Jak udobruchać przyjaciółkę? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak udobruchać przyjaciółkę?

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 28 ]

1 Ostatnio edytowany przez Smarti (2019-10-09 23:55:56)

Temat: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Hejka,

Mam spinę z przyjaciółką. Znamy się kilka miesięcy i utrzymywaliśmy luźny kontakt, wspólne wyjścia itp. natomiast ze dwa razy zdarzyło mi się powiedzieć kilka słów za dużo jednak do tej pory po kilku dniach udawało mi się ją przeprosić. Ostatnimi czasy poszliśmy razem na imprezę i obydwoje trochę się uchlaliśmy oraz trochę zbliżyliśmy ( trzymanie się za ręce, przytulanie itp.) , a potem zerwał mi się film na jakiś czas i od tamtego czasu twierdzi, że ją obraziłem i było jej przykro. Oczywiście próbowałem przepraszać i pytałem co takiego zrobiłem natomiast nie chciała/potrafiła mi powiedzieć tylko, że to jakieś głupie rzeczy i to nie pierwszy raz. Obydwoje mamy dosyć trudne charaktery, ona jest żywiołowa i roszczeniowa ja nieśmiały, dosyć oschły, zbytnio nie potrafię okazywać uczuć. To moja pierwsza dłuższa relacja i nie chciałbym stracić takiej przyjaźni.
Próbowałem ją przeprosić więc przyjechałem do niej do domu. Gdy zadzwoniłem okazało się, że nie ma jej w domu choć wiem, że to nieprawda ( snapchat ;/ )
Da się to jeszcze naprawić? Nie wiem gdzie popełniłem błąd... może znalazła kogoś i zerwała kontakt ?
Szczerze to chyba poczułem, że chcę od niej coś więcej niż tylko przyjaźni...

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Smarti napisał/a:

Ostatnimi czasy poszliśmy razem na imprezę i obydwoje trochę się uchlaliśmy oraz trochę zbliżyliśmy ( trzymanie się za ręce, przytulanie itp.) , a potem zerwał mi się film na jakiś czas i od tamtego czasu twierdzi, że ją obraziłem i było jej przykro. Oczywiście próbowałem przepraszać i pytałem co takiego zrobiłem natomiast nie chciała/potrafiła mi powiedzieć tylko, że to jakieś głupie rzeczy i to nie pierwszy raz.


Może powiedziałeś, że jest głupia, może próbowałeś ją macać a może tak się upiłeś, że było jej wsyd za Ciebie?
Skąd mamy to wiedzieć?



Smarti napisał/a:

Szczerze to chyba poczułem, że chcę od niej coś więcej niż tylko przyjaźni...


U dziewczyn, szczególnie po alkoholu (chociaż u facetów też) trzymanie za rękę, przytulnie się i to w dodatku na imprezach  nie oznacza od razu zbliżenia się w sensie, że chce związku.

3

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Smarti napisał/a:

Hejka,

Mam spinę z przyjaciółką. Znamy się kilka miesięcy i utrzymywaliśmy luźny kontakt, wspólne wyjścia itp. natomiast ze dwa razy zdarzyło mi się powiedzieć kilka słów za dużo jednak do tej pory po kilku dniach udawało mi się ją przeprosić. Ostatnimi czasy poszliśmy razem na imprezę i obydwoje trochę się uchlaliśmy oraz trochę zbliżyliśmy ( trzymanie się za ręce, przytulanie itp.) , a potem zerwał mi się film na jakiś czas i od tamtego czasu twierdzi, że ją obraziłem i było jej przykro. Oczywiście próbowałem przepraszać i pytałem co takiego zrobiłem natomiast nie chciała/potrafiła mi powiedzieć tylko, że to jakieś głupie rzeczy i to nie pierwszy raz. Obydwoje mamy dosyć trudne charaktery, ona jest żywiołowa i roszczeniowa ja nieśmiały, dosyć oschły, zbytnio nie potrafię okazywać uczuć. To moja pierwsza dłuższa relacja i nie chciałbym stracić takiej przyjaźni.
Próbowałem ją przeprosić więc przyjechałem do niej do domu. Gdy zadzwoniłem okazało się, że nie ma jej w domu choć wiem, że to nieprawda ( snapchat ;/ )
Da się to jeszcze naprawić? Nie wiem gdzie popełniłem błąd... może znalazła kogoś i zerwała kontakt ?
Szczerze to chyba poczułem, że chcę od niej coś więcej niż tylko przyjaźni...

Na początek proponuję ograniczyć alkohol.
Kup ładne kwiatki i idź do niej.

