Hej, mam mały problem. Jakiś czas temu poznalam mężczyzne.. zaprpsil mnke na randkeTak też się stało, spotkaliśmy sie u niego w mieszkaniu. dobrze sie nam gadalo no i zakończyło się seksem.. Później dużo pisaliśmy, minęło kilka dni i znów umówiliśmy się na drugą randke dzisiaj. Jednak dostałam okres i zastanawiam się czy to odwołać, czy napisać mu jak wygląda sytuacja czy jak?
Nie chce tak iść bez uprzedzenia go wcześniej, bo w zasadzie nie wiem jak on podchodzi do tej relacji i może w takiej sytuacji nie będzie się chciał spotkać? Co zrobić najlepiej waszym zdaniem, żeby to jakoś najlepiej rozwiązać?
Hej, mam mały problem. Jakiś czas temu poznalam mężczyzne.. zaprpsil mnke na randkeTak też się stało, spotkaliśmy sie u niego w mieszkaniu. dobrze sie nam gadalo no i zakończyło się seksem.. Później dużo pisaliśmy, minęło kilka dni i znów umówiliśmy się na drugą randke dzisiaj. Jednak dostałam okres i zastanawiam się czy to odwołać, czy napisać mu jak wygląda sytuacja czy jak?
Nie chce tak iść bez uprzedzenia go wcześniej, bo w zasadzie nie wiem jak on podchodzi do tej relacji i może w takiej sytuacji nie będzie się chciał spotkać? Co zrobić najlepiej waszym zdaniem, żeby to jakoś najlepiej rozwiązać?
Iść normalnie na randkę, a jak zacznie się "coś więcej" to wtedy powiedzieć, że masz okres.
Przecież nie musicie uprawiać seksu.
Po okresie wszystko i tak nadrobicie
Nie znamy Twojej randki, ale nie będzie przeszkodą jeśli krótko po przywitaniu powiesz mu krótko i prosto "troszkę brzuch mnie boli, wiesz, kobiece dni". Jak normalny to w mig zrozumie i zatroszczy się przy tym zamiast się napalać.
Napisz mu smsa że przyjdziesz na randkę trochę spóźniona bo do sklepu po podpaski musisz jeszcze skoczyć.
Ale rozpoczęłaś jakaś relację i od razu opierasz to na seksie? Ok. Twoja decyzja, abyś nie żałowała, uważaj na siebie
Ale rozpoczęłaś jakaś relację i od razu opierasz to na seksie? Ok. Twoja decyzja, abyś nie żałowała, uważaj na siebie
Nic nowego w dzisiejszych czasach istotko.
To relacja autorki, więc pewnie wie, jak będzie chciała ją poprowadzić
8 2019-11-13 21:20:43 Ostatnio edytowany przez monkeyjolka (2019-11-13 21:23:55)
To od Ciebie zależy czy chcesz uprawiać seks w trakcie okresu ale warto zapytać czy on tez. Pamiętajcie o zabezpieczeniu przed niechcianą ciążą nawet podczas okresu.
Uprawiasz z gościem seks, więc możesz mu zwyczajnie powiedzieć. Raczej jest w tym wieku, że się nie zdziwi.
Iść na randkę. Jak by się zaczął seks, to powiesz, że będzie zabawa ograniczona, bo masz okres i majteczek nie zdejmujesz wtedy.
Ale rozpoczęłaś jakaś relację i od razu opierasz to na seksie? Ok. Twoja decyzja, abyś nie żałowała, uważaj na siebie
Czego ma żałować?
Iść na randkę. Jak by się zaczął seks, to powiesz, że będzie zabawa ograniczona, bo masz okres i majteczek nie zdejmujesz wtedy.
A dlaczego tak?
Może akurat będą mieli chęć pofiglować.
Gary napisał/a:Iść na randkę. Jak by się zaczął seks, to powiesz, że będzie zabawa ograniczona, bo masz okres i majteczek nie zdejmujesz wtedy.
A dlaczego tak?
Może akurat będą mieli chęć pofiglować.
Ona i on są na drugiej randce. Bawią się ze sobą, rozbierają powoli, ale ona nie uprawia seksu w trakcie okresu, a i nie wiadomo jakie on ma zapatrywania. Więc ona mówi, że może się zabawa toczyć, ale ona może się rozebrać tylko do majtek, bo cipka jest niedysponowana. On się umśmiechnął, powiedział "Okej,
Rozumiem", bawili się dalej. Ona mu zrobiła super loda (albo jak kto woli "felatio"), on ją podniecił pieszcząc piersi, potem sobie poleżeli nago i już czas było się zbierać do domu...
Więc odpowiadając na pytanie "Dlaczego tak?" należy przyjąć -- odpowiedź "mieli chęć pofiglować".
Hej, mam mały problem. Jakiś czas temu poznalam mężczyzne.. zaprpsil mnke na randkeTak też się stało, spotkaliśmy sie u niego w mieszkaniu. dobrze sie nam gadalo no i zakończyło się seksem.. Później dużo pisaliśmy, minęło kilka dni i znów umówiliśmy się na drugą randke dzisiaj. Jednak dostałam okres i zastanawiam się czy to odwołać, czy napisać mu jak wygląda sytuacja czy jak?
Nie chce tak iść bez uprzedzenia go wcześniej, bo w zasadzie nie wiem jak on podchodzi do tej relacji i może w takiej sytuacji nie będzie się chciał spotkać? Co zrobić najlepiej waszym zdaniem, żeby to jakoś najlepiej rozwiązać?
