Bezrobocie i inne problemy - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Bezrobocie i inne problemy

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Bezrobocie i inne problemy

Dobry Wieczór,


Ostatnio w moim życiu pojawiły się nowe problemy, którym nie do końca potrafię stawić czoła.
Z końcem Sierpnia odeszłam z pracy. Powodem była osoba szefa, który często nie stosował się do obowiązującego prawa, nie wywiązywał się ze swoich obowiązków (ogólnie organizacja w firmie leżała) co odbijało się na pracownikach. Nie raz zdarzało się również, że musiałam upominać się wynagrodzenie. Obarczano mnie także stale nowymi obowiązkami. Schemat wyglądał tak, że jeśli inny pracownik odszedł/został zwolniony jego zadania były przerzucane na pozostałe osoby, a pracodawca oszczędzał.

Decyzję o odejściu z pracy podjęłam ponieważ ciągle chodziłam zestresowana, nie odpowiadało mi również, że musiałam cały czas być dostępna na telefon. Wiedziałam, że bezpieczniej byłoby znaleźć nową pracę a dopiero później złożyć wypowiedzenie ale ze względu na okres wypowiedzenia było to dosyć trudne. Koniec końców decyzję podjęłam … Chodzę na rozmowy we wrześniu byłam chyba na czterech – niestety ostatecznie nic z tego nie wyszło. Podczas jednych rozmów usłyszałam, że jestem zbyt ambitna na to stanowisko, w innym przypadku znowu wymagano większego doświadczenia. W październiku również byłam na dwóch rozmowach- czekam na wyniki.

Powoli jednak zaczynam uważać, że moja decyzja o zakończeniu pracy była błędem. Pojawiają się lęki związane z upływającym czasem i brakiem zatrudnienia. Czasem nawet kilka razy dziennie zdarza mi się płakać.
Kolejnym problemem jest jazda samochodem. Jakiś czas temu kupiłam auto, jednak z powodu dość długiej przerwy boję się nim jeździć. Prawdopodobnie najlepsze w tym wypadku będzie wykupienie kilku lekcji z instruktorem, tutaj pojawia się znowu kwestia bezrobocia i wydawania pieniędzy.

Nie wiem czemu pisze ten wpis. Może oczekuje trochę pocieszenia, zrozumienia mojej sytuacji. Nie chcę cały czas obarczać nią moich bliskich ponieważ coraz bardziej czuję, że ich zawodzę na każdym polu.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Chyba i tak długo byś nie wytrzymała w tamtej pracy przy takim traktowaniu. Jeśli Ci bliscy są naprawdę bliscy to powiedz otwarcie o swoich problemach. Pocieszą, doradzą, jak mają możliwość to pomogą. Czy Ty chciała byś żeby ktoś Tobie bliski ukrywał przed Tobą swoje problemy? Szukaj dalej pracy, a samochodem możesz na razie jeździć po tych łatwiejszych trasach.

3

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Staram się dalej szukać, wysyłam CV, chodzę na rozmowy. Mam nadzieję,że niedługo to przyniesie efekty smile Chwilami jednak popadam w straszne zwątpienie i czuje się jak najgorszy śmieć, którego powinno się jedynie zutylizować,żeby nie zabierał innym miejsca.

4

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Szukaj zupełnie nowej pracy, nie ograniczaj się. Czasami są bardzo dobre pieniądze i nie wymaga się wielkich kwalifikacji, tylko dokładności i staranności.

5

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Szukaj zupełnie nowej pracy, nie ograniczaj się. Czasami są bardzo dobre pieniądze i nie wymaga się wielkich kwalifikacji, tylko dokładności i staranności.

6

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Powiedz, skąd u Ciebie wzięło się takie negatywne myślenie? Czy człowiek nie ma prawa do niepowodzeń, tylko od razu śmieć? Czy może Twoje relacje z rodziną nie są najlepsze i obawiasz się ich komentarzy?

7

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Jeśli chodzi o rodzinę to sytuacja jest dość skomplikowana, nieco ponad rok temu zmarła moja mama. Dalej staramy się z tego otrząsnąć .. a ja im tylko dokładam problemów. Niby człowiek już po studiach a dalej czuję się jak dziecko, które nie potrafi samo radzić sobie z problemami.

8

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Najmocniej Ci współczuję... Jednak powinniście wzajemnie się wspierać. Powiedz swoim najbliższym o swoich problemach, dzisiaj Ty potrzebujesz pomocy, a w przyszłości może Ty komuś pomożesz. To naturalne w rodzinie.

