Witam,
swoje pytanie kieruje do osób które uczestniczyły w tego typu zabawie, czy szybkie randki dla osoby 30+ po dłuższej przerwie w relacjach to dobra opcja?
Siedzę teraz na tinderze, sympatii, badoo i jest kicha, od dekady to wszystko wymiera, robi się na prawdę nieciekawie. w latach 2005-2010 miałem sporo randek, związków a dzisiaj to jest już niemożliwe, ostatnie spotkanie na kawię w...styczniu br., Tinder - mało połączeń, jak już to parę zdań i koniec, sympatia na 20 wiadomości prawie żadnej odpowiedzi, badoo - tak jakby sztuczne profile lub osoby nieaktywne.
Poza tym czy dziś w świecie smarfonów, fb, instagramów.. nadal warto szukać miłości w sieci? Troche to się zrobiło bezsensu, za dużo tego i zbyt powszechne a do tego potrzeby i kobiet i facetów tak wzrosły jak i wymagania że ciężko kogoś poznać bo od razu 100 powodów żeby kogoś odrzucić, słyszałem coś takiego np na tinderze że faceci zaznaczają prawie każdą kobietę w prawo a kobiety co 5-6 faceta bo im się na prawdę podoba
Więc pytanie do osób które uczestniczyły w speed-datingu czy warto, jakie wymagania? Czy tylko wysoki model ma szanse? czy każdy? czy nie odbywa sie to jak rozmowa o pracę że jest 10 kandydatów i po 2 dniach to już się nie pamięta niektórych jak wyglądali. Czy jest konkurencja czy to nie na tym polega? Czy zna ktoś przypadek że z szybkich randek wyszło wielkie LOVE i para a może i związek małżeński?
Czy to po prostu wydawanie zbędnej gotówki w akcie desperacji? Tak jak wykupywanie pakietów premium na portalach tylko na innej zasadzie?