Co z oczu to z serca - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co z oczu to z serca

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 30 ]

1 Ostatnio edytowany przez jestenpis (2018-05-05 10:50:06)

Temat: Co z oczu to z serca

Witam czy myślicie, że powyższe stwierdzenie jest prawdziwe? Czy ludzie gdy nie widzą, nie myślą nie rozpamietuja.

Jestem w patowej sytuacji. Mój facet mnie zdradził. Bardzo bym chciała o nim zapomnieć. Ale chciała bym też żeby on coś tam pamiętał. Zastanawiam się nad zablokowaniem go na portalu społecznościowym, ale czy w ten sposób sama nie ułatwie mu procesu wymazawczego?
Mamy wspólne dziecko. I dla siebie wolała bym wychodzić jak będzie przyjeżdżał, ale znów te samo pytanie czy tym samym nie zabije w nim resztek uczuć /wspomnień o ile takowe w ogóle istnieją

Zobacz podobne tematy :

2 Ostatnio edytowany przez Mirirale (2018-05-05 10:57:29)

Odp: Co z oczu to z serca

Co z oczu to z serca, by było gdyby nie przyznał się do zdrady i nie zrzucał swoich wyrzutów sumienia na Twoje barki. Co do zablokowania go na Facebooku to jakiś tym cel? Według mnie to tylko gówniarskie zachowanie, tak teraz robią nastolatki. Jeżeli chcesz wychodzić to to rób - dlaczego Ci zależy na tym, żeby nie zabić w nim resztek uczuć?
On sam to zrobił decydując się na zdradę.

3

Odp: Co z oczu to z serca

Facet Cię zdradził, rozstaliście się i masz z nim dziecko a Ty zastanawiasz się czy go zablokować na portalu społecznościowym? Ile masz lat? 18?
zamiast zajmować się rzeczami które nie mają żadnego znaczenia skup się na sobie,dziecku a nie na tym jak wzbudzić  żal/zazdrość/więź u exa z którym jak sama piszesz nie jesteś.

4

Odp: Co z oczu to z serca

Mam jakieś silne parcie żeby tak łatwo nie przyszło mu zapomnienie. On oczywiście jest z tą, z którą dopuścił się zdrady. Dlatego chciałbym żeby mnie zawsze w'' dobrym stanie' ' widział a z drugiej strony, wiem że dla mnie przebywanie z nim jest męczące. Wtedy od razu nachodzi mnie żebt się odezwać, do kopać etc.

5

Odp: Co z oczu to z serca

On mnie Zdradził. Ja odeszłam. On związał się z nią i ostatnio stwierdził '' o co mi chodzi, przecież to ja odeszłam ''

6

Odp: Co z oczu to z serca

"Co z oczu, to z serca" czy może raczej "pies ogrodnika"?

7 Ostatnio edytowany przez santapietruszka (2018-05-05 11:22:14)

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

On mnie Zdradził. Ja odeszłam. On związał się z nią i ostatnio stwierdził '' o co mi chodzi, przecież to ja odeszłam ''

No, ale on ma rację. Skoro odeszłaś, to znaczy, że podjęłaś decyzję i teraz się tej podjętej decyzji trzymaj, a nie kombinuj, jak tu ożywić w nim jakieś wspomnienia.
W tym miejscu już nie ma znaczenia, dlaczego odeszłaś.

8

Odp: Co z oczu to z serca

Tylko mimo wszystko to on mnie Zdradził. Ja nie powiedziałam że odchodzę definitywnie. Przeciwnie miał sie starać. Ja powiedziałam co ma zrobić byśmy znów byłi rodzina. A on owszem starał się ale o nią.

9 Ostatnio edytowany przez summerka88 (2018-05-05 11:25:51)

Odp: Co z oczu to z serca
Iceni napisał/a:

"Co z oczu, to z serca" czy może raczej "pies ogrodnika"?

Oh yeah! wink

„You just want attention,
You don't want my heart
Maybe you just hate the thought
Of me with someone new”

10 Ostatnio edytowany przez Znerx (2018-05-05 11:30:50)

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

Mam jakieś silne parcie żeby tak łatwo nie przyszło mu zapomnienie.

