flirty i pikantne rozmowy w związku - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » flirty i pikantne rozmowy w związku

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: flirty i pikantne rozmowy w związku

Witam,
Postanowiłam zrobić rozeznanie w powyższym temacie i przychodzę z pytaniem jak bardzo cenicie sobie pełne flirtu gorące rozmowy czy wiadomości? Czy to coś czego się nauczyliście czy raczej przychodzi wam to naturalnie? Co jeśli wasza druga połówka w ogóle nie czuje tego tematu?

Pytam ponieważ sama jestem absolutnie odporna na wszelkie dwuznaczności i chyba nie lubię flirtować. Za każdym razem kiedy widzę bądź słyszę jakiś tekst będący wstępem do erotycznych tematów w mojej głowie mam mnóstwo pomysłów ale niestety wszystkie dotyczą tego jak zburzyć tą seksualną atmosferę a nie rozwinąć. W ostatnim czasie również chłopak był dla mnie dwa dni dość oschły podejrzewam że właśnie z powodu mojego braku zaangażowania w takie słowne gierki i ucinaniem tematu co niestety troche mnie martwi i boję się że może mu to mocno przeszkadzać na dłuższą metę.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku

Uwielbiam wszelkiego rodzaju dwuznaczności, zarówno te gorące i pikantne jak i te subtelne i delikatne. Oczekuję, że mężczyzna będzie umiał w ten sposób rozmawiać. Wpisuję tę umiejętność w cechę błyskotliwości drugiej osoby.

3

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku

hmmm, czy ja wiem czy lubię dwuznaczności? W towarzystwie nie wypada (inaczej niż jako żart) a prywatnie to wolę kobiecie napisać, co planuję z nią zrobić po powrocie do domu i że nie musi zakładać pod szlafrok bielizny.

4 Ostatnio edytowany przez balin (2018-11-13 22:24:30)

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku

Różowa pantera, to już wieloznaczne określenie. Ile w tym się można doszukać znaczeń: humor, tajemniczość, erotyka, ale i siła połączona ze zwinnością. Brawo. smile

5

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku

Flirt (zwłaszcza słowny) to rodzaj manipulacji kobietą bo na mężczyzn nie działa. Uważam że facet flirtując powinien ponosić odpowiedzialność za konsekwencje flirtu czyli takiej manipulacji. Fakt że to sprawia przyjemność kobietom podobnie jak prawienie komplementów oznacza dla mnie że powinno się go stosować z rozwagą i umiarem wobec nowo poznanych kobiet i ja bym go używał nie jako metody na podryw tylko dopiero w związku tak żeby już nie ulegało najmniejszych wątpliwości że jest stosowany do manipulacji tylko do utrzymania związku. Ogromna większość facetów stosuje flirt w celu poderwania dziewczyny a po zdobyciu ten flirt przestaje istnieć skoro był stosowany tylko w wiadomym celu. Ja uważam że facet powinien być w tym sensie wstrzemięźliwy a dopiero flirtować ma całego po zdobyciu upragnionej kobiety. Niestety taka taktyka powoduje że facet działałby na swoją niekorzyść.

6

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
Ferreus somnus napisał/a:

hmmm, czy ja wiem czy lubię dwuznaczności? W towarzystwie nie wypada (inaczej niż jako żart) a prywatnie to wolę kobiecie napisać, co planuję z nią zrobić po powrocie do domu i że nie musi zakładać pod szlafrok bielizny.

Jeśli piszesz jej to wprost nie pozostawiając dwuznaczności czy niedomówień to nie jest to flirt tylko instrukcje, ha ha ha!

7

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
canarios napisał/a:
Ferreus somnus napisał/a:

hmmm, czy ja wiem czy lubię dwuznaczności? W towarzystwie nie wypada (inaczej niż jako żart) a prywatnie to wolę kobiecie napisać, co planuję z nią zrobić po powrocie do domu i że nie musi zakładać pod szlafrok bielizny.

Jeśli piszesz jej to wprost nie pozostawiając dwuznaczności czy niedomówień to nie jest to flirt tylko instrukcje, ha ha ha!

A jak pisze mi w zamian, że się masuje i nie może doczekać to jak to traktować? tongue

8

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
Ferreus somnus napisał/a:
canarios napisał/a:
Ferreus somnus napisał/a:

hmmm, czy ja wiem czy lubię dwuznaczności? W towarzystwie nie wypada (inaczej niż jako żart) a prywatnie to wolę kobiecie napisać, co planuję z nią zrobić po powrocie do domu i że nie musi zakładać pod szlafrok bielizny.

Jeśli piszesz jej to wprost nie pozostawiając dwuznaczności czy niedomówień to nie jest to flirt tylko instrukcje, ha ha ha!

A jak pisze mi w zamian, że się masuje i nie może doczekać to jak to traktować? tongue

Szukasz porady? Załóż nowy wątek! Może się masturbuje...