4

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Ein napisał/a:
Smarti napisał/a:

Ostatnimi czasy poszliśmy razem na imprezę i obydwoje trochę się uchlaliśmy oraz trochę zbliżyliśmy ( trzymanie się za ręce, przytulanie itp.) , a potem zerwał mi się film na jakiś czas i od tamtego czasu twierdzi, że ją obraziłem i było jej przykro. Oczywiście próbowałem przepraszać i pytałem co takiego zrobiłem natomiast nie chciała/potrafiła mi powiedzieć tylko, że to jakieś głupie rzeczy i to nie pierwszy raz.


Może powiedziałeś, że jest głupia, może próbowałeś ją macać a może tak się upiłeś, że było jej wsyd za Ciebie?
Skąd mamy to wiedzieć?



Smarti napisał/a:

Szczerze to chyba poczułem, że chcę od niej coś więcej niż tylko przyjaźni...


U dziewczyn, szczególnie po alkoholu (chociaż u facetów też) trzymanie za rękę, przytulnie się i to w dodatku na imprezach  nie oznacza od razu zbliżenia się w sensie, że chce związku.

Myślę, że to nie chodzi o upicie się ponieważ ona była w dużo gorszym stanie niż ja - ledwo stała na nogach.
Byłem u niej z kwiatkami i tak jak pisałem powiedziała mi że nie ma jej w domu.
( Choć była).
Może dać jej trochę czasu?

5

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Stanowczo dać czas.
I przestać się doprowadzać do stanu upojenia... to nie jest fajne, tylko odpychające.
Koleżance też by dobrze zrobiło życie w trzeźwości.

6 Ostatnio edytowany przez balin (2019-10-10 08:36:10)

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Przecież nie chodzi o to co Ty zrobiłeś, a to co co wydarzyło się między wami po pijanemu. Tak przyjaciele nie robią, są pewne granice, których przekraczać się nie powinno. Przytulanie i trzymanie się za rączki, już było złamaniem tej granicy. Teraz ona nie wie co z tym ma zrobić, dlatego unika rozmów z Tobą.

7

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

To:

Smarti napisał/a:

Ostatnimi czasy poszliśmy razem na imprezę i obydwoje trochę się uchlaliśmy oraz trochę zbliżyliśmy ( trzymanie się za ręce, przytulanie itp.) , a potem zerwał mi się film na jakiś czas i od tamtego czasu twierdzi, że ją obraziłem i było jej przykro.


A to:

Smarti napisał/a:

Myślę, że to nie chodzi o upicie się ponieważ ona była w dużo gorszym stanie niż ja - ledwo stała na nogach.


Tobie urwał się film, a jej nie pomimo, że była w dużo gorszym stanie? Jakieś to dziwne.
Może sama pamięta tylko urywki.
A Ty mówiłeś jej, że nie pamiętasz wszystkiego?

Jeżeli powiedziałeś to lipa. Nie masz za bardzo jak jej "podejść"

8

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Tak jej napisałem, że nie pamiętam i przepraszam.
Rozmawiać ze mną nie chciała.

9

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Jak dla mnie, to mamy tutaj klasyczny przykład sytuacji, kiedy udający przyjaciela koleś próbuje wyjść z friendzona,
a udająca przyjaciółkę laska sprowadza go na ziemię zarzucając focha i dąsa pod pierwszym z dupy pretekstem.
Mówiąc inaczej, pańcia grożąc paluszkiem wskazuje pieskowi jego miejsce. Nie wiem nad czym tutaj jeszcze filozofować.
Tak się właśnie kończy pajacowanie i jakieś dziecinne bzdury, a Przyjaciele to był kiedyś taki serial.

10 Ostatnio edytowany przez niepodobna (2019-10-10 10:35:42)

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Oj anderstud... Możliwe, że w opisanej sytuacji faktycznie chodzi o frienzone i wyjście z niej, ale to nie znaczy, że nie ma męsko-damskich przyjaźni.
Wiem wiem, i tak zawsze chodzi o zaciągnięcie do łóżka. No może w twoim świecie tak wink

11

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Dobrze, może to jedno ale z drugiej strony czy nie można szczerze porozmawiać na pewne tematy?
Wystawić kawę na ławę, a nie jakieś domysły i niuanse? Czy może od początku traktowała mnie jak pionka w grze?
Bo ja oczekuję tylko tego, może mnie mieć w dupie przez całą resztę życia ale mam to gdzieś i chcę po prostu porozmawiać.

12

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Smarti ale dlaczego kłamiesz? Przecież wiadomo o co CI chodzi. Wiadomo też, że tego nie dostaniesz.

13

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Czyli co, że niby próbuję oszukać sam siebie?

