Drogie Panie, tak jak w temacie czy któraś miała podobny problem? Wydaje mi się, że już po menopauzie nic mnie nie spotka, a tu znowu coś takiego.
Droga Pani!
Wystarczy przejśc sie do apteki i tam, bardzo miła (zazwyczaj) pani, sprzeda ci z rozkoszą nie mniejszą niż żel w tej tubce, wszystko czego ci potrzeba:)
Podaj województwo i mniej więcej adres z którego pochodzisz, a ja poświecę swój czas po dniu ciężkiej roboty i wyślę ci spis aptek, gdzie będziesz mogła nabyć ten cudowny specyfik, dzięki któremu znikną twoje wszystkie ziemskie problemy:)
Żel żelem, ale ja bym sugerowała wizytę u ginekologa. Suchość pochwy może być objawem choroby (czego autorce pytania bynajmniej nie życzę) więc warto to sprawdzić.
4 2018-09-20 21:52:06 Ostatnio edytowany przez Olinka (2018-09-21 01:23:00)
nie ty pierwsza nie ostatnia. suchość okolic intymnych to wynik zaniku produkcji estrogenu w organizmie. osobiście uważam, że powinnaś skonsultować się z ginekologiem.
-------------
Post został edytowany z powodu naruszenia 11 punktu regulaminu.
Właśnie z takim problemem się zmagam, jak czytałam ten tekst to tak jakbym czytała o sobie. Masz rację już się zapisałam do ginekologa zobaczymy co mi doradzi. Dziękuje za pomoc.
Jak najbardziej, idź do ginekologa, bo żel to nie pozbywanie się przyczyny problemu, a radzenie sobie z objawami.
Przyczyn chyba może być naprawdę wiele, więc tylko lekarz, nie zgadniemy na odległość. A żel pomaga ale nie wyleczy.