Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 12 ]

Temat: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Cześć wszystkim
Chcialbym podzielic sie z wami problemem moim i mojej dziewczyny. Otóż od okolo 2 tygodni moja dziewczyna ma wahania nastrojów, caly dzien jest albo smutna albo zla tak na prawde bez powodu. Kiedys jak jeszcze nie byla ze mna w związku miala podobnie tylko nie z taka sila jak teraz. W okresie ferii tzn polowa stycznia nie bylo miedzy nami dobrze, byly ciągłe kłotnie i płacze wydaje mi sie ze to przez to moglo to wrócić. Podczas tego jak Martyna ma te wahania zdarza sie ze ma ataki lęku, trzęsie sie, szybciej oddycha, panicznie sie boi. Podjerzewamy ze to nerwica lekowa. W najblizyszch dniach idzie do psychologa. Chcialby jeszcze powiedziec jaki w tym wszystkin ma stosunek do mnie, jesli jest wszystko okey, nawet przez 10 minut ma dobry nastroj to wtedy czuje ze jest szczesliwa, ze bardzo mnie kocha, ze chce byc ze mna cale zycie. Jednak jesli przychodzi jej ten zly nastroj ona ma wątpliwości co do mnie czuje, boi sie ze tak na prawde mnie nie kocha i mnie rani, jest wszystkiego niepewna. Wtedy np mowie jej żeby sobie wyobrazila co by bylo jak by mnie nagle zabraklo, co by wtedy czula jak by tego wszystkiego mialo nie byc i bysmy przechodzili obok siebie nawet się nie odzywają, wtedy zdarzalo sie ze zaczynala plakac... Mowila ze nie wyobraza sobie tego ze wtedy juz nigdy by sobie z niczym nie poradzila, zalamala by sie. I slyszac od niej takie slowa, twierdzę ze nawet jak ma te nastroje to ona mnie kocha tylko cale to uczucie jest przykryte smutkiem, złością. Do tego bardziej zaczyna sie smucic jak mysli o tym ze moze mnie nie kochac i to wlasnie jest taki napedzajacy sie mechanizm. Do tego jak wpada s ten szal krzyczy ze z tego juz nic nie bedzie, żebym dal jej spokoj chce zerwac ale potem jak sie uspokoi przeprasza mnie. Nie moge sie na nia zloscic bo wiem ze to jest przez ta jej chorobe. Czytalem troche wypowiedzi lekarzy na ten temat, pisali ze to powinno samo przejsc, ze w takich wlasnir wahaniach i nerwicach jest produkowane duzo jakichś substancji ktore zaburzaja to co czujemy do kogos i jak go odbieramy. Mial ktos z was podobny problem? Co wy o tym sądzicie

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Jeśli Twoja dziewczyna ma 16-18 lat to uważam, że takie zmiany nastroju i widzenia świata nie są czymś nienormalnym i unikalnym. Kładłabym to na etap rozwoju społecznego, fizycznego i przemian hormonalnych. Ale rzeczywiście bardzo rozsądnie jest, że wybiera się do psychologa. To ważne, aby nie przegapić jakiejś przyczyny, która może być niepokojąca i wymagająca interwencji czy wsparcia fachowca.

Natomiast jako objaw niezrozumienia natury kobiecej - co zrozumiałe w pewnym sensie niestety, bo niewiele w tej kwestii można wymagać od nastolatka - uważam takie Twoje zagrywki jak :
"Jednak jesli przychodzi jej ten zly nastroj ..... . Wtedy np mowie jej żeby sobie wyobrazila co by bylo jak by mnie nagle zabraklo, co by wtedy czula jak by tego wszystkiego mialo nie byc i bysmy przechodzili obok siebie nawet się nie odzywają, wtedy zdarzalo sie ze zaczynala plakac...

Naucz się chłopie wyciągać wnioski, że skoro zaczyna płakać to nie powinieneś jej takich tekstów puszczać. Zamiast ją wesprzeć, próbować przerwać zły nastrój, odwrócić jej uwagę od takich myśli , walisz taki dołujący ją jeszcze bardziej tekst.

Balzac  kiedyś napisał - w swobodnej transkrypcji przedstawiając -   "jakże często mężczyzna postępując z kobietą przypomina orangutana próbującego grać na skrzypcach".

Reasumując:
Wspieraj, nie dołuj, bądź dla niej oparciem i "lekiem na całe zło".
Jak wpada w szał - wycofaj się i  daj jej chwile oddechu i czasu na opamiętanie. Bądź delikatny ale i zdecydowany, aby do dziewczyny też dotarło, ze może liczyć na Ciebie w każdej  chwili kiedy jej problemy są realne, a nie wydumane.

