Przyjaźń czy kochanie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Przyjaźń czy kochanie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 46 ]

Temat: Przyjaźń czy kochanie

Cześć,
Proszę napiszcie co tym sądzicie, bo ja już zglupialam kompletnie..
Zakochana jestem w męźczyznie, którego znam 3lata. Jest miedzy nami ogromna chemia jakiej nie czułam nigdy w życiu do żadnego innego mężczyzny. Doszło między nami do zbliżenia, natomiast on uważa, że to przyjaźń. Twierdzi, że jestem dla niego ważną osobą w jego życiu, ale niedawno przyznał się do relacji z inną kobieta. Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek. Rzecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks. Ja jak się dowiedziałam o niedawnym zbliżeniu z inną kobietą, to mu wszystko wygarnęlam i okazało się, że on myślał, że seks był w pakiecie z przyjaźnią. Bilans taki, że nie ma już niczego, bo ja napisałam, że nie potrafię być jego  przyjaciółka. Czy to normalne? Czy tacy są teraz mężczyźni?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Bardzo dobrze zrobiłaś . Dziwny jest ten koleś najlepiej zapomnij o nim. To co on robi to nie jest normalne z przyjaciółkami się nie sypia.

3

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Ciężko zapomnieć naprawdę. Myślę, że tak jest mu było, mógł trzymać 2 sroki. Za 1ogon. On uważa, że nie zrobił nic złego i że byłaby szansa na przyjaźń gdybym miala inne nastawienie. Czyli chyba luźne podejście do relacji damsko-męskich.
Najgorzej, że się wydało, że coś czuję, ukrywalam się z tym w sumie długo jakieś 2 lata..

4

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Wiesz już jaki on jest traktuje kobiety przedmiotowo . Wierny napewno by ci niebyły . Niewiem w jakim wieku jesteście może chłopak chce się wyszaleć

5

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Myślałaś, że po tym jak się z nim prześpisz to się zakocha?? naiwny tok rozumowania. Wielu facetów nie potrzebuje miłości aby pójść z kimś do łóżka. Piszesz :" Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek." Tutaj się nie zgodzę, bo jak się pojawi kobieta która naprawdę mu się spodoba to z miejsca będzie gotowy na związek. Dla niego ta cała wasza "relacja" to tylko FF.

6 Ostatnio edytowany przez Iceni (2018-04-12 12:35:08)

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Cześć,
Proszę napiszcie co tym sądzicie, bo ja już zglupialam kompletnie..
Zakochana jestem w męźczyznie, którego znam 3lata. Jest miedzy nami ogromna chemia jakiej nie czułam nigdy w życiu do żadnego innego mężczyzny. Doszło między nami do zbliżenia, natomiast on uważa, że to przyjaźń. Twierdzi, że jestem dla niego ważną osobą w jego życiu, ale niedawno przyznał się do relacji z inną kobieta. Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek. Rzecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks. Ja jak się dowiedziałam o niedawnym zbliżeniu z inną kobietą, to mu wszystko wygarnęlam i okazało się, że on myślał, że seks był w pakiecie z przyjaźnią. Bilans taki, że nie ma już niczego, bo ja napisałam, że nie potrafię być jego  przyjaciółka. Czy to normalne? Czy tacy są teraz mężczyźni?

Kobieto!  Jaka "ogromna chemia" miedzy wami? big_smile
No z twojej strony tak, ale facet, który czuje chemię do kobiety chce seksu juz, zaraz - rozumiem po 3 tygodniach, miesiacach nawet... ale po 3 LATACH znajomosci to to nie jest zadna chemia tylko seks z braku laku.

A ty, naiwna, dostrzeglas w tym OGROMNĄ chemię... Erotyczne smsy to nie jest "chemia", to sposob na nudę tongue

7

Odp: Przyjaźń czy kochanie

TAK !!! Tacy są teraz mężczyźni !!

A Ty jesteś taka jak wszystkie kobiety ?

8 Ostatnio edytowany przez Coombs (2018-04-12 13:38:50)

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Jak to było? Jak jest podaż, to jest i popyt.
I nick... "Fever"... gorrrrączka. Głowa do zimnej wody. I przejdzie.

9

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Cześć,
Proszę napiszcie co tym sądzicie, bo ja już zglupialam kompletnie..
Zakochana jestem w męźczyznie, którego znam 3lata. Jest miedzy nami ogromna chemia jakiej nie czułam nigdy w życiu do żadnego innego mężczyzny. Doszło między nami do zbliżenia, natomiast on uważa, że to przyjaźń.

