Już trzeci dzień boli mnie głowa ból jest tępy, da się wytrzymać. Ale oprócz tego boli mnie głowa w jednym miejscu tak jakbym się w coś uderzyła, na początku ból był słaby, teraz to miejsce jest bardzo tkliwe i jak dotykam czuję się tak jakbym przed chwilą o coś uderzyła. Czasami trochę mnie mdli, dziś rano zakręciło mi się w głowie. Rzeczywiście uderzyłam się w tych okolicach ale było to w poniedziałek i było to raczej lekkie uderzenie (zanurkowałam pod biurko i jak wstawałam przywaliłam o krawędź), chwilę pobolało i przestało.
Czy to możliwe żeby to było od tego uderzenia? Czy to zbieg okoliczności? Dolegliwości zaczęłam odczuwać dopiero w środę więc trochę to dziwne, że po lekkim uderzeniu przez dwa dni nic mi nie było i nagle zaczyna boleć. A z drugiej strony ewidentnie boli jak po uderzeniu i to porządnym.
2 2019-02-08 21:33:36 Ostatnio edytowany przez interfire (2019-02-08 21:34:35)
Uraz głowy może uwidocznić się dopiero po paru dniach od uderzenia. A to coś poważnego. Jak najszybciej idź do lekarza o wszystkim powiedzieć.
Właśnie, może to być krwiak, krew zbiera się tam koło mózgu, czy w mózgu (nie znam się)i może być nie za wesoło. Oczywiście tak być nie musi, ale lepiej pojechać do szpitala.
Mam nadzieję, Aekio, że do tego czasu znalazłaś się pod opieką lekarską? Ufam, że to nic poważnego, ale w takich sytuacjach zawsze warto, a wręcz należy, skonsultować się ze specjalistą.