Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 18 ]

Temat: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Witam wszystkich,
Chyba są tu nie tylko Panie... Mam 48 lat i choć mam w sobie pełno miejsca na uczucie, jestem samotna. Po kilku nieudanych związkach... Czy coś ze mną jest nie tak...? Być może. Niedowartościowana? Z pewnością. Zagubiona w tej potrzebie bycia z kimś? Oj, tak.
Powoli przesuwam myślenie na inne tory... Wierzę, że to nie przypadek mnie tu skierował :-) Może i ja Komuś pomogę swoim uśmiechem...:-)

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Witaj wink
Napewno znajdziesz tu jakąś bratnią dusze;)

3

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Iwona_70 napisał/a:

Witam wszystkich,
Chyba są tu nie tylko Panie... Mam 48 lat i choć mam w sobie pełno miejsca na uczucie, jestem samotna. Po kilku nieudanych związkach... Czy coś ze mną jest nie tak...? Być może. Niedowartościowana? Z pewnością. Zagubiona w tej potrzebie bycia z kimś? Oj, tak.
Powoli przesuwam myślenie na inne tory... Wierzę, że to nie przypadek mnie tu skierował :-) Może i ja Komuś pomogę swoim uśmiechem...:-)

Rzeczywiście, nie tylko panie tu są.
Czuję empatię. Doświadczenia doceniam i współczuję niepowodzeń.
Miałem swoje przejścia, więc rozumiem. Moja stabilizacja obecna jest tym, na co liczyłem od lat. Z inną, podobną mi zołzą, tą z nowomowy. smile
Jestem do dyspozycji w rozmowie. smile

4

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

witam .....
i zapraszam tez chetnie porozmawiam .
tak jak wielu jest samotnych wsrod naszego społeczenstwa

5

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Sheisbad napisał/a:

Witaj wink
Napewno znajdziesz tu jakąś bratnią dusze;)

Dziękuję za wsparcie :-)

6

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
elzbieta47 napisał/a:

witam .....
i zapraszam tez chetnie porozmawiam .
tak jak wielu jest samotnych wsrod naszego społeczenstwa

Od zawsze nie chcę być samotna. Czy przeciwieństwo samotności to bycie z mężczyzną? Dla mnie tak. Ale wciąż szukam tego jedynego do końca...

7

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Excop napisał/a:
Iwona_70 napisał/a:

Witam wszystkich,
Chyba są tu nie tylko Panie... Mam 48 lat i choć mam w sobie pełno miejsca na uczucie, jestem samotna. Po kilku nieudanych związkach... Czy coś ze mną jest nie tak...? Być może. Niedowartościowana? Z pewnością. Zagubiona w tej potrzebie bycia z kimś? Oj, tak.
Powoli przesuwam myślenie na inne tory... Wierzę, że to nie przypadek mnie tu skierował :-) Może i ja Komuś pomogę swoim uśmiechem...:-)

Rzeczywiście, nie tylko panie tu są.
Czuję empatię. Doświadczenia doceniam i współczuję niepowodzeń.
Miałem swoje przejścia, więc rozumiem. Moja stabilizacja obecna jest tym, na co liczyłem od lat. Z inną, podobną mi zołzą, tą z nowomowy. smile
Jestem do dyspozycji w rozmowie. smile

Dziękuję za deklarację dyspozycyjności w rozmowie :-) Czuję wielką potrzebę wyleczenia się z tej "konieczności" znalezienia uczucia. Podobno wtedy samo przyjdzie...

8

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Iwona_70 napisał/a:

(...) Od zawsze nie chcę być samotna. Czy przeciwieństwo samotności to bycie z mężczyzną? Dla mnie tak.  (...)

Współczuję takiego sposobu myślenia.


(...) Czuję wielką potrzebę wyleczenia się z tej "konieczności" znalezienia uczucia. Podobno wtedy samo przyjdzie...

W kontekście poprzedniego cytatu wygląda na to, że planujesz zmienić jedynie sposób znalezienia człowieka, dzięki któremu nie będziesz czuła się samotna. Smutne.

9

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Wielokropek napisał/a:
Iwona_70 napisał/a:

(...) Od zawsze nie chcę być samotna. Czy przeciwieństwo samotności to bycie z mężczyzną? Dla mnie tak.  (...)

Współczuję takiego sposobu myślenia.


(...) Czuję wielką potrzebę wyleczenia się z tej "konieczności" znalezienia uczucia. Podobno wtedy samo przyjdzie...

W kontekście poprzedniego cytatu wygląda na to, że planujesz zmienić jedynie sposób znalezienia człowieka, dzięki któremu nie będziesz czuła się samotna. Smutne.

