Dopadło mnie okropne swędzenie i pieczenie okolic intymnych, skóra jest zaczerwieniona, a właściwie wygląda jak wyparzona i widać krostki. Na sromie nie ma żadnych zmian. Są to raczej pachwiny i zmiany rozprzestrzeniły się w kierunku odbytu. Przypuszczam, że jest to jakaś grzybica ale nie wiem czy lepiej udać się do ginekologa czy dermatologa. Chcę iść jutro na prywatną wizytę jednak nie chciałabym wydać 150 zł i usłyszeć od lekarza, że on się tym nie zajmuje.
Dopadło mnie okropne swędzenie i pieczenie okolic intymnych, skóra jest zaczerwieniona, a właściwie wygląda jak wyparzona i widać krostki. Na sromie nie ma żadnych zmian. Są to raczej pachwiny i zmiany rozprzestrzeniły się w kierunku odbytu. Przypuszczam, że jest to jakaś grzybica ale nie wiem czy lepiej udać się do ginekologa czy dermatologa. Chcę iść jutro na prywatną wizytę jednak nie chciałabym wydać 150 zł i usłyszeć od lekarza, że on się tym nie zajmuje.
Ginekolog.
a ja z czymś takim byłam u dermatologa, jak miałam z 12-13 lat, ponoć jakiś syf ktorym mogłam sie zrazić w publicznej toalecie.
Moim zdaniem dermatolog, dolegliwości skórne.
Najlepiej iść do gina i dermatologa.
Miejsce intymne - ginekolog.
Też myślę, że ginekolog.
Miejsce intymne to pochwa, a nie pachwiny. Ja bym poszla do dermatologa.