Czytałem - choć to po prostu także moja opinia - że dziś filmy porno są już tak świetnej jakości (i to nawet w 3D) i są na tyle łatwo dostępne na szybkich łączach, że po prostu zaczynają zestępować realny seks z partnerem. Najbardziej dotyczy to singli ale i osób w związkach. Są badania np. w USA które pokazują, że nawet większość studentów woli tam teraz porno niż randki i przygody seksualne.
Podobne badania pokazuję, że wielu wybiera gry komputerowe od seksu.
Może czas się pogodzić, że po prostu z rozwojem techniki zalety porno są już tak duże, że tradycyjny seks odchodzi do lamusa. Nastały nowe czasy. Przez całe wieki seks był super przyjemną rozrywką najlepszą dostępna dla wielu ludzi. Najlepszą jaką wielu ludzi znało. To minęło.
Porno ma ogromną ilość zalet i nie mam problemu by o tym pisać. Nie rozumiem czemu i czego miałbym się wstydzić. Piszę tak ponieważ czytałem tu wątki gdzie piętnuje się ludzi wybierających porno i choćby korzystających z porno.
Nawet w związkach może czas się pogodzić, że porno jest tak silną konkurencją, że dziś monopol na seks wyłącznie między partnerami odchodzi do przeszłości.
Natomiast zgodzę się, że porno nie powinno być ze szkodą dla partnera to znaczy nikt nie powinien wybierać porno gdy partner chce seksu. Ale już równoległe korzystanie jak dla mnie w pełni OK.
Moim zdaniem trend będzie mocno postępować. Czy to takie złe ? Kiedyś ludzie wieczory spędzali przy ogniskach – dziś wieczory spędza się przed TV albo w wielu lokalach. Jak dla mnie porno to po prostu kolejny krok – technologie wkroczyły i w ten obszar przyjemności.
Może idzie czas, że seks będzie głównie dla prokreacji.