozmawialam klocilysmy sie nie raz ale moj maz zwykle milczy zapewnial ze mysli o tym po czym dalej nic sie nie zmienialo... mielismy dzialalnosc wiec bez problemu w moim imieniu wszystko zakatwial... to trudna sytuacja... dxisiaj troche zaluje ze nue poszukalsm pomocy fachowej u psychologa... moze wszystko potoczyloby sie inaczej...

13

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

czekaj, 18latek śpi z ojcem w jednym łóżku?
Takie dziecko to się nadaje do psychologa w trybie pilnym.

14

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

I jeszcze jeden cytat:

dzieci też są krytyczne wobec ojca... gdy dorosły zrozumiały, że tak jak mnie chciał je ubezwłasnowolnić i całkowicie ich od siebie uzależnić.. więc uciekły



Wniosek?
Ten sam, co zawsze. smile

15

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Lady Loka napisał/a:

czekaj, 18latek śpi z ojcem w jednym łóżku?
Takie dziecko to się nadaje do psychologa w trybie pilnym.

Byl u psychologa

16

Odp: Mąz kocha ale nie kocha

Aga sorry, ale gubisz się w zeznaniach.
To te dzieci uciekły spod władzy ojca czy śpią z nim w jednym łóżku?
Masz swój pokój, to co Cię tak boli, że nie śpisz w tym małżeńskim?

Co Cię interesuje Twój maż, skoro twierdzisz, że Wasze małżeństwo istnieje tylko na papierze, a Ty już prawie znalazłaś kochanka?

Jeżeli to co piszesz jest prawdą, to ja współczuję Twoim dzieciom, bo mają matkę, która ani trochę nie zadbała o to, żeby żyły w normalnym domu.

17

Odp: Mąz kocha ale nie kocha
Lady Loka napisał/a:

Aga sorry, ale gubisz się w zeznaniach.
To te dzieci uciekły spod władzy ojca czy śpią z nim w jednym łóżku?
Masz swój pokój, to co Cię tak boli, że nie śpisz w tym małżeńskim?

Co Cię interesuje Twój maż, skoro twierdzisz, że Wasze małżeństwo istnieje tylko na papierze, a Ty już prawie znalazłaś kochanka?

Jeżeli to co piszesz jest prawdą, to ja współczuję Twoim dzieciom, bo mają matkę, która ani trochę nie zadbała o to, żeby żyły w normalnym domu.

Jeden nie uciekl...kiedys mnie to bolalo, ze nie chce ze mna spać... nie chce mnie kochac ze podjał decyzje za bas oboje nie pytajac mnie o zdanie a na moje pytanie zawsze odpowiadal ze mysli... poczulam sie odstawiona na boczny tor opuszczona... urażona i niepotrzebna... prosilam pytalam tlumaczylam ze to jest chore ze ja sie zle czuje ...nic nie pomagalo... wieczory spedzalzm sama zawsze sama na urlopie sama wiec osamotniona chcialam z kims o tym pogadac... nie udalo się... poznalam za to kogos kto mnie oczarowal kto podniosl moje poczucie wlasnej wartosci dzieki niemu zaczelam robic to czego wczesnidj nie moglam odbudowalam kontakty z rodziną zadba9lam o siebie poszlam na studia itd... wiele mu zawdzieczam i nigdy go nie widzialam na oczy... mowisz ze moje dzieci mialy zlą matke... w czescitak bo powinnam byc bardziej asertywna i okreslic swoje granice... nie zrobilam tego zrobikam to dopiero wtefy gdy maz wyszedl z naszego lozka. ... za pozno...

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Mąz kocha ale nie kocha

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024