Wszystko jest idealnie prócz seksu - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Wszystko jest idealnie prócz seksu

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 32 ]

Temat: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Hej, potrzebuję się wyżalić, podzielić myślami, poszukać porady jak się zachowywać bo już nie wiem.
Niedawno na forum był podobny temat, mianowicie - nudny seks, polegający jedynie na włożeniu i wyciągnięciu, max 5-8 minut bez rozgrzewki, gry wstępnej. Przedstawilam to tak anatomicznie i moze po chamsku ale mnie roznosi na sama mysl, ze mam fajny i udany zwiazek i brakuje mi oczywiscie spelnienia w tej dziedzinie ktora, nie przecze- jest dla mnie istotna.
Chodze zbulwersowana, denerwuje sie i irytuje bo jestem niewyzyta.
Powiecie -rozmowa zalatwi sprawe, trzeba rozmawiac. Nic bardziej mylnego. Jestem z nim od roku a nadal jest to samo, moje mowienie wprost (nie insynuowanie) zmiany, propozycje gry wstepnej, dawanie jasnych znakow ze brakuje mi czegos nic nie wnoszą, nadal jest tak samo. Minety nie zrobi bo on "nie przepada".
Jak sie kogos kocha to sie dla niego poswieca, perspektywa penisa w gardle nie jest zbyt podniecajaca i nie wnosi nic przyjemnego a mimo to robie to dlatego ze chce jakiegos urozmaicenia i zeby jemu bylo dobrze, szlag mnie trafia ze nie dostaje tego wzamian, nawet checi poprawy.
Zaczynam myslec ze go nie pociagam, chociaz rok czasu to nie jest wiele, on zaprzecza, ale w sumie co ma powiedziec. Jestem zadbana, ładna i szczupła a ta sytuacja wpedza mnie w kompleksy i poirytowanie.
Jak sie poznalismy i jeszcze nie robilismy tego powidzial ze moze czesto, ok, fajnie pomyslalam.
Za pierwszym razem zrobilismy to 3 razy, pozniej juz raz czy dwa razy na tydzien.
Wczesniej mial "nieoficjalny" zwiazek ale nie bede wdawac sie w szczegoly bo tylko sie pogrążę.
Byc moze takie wlasnie woli, niepewne sytuacje, ze mna ma jasna sytuacje i moze to go nie jara.
Lubi podobno rozne rzeczy, seks w miejscach publicznych, jednak nigdy takiego nie mieslismy (wcale nie dlatego ze ja jestem na nie, wrecz przeciwnie).

W wielkim skrocie- co robic gdy mowisz partnerowi o swoich potrzebach (na spokojnie, bez nerwow) od roku a nic sie nie zmienia? Zostawic? Zdrada nie wchodzi w gre. Przestac "dawac" ? Raczej nie o to mi chodzi. To wszystko sprawia ze zaczynam myslec ze niepotrzebnie nawet sie gole skoro to trwa tak krotko i bez rewelacji. A mamy dopiero 29 lat.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Odpowiedź tkwi w Twoim poście. Zmienić w człowieku i w związku można wiele, ale do tego potrzebne są chęci. A on nie ma chęci pracować na sobą, jemu to wystarcza co jest, a że Ty jesteś przez to poirytowana to go to nie obchodzi. Moim zdaniem po prostu jesteście zbyt różni. Jedyne w czym wezmę go w obronę to niechęć do minety - mogę zrozumieć że ktoś tego nie lubi, podobnie jak nie wszystkie kobiety lubią brać do budzi.
Jeśli jednak chcesz spróbować coś zmienić to masz dwa wyjścia. Pierwsze - wypościć go. Zero seksu dopóki się nie zacznie starać. Ktoś może powiedzieć, że to dziecinada szantażować faceta dupą. Może i tak, ale to co on robi to też dziecinada, a więc to tylko zniżenie się do jego poziomu. Drugie wyjście - wziąć sprawy w swoje ręce. Włącz pornosa, sama zadbaj o atmosferę, przejmij inicjatywę i po prostu się "wyżyj". Tak jak on Ciebie traktuje jak lalkę do bzykania, tak możesz go potraktować jako narzędzie do zrobienia sobie dobrze big_smile Okropne to co mówię, ale w sumie czemu nie?