Utrzymuje tak, bo nie chce wchodzić z Tobą w związek uczuciowy, a jednocześnie chętnie zachowałby status przyjacielskiego seksu bez zobowiązań.

Fever 12 napisał/a:

Twierdzi, że jestem dla niego ważną osobą w jego życiu, ale niedawno przyznał się do relacji z inną kobieta. Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek.

On nie jest gotowy na związek z Tobą. Taki jest prawdziwy obraz sytuacji. Tak Ci mówi, bo pewnie głupio jest mu wprost powiedzieć, że nie jest zainteresowany niczym poza seksem.

Fever 12 napisał/a:

Rzecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks. Ja jak się dowiedziałam o niedawnym zbliżeniu z inną kobietą, to mu wszystko wygarnęlam i okazało się, że on myślał, że seks był w pakiecie z przyjaźnią. Bilans taki, że nie ma już niczego, bo ja napisałam, że nie potrafię być jego  przyjaciółka. Czy to normalne? Czy tacy są teraz mężczyźni?

Nie można tego na pewno określić w kategoriach "nienormalne", i nie ma to nic wspólnego z przynależnością płciową.
Nie jest tak, że mężczyźni są bardziej predysponowani do nieuczciwych zachowań.
Z drugiej też strony - do niczego Cię siłą nie zmuszał, nie robiłaś niczego wbrew sobie.
Również powiedział Ci otwarcie o swoim związku z inną kobietą, a Ty mimo tego poszłaś z nim nadal w seks i erotyczne smsy.
Skoro po tej informacji nadal utrzymywałaś kontakt między Wami na poprzednim poziomie, to on mógł najzwyczajniej w świecie uznać, że nie przeszkadza Ci fakt, że on spotyka się z inną kobietą.

10

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Spróbowałam sobie wyobrazic jakby to było, gdybym była na jego miejscu:
Mam koleżankę, dobrze się dogadujemy w sumie nawet mi się podoba i zaczęło dochodzić do zbliżeń. ona nie narzeka, czyli chyba seks ze mną jej odpowiada, przyjaźń nadal super. Mija rok, dwa, trzy, ciągle jest spoko, aż tu nagle, kiedy ja sobie życie układam  to ona mi z jakimiś pretensjami wyskakuje. Szczerza?... zdziwiłabym się mocno:/
Żebyś jeszcze napisała, że próbowałaś dawać do zrozumienia o swoich uczuciach, że coś komunikowałaś - ale Ty piszesz, że się kryłaś ze swoimi prawdziwymi intrncjami odnośnie relacji i to MEGA długo. Przepraszam, ale dla mnie w tym układzie to TY zachowałaś się nie fair.

11

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Ciężko zapomnieć naprawdę. Myślę, że tak jest mu było, mógł trzymać 2 sroki. Za 1ogon. On uważa, że nie zrobił nic złego i że byłaby szansa na przyjaźń gdybym miala inne nastawienie. Czyli chyba luźne podejście do relacji damsko-męskich.
Najgorzej, że się wydało, że coś czuję, ukrywalam się z tym w sumie długo jakieś 2 lata..

W sumie szkoda że się ukrywałaś. Otrzymałabyś jasny komunikat wcześniej. W przypadku waszej relacji milczenie okazało się srebrem, a mowa złotem..

12

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Czy tacy są teraz mężczyźni?

Mężczyźni są różni. Ten Twój to kobieciarz. smile

13

Odp: Przyjaźń czy kochanie
balin napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Czy tacy są teraz mężczyźni?

Mężczyźni są różni. Ten Twój to kobieciarz. smile

raczej na różnych etapach, niż różni..Ale jej ten jej na etapie wiernego rycerza to był może w podstawówce..

14

Odp: Przyjaźń czy kochanie

zecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks.

Bo seks to tylko w związku i z miłości?
To taka projekcja własnych przekonań na innych?

15

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.

16

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.


ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

17

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.

Czyli osoby w otoczeniu nie wiedziały, że jesteście parą? Nie przedstawiał Cie znajomym jako dziewczyny, a Ty jego jako chłopaka.. Pary tak nie robią, przeciwnie. I planują coś wspólnie, dbają o siebie.

18

Odp: Przyjaźń czy kochanie
_v_ napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.


ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

No! Jak to tak przyjacielowi odmówić? Albo jakby on mnie w potrzebie odmówił?
To co to za przyjaciel?! lol

19

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Iceni napisał/a:
_v_ napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.


ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

No! Jak to tak przyjacielowi odmówić? Albo jakby on mnie w potrzebie odmówił?
To co to za przyjaciel?! lol

hahahaha,dokładnie tak!
przyjaźń zobowiązuje

tongue

20 Ostatnio edytowany przez Husky (2018-04-12 21:16:40)

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Fever, podpisuję się pod powyższym.
Seks może sprawiać przyjemność niezależnie od typu relacji, płci i charakterów. Swoją drogą osobiście nigdy nie miałam nic przeciwko seksowi z przyjaciółmi i jeżeli nie zakomunikowaliby jakichś innych potrzeb fizycznych,  to z jakiej racji miałabym sądzić, że chodzi im o coś innego?
Argument, że "znajomi coś podejrzewali" jest mocno niedojrzały:/ co ma do relacji dwojga dorosłych ludzi zdanie osób, które widzą malutki ułamek interakcji i słów, jakie padały?
Jeżeli w Twoim słowniku seks=miłość to dla własnego dobra powinnaś o tym zawsze przed stosunkiem informować - nie jest to bowiem powszechna definicja dla istot seksualnych;)

21

Odp: Przyjaźń czy kochanie
wilczysko napisał/a:

TAK !!! Tacy są teraz mężczyźni !!

A Ty jesteś taka jak wszystkie kobiety ?


Jestem inna niż każda i jak każda trochę  inna

22

Odp: Przyjaźń czy kochanie
_v_ napisał/a:
Iceni napisał/a:
_v_ napisał/a:

ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

No! Jak to tak przyjacielowi odmówić? Albo jakby on mnie w potrzebie odmówił?
To co to za przyjaciel?! lol

hahahaha,dokładnie tak!
przyjaźń zobowiązuje

tongue

No to rzeczywiście słaba ze mnie przyjaciółka : P

23

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Husky napisał/a:

Fever, podpisuję się pod powyższym.
Seks może sprawiać przyjemność niezależnie od typu relacji, płci i charakterów. Swoją drogą osobiście nigdy nie miałam nic przeciwko seksowi z przyjaciółmi i jeżeli nie zakomunikowaliby jakichś innych potrzeb fizycznych,  to z jakiej racji miałabym sądzić, że chodzi im o coś innego?
Argument, że "znajomi coś podejrzewali" jest mocno niedojrzały:/ co ma do relacji dwojga dorosłych ludzi zdanie osób, które widzą malutki ułamek interakcji i słów, jakie padały?
Jeżeli w Twoim słowniku seks=miłość to dla własnego dobra powinnaś o tym zawsze przed stosunkiem informować - nie jest to bowiem powszechna definicja dla istot seksualnych;)


seks nie równa się dla mnie miłość, ale też nie robię tego dla sportu

24

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Ela210 napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.

Czyli osoby w otoczeniu nie wiedziały, że jesteście parą? Nie przedstawiał Cie znajomym jako dziewczyny, a Ty jego jako chłopaka.. Pary tak nie robią, przeciwnie. I planują coś wspólnie, dbają o siebie.


Nie, nie wiedziały, a my parą nie byliśmy, raczej podejrzewali nas o romans.

25 Ostatnio edytowany przez Husky (2018-04-12 22:34:02)

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Fever, po co dla sportu, wystarczy dla przyjemności:)

26

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Markuss88 napisał/a:

Myślałaś, że po tym jak się z nim prześpisz to się zakocha?? naiwny tok rozumowania. Wielu facetów nie potrzebuje miłości aby pójść z kimś do łóżka. Piszesz :" Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek." Tutaj się nie zgodzę, bo jak się pojawi kobieta która naprawdę mu się spodoba to z miejsca będzie gotowy na związek. Dla niego ta cała wasza "relacja" to tylko FF.

tak, teraz to wiem, że to tylko FF.
Człowiek szuka bliskości nawet za cenę zranień. Łatwo oceniać jak nie jest się w tej sytuacji. Czasami do człowieka nie docierają sygnały, które nie są zgodne z jego wyobrażeniami.

27

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Coombs napisał/a:

Jak to było? Jak jest podaż, to jest i popyt.
I nick... "Fever"... gorrrrączka. Głowa do zimnej wody. I przejdzie.