9

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
canarios napisał/a:

Flirt (zwłaszcza słowny) to rodzaj manipulacji kobietą bo na mężczyzn nie działa. Uważam że facet flirtując powinien ponosić odpowiedzialność za konsekwencje flirtu czyli takiej manipulacji. Fakt że to sprawia przyjemność kobietom podobnie jak prawienie komplementów oznacza dla mnie że powinno się go stosować z rozwagą i umiarem wobec nowo poznanych kobiet i ja bym go używał nie jako metody na podryw tylko dopiero w związku tak żeby już nie ulegało najmniejszych wątpliwości że jest stosowany do manipulacji tylko do utrzymania związku. Ogromna większość facetów stosuje flirt w celu poderwania dziewczyny a po zdobyciu ten flirt przestaje istnieć skoro był stosowany tylko w wiadomym celu. Ja uważam że facet powinien być w tym sensie wstrzemięźliwy a dopiero flirtować ma całego po zdobyciu upragnionej kobiety. Niestety taka taktyka powoduje że facet działałby na swoją niekorzyść.

ok a co jeśli się trafi egzemplarz odporny na flirt? bardzo by ci takiej możliwości flirtowania brakowało?


balin napisał/a:

Różowa pantera, to już wieloznaczne określenie. Ile w tym się można doszukać znaczeń: humor, tajemniczość, erotyka, ale i siła połączona ze zwinnością. Brawo. smile

ok, ja chyba inaczej wspominam te bajki czy filmy ... albo ty oglądałeś co innego big_smile

10

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
Rozowa_Pantera napisał/a:
canarios napisał/a:

Flirt (zwłaszcza słowny) to rodzaj manipulacji kobietą bo na mężczyzn nie działa. Uważam że facet flirtując powinien ponosić odpowiedzialność za konsekwencje flirtu czyli takiej manipulacji. Fakt że to sprawia przyjemność kobietom podobnie jak prawienie komplementów oznacza dla mnie że powinno się go stosować z rozwagą i umiarem wobec nowo poznanych kobiet i ja bym go używał nie jako metody na podryw tylko dopiero w związku tak żeby już nie ulegało najmniejszych wątpliwości że jest stosowany do manipulacji tylko do utrzymania związku. Ogromna większość facetów stosuje flirt w celu poderwania dziewczyny a po zdobyciu ten flirt przestaje istnieć skoro był stosowany tylko w wiadomym celu. Ja uważam że facet powinien być w tym sensie wstrzemięźliwy a dopiero flirtować ma całego po zdobyciu upragnionej kobiety. Niestety taka taktyka powoduje że facet działałby na swoją niekorzyść.

ok a co jeśli się trafi egzemplarz odporny na flirt? bardzo by ci takiej możliwości flirtowania brakowało?

Flirt jest poniekąd naturalny i jeśli kobiety nie znam to z nią nie flirtuję. Dopiero kiedy trochę poznam i zwłaszcza kiedy mi się spodoba flirtuję słownie i mową ciała. Nie potrafiłbym usiedzieć spokojnie. Ja nie mówię o flircie erotycznym słownym chociaż mowa ciała zdradza wszystkie intencje ale o naturalnym zachowaniu wobec kobiety którą jestem zainteresowany. Egzemplarz odporny na taki flirt ma jakieś blokady i nie chce się otworzyć. Może jesteś z takim facetem z którym nie czujesz się bezpiecznie i wciąż boisz się otworzyć. Jest rolą faceta przełamanie tych wszystkich barier i otworzenie kobiety. Nie jesteś oporna na flirt z podtekstem erotycznym tylko nie chcesz aby ta sfera została otworzona w kontakcie z nim. Sam flirt erotyczny to tak jak randka w łóżku- a gdzie rozmowa, lampka wina i inne. Każdy kontakt z kobietą może być mniej lub bardziej intensywną formą flirtu w różnej postaci i dlatego mi jako facetowi by tego brakowało. Mogę prowadzić rozmowę w sensie przekazania informacji z facetem ale z kobietą nie mógłbym rozmawiać o polityce a wolałbym flirtować to naturalne.

11 Ostatnio edytowany przez uleshe (2018-11-14 19:59:54)

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku

Mi osobiście bardzo by przeszkadzało gdy partnerka by gasiła bez dwuznaczności każdą moją próbę flirtu. Odebrał bym to tak że jej moje teksty po prostu nie kręcą i w związku z tym i ja jej nie kręcę. W najlepszym razie pomyślał bym że jest bardzo nieśmiała . Jak by nasz związek mimo to się rozwijał to mógłbym dojść do wniosku że po prostu ma słabą wyobraźnię. Tak czy inaczej dla mnie to ważne aby w taki sposób poznawać się.
Chyba że jesteś takim typem człowieka że wolisz działać niż mówić i wasz gorący seks w milczeniu wynagradza brak zgrania w dwuznacznych rozmowach .