3

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

A o co moze chodzi z tymi wahaniami co do mnie? Moze byc tak ze mnie nie kocha? Czy to wszystko spowodowane przez ta zlosc i smutek

4

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Ambiwalencja w uczuciach jest sprawą normalną. Uczucia nie zawsze są jednakowo silne. Przy złym nastroju, kiedy człowiek odbiera wszystko w czarnych barwach, można mieć mętlik w uczuciach i zwyczajnie nie być pewnym swoich uczuć. Ale to mija przecież, nie można się opierać na wyłącznie takich chwilach. Jeśli przez większość czasu jest OK i dziewczyna jest pewna swojego uczucia, to uważam, że nie warto w tym szukać problemu.

5

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Skoro dziewczyna sama nie wie co czuje do samej siebie i nie rozumie swoich reakcji, to tym bardziej oczywiste jest, że nie rozumie (nie umie określić, zinterpretować) uczuć wobec ciebie i reszty świata. To zrozumiałe, że to dla ciebie trudne, nieprzyjemna sytuacja i tak dalej. To nie kwestia waszej relacji, tylko po prostu jej trudności. Nie wydaje ci się to normalne, że skoro ona ma takie wahania, wpada bez powodu w panikę, to znaczy, że sama nie radzi sobie z emocjami, traci kontrolę, nie rozumie, co się z nią dzieje, to tym bardziej nie będzie umiała nazywać subtelniejszych uczuć takich jak sympatia?

Możesz zrobić co chcesz - rozstać się, zostać z nią i ją wspierać, ale wydaje mi się, że w takim stanie, w jakim ona jest, to kwestia tego, czy ona cię kocha czy nie, to najmniej ją interesuje. Niech ona zajmie się sobą, pójdzie do specjalisty, odzyska równowagę, pozna i zrozumie siebie, a dopiero potem weźmie się za rozumienie i poznawanie drugiego człowieka (ciebie).

6

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Możesz zrobić co chcesz - rozstać się, zostać z nią i ją wspierać



Nie zostawiej jej, nigdy bym jej nie zostawil. To ze ma problemy psychiczne tylko utwierdza mnie w przekonaniu ze musze przy niej byc, wspierac ją, uspokajac i dawac jej siłę i chce to robić bo nie wyobrazam sobie zycia bez niej. Wiem ze ona gdybym na cos zachorował tez by mnie nie zostawila.

7

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Nie "musisz" przy niej być, ale jeśli tak wybierasz, to jest twój wybór. Nie oceniam tego wyboru, ale nie masz przymusu.

Wesprzesz ją, wysyłając ją do specjalisty, do kogoś, kto będzie wiedział, co robi, bo sama miłość nie jest magicznym lekiem na całe zło, a Ty nie masz kwalifikacji.

8

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

I przez to wszystko moze byc tez spowodowane to ze nie ma ochoty na seks? Od prawie dwóch tygodni nie bylo zadnego zblizenia a gdy było wszystko dobrze robilismy to dosyc często

9

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Dziewczyna jest rozbita i martwi się dodatkowo zapewne stanem swojego zdrowia. Chyba nikt nie miałby ochoty na seks w takiej sytuacji.

Rodzice powinni ją zabrać najpierw do psychiatry, nie potrzeba skierowania i wydaje mi się, że szybciej otrzymałaby tam pomoc.

10

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Dziewczyna jest rozbita i martwi się dodatkowo zapewne stanem swojego zdrowia. Chyba nikt nie miałby ochoty na seks w takiej sytuacji.




Boje sie ze chodzi o to ze ona nie wie co do mnie czuje i ma wątpliwości czy to ja jestem tym chłopakiem z ktorym chce to robic hmm zapewnia mnie ze tak nie jest ale nie wiem czy to prawda

11

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie
Dante123 napisał/a:

Dziewczyna jest rozbita i martwi się dodatkowo zapewne stanem swojego zdrowia. Chyba nikt nie miałby ochoty na seks w takiej sytuacji.




Boje sie ze chodzi o to ze ona nie wie co do mnie czuje i ma wątpliwości czy to ja jestem tym chłopakiem z ktorym chce to robic hmm zapewnia mnie ze tak nie jest ale nie wiem czy to prawda

W stanie obecnym, w którym teraz się znajduje, może mieć wątpliwości. To normalne, bo nie czuje się sobą i się boi.
Powinieneś teraz swoje lęki schować w kieszeń, jeśli ją kochasz i nie chcesz jej dobijać. Dojdzie do siebie, to wtedy pogadacie o Twoich lękach.

12

Odp: Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Na przyklad wczoraj bylo wszystko super, usmiechnieta, pelna zycia, wesola, widac ze baardzo zakochana. Dzisiaj jest troche gorzej ale na pewno lepiej niz przed wczoraj. Wyglada wam to wlasnie na takie wahania nastrojów w okresie dojrzewania? Dodam ze ma 16 lat

Posty [ 12 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » PSYCHOLOGIA » Problemy psychiczne mojej dziewczyny a stosunek do mnie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024