I tak seks, na pierwszej randce? Może byście tak najpierw buzi sobie dali
Cyngli napisał/a:Gary napisał/a:Iść na randkę. Jak by się zaczął seks, to powiesz, że będzie zabawa ograniczona, bo masz okres i majteczek nie zdejmujesz wtedy.
A dlaczego tak?
Może akurat będą mieli chęć pofiglować.Ona i on są na drugiej randce. Bawią się ze sobą, rozbierają powoli, ale ona nie uprawia seksu w trakcie okresu, a i nie wiadomo jakie on ma zapatrywania. Więc ona mówi, że może się zabawa toczyć, ale ona może się rozebrać tylko do majtek, bo cipka jest niedysponowana. On się umśmiechnął, powiedział "Okej,
![]()
Rozumiem", bawili się dalej. Ona mu zrobiła super loda (albo jak kto woli "felatio"), on ją podniecił pieszcząc piersi, potem sobie poleżeli nago i już czas było się zbierać do domu...
Więc odpowiadając na pytanie "Dlaczego tak?" należy przyjąć -- odpowiedź "mieli chęć pofiglować".
Oj Gary, Gary. Ona zakłada tampon. Pochwa jest niedostępna (jeśli ona nie chce stosunku podczas okresu. Chyba, że chce), reszta krocza jak najbardziej. On jej robi minetkę. Pieści resztę ciała. Ona dochodzi tak jak lubi. Potem ona robi mu fellatio.
Różnica między moją a twoją wersją - oboje mieli orgazm.
W twojej wersji ona ma sine jajka, a on jest zaspokojony.
Tak trudno to zorganizować?
Cyngli napisał/a:Gary napisał/a:Iść na randkę. Jak by się zaczął seks, to powiesz, że będzie zabawa ograniczona, bo masz okres i majteczek nie zdejmujesz wtedy.
A dlaczego tak?
Może akurat będą mieli chęć pofiglować.Ona i on są na drugiej randce. Bawią się ze sobą, rozbierają powoli, ale ona nie uprawia seksu w trakcie okresu, a i nie wiadomo jakie on ma zapatrywania. Więc ona mówi, że może się zabawa toczyć, ale ona może się rozebrać tylko do majtek, bo cipka jest niedysponowana. On się umśmiechnął, powiedział "Okej,
![]()
Rozumiem", bawili się dalej. Ona mu zrobiła super loda (albo jak kto woli "felatio"), on ją podniecił pieszcząc piersi, potem sobie poleżeli nago i już czas było się zbierać do domu...
Więc odpowiadając na pytanie "Dlaczego tak?" należy przyjąć -- odpowiedź "mieli chęć pofiglować".
Ona nigdzie nie napisała, że sobie nie życzy seksu podczas okresu.
Kto powiedział, że nie może być penetracji?
Wielu jest Panów, którym okres w niczym nie przeszkadza.
Poza tym, jest jeszcze seks oralny - istnieją tampony.
paula0 napisał/a:Hej, mam mały problem. Jakiś czas temu poznalam mężczyzne.. zaprpsil mnke na randkeTak też się stało, spotkaliśmy sie u niego w mieszkaniu. dobrze sie nam gadalo no i zakończyło się seksem.. Później dużo pisaliśmy, minęło kilka dni i znów umówiliśmy się na drugą randke dzisiaj. Jednak dostałam okres i zastanawiam się czy to odwołać, czy napisać mu jak wygląda sytuacja czy jak?
Nie chce tak iść bez uprzedzenia go wcześniej, bo w zasadzie nie wiem jak on podchodzi do tej relacji i może w takiej sytuacji nie będzie się chciał spotkać? Co zrobić najlepiej waszym zdaniem, żeby to jakoś najlepiej rozwiązać?I tak seks, na pierwszej randce? Może byście tak najpierw buzi sobie dali
No tak wyszło z tym seksem na pierwszej randce.. nie bylo to planowane.. ale tak sie zdarzylo.. To znaczy, że jest źle?
No tak wyszło z tym seksem na pierwszej randce.. nie bylo to planowane.. ale tak sie zdarzylo.. To znaczy, że jest źle?
Skądże, stało się, więc nie ma co dywagować Może tylko teraz nie byłoby problemu z tym, czy mu mówić o okresie, czy nie mowić. Jak się jest z kimś blisko, był czas na zbudowanie jakiejś więzi, to zwykle ludzie nie czują przed sobą skrępowania i rozmawiaja swobodnie. Co nie znaczy, że po pierwszej randce z seksem, nie można dalej więzi budować.
No ale my tu gadu gadu, a Niemcy rowery pompują Lepiej powiedz, jak się druga randka udała.
@uzytkownik444 -- masz rację. Tak jest lepiej
Każdy może mieć orgazm.
20 2019-11-15 23:01:59 Ostatnio edytowany przez jjbp (2019-11-15 23:03:27)
Niektórzy chyba nie zauważyli że wątek nie nazywa się 'przespalam się z nim na pierwszej randce, powiedzcie czy dobrze zrobilam'. Serio komentarze o tym maja się do pytania autorki jak piernik do wiatraka
Ja bym poszła i jak dojdzie co do czego powiedziała wprost. Bez sensu robić z tego jakąś zawoalowana aferę, ludzka rzecz.
Wątek już pewnie nieaktualny, ale gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, to są tzw. soft tampons, czyli miękkie tampony, które nie przeszkadzają w trakcie seksu. Ja ich używam i jestem bardzo zadowolona. Oprócz tego są specjalne kubeczki menstruacyjne, przeznaczone właśnie do tego celu.