9

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Podjęłaś dobrą decyzję. Większość życia spędzamy w pracy. Nie warto marnować zdrowia i cennego czasu na użeranie się z Januszami biznesu. Nie jest tak źle skoro zapraszają ciebie na rozmowy. Głowa do góry i bądź dobrej myśli. Nie ma co się załamywać. Na pewno znajdziesz sobie lepszą pracę.
Życzę powodzenia. smile

10

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Dziękuję za słowa otuchy  smile Mam nadzieję, że niedługo uda mi się coś znaleźć. Problemem na rozmowach jest to,że zazwyczaj pytają czemu zakończyłam pracę w poprzedniej firmie. Mówienie źle o byłym pracowacy nie jest miłe widziane dlatego odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa sad

11

Odp: Bezrobocie i inne problemy
Blue_Velvet napisał/a:

Dziękuję za słowa otuchy  smile Mam nadzieję, że niedługo uda mi się coś znaleźć. Problemem na rozmowach jest to,że zazwyczaj pytają czemu zakończyłam pracę w poprzedniej firmie. Mówienie źle o byłym pracowacy nie jest miłe widziane dlatego odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa sad

No to rób wazelinę. Odpowiadaj, że potrzebujesz wyzwań i rozwoju a w państwa firmie mam nadzieje na taki rozwój. Po prostu. Nie ma co aż tak się otwierać.

12

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Dzisiaj kolejna wizyta u rodziny. I kolejne załamanie... tysiące pytań  nie dam tak dalej rady.

13 Ostatnio edytowany przez nokiaaa (2018-10-07 19:50:11)

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Polecam dziewieciodniowa nowenne o prace josemaria escriva.zmow ja chociaz raz.ja wlasnie tak dostalam jedna z moich prac.prosze sprobuj i zmow jest krotka i szybko sie mowi.
Rok temu dwa razy zmowilam ja za moja szwagierkr i dostala prace w bibliotece po czterech latach bezrobocia na pol etatu.cud!!!
Miala beznadziejna sytuacje bo mieszka na zupełnym  zadupiu a szukanie pracy to wyprawa do niasta w cenie 30zl bilety.byla zalamana i zbierala grzyby na skup. byla smutna i krzykliwa.potrafiła nie  odzywac sie tygodniami. Albo miec focha.skonczyla 34lata i nie ma rodziny.Smutno sie robilo bo ladna i zdolna kobieta.bardzo pracowita. Wszyscy postawili juz kreske na niej. Teraz pracuje w bibliotece we wsi obok.

14

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Prawdopodobnie zacznę pracę w czwartek . Może nie jest to praca moich marzeń ale poniedziałek -piątek i stale godziny. Mam tylko nadzieję, że atmosfera będzie ok bo znowu zaczynam się martwić co jeśli w tej pracy mi nie pójdzie sad

15

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Super że masz pracę.

Nie jest to praca marzeń? To dobrze, teraz bez ciśnienia możesz szukać nowej.
Wiesz dlaczego powinnaś kontynuować swoje poszukiwania? Bo z tego, co napisałaś wyżej wychodzi, że sama praca mocno wpłynęła na twoje samopoczucie, jak i szukanie pracy podkopało poczucie wartości.
Kiedyś zmieniła mi się szefowa na strasznie toksyczną niekompetentną osobę. Finalnie chyba 100% składu odeszło, ale to co było najdziwniejsze - w nowej pracy, jak ktoś mnie pochwalił, czy docenił moją pracę, to patrzyłam się podejrzliwie, "o co mu chodzi?, przecież robię swoje obowiązki, czy coś jest nie tak, a ja tego nie wiem?". Ciężko mi było przyzwyczaić się, że w "normalnych" firmach można docenić pracownika (choćby słownie) za to, że dobrze wykonuje swoje obowiązki.
Skoro robiłaś za 2-3 osoby, to teraz powinnaś akcentować to na swoich rozmowach o pracę, powinnaś pokazywać, że masz ogromny potencjał i zdolności.

A na pytanie czemu odeszłaś z tamtej pracy - chyba najlepiej szczerze, przejmowałaś coraz więcej obowiązków, za które nie było gratyfikacji, a sama firma nie rozwijała ciebie, twojej kariery. Pomyśl sobie, gdzie byłabyś teraz - gdybyś pracowała w "normalnej" firmie i poświęcała tyle energii na rzecz firmy, na jej rozwój, na większe zyski, na efektywność, ogólnie na pozycję firmy na rynku? Jaką mogłabyś mieć pozycję w firmie przy takim zaangażowaniu?

16

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Dobrze, że znalazłaś pracę. A to, że znalazłaś pracę nie oznacza, że nie masz podnosić swoich kwalifikacji i nie chodzić na rozmowy dalej, tak dla "sportu". Nie poddawaj się. Będzie dobrze. Na pewno w końcu trafisz na takiego pracodawcę i firmę, które będą Ci odpowiadały.

17

Odp: Bezrobocie i inne problemy

Co u Ciebie? Jak się czujesz? smile

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » STRES, LĘK, NERWICA, DEPRESJA » Bezrobocie i inne problemy

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024