Przecież pozwiesz go o alimenty, więc będzie o Tobie "pamiętał" za każdym razem jak spojrzy na kwitek z wypłatą. Masz jego uwagę na 18 lat, jak w banku.
W maksymalnie pesymistycznej wersji, co do zainteresowania własnym potomkiem.

11

Odp: Co z oczu to z serca

Oj nie wydaje mi się żeby te zainteresowanie tyle trwało. Maksymalnie może jeszcze z 2miesiace mu daje. Chociaż nie wiem czy i tyle to potrwa

12 Ostatnio edytowany przez SonyXperia (2018-05-05 12:06:41)

Odp: Co z oczu to z serca

Daj spokój, portale społecznościowe to dziecinada. Masz z nim dziecko, zajmij się sprawami istotnymi miedzy wami związanymi z dzieckiem np. uzgodnienie sposobu opieki nad dzieckiem itp. Wszystko wskazuje na to, że ojciec Twojego dziecka jest niestały w uczuciach.
W takiej sytuacji warto zażadać od niego odpowiedzialności za dziecko a nie bawić się w kotka i myszkę, czy innego chowanego. Niech Ci się nie wydaje, że nie schodząc mu z oczu nie pozwolisz mu o sobie zapomnieć, jesli on jest zainteresowany kimś innym, nic to nie da, co najwyżej będzie ignorował Twoją obecność a Ty sama sobie sprawisz w ten sposób jeszcze większą przykrość.

13

Odp: Co z oczu to z serca

To chyba prawda zranie przede wszystkim siebie spotkaniami z nim. Dla niego jestem poprostu nikim. Nigdy nie myślałam że zdrada tak boli. Myślałam że takie coś przetrwam. A tym bardziej boli ze odszedł do niej. Ze jest tam uczucie. A ja sama z dzieckiem. Faktycznie jestem troszkę psem ogrodnika. No ale dlaczego ktoś kto nas rani dostaje jeszcze szczęście?

14

Odp: Co z oczu to z serca

Bo świat jest niesprawiedliwy, życie jest niesprawiedliwe.. oni odchodzą do innych a my zostajemy bez niczego

15

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

Tylko mimo wszystko to on mnie Zdradził. Ja nie powiedziałam że odchodzę definitywnie. Przeciwnie miał sie starać. Ja powiedziałam co ma zrobić byśmy znów byłi rodzina. A on owszem starał się ale o nią.

Ty podjęłaś swoją decyzję, on swoją. Przypuszczam, że swoim odejściem tylko ułatwiłaś mu to, co prawdopodobnie już wcześniej sobie założył. Teraz zamiast usiłować mu o sobie przypominać, zajmij się sobą i zrób wszystko, aby jak najszybciej nastała w Twoim życiu tak zwana normalność. Jakiekolwiek próby manipulacji, nachodzenia go czy mszczenia się - ten moment tylko oddalą w czasie, co dla mnie znaczy, że nic nie zyskując samej sobie strzelisz w stopę.

16

Odp: Co z oczu to z serca

Co w momencie gdy mam nieodparta ochotę napisać, jak się czuje. Jak boli mnie zapomnial wszystko. Ze przysłonila mu cały świat. Jak to zahamować, a może poprostu napisać swój zal

17

Odp: Co z oczu to z serca

Złamałam się. Napisałam.  A on potraktował mnie jak zero. Bardzo bardzo. Ja nie zasłużyłam na traktowanie jak człowiek po tym wszystkim? Muszę się z nim kontaktować w sprawie dzieci? Nie może przez kogoś innego?

18

Odp: Co z oczu to z serca

Ja pier... niczę... robić z siebie idiotkę potrafisz, bo "nie mozesz się powstrzymać" a w sprawie dzieci chcesz sie kontaktować przez pośrednika...

19

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

Złamałam się. Napisałam.  A on potraktował mnie jak zero. Bardzo bardzo. Ja nie zasłużyłam na traktowanie jak człowiek po tym wszystkim? Muszę się z nim kontaktować w sprawie dzieci? Nie może przez kogoś innego?

Masz do niego pretensje o to, że nie potrafisz nad sobą zapanować?

