Witam wszystkich. Jestem tu nowa i chciałabym zapytać o jedna rzecz. Mianowicie moja stara znajoma rzuciła na mnie jakieś przekleństwo. Wiem o tym, ponieważ zajmuje się ona właśnie takimi rzeczami, jak jeszcze byłyśmy ze sobą blisko to nie raz opowiadała mi co jest w stanie zrobić, ale nigdy nie brałam tego za bardzo na poważnie. Poklociłysmy się kilka dni temu, ona krzyczała coś do mnie gdy wychodziłam od niej z domu, usłyszałam tylko kawałek „na własnej skórze się przekonasz”. Wczoraj wyjechała za granice do rodziny, bo planowała ich odwiedzić i nie wiem ile tam zostaje. Na pewno się nie pogodzimy, bo była to dość duża kłótnia, ale gorzej się czuje od tamtego momentu, gubię różne rzeczy, mam małe wypadki, boje się strasznie o siebie, bo wiem, że ona ma jakaś moc. Jest coś co mogę zrobić żeby pozbyć się „uroku”? Sprawdzić czy go mam? Do kogo się zgłosić?
XXI wiek a ludzie w gusła i zabobony wierzą.
Są sposoby. Podam kilka które działają na psychikę, choć pewnie jak poszukasz w internecie to znajdziesz o wiele więcej.
Polecam wizualizację pozytywną-ochronną, czyli wyobrażanie sobie wokół swojego ciała bariery energetycznej koloru białego lub złotego/żółtego, która będzie hamowała każdą negatywną energię. Może to także być lustrzana tarcza, odbijająca wszystko to, co mogłoby Ci zaszkodzić. Ważne, aby wykonywać to w stanie relaksacji, przed snem albo tuż po przebudzeniu, ewentualnie przed popołudniową drzemką. Można do tego włączyć jakąś cichą relaksacyjną muzykę.
Powtarzanie w myślach modlitwy, fragmentów biblii lub ochronnej formułki z wiarą. Nie recytowanie wyuczonego tekstu na pamięć co jakiś czas, ale powtarzanie modlitwy z przekonaniem że musi się spełnić, szczerze wierząc w to co się myśli lub mówi.
Można też wspomagać się kamieniami szlachetnymi, szczególnie koloru czarnego. Ewentualnie jakiś amulet z kamieniem szlachetnym typu "talizman ochronny czarny turmalin". Jak ktoś uwierzy że taki amulet mu pomoże to już połowa sukcesu.
Pomaga też zaklęcie "zwierciadło" zły czar wróci do nadawcy i kamienna skóra która osłabia działanie do minimum. Polecam.
Jak dlugo bedziesz wierzyc w te cale zaklecie tak dlugo bedziesz pod jego wplywem.
Tutaj ludzie dobrze Ci radza zeby uzyc wizualizacji i rytualu.
Weszła Ci na podświadomość, ale nie wydaje mi się żeby rzuciła rytuał przeciwko Tobie. Musisz sobie poafirmować "Jestem silniejsza", chodzi o to żebyś poczuła się silniejsza. Dobro jest silniejsze od zła, nie ma prawa żeby takie coś Ci szkodziło, jak czujesz że potrzebujesz się zwrócić do siły wyższej proponuję Archanioła Michała. Pozdrawiam
Dokładnie. Ja nikomu żle nie życzę, ale tak mi się w życiu składa, że złe życzenia odbijają się i wracają do życzącego. I nawet mi szkoda takich osób co tak robią- ale nie wiem jak mogłabym im pomóc..Tematu nie zgłębiałam, obserwacji z życia dużo.
Boli Cię głowa?
Czy boli Cię brzuch?
Masz depresyjne i obsesyjnie myśli? Lęk?
Poczucie ciąglego pecha.
To są jedne z głównych objawów.
To co ona mogła chcieć zrobić to bardziej klątwa, bo za pomocą słów. Zależy jeszcze jak mocno i z jaką intencją mówiła te słowa no i czy rzeczywiście to dotarło do Ciebie.
Możesz jej spróbować to odesłać jeśli rzeczywiście coś się zaczepiło na Tobie. Albo najzwyczajniej w świecie wybaczyć.