adiaphora napisał/a:Averyl napisał/a:santapietruszka napisał/a:A propos teraźniejszych "mód" - właśnie dziś przeczytałam, że 259 osób zginęło, bo chcieli sobie zrobić atrakcyjne selfie w ciekawych okolicznościach...
to chyba rodzaj selekcji naturalnej 
w sumie tak. Niech sobie nawet skaczą na główkę do pustego basenu. Co jednak winne te maluchy, które przychodza na świat w wyniku glupoty swoich rodziców?
Choć z drugiej strony tymi ,'dziewczynkami z podstawówki' i ich rodzinami to chyba prokurator powinien się zainteresować oraz sąd rodzinny?
Oj, Averyl. 
Od jakiegoś czasu zmienił się styl narracji przedstawicieli prokuratury i sądów.
Przecież nie ma oficjalnego zawiadomienia"o możliwości popełnienia przestępstwa", to o co chodzi
Za moich czasów było jedynie "zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa".
Oczywiście chodzi o kwestię "fałszywego oskarżenia" lub "zawiadomienia o nie popełnionym przestępstwie" w przypadku, gdy jednak nie doszło do popełnienia występku lub zbrodni.
Bo pozwać można zawiadamiającego lub skarżącego.
Udowodnić umyślność tego (a to jest znamię podstawowe), niezmiernie trudno jest jednak.
Stąd ostrożne "o możliwości" popełnienia przestępstwa.
Do tego nikt się przyczepi przecież, bo jak. 
Rolą prokuratury i w pierwszym i w drugim przypadku jest potwierdzenie lub wykluczenie takowego.
Przede wszystko jednak, tego rodzaju zdarzenia dotyczące małoletnich dziewcząt, z urzędu są, a raczej mają być ścigane i żadne zawiadomienie z zewnątrz potrzebne nie jest.
Nawet ten temat daje podstawę do przyjrzenia się sprawie i podjęcia odpowiednich kroków.
Tylko, kto ma na to czas?
Ważniejsze sprawy prokuratura ma na głowie....