20

Odp: Co z oczu to z serca

Nie wiem czego oczekiwałaś - że nagle się złamie, zacznie Ci współczuć, wróci z podkulonym ogonem? To tak NIE działa. Nie brał Ciebie pod uwagę, kiedy zdradzał, nie bierze i teraz.
Pamiętaj, że im bardziej będziesz teraz prosić o jego uwagę, tym więcej będziesz tracić.

21

Odp: Co z oczu to z serca

Wiem że nie postępuje racjonalnie, ale targaja mną silne emocje. Najbezpieczniejszym sposobem jest go całkiem unikać prawda? Jak  przez to przebrać żeby nie bolało. Żeby nie chcieć wiedzieć co u niego?

22 Ostatnio edytowany przez Olinka (2018-05-05 23:22:49)

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

Tylko mimo wszystko to on mnie Zdradził. Ja nie powiedziałam że odchodzę definitywnie. Przeciwnie miał sie starać. Ja powiedziałam co ma zrobić byśmy znów byłi rodzina. A on owszem starał się ale o nią.

Kobieto, przecież jest już w związku z kimś innym. Co chcesz teraz jego związek [wulgaryzm]? Masz dzieciaka do wychowania i pewnie kontakt z ojcem też będzie zapewniony dziecku. Przestań roić sobie w głowie jakieś debilne pomysły. Nie jesteście już razem, a Ty chyba już jesteś osobą dorosłą. Czy nie jesteś? Jak zrobić żeby nie bolało? Ja pierniczę. Otrząśnij się. Będzie bolało. Na tym to polega, że życie do huśtawka emocji, a bycie w związku to nie rzecz do odhaczenia.

23 Ostatnio edytowany przez Olinka (2018-05-05 23:23:29)

Odp: Co z oczu to z serca
Miłycham napisał/a:
jestenpis napisał/a:

Tylko mimo wszystko to on mnie Zdradził. Ja nie powiedziałam że odchodzę definitywnie. Przeciwnie miał sie starać. Ja powiedziałam co ma zrobić byśmy znów byłi rodzina. A on owszem starał się ale o nią.

Kobieto, przecież jest już w związku z kimś innym. Co chcesz teraz jego związek  [wulgaryzm]? Masz dzieciaka do wychowania i pewnie kontakt z ojcem też będzie zapewniony dziecku. Przestań roić sobie w głowie jakieś debilne pomysły. Nie jesteście już razem, a Ty chyba już jesteś osobą dorosłą. Czy nie jesteś? Jak zrobić żeby nie bolało? Ja pierniczę. Otrząśnij się. Będzie bolało. Na tym to polega, że życie do huśtawka emocji, a bycie w związku to nie rzecz do odhaczenia.

Miłychamie, nie bądź niemiły. Bez przesady, że "[wulgaryzm]" związek. Wylała dziewczyna emocje i już.
przykro, że mało dla niego znaczyłaś?- to lepiej, że się uwolniłaś.. Może żałujesz, że odeszłaś?- nie żałuj, mało który związek po odkrytej zdradzie da się posklejać.. więc może lepiej. Dbaj o kontakty jego z dzieckiem.. poukłada się.

24 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2018-05-05 23:02:04)

Odp: Co z oczu to z serca
Ela210 napisał/a:
Miłycham napisał/a:
jestenpis napisał/a:

Tylko mimo wszystko to on mnie Zdradził. Ja nie powiedziałam że odchodzę definitywnie. Przeciwnie miał sie starać. Ja powiedziałam co ma zrobić byśmy znów byłi rodzina. A on owszem starał się ale o nią.

Kobieto, przecież jest już w związku z kimś innym. Co chcesz teraz jego związek  [wulgaryzm]? Masz dzieciaka do wychowania i pewnie kontakt z ojcem też będzie zapewniony dziecku. Przestań roić sobie w głowie jakieś debilne pomysły. Nie jesteście już razem, a Ty chyba już jesteś osobą dorosłą. Czy nie jesteś? Jak zrobić żeby nie bolało? Ja pierniczę. Otrząśnij się. Będzie bolało. Na tym to polega, że życie do huśtawka emocji, a bycie w związku to nie rzecz do odhaczenia.