A co jest w tm złego, że w moich marzeniach nie jest bycie samotną? Nic na siłę, ale życie jest przyjemniejsze, gdy ma się u boku bliskiego mężczyznę. Pod warunkiem, że to jest TEN.

10

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Napisałam swój post przed Twymi słowy o tym, że "kochasz za bardzo" (swoją drogą to sformułowanie przynosi więcej szkody niż pożytku, jest fałszywe, bo z miłością nie ma nic wspólnego) i zdecydowałaś się na terapię.

Wiem. Jestem wiedźmą, czyli tą, która wie.

11

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Wielokropek napisał/a:

Napisałam swój post przed Twymi słowy o tym, że "kochasz za bardzo" (swoją drogą to sformułowanie przynosi więcej szkody niż pożytku, jest fałszywe, bo z miłością nie ma nic wspólnego) i zdecydowałaś się na terapię.

Wiem. Jestem wiedźmą, czyli tą, która wie.

No i właśnie chcę to zmienić. A na razie piszę, zgodnie z prawdą, co czuję.

12

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Iwona_70 napisał/a:

A co jest w tm złego, że w moich marzeniach nie jest bycie samotną? Nic na siłę, ale życie jest przyjemniejsze, gdy ma się u boku bliskiego mężczyznę. Pod warunkiem, że to jest TEN.

Warunek ów, to jednak, ryzyko porażki i kolejne rozczarowanie po tym.
Bo kim on ma być, by okazał się TYM?

13 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-10-04 10:14:51)

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Excop napisał/a:
Iwona_70 napisał/a:

A co jest w tm złego, że w moich marzeniach nie jest bycie samotną? Nic na siłę, ale życie jest przyjemniejsze, gdy ma się u boku bliskiego mężczyznę. Pod warunkiem, że to jest TEN.

Warunek ów, to jednak, ryzyko porażki i kolejne rozczarowanie po tym.
Bo kim on ma być, by okazał się TYM?

Zgadzam się Excop- już samo to założenie "okazał się TYM" wiele mówi..Bo zakłada jakiś gotowy, pasujący do nas "produkt męski" by życie było przyjemniejsze, jak napisała Iwona.

14

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

"TYM" oznacza: nie tym, z moich projekcji, tylko Rzeczywisty.

15

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Iwona_70 napisał/a:

"TYM" oznacza: nie tym, z moich projekcji, tylko Rzeczywisty.

Iwono, ta rzeczywistość nam miesza jednak.
Projekcja ma swoje zalety, ale to, co za progiem, to jednak oczekiwania, trudne wybory i często, rozczarowania.
I może ktoś tam, kto projekcji nie odpowiada, w pobliżu jest. I paradoksalnie właśni, stanie się,  tym TYM?

16

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)
Excop napisał/a:
Iwona_70 napisał/a:

"TYM" oznacza: nie tym, z moich projekcji, tylko Rzeczywisty.

Iwono, ta rzeczywistość nam miesza jednak.
Projekcja ma swoje zalety, ale to, co za progiem, to jednak oczekiwania, trudne wybory i często, rozczarowania.
I może ktoś tam, kto projekcji nie odpowiada, w pobliżu jest. I paradoksalnie właśni, stanie się,  tym TYM?

a i pewnie:) Tylko to wymaga otwartości i nie sądzenia po pozorach, chęci poznania, otworzenia oczu i głowy smile

17

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Wakacje się skończyły. Moja 18 -latka zajęta nauką, a ja spędzam wieczory z książką lub przed TV. Jesienią coraz więcej czasu wszyscy spędzamy w domu. Może warto poznać kogoś interesującego z kim można porozmawiać o radościach i problemach swojego życia i nie tylko o tym. Chętnie porozmawiam z miłym mężczyzną, samotnym tatą. Chętnie też posłucham zwierzeń innych mam, tych samotnych i tych w szczęśliwych związkach, bo nic tak nie buduje jak radość innych. Pozdrawiam cieplutko w ten chyba ostatni słoneczny dzień tej jesieni. Piszcie Kochani. Wysyłajcie swoje maile, bo tylko w nich będziemy podawać swoje numery telefonów.

18

Odp: Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

ja tam az tak nie nazekam , pogoda jak jesienia bywa raz slonko raz deszcz
ja w te pochmurne dni siadam do szydełka i juz pora na swiateczne ozdoby wiec szydełkuje

Posty [ 18 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » POZNAJMY SIĘ ... » Znalazłam się tu przez przypadek, a może i nie...:-)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024