3

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Właśnie nie chce tego robić sama przy pornosie, tylko z nim.
Dla mnie to żadna satysfakcja ze zrobię sobie sama dobrze, jest to tylko pozbycie sie napięcia na chwilę, ale irytacja z powodu mojego problemu i tak zostanie bo wole to robic z partnerem.
Załóżmy ze naprawdę nie lubi minety, okej, ja nie lubie loda ale robię to bo go kocham i chce mu sprawiać przyjemność. A on ma to gdzieś, masz racje. Tak się właśnie zachowuje. Calkiem inaczej okazuje to poza łóżkiem, dba o mnie i jest kochany.
W łózko jest egoistą niestety. Zaczynam sie zastanawiać czy ten post i wstrzymanie sie od seksu nie byłby najlepszym rozwiazaniem.

4

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Wg mnie to różnica temperamentów. Natury nie da się zmienić.

5

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Balin - mysle ze to moze byc jednak moja wina, bo jak wspomnialam - mowil na poczatku zwiazku ze MOZE CZESTO.
Moze mogl kiedys z kims innym, a ze mna juz nie sad

6

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Balin - mysle ze to moze byc jednak moja wina, bo jak wspomnialam - mowil na poczatku zwiazku ze MOZE CZESTO.
Moze mogl kiedys z kims innym, a ze mna juz nie sad

Ty zawsze wierzysz na słowo?

7

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Autorko, jak nie lubisz loda, po prostu tego nie rób. I nie chce słyszeć o poświęceniu, bo- jak widzisz- tutaj to nie działa, a partner dba głównie o swoje potrzeby.
Druga sprawa, trochę na opak zrozumiałaś zmartwionego86.

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Balin - mysle ze to moze byc jednak moja wina, bo jak wspomnialam - mowil na poczatku zwiazku ze MOZE CZESTO.
Moze mogl kiedys z kims innym, a ze mna juz nie sad

Dużo gada, mało robi. Znałam też takiego jednego. Co to nie on, co on jest tak zarąbisty, że wszystkie laski jego...kiedy doszło co do czego, to 2 minuty i koniec. Taki z niego lovelas. Ważne było tylko jego zaspokojenie, ja nie zdążyłam się ogrzać big_smile

Niestety, niedopasowanie temperamentów jest często gwoździem do trumny.

9

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Niestety wiem o tym, nie mozna miec wszystkiego.
Nie wiem jak dlugo tak wytrzymam, czy warto zerwac tylko z powodu niedopasowania w lozku. Ale taki zwiazek na dluzsza mete bedzie męczacy, skoro po roku juz jest.
Zapytalam wprost- wyobrazasz sobie reszte zycia bez loda? - nie. Powiedzialam ze perspektywa reszty zycia bez minety tez nie jest ciekawa, ze nie chce miec partnera ktory sie nie stara dla mnie. odpowiedz- rozumiem, zapamietam.

Qrrrr.... :\

10

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Skoro rozmowy i prośby nic nie dają, ja bym odeszła.
On się nie stara, nie zależy mu. Szkoda Twojej młodości.

11

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Wczesniej mial "nieoficjalny" zwiazek ale nie bede wdawac sie w szczegoly bo tylko sie pogrążę.

Myślę, że "wina" nie leży po Twojej stronie, tylko z nim jest coś nie tak. 29 facet, po drodze jakiś jeden dziwny związek, a teraz Ty, której najwyraźniej nie pożąda.
Ten brak pożądania nie jest z pewnością spowodowany Twoim wyglądem, zachowaniem itp Być może on jest aseksualny, ja jednak pomyślałabym, że jest innej orientacji i po prostu stara się to ukryć będąc z Tobą.

12 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-02-22 16:22:13)

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Po pierwsze bez sensu zmuszać się do czegoś, czego się nie lubi.. Zmuszasz się do robienia loda by On zrobił Ci minetkę też się zmuszając  - to bez sensu..
Może Twój partner nie ma na tyle wyobraźni, by poprowadzić grę wstępną, może podrzuć mu jakieś książki, obejrzyjcie razem film..A jezeli on jest taki sztywny że nie uznaje żadnych pieszczot i tak ma wyglądać seks to masz problem..
Jeszcze na marginesie jak reaguje na to, gdy Ty inicjujesz jakieś pieszczoty? Irytuje go to? Czy może tylko o tym rozmawiacie w formie Ty do niego uwagi, a On nie wie o czym mowa?