A Tobie przeszło ? tongue

28

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Husky napisał/a:

Fever, po dla sportu, wystarczy dla przyjemności:)

tak,natomiast  przyjemność jest większa jak ludzi łączy coś więcej niż chęć osiągnięcia przyjemności smile

29

Odp: Przyjaźń czy kochanie
_v_ napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.


ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

iść można z każdym nikt nie zabroni, tylko czy to potem nie zmienia relacji?

30

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:
_v_ napisał/a:
Fever 12 napisał/a:

Dzięki za Wasze odpowiedzi. Seksu nie było pi tym jak się dowiedziałam o tej innej kobiecie. Co innego jeśli świeżo jest w jakiejś relacji, a szuka kontaktu ze mną.
Wygodnie jest korzystać i ciągnąć 2 sroki za 1ogon.
Miałam prawo myśleć, że to coś więcej niż przyjaźń, bo przyjaciele do łóżka nie chodzą i erotycznych sms-ow sobie nie wysyłają tu chyba wszyscy się zgodzą prawda?
Dodatkowo osoby w otoczeniu też coś podejrzewały.
Mój błąd, że milczałam, a jak widać niczego to nie zmieniło, tyle tylko że wie, a łatwiej przez to nie jest.


ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

iść można z każdym nikt nie zabroni, tylko czy to potem nie zmienia relacji?

nooo,jeśli jesteś bezwolną istotą, która działa wyłącznie na hormonach, to pewnie tak

31

Odp: Przyjaźń czy kochanie
_v_ napisał/a:
Iceni napisał/a:
_v_ napisał/a:

ja się nie zgodzę wink
do łóżka można isc z każdym, również z przyjacielem tongue

No! Jak to tak przyjacielowi odmówić? Albo jakby on mnie w potrzebie odmówił?
To co to za przyjaciel?! lol

hahahaha,dokładnie tak!
przyjaźń zobowiązuje

tongue

Cholera jasna miałem tyle przyjaciółek i teraz się okazuje, że to jednak nie były prawdziwe przyjaciółki big_smile Czuję się zdradzony.

32

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Odpowiadając na pytanie w tytule zawarte tak śmiało - można z całą pewnością stwierdzić, że to ani nie przyjaźń, ani nie kochanie.

33

Odp: Przyjaźń czy kochanie
IsaBella77 napisał/a:

Odpowiadając na pytanie w tytule zawarte tak śmiało - można z całą pewnością stwierdzić, że to ani nie przyjaźń, ani nie kochanie.

Tak, na to wygląda.

34

Odp: Przyjaźń czy kochanie
IsaBella77 napisał/a:

Odpowiadając na pytanie w tytule zawarte tak śmiało - można z całą pewnością stwierdzić, że to ani nie przyjaźń, ani nie kochanie.

hasło forum mówi śmiało o wsparciu nie jestem pewna czy je dostałam jak czytam co poniektore odpowiedzi smile.

35 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-04-13 21:35:55)

Odp: Przyjaźń czy kochanie

No tak.. często dostaje się tu kubeł zimnej wody na przywitanie-- takie tu otrzęsiny- nie jesteś pierwsza.. smile
lekcja z twojego związku  niezwiązku -jest taka- że jak czegoś chcesz, to jasno to komunikuj.. a zwłaszcza facetowi- bo czasami mówimy innymi językami.. smile A obecnego Pana bym skreśliła- bo nie zadał sobie trudu wczucia się w twoją sytuację po tym co mu powiedziałaś i wciąż wysyła smsy z propozycjami... Za to właśnie

36 Ostatnio edytowany przez ulka0011 (2018-04-13 22:36:09)

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Cześć,
Proszę napiszcie co tym sądzicie, bo ja już zglupialam kompletnie..
Zakochana jestem w męźczyznie, którego znam 3lata. Jest miedzy nami ogromna chemia jakiej nie czułam nigdy w życiu do żadnego innego mężczyzny. Doszło między nami do zbliżenia, natomiast on uważa, że to przyjaźń. Twierdzi, że jestem dla niego ważną osobą w jego życiu, ale niedawno przyznał się do relacji z inną kobieta. Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek. Rzecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks. Ja jak się dowiedziałam o niedawnym zbliżeniu z inną kobietą, to mu wszystko wygarnęlam i okazało się, że on myślał, że seks był w pakiecie z przyjaźnią. Bilans taki, że nie ma już niczego, bo ja napisałam, że nie potrafię być jego  przyjaciółka. Czy to normalne? Czy tacy są teraz mężczyźni?


