Mam problem od długiego czasu z tym tak naprawdę, od kiedy byłam młodsza, zaczęło się porno, zainteresowanie seksem i wszystkim co z nim związane, nigdy nie ukrywałam swojego zainteresowania tym. To z kim stracę dziewictwo nigdy nie miało dla mnie większego znaczenia, chciałam po prostu i straciłam je z osobą z którą nie byłam w związku, po prostu się spotykaliśmy, dzień po zarzucał mi, że go okłamałam w sprawie dziewictwa, bo nie było krwi, pomimo to nie żałuję. Problemem jest dla mnie to, że seks nie wiąże się dla mnie z żadnym uczuciem, mam go ochotę uprawiać z każdym, już po prostu muszę się powstrzymywać żeby nie wyskakiwać z propozycją, mam wrażenie, że jestem damską wersją typowego faceta, który tylko by zaliczał.... Nie jest to dla mnie łatwe, nie nadaje się do związku, nie jestem w stanie spotykać się z jedną osobą i to jest też problem, że nie chce się wiązać, bo po prostu wiem, że zdradzę. Jak przestać myśleć o każdym facecie jako obiekcie seksualnym i w końcu zacząć myśleć o kimkolwiek poważnie?
Czy seks daje Ci satysfakcję?
Czy po seksie czujesz spokoj i spelnienie, czy raczej czujesz sie jakby to nie mialo znaczenia i moglabys zaczac wszystko od nowa po chwili odpoczynku?
Czuje się spełniona w tym, że w ogóle uprawiałam seks z daną osobą i to tyle
Ilu miałaś partnerów? Jak stu to możemy się zastanawiać... jak dwóch, to wróć jak będziesz miała większe doświadczenie.
Mam problem od długiego czasu z tym tak naprawdę, od kiedy byłam młodsza, zaczęło się porno, zainteresowanie seksem i wszystkim co z nim związane, nigdy nie ukrywałam swojego zainteresowania tym. To z kim stracę dziewictwo nigdy nie miało dla mnie większego znaczenia, chciałam po prostu i straciłam je z osobą z którą nie byłam w związku, po prostu się spotykaliśmy, dzień po zarzucał mi, że go okłamałam w sprawie dziewictwa, bo nie było krwi, pomimo to nie żałuję. Problemem jest dla mnie to, że seks nie wiąże się dla mnie z żadnym uczuciem, mam go ochotę uprawiać z każdym, już po prostu muszę się powstrzymywać żeby nie wyskakiwać z propozycją, mam wrażenie, że jestem damską wersją typowego faceta, który tylko by zaliczał.... Nie jest to dla mnie łatwe, nie nadaje się do związku, nie jestem w stanie spotykać się z jedną osobą i to jest też problem, że nie chce się wiązać, bo po prostu wiem, że zdradzę. Jak przestać myśleć o każdym facecie jako obiekcie seksualnym i w końcu zacząć myśleć o kimkolwiek poważnie?
ale po co?
w czym masz problem?
Ilu miałaś partnerów? Jak stu to możemy się zastanawiać... jak dwóch, to wróć jak będziesz miała większe doświadczenie.
Bez przesady z liczbą 100, powyżej 10.
lwght napisał/a:Mam problem od długiego czasu z tym tak naprawdę, od kiedy byłam młodsza, zaczęło się porno, zainteresowanie seksem i wszystkim co z nim związane, nigdy nie ukrywałam swojego zainteresowania tym. To z kim stracę dziewictwo nigdy nie miało dla mnie większego znaczenia, chciałam po prostu i straciłam je z osobą z którą nie byłam w związku, po prostu się spotykaliśmy, dzień po zarzucał mi, że go okłamałam w sprawie dziewictwa, bo nie było krwi, pomimo to nie żałuję. Problemem jest dla mnie to, że seks nie wiąże się dla mnie z żadnym uczuciem, mam go ochotę uprawiać z każdym, już po prostu muszę się powstrzymywać żeby nie wyskakiwać z propozycją, mam wrażenie, że jestem damską wersją typowego faceta, który tylko by zaliczał.... Nie jest to dla mnie łatwe, nie nadaje się do związku, nie jestem w stanie spotykać się z jedną osobą i to jest też problem, że nie chce się wiązać, bo po prostu wiem, że zdradzę. Jak przestać myśleć o każdym facecie jako obiekcie seksualnym i w końcu zacząć myśleć o kimkolwiek poważnie?
ale po co?
w czym masz problem?
Nie jestem w stanie prowadzić z nikim konkretnej relacji, to troszkę męczące.
bo na samym seksie nie zbuduje się relacji. To nie jakiś pstryczek, że 2 obce osoby wskoczą do łóżka iod tego zrodzi się wielka miłość.
ktoś powinien Cię zainteresować jako człowiek zafascynować, powinnaś chcieć go poznać. Nie musisz wskakiwać do l łózka z każdym chętnym..
z porno się tego nie dowiesz, Może powinnaś obejrzeć więcej filmów o miłości? poczuć klimat ??
no to witaj w klubie mam identycznie. a myślałam że tylko ja taka jestem a jednak jest nas co najmniej dwie.
a byłaś w związku?
co to znaczy że powstrzymujesz się przed rzuceniem propozycjami?
no to witaj w klubie mam identycznie. a myślałam że tylko ja taka jestem a jednak jest nas co najmniej dwie.
a byłaś w związku?
co to znaczy że powstrzymujesz się przed rzuceniem propozycjami?
ostatni raz w związku byłam we wrześniu i wiem, że się po prostu nie nadaje, nie chce nikogo ranić, sama mam ochotę każdemu zaproponować seks.
rozumiem a jak byłas w zwiazku to tez mialas ochotę na seks z kims innym?
masz takie myśli fantazje czy wprowadzasz to w zycie?
rozumiem a jak byłas w zwiazku to tez mialas ochotę na seks z kims innym?
masz takie myśli fantazje czy wprowadzasz to w zycie?
Zawsze mam ochotę na seks z atrakcyjnym fizycznie dla mnie mężczyzną, aktualnie jestem ''wolna'' więc realizuję swoje fantazje przy różnych okazjach
Tytuł może mylić z początku myślałam, że seks Cię nie interesuje, czy coś.
Tak jak napisał Garry- powinnaś się zacząć martwić, kiedy ilość partnerów b dzieci wzrastać w zastraszającym tempie i po paru latach się nie wyszalejesz.
Ela210 też mądrze Ci pisze.