13

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Na pewno nie jest innej orientacji.
Wdał się w "przygodę" z mężatką z dzieckiem... na samą mysl mnie skreca.
Ale nie zamierzam wychodzic za mąż i zdradzac meza zeby jemu czesciej stawał sad
Jak o tym mysle czuje sie gorsza od jakiejs ladacznicy bo nie szanuje takich osob, a przeciez wiem ze to nieprawda i nie zasluguje na to.

14

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Na pewno nie jest innej orientacji.
Wdał się w "przygodę" z mężatką z dzieckiem... na samą mysl mnie skreca.
Ale nie zamierzam wychodzic za mąż i zdradzac meza zeby jemu czesciej stawał sad
Jak o tym mysle czuje sie gorsza od jakiejs ladacznicy bo nie szanuje takich osob, a przeciez wiem ze to nieprawda i nie zasluguje na to.


? ?
albo brak kawy.. albo nie wiem o co  Ci chodzi?

15 Ostatnio edytowany przez netkobieta123 (2018-02-22 16:39:25)

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Przepraszam, napisałam dosc chaotycznie.
Czuję sie gorsza od jakiejs ladacznicy ktora zdradzała meża.
Wiem ze nie powinnam sie tak czuc bo mam zasady i wartosci wiec powinnam byc ponad tym.
Jednak uwazam ze nie zasluguje na gorsze traktowanie (rzadszy seks, a z nia mial czesciej, wynika z tego co mowi a zalozmy ze nie klamie- kiedys moglem czesciej)

16

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

A może to TYLKO Twoje założenia, a facet lubi pogadać, co z którą i gdzie nie robił?

17

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Byc moze. Staram se znalezc jakies logiczne wytlumaczenie.
Miedzy nami na codzien jest pieknie, bylo od poczatku. Tylko w lozku tak słabo, myslalam ze bedzie sie to pokrywac, ze jesli sie kocha i uwielbia druga osobe to jednak jest magia w kazdym aspekcie.

18

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Może i miłość jest, ale w to uwielbienie to zaczynam wątpić..
A może niepotrzebnie stawiasz się na piedestale nad tą "ladacznicą" ( !) bo skoro Ty taka święta i z zasadami to jakże tak skalać ołtarz jakimiś bezeceństwami wink ??

19

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Mam zasady - nie zdradzam.
Seks przedmalzenski to nic zlego, choc kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat.
Ale nie mozna porownywac seksu w zwiazku do seksu z kims innym mając męża.

20 Ostatnio edytowany przez Ela210 (2018-02-22 17:57:04)

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Mam zasady - nie zdradzam.
Seks przedmalzenski to nic zlego, choc kazdy moze miec swoje zdanie na ten temat.
Ale nie mozna porownywac seksu w zwiazku do seksu z kims innym mając męża.

Nie o to pytałam...
On sam Ci opowiada  o związku z kochanką z własnej inicjatywy czy ty go ciągniesz za język?

21

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Sam o tym mowil.

22

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Sam o tym mowil.

Aha.. Wiesz, nie wierzę, że sam z siebie facet nie pytany o to,  ni z gruszki ni z pietruszki zaczyna opowiadać o seksie z byłą.
tak samo jak nie wierzę w związki gdzie kochają się i uwielbiają a seks jest nieudany.

23

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Nie musisz.

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
Ela210 napisał/a:
netkobieta123 napisał/a:

Sam o tym mowil.

Aha.. Wiesz, nie wierzę, że sam z siebie facet nie pytany o to,  ni z gruszki ni z pietruszki zaczyna opowiadać o seksie z byłą.

Tak się zdarza. Faceci porównują i często o tym mówią, ja się z tym spotkałam- nie na zasadzie chwalenia się, ale właśnie porównania jak to bylo z nią a jak ze mną.

