Dzisiaj byłam na wizycie u lekarza, radiologa na badanie pęcherza, ogólnie lekarz wykonał także badanie innych narządów, wszystko było dobrze. Natomiast po położeniu się na leżankę kazał zdjąć spodnie tak że była widoczne moje miejsca intymne, mimo, że badał aparatem mnie tuż nad nimi to znaczy nie było to potrzebne moim zdaniem ściąganie spodni aż tak, nie protestowałam, ale zastanawiam się czy to nie było nadużycie z jego strony, powiedział ' wszystko od pasa w dół' a mógł właściwie powiedzieć proszę zsunąć lekko spodnie bo badał mi pęcherz tuż nad. Przesadzam ? Może mieliście podobne sytuacje ?
Ale kto ma to wiedzieć? Nie czułas się komfortowo w czasie badania, to zgłoś to do izby lekarskiej. Kto ma to wiedzieć, czy zdjęto ci majtki prawidłowo czy nie? Czy dobrze to opisujesz, czy jestes przwrażliwiona?
Szczerze mówiąc nie mam z tym problemu większego, pisze z ciekawości bo według mnie nie było potrzeby zdejmowania majtek, nie mam zamiaru tego nigdzie zgłaszać bo lekarz nic mi nie zrobił i czułam się komfortowo, tyle, że widzę małe nadużycie z jego strony. Wyobraźcie sobie, że idziecie do lekarza i macie mieć badany brzuch u dołu a lekarz każe wam się rozebrać od pasa w dół, reagujecie czy nie ? Może ja po prostu nie jestem dość asertywna.
Szczerze mówiąc nie mam z tym problemu większego, pisze z ciekawości bo według mnie nie było potrzeby zdejmowania majtek, nie mam zamiaru tego nigdzie zgłaszać bo lekarz nic mi nie zrobił i czułam się komfortowo, tyle, że widzę małe nadużycie z jego strony. Wyobraźcie sobie, że idziecie do lekarza i macie mieć badany brzuch u dołu a lekarz każe wam się rozebrać od pasa w dół, reagujecie czy nie ? Może ja po prostu nie jestem dość asertywna.
To jeszcze raz zapytam: O co ci chodzi? Mamy wymieniac się doświadczeniami, co i kiedy lekarz kazał nam zdjąc do badania?
Poza tym, jak lekarz ma ci zbadać brzuch, u dolu czy u góry wszystko jedno.. jeśli będziesz mieć gaciory zaciągnięte po uszy? Jak ma zrobić np. USG jamy brzusznej, gdy nie może "dojechać" do najniższych partii brzucha, gdzie bada się macicę, pęcherz, moczowody? Nie wiem jak wyglądalo twoje badanie, ale wiem jak takie wyglądac powinno. Jeśli natomiast czulas się źle po takim badaniu, zgłoś to i po sprawie.
Jest mi obojętne to czy jestem u lekarza nago czy ubrana i czułam się dobrze podczas badania. Mam tylko wątpliwości co do wymogu pokazywania miejsc których się nie bada. Tak, pytałam o podobne odczucia, czy ich nie macie przy tego typu badaniach, czy może to ja jestem dziwna ?
Mialam takie badanie i nikt mi nie kazal zdejmowac bielizny. Gdyby kazali to bym sie postukala w czolo.
Też miałam takie badanie i byłam goła od pasa w dół.
Też miałam badany pęcherz usg, badanie wykonywała kobieta. I chciała aby obniżyć majtki. Cały wzgórek łonowy miałam na widoku.
Jeśli byłaś w spodniach to może chodziło aby metalowe części zamka czy guzik nie dotykały sprzętu.
Nie doszukiwałabym się ewentualnego molestowania w takim badaniu.
9 2019-10-07 17:48:36 Ostatnio edytowany przez feniks35 (2019-10-07 17:49:24)
Mialam usg nie raz i nie dwa i to wykonywane zarowno przez kobiety jak i mezczyzn. Kazdy mial do tego indywidualne podejscie. Jedni prosili o odsloniecie troche dolnych partii inni o calkowite zsuniecie bielizny bo jednak w czasie badania majtki czy spodnie podjezdzaja czasem troche do gory i mysle ze zarowno dla lekarza i pacjenta jest krepujace ze robiący badanie musi je spowrotem zsuwac badanemu albo grzebac w majtkach glowica od aparatu usg. Gdyby chodzilo o usg piersi a lekarz prosilby o obnazenie sie od pasa w dol to mialabym czerwona lampke ale w tej opisywanej sytuacji nie widze nic zdroznego.
Mialam usg nie raz i nie dwa i to wykonywane zarowno przez kobiety jak i mezczyzn. Kazdy mial do tego indywidualne podejscie. Jedni prosili o odsloniecie troche dolnych partii inni o calkowite zsuniecie bielizny bo jednak w czasie badania majtki czy spodnie podjezdzaja czasem troche do gory i mysle ze zarowno dla lekarza i pacjenta jest krepujace ze robiący badanie musi je spowrotem zsuwac badanemu albo grzebac w majtkach glowica od aparatu usg. Gdyby chodzilo o usg piersi a lekarz prosilby o obnazenie sie od pasa w dol to mialabym czerwona lampke ale w tej opisywanej sytuacji nie widze nic zdroznego.
Wiem, że były przypadki molestowania, rozdmuchane przez media do granic możliwości. Przez to lekarze nie chcą przyjmować pacjentow (zarówno kobiet jak i mężczyzn) gdy są sami w gabinecie. Dochodzi do kuriozalnych sytuacji, ze lekarz nie przyjmie pacjenta, bo nie ma przy nim... pielęgniarki. Pielęgniarek tez jest za mało, więc lekarz takie badanie które z powodzeniem mógłby wykonać sam, odwleka godzinami, aż pielęgniarka będzie miała czas mu asystować. Świat powoli wariuje, albo już zwariował.