Co do szczegółów technicznych to jak mi się podoba dziewczyna to dwuznaczności same się nasuwają. Ale trzeba było się nauczyć subtelności i wyczucia kiedy takie teksty są na miejscu. Trzeba też się przełamać czasem i nie myśleć czy to co mówisz/piszesz jest głupie.

12

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
canarios napisał/a:
Rozowa_Pantera napisał/a:
canarios napisał/a:

Flirt (zwłaszcza słowny) to rodzaj manipulacji kobietą bo na mężczyzn nie działa. Uważam że facet flirtując powinien ponosić odpowiedzialność za konsekwencje flirtu czyli takiej manipulacji. Fakt że to sprawia przyjemność kobietom podobnie jak prawienie komplementów oznacza dla mnie że powinno się go stosować z rozwagą i umiarem wobec nowo poznanych kobiet i ja bym go używał nie jako metody na podryw tylko dopiero w związku tak żeby już nie ulegało najmniejszych wątpliwości że jest stosowany do manipulacji tylko do utrzymania związku. Ogromna większość facetów stosuje flirt w celu poderwania dziewczyny a po zdobyciu ten flirt przestaje istnieć skoro był stosowany tylko w wiadomym celu. Ja uważam że facet powinien być w tym sensie wstrzemięźliwy a dopiero flirtować ma całego po zdobyciu upragnionej kobiety. Niestety taka taktyka powoduje że facet działałby na swoją niekorzyść.

ok a co jeśli się trafi egzemplarz odporny na flirt? bardzo by ci takiej możliwości flirtowania brakowało?

Flirt jest poniekąd naturalny i jeśli kobiety nie znam to z nią nie flirtuję. Dopiero kiedy trochę poznam i zwłaszcza kiedy mi się spodoba flirtuję słownie i mową ciała. Nie potrafiłbym usiedzieć spokojnie. Ja nie mówię o flircie erotycznym słownym chociaż mowa ciała zdradza wszystkie intencje ale o naturalnym zachowaniu wobec kobiety którą jestem zainteresowany. Egzemplarz odporny na taki flirt ma jakieś blokady i nie chce się otworzyć. Może jesteś z takim facetem z którym nie czujesz się bezpiecznie i wciąż boisz się otworzyć. Jest rolą faceta przełamanie tych wszystkich barier i otworzenie kobiety. Nie jesteś oporna na flirt z podtekstem erotycznym tylko nie chcesz aby ta sfera została otworzona w kontakcie z nim. Sam flirt erotyczny to tak jak randka w łóżku- a gdzie rozmowa, lampka wina i inne. Każdy kontakt z kobietą może być mniej lub bardziej intensywną formą flirtu w różnej postaci i dlatego mi jako facetowi by tego brakowało. Mogę prowadzić rozmowę w sensie przekazania informacji z facetem ale z kobietą nie mógłbym rozmawiać o polityce a wolałbym flirtować to naturalne.

Zdecyduj się. Działa na Ciebie flirt, czy nie. Jak może Ci brakować czegoś co nie działa na facetów. Czy może nie jesteś facetem.

Jeśli chodzi o flirt, to nigdy nie wiesz, czy druga osoba złapała przekaz. Są osoby mniej lub bardziej subtelne. Mnie np mierzi gdy kobieta mówi mi wprost bym przyjechał i jej włożył.

13

Odp: flirty i pikantne rozmowy w związku
Rozowa_Pantera napisał/a:

Witam,
Postanowiłam zrobić rozeznanie w powyższym temacie i przychodzę z pytaniem jak bardzo cenicie sobie pełne flirtu gorące rozmowy czy wiadomości? Czy to coś czego się nauczyliście czy raczej przychodzi wam to naturalnie? Co jeśli wasza druga połówka w ogóle nie czuje tego tematu?

Pytam ponieważ sama jestem absolutnie odporna na wszelkie dwuznaczności i chyba nie lubię flirtować. Za każdym razem kiedy widzę bądź słyszę jakiś tekst będący wstępem do erotycznych tematów w mojej głowie mam mnóstwo pomysłów ale niestety wszystkie dotyczą tego jak zburzyć tą seksualną atmosferę a nie rozwinąć. W ostatnim czasie również chłopak był dla mnie dwa dni dość oschły podejrzewam że właśnie z powodu mojego braku zaangażowania w takie słowne gierki i ucinaniem tematu co niestety troche mnie martwi i boję się że może mu to mocno przeszkadzać na dłuższą metę.

Bardzo fajna sprawa tylko, że tutaj trzeba się z kimś dobrze zgrać, jak w śpiewie smile Ale jak nadajesz z kimś na tych samych falach to takie rozmowy są super. Niestety w dzisiejszych czasach to już raczej rzadkość. Internet powoduje, że ludzie walą bez zawoalowania big_smile Prosto i dosadnie.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » flirty i pikantne rozmowy w związku

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024