Ostatnio często widuję kobiety w ciąży, które raczą się papieroskiem lub też procentowym napojem . Nie oceniam nikogo, każdy ma prawo do swoich zachowań, ale w przypadku ciąży, kobieta bierze odpowiedzialność również za nowe życie. Na co miesięcznym spotkaniu z położną lub ginekologiem, zawsze rozmawiamy o skutkach spożywania alkoholu i innych używek w ciąży.A czy podczas Waszych spotkań z lekarzem lub położną podejmowane są takie trudne tematy?
Nigdy nie mialam pouczającej rozmowy na ten temat.
Znam kobietę, która paliła w ciąży i się do tego przyznala bez wstydu. Dziecko urodziło się zdrowe, ale w szpitalu lezala zaraz z zapaleniem płuc, ogólnie maly ma małą odporność, bardzo szybko straciła pokarm i nie wiadomo jeszcze co będzie w przyszłości.
Ja miałam gigantyczne wyrzuty sumienia jak piłam alkohol na imprezie firmowej, gdy jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży.
Ogólnie bym nie chciała żeby mojemu dziecku zapach mamy kojarzył się z pspierosami.
U mnie również nie było żadnego uświadamiania, lekarza interesuje tylko jak znoszę ciążę pod względem medycznym. Znam kobiety, które piły w ciąży "tylko kieliszek czerwonego wina na lepsze trawienie" i niestety urodziły dzieci z małą wagą i z licznymi wadami. Przy rozmowach z nimi oświadczają, że nie były świadome zagrożeń jakie niesie alkohol, nigdy nie słyszały o płodowym zespole alkoholowym. Szkoda, że w telewizji mamy reklamy alkoholu a zabrakło edukacji o jego szkodliwości .
4 2018-11-22 12:00:23 Ostatnio edytowany przez IsaBella77 (2018-11-22 20:24:47)
W społeczeństwie panuje przekonanie,że mała lampka czerwonego wina nie szkodzi dziecku a wprost przeciwnie pomaga w trawieniu i poprawia morfologię. Znalazłam artykuł na stronie szkoły rodzenia nieregulaminowy link skutków spożywania alkoholu w ciąży:
- przedwczesny poród,
- poronienie,
- niska masa urodzeniowa dziecka,
- wady serca i nerek,
- uszkodzenie wątroby płodu,
- uszkodzenie mózgu płodu,
- zespół ADHD,
- opóźnienie rozwoju fizycznego i psychicznego,
- problemy ze słyszeniem i widzeniem,
-wystąpienie FAS- płodowego zespołu alkoholowego,
-wystąpienie FAE- poalkoholowego uszkodzenia płodu.
Objawy wystąpienia FAS i FAE:
- wady wzrostu i wady rozwojowe: niska waga urodzeniowa oraz niska waga w stosunku do wieku, niski wzrost, mała głowa, zaburzenia rozwojowe, niedorozwój płytki paznokcia, krótka szyja, deformacja kości i twarzy, problemy ze słuchem,
- deformacje twarzy: małe, szeroko rozstawione oczy, opadające powieki, wady wzroku (zez, krótkowzroczność), krótki i zadarty nos, spłaszczony środek twarzy, duże lub nieprawidłowo wykształcone uszy, wąskie czoło, brak rynienki wargowej,
- zaburzenia: nad aktywność, pasywność, drażliwość, impulsywność, złośliwość, problemy ze snem, trudności z adaptacją i organizacją, problemy ze sferą seksualną, skłonność do stanów depresyjnych, niska samoocena, problemy z nauką i zapamiętywaniem, często zdarzają się problemy z łatwowiernością i nadmierną ufnością.
Uważam, że powinniśmy głośno mówić o szkodliwości alkoholu i uświadamiać młode pokolenie (starsze chyba również) a nie tylko skupiać się na reklamach i propagowaniu napojów wyskokowych. Trzeźwe społeczeństwo to mądre społeczeństwo