jestem w 36 tygodniu ciazy, jestem z ojcem dziecka od 3 lat, nasze relacje sa poprawne. Stoję przed dosc Wazna decyzja mianowicie. jesteśmy bardzo młodzi. mój partner wyprowadził się od rodziców, wynajmuje mieszkanie w którym właśnie kończy remont. ja mieszkam z rodzicami. Nie wiem czy powinnam się wyprowadzać gdyż to moje pierwsze dziexko boje się jak sobie poradzę, moja mama by mi pomogła przy dziecku... Mój chłopak konczy szkole i pracuje. z jednej strony naprwno by bylo łatwiej mi zostać z rodzicami byłaby to duża pomoc ale z drugiej chce zeby dziexko miało ojca nie tylko od święta bo rozumiem że ciężko by mu było przychodzić do mnie codziennie mając szkole i pracę. nie chce zeby ominął go jakis etap zycia dziecka. No i nie oszukujmy sie nie odczułby rodzicielstwa tak jak ja wiem ze za mnie nikt nie podejmie decyzji ale co radzicie?
Czy twoi rodzice i partner zyja w tym samym miescie? Bo jak tak to powinnas sie przeprowadzic.
Ile macie lat?
Ile macie lat?
21
Czy twoi rodzice i partner zyja w tym samym miescie? Bo jak tak to powinnas sie przeprowadzic.
Tak w tym samym 2km od siebie więc jest blisko
Będziesz mieszkała bardzo blisko rodzicow, wiec nie bedzie problemu z ewentualna pomocą. Skoro jestescie razem, spodziewacie sie dziecka to chyba warto byłoby razem zamieszkać.
Wyprowadzić się, jednak nie palić za sobą mostów. Z opisu wynika, że ojciec dziecka nie jest życiowym leniem - ale te Wasze „poprawne” relacje brzmią mało optymistycznie.
Dziewczyno ! Masz 21 lat, idziesz z chłopakiem do łóżka , zachodzisz w ciąże i teraz się boisz wyprowadzić od rodziców ??? Bo sobie nie poradzisz?
Bierz odpowiedzialność za swoje życie. Nie wiesz co to prezerwatywa ?
Wyprowadz się, niech Twoj chłopak zacznie zarabiać ( bo utrzymanie kobiety , dziecka i mieszkania ) - to nie lada wyczyn.