Miłychamie, nie bądź niemiły. Bez przesady, że " [wulgaryzm]" związek. Wylała dziewczyna emocje i już.
przykro, że mało dla niego znaczyłaś?- to lepiej, że się uwolniłaś.. Może żałujesz, że odeszłaś?- nie żałuj, mało który związek po odkrytej zdradzie da się posklejać.. więc może lepiej. Dbaj o kontakty jego z dzieckiem.. poukłada się.

Naprawdę, że są emocję rozumiem. Jak pisałem związek to nie kolejna rzecz do odhaczenia. Po rozpadzie pozostawia ślad. Ale jest matką, jest dziecko obok, jest dorosła. Z kolei jej były jest już w innym związku, a ona zamiast żyć dla siebie i dziecka, kombinuje jak tu nie dać o sobie zapomnieć w sposób negatywny. To niepoważne. Kontakty obu rodziców z dzieckiem, jak i ich spotkania, dziecko będzie obserwowało i czerpało wzorce.

25

Odp: Co z oczu to z serca

Autorko-nie stanie się to,co starasz sie na nim wymusić.On jest w stanie fascynacji nową partnerką,a Ty mu wręcz przeszkadzasz.Taka prawda...
Nastepnyn razem napisz co czujesz,wywal to z siebie,uczciwie,każdą emocje....tylko nie wysyłaj tego.

26

Odp: Co z oczu to z serca

Jak to jest ze mimo iż ona średnio chce i o nią też musiał się starać. Wolał starać się o nią niż o rodzinę..

27

Odp: Co z oczu to z serca

Napisał, nie odpisałam mu. Wiem że tym zabije jakiekolwiek wspomnienie o sobie,że ułatwie mu nowa relacje, bez przeszłości,ale mi to pomaga..

28

Odp: Co z oczu to z serca

Przestan zadreczac sie niedojrzalym do zwiazku gosciem.Zrob to dla siebie i dla dzieci. Odpowiedni facet dopiero na Ciebie czeka wiec "ocknij sie", zrob sobie "urlop", wyjdz z kumpela na impreze (zadbaj wczesniej o opieke nad dziecmi w tym czasie) i przede wszystkim nie daj odczuc dzieciom, ze jestes smutna bo konsekwencje waszych problemow poniosa wlasnie niewinni - Dzieci. Szkoda mi rowniez tej Jego Obecnej...Pewnie ja tez zdradzi (moze nawet z Toba) wiec...Dajecie sobie "buzi na przeprosiny" i wracacie do siebie - nie komplikujac zycia innym albo kazde z Was uklada sobie nowe zycie i jestescie kumplami:) Skad Ja to znam...Taki typ bedzie zdradzal z kim sie da i gdzie sie da. Znajdzie sie lepszy model:) Wiecej wiary w siebie:)

29

Odp: Co z oczu to z serca

Ona się nie zadręcza tongue przecież ona go wywala ze swojego życia.
Największym problemem jest to, że ON może zapomnieć o NIEJ. Zbrodnia!

30

Odp: Co z oczu to z serca
jestenpis napisał/a:

Witam czy myślicie, że powyższe stwierdzenie jest prawdziwe? Czy ludzie gdy nie widzą, nie myślą nie rozpamietuja.

Jestem w patowej sytuacji. Mój facet mnie zdradził. Bardzo bym chciała o nim zapomnieć. Ale chciała bym też żeby on coś tam pamiętał. Zastanawiam się nad zablokowaniem go na portalu społecznościowym, ale czy w ten sposób sama nie ułatwie mu procesu wymazawczego?
Mamy wspólne dziecko. I dla siebie wolała bym wychodzić jak będzie przyjeżdżał, ale znów te samo pytanie czy tym samym nie zabije w nim resztek uczuć /wspomnień o ile takowe w ogóle istnieją


Wprawdzie jest takie powiedzenie: .... co oczy nie widzą,tego sercu nie żal ....ale zdrada zawsze pozostanie zdradą,niby czas leczy rany,ale jednak. Chociaż z drugiej strony mówi się, że każdemu należy dać drugą szansę. Pamiętaj też, że macie wspólne dziecko,a dziecko potrzebuje oboje rodziców, szkoda tylko, że Twój partner o tym zapomniał.

Posty [ 30 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Co z oczu to z serca

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024