Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 13 ]

Temat: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Witam

Przejdę wprost do sedna mam 22 lata moja 43 letnia przyjaciółkę poznałem na portalu społecznościowym.
Miała być to tylko przyjaźń bo świetnie się dogadywaliśmy, pisaliśmy bez przerwy ze sobą ona powiedziała że naprawdę większość facetów mogło by się ode mnie uczyć bo naprawdę jestem dojrzałym pod względem psychicznym, wartościowym i super facetem. Spotkaliśmy się raz i 5 godzin rozmowy zleciało momentalnie, nie czuliśmy różnicy wieku między nami ona czuła ze rozmawia z bardzo dojrzałym i ogarniętym facetem, bo ogólnie taki jestem wiele znajomych dojrzalszych kobiet mi to mówiło, bo bardziej takie towarzystwo mam bo rówieśniczki za głupie są. Więc po spotkaniu wszystko ładnie pięknie podaliśmy sobie ręce i każdy wsiadł w auto i pojechał do domu kontakt dalej był taki sam czyli bardzo dobry. Po dwóch dniach ona mi zaproponowała czy może nie wyskoczymy na ryby, bo szybciej się ugadywalismy zgodziłem się bez wachania bo bardzo się lubilimy,pasujemy pod względem charakteru do siebie jak dwie krople wody. Niestety się spoźniłem przez korki i remonty, światła na drodze i na ryby było za ciemno, wiec ona zaproponowała że mogę wpaść do niej jakieś piwo czy wino ma a przenocuje w salonie. Zostałem na noc i oglądaliśmy zanim każdy by poszedł spać film u niej w sypialni zrobiłem jej przyjacielski masaż pleców trochę takich wygłupów figli ale dalej z zachowaniem odpowiedzialności i dystansu. Koniec końców było tak ze spałem z nią mocno wtulony i przez pół nocy się przytulalismy było bardzo miło. Seksu nie było bo ja i ona wychodzimy z założenia za seks jedynie z tą osobą która darzy się uczuciem. Poranek wszystko pięknie przytulaski później obiad kawka na tarasie miła rozmowa jak to się zawsze dobrze dogadywaliśmy i pojechałem do domu. Po przyjeździe coś zacząłem czuć do niej było to coś dużo mocniejszego niż zwyczajne „bardzo cie lubię” ona do mnie zadzwoniła po 4 dniach normalnych kontaktów przez tel i SMS ze jest zszokowana co się z nią dzieje i ze serce wyraźnie daje znaki ze coś bardzo mocno do mnie poczuła i z pytaniem co myśle o tym czy udało by się nam stworzyć poważny związek czy lepiej pozostać na przyjaźni ale wtedy ona potrzebuje dużej przerwy ode mnie żeby ochłonąć. Ja napisałem szczerze że raczej nie widzę związku między mną 22 lata a nią 43 lata pomimo ze ona jest prześliczna ma śliczna figurę ciało i idealny charakter i nie chciałbym żeby przez taka różnice w wieku ktoś z nas za x lat cierpiał. I lepszym wyjściem jest przyjaźń, ona przeprosiła ze to jej wina bo sama mówiła na początku ze przyjaźń tylko a wyszło z jej strony inaczej i napisała ze musi chwile od tego ochłonąć ze mam narazie się z nią nie kontaktować.....

Panie i Panowie co robić ? Nie chce jej stracić naprawdę ona jest dla mnie jak bratnia dusza nadajemy na identycznych falach i doskonale się rozumiemy.

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Salomonka (2018-09-06 19:48:16)

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko
healthwarning napisał/a:

Witam

Przejdę wprost do sedna mam 22 lata moja 43 letnia przyjaciółkę poznałem na portalu społecznościowym.
Miała być to tylko przyjaźń bo świetnie się dogadywaliśmy, pisaliśmy bez przerwy ze sobą ona powiedziała że naprawdę większość facetów mogło by się ode mnie uczyć bo naprawdę jestem dojrzałym pod względem psychicznym, wartościowym i super facetem. Spotkaliśmy się raz i 5 godzin rozmowy zleciało momentalnie, nie czuliśmy różnicy wieku między nami ona czuła ze rozmawia z bardzo dojrzałym i ogarniętym facetem, bo ogólnie taki jestem wiele znajomych dojrzalszych kobiet mi to mówiło, bo bardziej takie towarzystwo mam bo rówieśniczki za głupie są. Więc po spotkaniu wszystko ładnie pięknie podaliśmy sobie ręce i każdy wsiadł w auto i pojechał do domu kontakt dalej był taki sam czyli bardzo dobry. Po dwóch dniach ona mi zaproponowała czy może nie wyskoczymy na ryby, bo szybciej się ugadywalismy zgodziłem się bez wachania bo bardzo się lubilimy,pasujemy pod względem charakteru do siebie jak dwie krople wody. Niestety się spoźniłem przez korki i remonty, światła na drodze i na ryby było za ciemno, wiec ona zaproponowała że mogę wpaść do niej jakieś piwo czy wino ma a przenocuje w salonie. Zostałem na noc i oglądaliśmy zanim każdy by poszedł spać film u niej w sypialni zrobiłem jej przyjacielski masaż pleców trochę takich wygłupów figli ale dalej z zachowaniem odpowiedzialności i dystansu. Koniec końców było tak ze spałem z nią mocno wtulony i przez pół nocy się przytulalismy było bardzo miło. Seksu nie było bo ja i ona wychodzimy z założenia za seks jedynie z tą osobą która darzy się uczuciem. Poranek wszystko pięknie przytulaski później obiad kawka na tarasie miła rozmowa jak to się zawsze dobrze dogadywaliśmy i pojechałem do domu. Po przyjeździe coś zacząłem czuć do niej było to coś dużo mocniejszego niż zwyczajne „bardzo cie lubię” ona do mnie zadzwoniła po 4 dniach normalnych kontaktów przez tel i SMS ze jest zszokowana co się z nią dzieje i ze serce wyraźnie daje znaki ze coś bardzo mocno do mnie poczuła i z pytaniem co myśle o tym czy udało by się nam stworzyć poważny związek czy lepiej pozostać na przyjaźni ale wtedy ona potrzebuje dużej przerwy ode mnie żeby ochłonąć. Ja napisałem szczerze że raczej nie widzę związku między mną 22 lata a nią 43 lata pomimo ze ona jest prześliczna ma śliczna figurę ciało i idealny charakter i nie chciałbym żeby przez taka różnice w wieku ktoś z nas za x lat cierpiał. I lepszym wyjściem jest przyjaźń, ona przeprosiła ze to jej wina bo sama mówiła na początku ze przyjaźń tylko a wyszło z jej strony inaczej i napisała ze musi chwile od tego ochłonąć ze mam narazie się z nią nie kontaktować.....

Panie i Panowie co robić ? Nie chce jej stracić naprawdę ona jest dla mnie jak bratnia dusza nadajemy na identycznych falach i doskonale się rozumiemy.


Sam nie wiesz co do niej czujesz, a ktoś ma wiedzieć?
Raz podajesz jej na tacy, że nie widzisz się w związku z nią, a chwilę potem że jest bratnia dusza itd...

Kobieta ma rację, trzeba dystansu i trzeżwego spojrzenia na tę sytuację, która przecież do łatwych i prostych nie należy.

Albo chcesz i wtedy i stworzycie parę, albo nie chcesz i trzeba się otrząsnąć.

Może po jakimś okresie niekontaktowania się, oboje ogarniecie się na tyle, że będziecie mogli tworzyć przyjacielski duet.

Tylko o ile coś wiem o życiu, to przyjaciele nie sypiają w jednym łożku, wtuleni w siebie. Za daleko to poszło.

3

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

A czy nazywając kogoś bratnia dusza od razu musi chodzić o związek ?
Według mnie można tak nazwać przyjaciółkę czy przyjaciela.

Tak spanie w jednym łóżku i przytulanie to była przesada lecz hamulce trochę puściły u nas przez piwo i to ze ona od dwóch lat jest wdowa a ja od ponad dwoch lat tez jestem sam.

A temat napisałem żeby się poradzić bo naprawdę czeka mnie ciężka decyzja.

4

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko
healthwarning napisał/a:

A czy nazywając kogoś bratnia dusza od razu musi chodzić o związek ?
Według mnie można tak nazwać przyjaciółkę czy przyjaciela.

Tak spanie w jednym łóżku i przytulanie to była przesada lecz hamulce trochę puściły u nas przez piwo i to ze ona od dwóch lat jest wdowa a ja od ponad dwoch lat tez jestem sam.

A temat napisałem żeby się poradzić bo naprawdę czeka mnie ciężka decyzja.

Zdaje się, że ta kobieta już podjęła jakąs decyzję, bo zakomunikowała ci, że sytuacja wymaga dystansu i jakiegoś czasu bez kontaktowania się. Uszanuj jej wolę, bo tak naprawdę nic więcej nie można zrobić. Jeżeli nie chcesz jej stracić, a jednocześnie nie chcesz związku z nią, to masz nauczkę na przyszłość, czego nie robić.

Tak zupełnie od siebie powiem ci, że nie widzę tej waszej relacji na przyszlość... Ciągnie was do siebie, a rozum każdego z was mówi NIE.

Lepiej byłoby zupełnie te kontakty zawiesić na kołku, bo szczerej tylko przyjaźni to raczej z tego nie będzie.

5

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko
healthwarning napisał/a:

A temat napisałem żeby się poradzić bo naprawdę czeka mnie ciężka decyzja.