14

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
niepodobna napisał/a:

Oj anderstud... Możliwe, że w opisanej sytuacji faktycznie chodzi o frienzone i wyjście z niej, ale to nie znaczy, że nie ma męsko-damskich przyjaźni.
Wiem wiem, i tak zawsze chodzi o zaciągnięcie do łóżka. No może w twoim świecie tak wink

Oj niepodobna... nie wiem jak Ty to zniesiesz, ale mam dla Ciebie przykrą niespodziankę... oboje żyjemy na tym samym świecie,
tylko na dwóch przeciwległych biegunach i obserwujemy te same zjawiska z dwóch całkiem różnych perspektyw wink

Smarti napisał/a:

Dobrze, może to jedno ale z drugiej strony czy nie można szczerze porozmawiać na pewne tematy?

Myślę że z równym powodzeniem zebra mogłaby szczerze porozmawiać z lwem na temat rozważenia zalet diety wegańskiej.

15

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Smarti napisał/a:

Czyli co, że niby próbuję oszukać sam siebie?

Przyjaciel gdy widzi, że przyjaciółka jest pijana, nie korzysta z sytuacji. A potem nie udaje greka i nie zasłania się, że był pijany i urwał mu się film. O czym chcesz z nią porozmawiać? Znowu jakieś pozory, czy zerwane nagle filmy?
Miałeś czas aby powiedzieć, czego od niej oczekujesz. Nie powiedziałeś. Tylko zrobiłeś akcję na partyzanta.
Wiesz jak dziewczyna Ciebie traktowała i traktuje. Wszystko macie jasne i szkoda czasu na kłamstwa.

16

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
anderstud napisał/a:
niepodobna napisał/a:

Oj anderstud... Możliwe, że w opisanej sytuacji faktycznie chodzi o frienzone i wyjście z niej, ale to nie znaczy, że nie ma męsko-damskich przyjaźni.
Wiem wiem, i tak zawsze chodzi o zaciągnięcie do łóżka. No może w twoim świecie tak wink

Oj niepodobna... nie wiem jak Ty to zniesiesz, ale mam dla Ciebie przykrą niespodziankę... oboje żyjemy na tym samym świecie,
tylko na dwóch przeciwległych biegunach i obserwujemy te same zjawiska z dwóch całkiem różnych perspektyw wink

Nie zawsze chodzi o inną perspektywę. Czasem, zwyczajnie, fakty są inne. Jakoś tak uczciwiej jest dopuścić, że mogą być nie tylko takie, jak ja myśle, i nie tylko takie, jak ja parę razy widziałam. I ja to dopuszczam smile

17

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
balin napisał/a:
Smarti napisał/a:

Czyli co, że niby próbuję oszukać sam siebie?

Przyjaciel gdy widzi, że przyjaciółka jest pijana, nie korzysta z sytuacji. A potem nie udaje greka i nie zasłania się, że był pijany i urwał mu się film. O czym chcesz z nią porozmawiać? Znowu jakieś pozory, czy zerwane nagle filmy?
Miałeś czas aby powiedzieć, czego od niej oczekujesz. Nie powiedziałeś. Tylko zrobiłeś akcję na partyzanta.
Wiesz jak dziewczyna Ciebie traktowała i traktuje. Wszystko macie jasne i szkoda czasu na kłamstwa.

Patrząc na to z tego punktu widzenia masz całkowitą rację. Ale z tego wynika, że nawet jakbym powiedział to efekt finalny byłby taki sam.
Czyli można powiedzieć na jedno wyszło - tak czy tak wiem, że nic z tego nigdy nie było i nie będzie.
Nie wiem dlaczego ja wierzę, że to można zmienić. Mam kilka przyjaciółek i utrzymujemy zupełnie normalny kontakt od długiego czasu.

18 Ostatnio edytowany przez Janix2 (2019-10-10 12:04:04)

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
balin napisał/a:

Smarti ale dlaczego kłamiesz? Przecież wiadomo o co CI chodzi. Wiadomo też, że tego nie dostaniesz.

Też tak uważam. I tytuł powinien być: Jak (udob)ruchać przyjaciółkę?

balin napisał/a:

Tak przyjaciele nie robią, są pewne granice, których przekraczać się nie powinno. Przytulanie i trzymanie się za rączki, już było złamaniem tej granicyą.

Nie powinno a nawet jest to zabronione. Autorze, piszesz że masz kilka przyjaciółek i jest Ok. A czy dziewczyna jest też przyjaciółką, czy jesteście (byliście parą)? Jakie plany miałeś w stosunku do niej? Dalej chciałeś się przyjaźnić czy liczyłeś na coś więcej?

