Zakładam temat na tym forum, bo gejowskie fora są upadłe. Po za tym uważam, że kobiety są najlepszymi doradcami.
Jestem w kilka miesięcy w związku na odległość.
Kiedyś partner zawsze pisał, gdzie wychodzi lub co załatwia. Teraz stał się tajemniczy i pisze nagle bez powodu "gdzieś muszę wyskoczyć, będę później". Te swoje sprawy zaczął załatwiać popołudniem lub wieczorem i kilka godzin mu to zajmuje.
Jeszcze kilka tygodni temu, partner garnął się do spotkania, a obecnie udaje, że nie widzi mojego pytania lub zmienia temat. Obecnie za każdym razem pisze "intensywnie myślę nad spotkaniem". Tylko, że z tego myślenia nic nie wynika i tak mijają dni, a on dalej intensywnie myśli. Niewidzieliśmy się już prawie miesiąc. To nie żaden problem dla niego się spotkać, bo od dłuższego czasu nie pracuje i cały dzień siedzi w domu.
Kilka dni temu partner nagle bez powodu napisał mi "coś przeskrobałem i nie wiem czy poraz drugi mi wybaczysz. Próbowałem ciągnąć go za język, najpierw ostro, a następnego dnia do bólu na spokojnie. Powiedział mi, że powie następnego dnia jak się uspokoję. Drążyłem jednak temat, ale i tak nie chciał powiedzieć. Zaczął pisać, że to sprawa nieistotna, mam się nie przejmować i przeprasza za zamieszanie. Zaraz po tym zaczął mi się podlizywać czułymi słówkami.
Kolejnego dnia przypomniałem się, że obiecał powiedzieć o co chodzi. Odpowiedział nie na temat, "chodziło mi o ratowanie związku".
Dziewczyny co myślicie o jego zachowaniu? W jaki sposób wyciągnąć z niego dlaczego tak postępuje?