Jak rozumiem zakładasz dwie opcje - przyjaźń lub całkowite zerwanie kontaktu? Jeśli tak, to rzeczywiście daj jej trochę czasu, żeby nieco ochłonęła. Być może to jej tęsknota za bliskością z drugim człowiekiem, którą właśnie poczuła, tak na nią podziałała, ale minie kilka dni, emocje opadną, do głosu dojdzie rozum i sama uzna, że to i tak nie miałoby racji bytu. Wtedy być może przyjaźń przetrwa, ale może się też okazać, że coś się między Wami zmieni i relacja się rozpadnie, za to przynajmniej będziesz miał świadomość, że zachowałeś się dojrzale, bo z jednej strony uszanowałeś jej prośbę, a z drugiej nie skreśliłeś tylko dlatego, że miała odwagę głośno mówić o swoich uczuciach.

6

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Ah, ta przyjaźni damsko-męska. Właśnie dlatego w nią nie wierzę. Zwlaszcza, jeżeli oboje są wolni.
Nic, prócz dania jej czasu, zrobić nie możesz.

7

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Źle oceniasz sytuację. Ty tu nie masz żadnej decyzji do podejmowania.. Twoja przyjaciółka otwarcie postawiła sprawę i Ty otwarcie odpowiedziałeś. Ona powiedziała, że potrzebuje dystansu, i Ty to uszanuj.Tak robi przyjaciel.
Jeśli wszystko co napisałeš to prawda, za rok np mozecie mieć kontakt nadal i nic się nie zmieni, jeślu wypracowaliście coś, to nie zniknie.
A ona znajdzie kogoś odpowiedniego.

8

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Dziękuje za dobre rady.
Olinka tak zakładam tylko te dwie opcje, pomimo ze ciągnie nas do siebie wiem że związek nie wypali a nie chce jej skrzywdzić ani sam być później mocno skrzywdzony.

9

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Jeżeli to jest miłość  to będziecie razem pomimo wszystko.
Natomiast nigdy nie będzie do końca  na 100% ponieważ  ty już  teraz  mówisz  że  się  nie  uda, przewidujesz co się  może stać za kilka lat,w domyśle np "znajdę  sobie młodszą jak ona się  zestarzeje "
A największą  przeszkodą  jest dla ciebie jej wiek bo obawiasz się co powiedzą  ludzie,a mógłbym być  jej synem a moi rodzice  co na to a znajomi.Jak pójść  na imprezę  ze znajomymi którzy mają  18 letnie dziewczyny z taką  babcią? I dlatego uważam  że  daj jej spokój  bo to ona będzie potem cierpieć.

10

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

healthwarning, wykazałeś się większą dojrzałością, niż ona. Masz rację przyznając po czasie, że "spanie w jednym łóżku i przytulanie to była przesada lecz hamulce trochę puściły". Ty jednak wyciągnąłeś wnioski, ona najwyraźniej nie. Chciała iść za ciosem bez względu na konsekwencje, czyli w przyszłości komplikacje i ból rozstania Twój, lub jej.
Rozumiem jej potrzebę bliskości i nie chcę sugerować, że od początku urabiała Cię w wiadomym celu, jednak jej oczekiwania wobec Ciebie były nierozsądne.

Ela210 napisał/a:

Źle oceniasz sytuację. Ty tu nie masz żadnej decyzji do podejmowania.. Twoja przyjaciółka otwarcie postawiła sprawę i Ty otwarcie odpowiedziałeś. Ona powiedziała, że potrzebuje dystansu, i Ty to uszanuj.Tak robi przyjaciel.
Jeśli wszystko co napisałeš to prawda, za rok np mozecie mieć kontakt nadal i nic się nie zmieni, jeślu wypracowaliście coś, to nie zniknie.
A ona znajdzie kogoś odpowiedniego.

Weź też pod uwagę taką mozliwość, że gdy ona spotka kogoś odpowiedniego do związku, Wasza przyjaźń prawdopodobnie zakończy się. Tobie więc także potrzebny jest dystans, nie tylko ze względu na nią, ale przede wszystkim ze względu na siebie i swoje uczucia.

11

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko
healthwarning napisał/a:

Dziękuje za dobre rady.
Olinka tak zakładam tylko te dwie opcje, pomimo ze ciągnie nas do siebie wiem że związek nie wypali a nie chce jej skrzywdzić ani sam być później mocno skrzywdzony.

I dobrze. Dojrzałe podejście do tematu.

12 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-10-10 15:43:15)

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko
Jutia napisał/a:
healthwarning napisał/a:

Dziękuje za dobre rady.
Olinka tak zakładam tylko te dwie opcje, pomimo ze ciągnie nas do siebie wiem że związek nie wypali a nie chce jej skrzywdzić ani sam być później mocno skrzywdzony.

I dobrze. Dojrzałe podejście do tematu.

Teraz myślę, że faktycznie mógłbyś być skrzywdzony, Pani doskonale wiedziała co robi, szukała młodego kochanka i raczej schłodzi wasze kontakty.

13

Odp: Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Zadne identyczne fale.
Ona nadaje na innych niz Ty z racji swojego wieku.

Posty [ 13 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » TRUDNA MIŁOŚĆ, ZAZDROŚĆ, NAŁOGI » Ja 22 ona 43 przyjaźń która poszła za daleko

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024