19

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
niepodobna napisał/a:

Nie zawsze chodzi o inną perspektywę. Czasem, zwyczajnie, fakty są inne. Jakoś tak uczciwiej jest dopuścić, że mogą być nie tylko takie, jak ja myśle, i nie tylko takie, jak ja parę razy widziałam. I ja to dopuszczam smile

Ależ oczywiście bardzo proszę, ja również dopuszczam. Dopuszczam też istnienie pozaziemskich cywilizacji oraz podróżowanie w czasie,
a nawet istnienie nieba i piekła dopuszczam, gdzie pewnie mają specjalne miejsce dla takich niedowiarków jak ja, który owszem dopuszcza,
ale nie uwierzy dopóki nie zobaczy, więc póki co nie przejmuję się tym na zapas, podobnie jak i tym, że przez mój głupi upór i przekonania
może mnie w życiu ominąć coś tak pięknego, wyjątkowego i wspaniałego jak czysta, szczera i absolutnie bezinteresowna przyjaźń z kobietą.
Trudno, jakoś będę musiał z tym żyć smile

P.S.
Najbliższymi mi przedstawicielkami płci przeciwnej, z którymi utrzymuję relacje na stopie powiedzmy przyjacielskiej, to obie moje byłe żony,
a więc dopuszczam również i taką ewentualność, że mogę mieć coś z garem i to faktycznie ze mną jest coś nie ten teges. Nikt nie jest idealny...

20 Ostatnio edytowany przez Smarti (2019-10-10 12:56:42)

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Janix2 napisał/a:
balin napisał/a:

Smarti ale dlaczego kłamiesz? Przecież wiadomo o co CI chodzi. Wiadomo też, że tego nie dostaniesz.

Też tak uważam. I tytuł powinien być: Jak (udob)ruchać przyjaciółkę?

balin napisał/a:

Tak przyjaciele nie robią, są pewne granice, których przekraczać się nie powinno. Przytulanie i trzymanie się za rączki, już było złamaniem tej granicyą.

Nie powinno a nawet jest to zabronione. Autorze, piszesz że masz kilka przyjaciółek i jest Ok. A czy dziewczyna jest też przyjaciółką, czy jesteście (byliście parą)? Jakie plany miałeś w stosunku do niej? Dalej chciałeś się przyjaźnić czy liczyłeś na coś więcej?

Według mnie dziewczyna powinna być też przyjaciółką ale nie byliśmy parą. Lubiłem to jak rozmawiamy i spędzamy wspólnie wolny czas ale czasami czułem w sobie jakiś wewnętrzny stres, przygniecenie jak się widzieliśmy. Liczyłem na coś więcej bo mimo, że różniło nas wiele to nigdy z nikim mi się tak nie rozmawiało.

21

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Smarti napisał/a:

Według mnie dziewczyna powinna być też przyjaciółką ale nie byliśmy parą. Lubiłem to jak rozmawiamy i spędzamy wspólnie wolny czas ale czasami czułem w sobie jakiś wewnętrzny stres, przygniecenie jak się widzieliśmy. Liczyłem na coś więcej bo mimo, że różniło nas wiele to nigdy z nikim mi się tak nie rozmawiało.

Może po prostu jak za dużo wypiłeś wzięło Cie na miłość i próbowałeś potrzymać sobie za to i owo? Różnie mogło być jak się film urwał.

22

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Może masz rację ale tego się pewnie nie dowiem. Postaram się wyciągnąć z tego lekcję na przyszłość i zapomnieć.

23

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Zechce to po jakimś czasie sama się odezwie. Ty lepiej tego nie rób, bo tylko bardziej się pogrążysz.

24

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Od kilku dni dostaję wiadomosci na snap/insta w formie filmików na których mówi o tym że gdzieś jeździ i może wreszcie tam znajdzie sobie kogoś albo, że się przeprowadza itp.
Nie wiem jak mam to rozumieć, nie odzywałem się do niej.

25

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?
Smarti napisał/a:

Od kilku dni dostaję wiadomosci na snap/insta w formie filmików na których mówi o tym że gdzieś jeździ i może wreszcie tam znajdzie sobie kogoś albo, że się przeprowadza itp.
Nie wiem jak mam to rozumieć, nie odzywałem się do niej.

Masz to rozumieć że ma 16 lat i jest niedojrzała a najlepiej zapytaj jej po co Ci to wysyła jak właśnie wyjeżdżasz do Hiszpanii swoim nowym porsche.

26

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

No więc odezwała się sama po jakimś czasie, że nie chce już wspominać bo tylko się pokłócimy i spytała czy pójdziemy na basen
Zgodziłem się poszliśmy i widzieliśmy się jeszcze w ubiegłym tygodniu raz. Oczywiście dziennie coś tam do mnie pisała, a ja odpisywałem.
Niestety w ten weekend nie miałem dla niej czasu i znowu się na mnie obraziła.
Po dwóch dniach spytałem czy gdzieś wyjdziemy to odpisała, że nie gada ze mną.
Już sam nie wiem co mam na ten temat myśleć...

27

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Że jest głupiutką gąską, która bez powodu demonstruje swoje teatralne fochy.

28

Odp: Jak udobruchać przyjaciółkę?

Księżniczka...

Posty [ 28 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Jak udobruchać przyjaciółkę?

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024