Dwa miesiące temu byłam u fryzjerki. Chciałam pofarbowac odrost i stonowac wlosy do beżu. Nic trudnego.
Jednak okazało się że tylko dla mnie. Fryzjerka w renomowany studiu we Wrocławiu nawet mnie dobrze nie wysłuchała i już zaczęła nakładać pasemka rozjaśniaczem. Wiedziałam że to skończy się źle. Nawet zapytałam o te pasemka zapewniła mnie ze wszystko będzie ładnie i napewno będę zadowolona.
Wyszlam w laciatych włosach. Kilka kolorów na głowie. W świetle lampy poersciebiowej wyglądało to w miarę ok jednak w domu po pierwszym myciu wyszedł rudo czerwony odrost a reszta była szarobura. Zapłaciłam za to 300zl
Napisałam nawet o zwrot kasy. Oczywiście pani nie oddała mi pieniedzy a wlosy są w opłakanym stanie
Piszcie swoje historie. Najlpeiej z adresami salonów ku przestodze
Dwa miesiące temu byłam u fryzjerki. Chciałam pofarbowac odrost i stonowac wlosy do beżu. Nic trudnego.
Jednak okazało się że tylko dla mnie. Fryzjerka w renomowany studiu we Wrocławiu nawet mnie dobrze nie wysłuchała i już zaczęła nakładać pasemka rozjaśniaczem. Wiedziałam że to skończy się źle. Nawet zapytałam o te pasemka zapewniła mnie ze wszystko będzie ładnie i napewno będę zadowolona.
Wyszlam w laciatych włosach. Kilka kolorów na głowie. W świetle lampy poersciebiowej wyglądało to w miarę ok jednak w domu po pierwszym myciu wyszedł rudo czerwony odrost a reszta była szarobura. Zapłaciłam za to 300zl
Napisałam nawet o zwrot kasy. Oczywiście pani nie oddała mi pieniedzy a wlosy są w opłakanym stanie
Piszcie swoje historie. Najlpeiej z adresami salonów ku przestodze
Najlepiej podaj adres zakładu i napisz na Google opinię, niech mają dobrą reklamę za tą cenę. Bo potem inne osoby będą naciągnięte na ich "fachowa obsługę"
Jak kiedyś napisałam Pokręconej owieczce zawsze marzyłam o kręconych włosach, moja mama takie ma, babcia miała. Zaczęto reklamować nowinki fryzjerskie o nowej technologii robienia trwałej, która nie niszczy włosów. Ja naiwna dałam się wkręcić i poszłam na taki zabieg. NIGDY NIE MIAŁAM TAK ZNISZCZONYCH WŁOSÓW!!! To było jedno wielkie siano, taki chochoł . dodatkowo przez dłuuuugiiii czas zawsze jak myłam włosy, albo jak zmokły mi na deszczu śmierdziały intensywnie zepsutą cebulą. Nigdy więcej nie poszłam do fryzjera.
To było dawno temu, więc adresu i nazwy zakładu nie pamiętam.
Ja bym w takiej sytuacji nie pisała o zwrot kasy. Po prostu poszłabym do zakładu i zażądała rozmowy z właścicielką w obecności fryzjerki, która takie coś odwaliła.
Zresztą już w momencie, kiedy nakładała nie to, co chciałaś, powiedziałabym, że nie zapłacę.
Ja farbuję sama, ścinam się u koleżanki fryzjerki.
Ostatnio jak poszłam do zakładu, to fryzjerka chyba wolała mieć wolne niż farbować moje włosy, bo intensywnie próbowała mi wmówić, że kolor, który wybrałam, na moich włosach nie chwyci. Chwycił. Jednak znam moje włosy lepiej niż babka, która widzi je pierwszy raz w życiu. Ale obrażona była, nie mówiła nic, a w trakcie roboty szła co chwilę na zaplecze nie mówiąc po co. Na szczęście darowałam sobie cięcie
Jakże ja nienawidzę chodzić do fryzjera
Tak, jak wspomniała Ajko, mam kręcone włosy i niestety nie każdy fryzjer się zna na ich prawidłowym cięciu i pielęgnacji.
Na szczęście, moje włosy nie wymagają częstych wizyt, więc jest to max. 2 razy w roku. Końcówki mam zdrowe, więc nie potrzeba ich ścinać, a jak już zauważę, to sama obcinam - i tak nic nie widać
Jak już mam zbyt długie ogony i odstają od reszty, to idę do fryzjera.
Mam obok siebie fryzjerkę, która zna moje włosy, wie w jakiej długości się dobrze czuję i jakich nożyczek ma używać. Niestety tnie na mokro co u kręconych się nie powinno robić.
Na wizytę w salonie "specjalnej troski" czekam pół roku. W grudniu zapisałam się na maj I nie wiem czy nie odwołam, bo jak już wspominałam, mam zamiar oddać włosy na rakandroll.
Zatem nie mam jakiś złych doświadczeń, bo nie jestem zbyt aktywna w temacie