Jak to "czy tacy sa teraz mezczyzni" hmmm a to kiedykolwiek byli inni? hehehehe

Prawda jest taka ze zakochany mezczyzna zrobi wszystko zeby zaznaczyc teren, zbudowac mur wokol wybranki serca wysokosci nie do pokonania, itp. itd. czyli biegiem leci jej pierscionek na palec wsunac, a potem jak najszybciej przed oltarz, no doslownie jak pies najlepiej by ja obsikal hehehe

A jak nie kocha to chce sobie co najwyzej "pobzykac".

Tak zawsze bylo, tak jest i tak zawsze bedzie.


.

37

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Ela210 napisał/a:

No tak.. często dostaje się tu kubeł zimnej wody na przywitanie-- takie tu otrzęsiny- nie jesteś pierwsza.. smile
lekcja z twojego związku  niezwiązku -jest taka- że jak czegoś chcesz, to jasno to komunikuj.. a zwłaszcza facetowi- bo czasami mówimy innymi językami.. smile A obecnego Pana bym skreśliła- bo nie zadał sobie trudu wczucia się w twoją sytuację po tym co mu powiedziałaś i wciąż wysyła smsy z propozycjami... Za to właśnie


To może zmieńcie hasło forum na LOŻĘ SZYDERCÓW?.Nie pozostawicie  wtedy nikomu złudzeń tongue

38

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Czyli czekaj.
Masz faceta, który przez 3 lata był Twoim przyjacielem, przespaliście się kilka razy ze sobą, nigdy nie było żadnych deklaracji i teraz on układa swoje życie, a Ty właściwie o co pytasz? Czy to miłość? Nie. Czy tacy są faceci? No jak się im da przyzwolenie.

Dostałaś prawdziwe odpowiedzi i teraz jęczysz?
Jeszcze jakbyś napisała, gdzie wg Ciebie widzisz szyderę. Bo ja nie widzę.

Posiedź sobie tutaj na forum z pół roku. Zobaczysz jak durne są niektóre tematy.

39

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Lady Loka napisał/a:

Czyli czekaj.
Masz faceta, który przez 3 lata był Twoim przyjacielem, przespaliście się kilka razy ze sobą, nigdy nie było żadnych deklaracji i teraz on układa swoje życie, a Ty właściwie o co pytasz? Czy to miłość? Nie. Czy tacy są faceci? No jak się im da przyzwolenie.

Dostałaś prawdziwe odpowiedzi i teraz jęczysz?
Jeszcze jakbyś napisała, gdzie wg Ciebie widzisz szyderę. Bo ja nie widzę.

Posiedź sobie tutaj na forum z pół roku. Zobaczysz jak durne są niektóre tematy.

Ja, ja !!!! Ja się zgłaszam na szydercę big_smile

40

Odp: Przyjaźń czy kochanie

A tam zaraz ,,lożę szyderców". Dziewczyny (i faceci) napisali Ci- bez owijania w bawełnę- co o tej sytuacji myślą.

41

Odp: Przyjaźń czy kochanie
wilczysko napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Czyli czekaj.
Masz faceta, który przez 3 lata był Twoim przyjacielem, przespaliście się kilka razy ze sobą, nigdy nie było żadnych deklaracji i teraz on układa swoje życie, a Ty właściwie o co pytasz? Czy to miłość? Nie. Czy tacy są faceci? No jak się im da przyzwolenie.

Dostałaś prawdziwe odpowiedzi i teraz jęczysz?
Jeszcze jakbyś napisała, gdzie wg Ciebie widzisz szyderę. Bo ja nie widzę.

Posiedź sobie tutaj na forum z pół roku. Zobaczysz jak durne są niektóre tematy.

