Wredna matka - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 5 ]

1 Ostatnio edytowany przez likemaster (2018-05-20 14:20:33)

Temat: Wredna matka

Witam. Jestem z dziewczyna 2.5 roku ona 18 ja 21  oboje chcemy sexu. Powiedziałem ,że chcę być odpowiedzialny tak jak i ona i zasugerowałem aby poszłą do ginekogola po tabletki. Któreś z nas stwierdziło ,że ona powie swojej mamie bo to młoda kobieta i można z nią o wszystkim porozmawiać i doradzi co i jak  ( tak się wydawało).Niestety raz przyjeła to źle a następnym razem normalnie i było wszystko ok . Lecz ostatnio nie wiadomo dla czego normalnie z niczego zaczęła ją obrażać typu ,że ona ma wszystko sobie kupić nic jej nie da ,że ma się wyprowadzić do mnie ,aby się pieprzyła jak taka dorosła jest  ,że jej zdanie się nie liczy i dużo więcej tym podobnych zdań (czasami to mam wrażenie ,że chciałą aby się serio wyprowadziła ). Można powiedzieć ,że nonstop coś dogaduje jej ,na mnie krzywo się patrzy jak nie zacznie tematu sexu to chodzi aby dowalić się byle czego. Tylko jej mama urodziła ją mając 21-22 lata teraz ma 3 córki (I ,ze ma zmarnwoane życie czy coś w podobie i reszta córek będzie jak ona )  jest sama  i ma 40 lat. Sama ich babcia bo mieszka z nimi stwierdziła ostatnio ,że od dłuższego czasu jest na nie wszystkie taka nastroszona jak  nie jest dla nich wredna po prostu  Co zrobić aby przestała bo boję się o moją dziewczynę ,że zniszczy jej psychikę.Oboje chcemy sexu  tylko odpowiedzialnego aby nie było wpadki.
Dodam jeszcze ,że jak wspomniała jej o tym to spytała się o ślub .
Dziękuję za jakiekolwiek porady smile
Jeżeli piszę w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2018-05-20 17:19:52)

Odp: Wredna matka

Ja bym kobiety nie nazywała wredną matką, bo jedyne co moze być wredne to dogadywanie córce. Jednak zamiary z pewnością nie są złe. Skoro sama tak wcześnie zaczęła życie rodzinne, to wie jakie to trudne. Pewnie nie jest szczęśliwa, nigdy nie była i nie chce by córka powtórzyła jej historie. Jesteście bardzo młodzi i macie czas na rodzinę, a trzeba zdawać sobie sprawę, że każdy kto zaczyna współżyć musi się liczyć z wpadką. Natomiast mama nie chciałaby w tak młodym wieku zostać babcią.
Nie ma skutecznych w 100% środków antykoncepcyjnych. Jeśli zaś chodzi o młodziutką dziewczynę, to odradzałabym pigułki. Truć się chemią od najmłodszych lat to najgorsze co można zrobić. Chcesz odpowiedzialnego seksu, to dlaczego nie wstrzemięźliwość, a od święta prezerwatywy? Macie oboje skończoną szkołę?
Co będzie jeśli antykoncepcja zawiedzie i dziewczyna zajdzie w ciążę?  Gdzie zamieszkacie, kto Was będzie utrzymywał, kto zajmie sie dzieckiem? Odpowiedzialny seks to nie tylko zabezpieczenie, to gotowy plan B w razie gdyby plan A nie zadział. Seks jest dla dorosłych i odpowiedzialnych ludzi, a odpowiedzialność jest dalekosiężna.

3

Odp: Wredna matka

Właśnie dla tego chcemy się zabezpieczyć rozumiem ,że żądna nie daje 100 % pewności ale tabletki plus prezerwatywa i koniec poza minimalizują ryzyko zajścia do małego stopnia jeżeli zaszła by w ciążę to jestem odpowiedzialny za to wszystko i liczy się tylko ona i dziecko aby zapewnić godziwy byt im.Jedynie chcę aby jej mama nie dogadywała jej tak

4

Odp: Wredna matka
likemaster napisał/a:

Witam. Jestem z dziewczyna 2.5 roku ona 18 ja 21  oboje chcemy sexu. Powiedziałem ,że chcę być odpowiedzialny tak jak i ona i zasugerowałem aby poszłą do ginekogola po tabletki. Któreś z nas stwierdziło ,że ona powie swojej mamie bo to młoda kobieta i można z nią o wszystkim porozmawiać i doradzi co i jak  ( tak się wydawało).Niestety raz przyjeła to źle a następnym razem normalnie i było wszystko ok . Lecz ostatnio nie wiadomo dla czego normalnie z niczego zaczęła ją obrażać typu ,że ona ma wszystko sobie kupić nic jej nie da ,że ma się wyprowadzić do mnie ,aby się pieprzyła jak taka dorosła jest  ,że jej zdanie się nie liczy i dużo więcej tym podobnych zdań (czasami to mam wrażenie ,że chciałą aby się serio wyprowadziła ). Można powiedzieć ,że nonstop coś dogaduje jej ,na mnie krzywo się patrzy jak nie zacznie tematu sexu to chodzi aby dowalić się byle czego. Tylko jej mama urodziła ją mając 21-22 lata teraz ma 3 córki (I ,ze ma zmarnwoane życie czy coś w podobie i reszta córek będzie jak ona )  jest sama  i ma 40 lat. Sama ich babcia bo mieszka z nimi stwierdziła ostatnio ,że od dłuższego czasu jest na nie wszystkie taka nastroszona jak  nie jest dla nich wredna po prostu  Co zrobić aby przestała bo boję się o moją dziewczynę ,że zniszczy jej psychikę.Oboje chcemy sexu  tylko odpowiedzialnego aby nie było wpadki.
Dodam jeszcze ,że jak wspomniała jej o tym to spytała się o ślub .
Dziękuję za jakiekolwiek porady smile
Jeżeli piszę w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie


Jeśli komuś z was w ogóle zaświtał pomyśl, aby z matką przedyskutować, to czy to znaczy, że wcześniej jej relacje z twoją dziewczyną były bardzo dobre? Bo jeśli tak, to albo matka ma ostatnimi czasy jakieś problemy albo wczesną menopauzę.
W ogóle po co rozmawiać z matką na takie tematy? To, że raz pogadaliście, to ok, ale po co drugi raz w ogóle o tym wspominać? Nie wiem, planujecie pierwszy seks w łóżku tej matki, czy co? Dziewczyna jest pełnoletnia, idzie po pigułki, ty idziesz po paczkę prezerwatyw i tyle.

5 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2018-05-21 17:39:35)

Odp: Wredna matka
likemaster napisał/a:

Właśnie dla tego chcemy się zabezpieczyć rozumiem ,że żądna nie daje 100 % pewności ale tabletki plus prezerwatywa i koniec poza minimalizują ryzyko zajścia do małego stopnia jeżeli zaszła by w ciążę to jestem odpowiedzialny za to wszystko i liczy się tylko ona i dziecko aby zapewnić godziwy byt im.Jedynie chcę aby jej mama nie dogadywała jej tak

Ok, zakładam, ze wszystko się układa jak najlepiej.
Skoro dziewczyna jest już dorosła to mogła zwyczajnie iść do ginekologa i wcale mamy w ten temat nie mieszać. Jaki był pierwotny powód, że to zrobiła?
Moze wcale nie jest gotowa (choć wydaje się jej inaczej), może podświadomie chciała by ją mama powstrzymała, a może nie jest na tyle dojrzała, aby samodzielnie podejmować ważne decyzje i potrzebuje jeszcze pokierowania. Zdarza się, że matka jest przyjaciółką córki, ale nawet wtedy są sytuacje intymne, których się nie powinno omawiać z matką. Matka tez nie będzie z córką omawiać swoich spraw łóżkowych. Pewnych rzeczy się po prostu nie opowiada w relacjach matka-córka.
Czasu nie cofniecie, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Trzeba wypić naważone piwo i tyle... czyli bez akceptacji matki zrobić co uważacie, albo się wstrzymać i oznajmić kobiecie, że to jednak jeszcze nie czas, aby się matka uspokoiła. Odczekać, dojrzeć do tematu i zrobić co się uważa, bez wtajemniczania mamy w te tematy.

Posty [ 5 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024