Ja, ja !!!! Ja się zgłaszam na szydercę big_smile

Cii tongue Ty to powinieneś dostać order szydercy roku big_smile

42

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

Cześć,
Proszę napiszcie co tym sądzicie, bo ja już zglupialam kompletnie..
Zakochana jestem w męźczyznie, którego znam 3lata. Jest miedzy nami ogromna chemia jakiej nie czułam nigdy w życiu do żadnego innego mężczyzny. Doszło między nami do zbliżenia, natomiast on uważa, że to przyjaźń. Twierdzi, że jestem dla niego ważną osobą w jego życiu, ale niedawno przyznał się do relacji z inną kobieta. Nie wiem na ile to poważne, raczej nic specjalnego, bo on chyba nie jest gotowy na związek. Rzecz w tym, że mimo to, że ktoś jest jeszcze to on nie ma problemu z tym, by pisać erotyczne smsy i namawiać na seks. Ja jak się dowiedziałam o niedawnym zbliżeniu z inną kobietą, to mu wszystko wygarnęlam i okazało się, że on myślał, że seks był w pakiecie z przyjaźnią. Bilans taki, że nie ma już niczego, bo ja napisałam, że nie potrafię być jego  przyjaciółka. Czy to normalne? Czy tacy są teraz mężczyźni?

Jesteś zakochana, więc potraktowałaś seks jako wyznanie miłości i chcesz chłopaka mieć na wyłączność. On nie odzwajemnia się tym samym. Nie ma to nic wspólnego z innymi mężczyznami, lecz jedynie z tym konkretnym.

43

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Fever 12 napisał/a:

To może zmieńcie hasło forum na LOŻĘ SZYDERCÓW?.Nie pozostawicie  wtedy nikomu złudzeń tongue

Autorko, otrzymałaś odpowiedzi, które są zgodne z poglądami i doświadczeniami forumowiczów, którzy tu do Twojego tematu zajrzeli.
Rozumiem, że może Ci się to nie podobać, rozumiem, że oczekiwałaś innych odpowiedzi, ale niestety - pisząc na otwartym forum, nie możesz zakładać że uzyskasz tylko głaskanie po głowie i przytakiwanie.
Natomiast z całą pewnością nie nazwałabym tego szyderstwami.

44 Ostatnio edytowany przez I_see_beyond 7176 (2018-04-14 15:56:58)

Odp: Przyjaźń czy kochanie
IsaBella77 napisał/a:

Natomiast z całą pewnością nie nazwałabym tego szyderstwami.

Również nie dopatrzyłam się szyderstw.

Zdarzają się na forum osoby, które reagują na komentarze w sposób nieadekwatny do sytuacji. Może to przewrażliwienie na swoim punkcie, ogólna labilność
emocjonalna bądź potrzeba bycia w centrum zainteresowania (tzw. drama queen, które mają skłonność do rozdmuchiwania drobiazgów, aż urosną one do rangi afery) . To tak z obserwacji ogólnych.

Forum jest nie tylko publiczne, ale i dla osób dorosłych. Oczekiwałabym więc jakiegoś dystansu do internetu.

45

Odp: Przyjaźń czy kochanie

Fever- jeżeli Ci to pomoże- powiem, że Ci współczuję- bo źle ulokowałaś uczucia.
Odpowiadając na pytanie- czy wszyscy są tacy- nie nie wszyscy- są tacy, którzy zainteresują się tym co Ty myślisz na temat relacji, a nie tylko zinterpretują wszystko jak im wygodnie. A tak zrobił Twój znajomy- więc jak najszybciej powinnaś otrzepać falbanki i zapomnieć o nim. Bo to egoista. taki Ci się trafił.

Nie zgadzam się że facet "obsikuje" teren z powodu miłości.. raczej zaborczości i przedmiotowego traktowania, co wychodzi później..

46

Odp: Przyjaźń czy kochanie
Lady Loka napisał/a:
wilczysko napisał/a:
Lady Loka napisał/a:

Czyli czekaj.
Masz faceta, który przez 3 lata był Twoim przyjacielem, przespaliście się kilka razy ze sobą, nigdy nie było żadnych deklaracji i teraz on układa swoje życie, a Ty właściwie o co pytasz? Czy to miłość? Nie. Czy tacy są faceci? No jak się im da przyzwolenie.

Dostałaś prawdziwe odpowiedzi i teraz jęczysz?
Jeszcze jakbyś napisała, gdzie wg Ciebie widzisz szyderę. Bo ja nie widzę.

Posiedź sobie tutaj na forum z pół roku. Zobaczysz jak durne są niektóre tematy.

Ja, ja !!!! Ja się zgłaszam na szydercę big_smile

Cii tongue Ty to powinieneś dostać order szydercy roku big_smile

Aż tak ?? Ale nie od prezydenta ? tongue

Posty [ 46 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Przyjaźń czy kochanie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024