25

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Nie rozumiem ludzi, którzy uparcie wierzą, że są w stanie zmienić partnera w kwestiach tak ważnych jak potrzeby seksualne. Owszem, możesz zmienić partnera. Na innego. A tego? Zostaw w spokoju. Już widzę ten "ideał", który tak bardzo cię kocha, że aż ma w nosie to, że nie jesteś szczęśliwa do tego stopnia, że przez myśli przechodzi Ci zdrada. Nie reaguje na prośby i wyjaśnienia, ignoruje potrzeby, nie chce nawet o nich rozmawiać. Taki ci on idealny.

26

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Cóż....doskonale rozumiem frustracje, która Ci towarzyszy i moja jedyna rada - rozstanie. Nie będzie lepiej, wręcz przeciwnie, z czasem będzie gorzej.Dla mnie seks jest ważny, bardzo. I tak samo jak Ty wpadam w coraz większe kompleksy z powodu braku seksu w moim małżeństwie.
Odpuść walkę z wiatrakami , szukaj kogoś kto da Ci satysfakcję w tej sferze.

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu
netkobieta123 napisał/a:

Miedzy nami na codzien jest pieknie, bylo od poczatku. Tylko w lozku tak słabo, myslalam ze bedzie sie to pokrywac, ze jesli sie kocha i uwielbia druga osobe to jednak jest magia w kazdym aspekcie.

Dobrze myślałaś, tak właśnie jest. Między dwojgiem kochającymi się ludźmi, seks jest dopełnieniem. Cieszenie się sobą nawzajem, dawanie sobie rozkoszy, dawanie i branie.  Nie wiem, ale odnoszę wrażenie, że Twój facet traktuje Cię jak zbiornik do którego robi swoje potrzeby. Przepraszam, może to okrutne, ale tak właśnie jest. Nie daje Ci nic, zero satysfakcji, tylko załatwia swoje potrzeby. Nie wiem jakim cudem wytrzymałaś z tym egoistą rok.
Tu nie ma na co czekać, on się nie zmieni. Szkoda Twojego czasu.

28

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Mam taki problem z moją żoną jak Ty z partnerem. Niestety porady o szczerej rozmowie nie pomagają... Też czuję bezsilność w tej kwestii i myśli co raz częściej mam drastyczne.

29

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

To się chyba nazywa być kiepskim kochankiem. Zero inwencji 'twórczej', zero inicjatywy własnej. 
Podobnie jak z kobietami, tylko tutaj zarzuty zazwyczaj są takie, że 'leży jak kłoda i nic wiecej'.

30

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Moim zdaniem Twój facet ma małe libido i do tego jest egoistą, bo jeżeli by nie był, to chociaż spróbowałby zadbać o Twoją przyjemność, a tego nie robi. Nie robi nic, by było Tobie lepiej, tylko krótki seks jak mu może odpowiada, nie dba o Ciebie, mimo że mówisz, że o tego potrzebujesz (co jest normalne, ale skoro mu o tym mówisz, to tym bardziej coś powinien zrobić). Można mieć małe libido, ale nie być egoistą i starać się np, by seks był dłuższy, zadbać o grę wstępną, być czułym, pytać partnerki co lubi, jeżeli nie chce zaspokajać Cię oralnie, bo nie lubi, to szukać innych sposobów zaspokojenia, dotykać Twoje ciało tak jak lubisz. No a on traktuje Cię przedmiotowo. To jest przykre. Tak nie powinno być w żadnym związku. Moim zdaniem oprócz egoizmu to też brak szacunku do drugiej osoby, traktowanie jej nie jak człowieka, a jak przedmiotu. Skoro rozmowy nie pomagają, a to trwa już rok, to ja bym z nim zerwała. Jesteś młoda i jeszcze wiele lat będziesz uprawiać seks, szkoda się męczyć z kimś, kogo nie interesuje, byś była zadowolona. Można mieć udany związek w każdej sferze.

31 Ostatnio edytowany przez mar3 (2018-02-25 17:58:17)

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Na pewni nie robic czego sie ne lubi na sile jak z tym lodem, a ty ze jak ty jemu zrobisz bo sie zmusisz to i on musi tak tez to nie dziala. Kazdy niech robi co lubi trzeba sie dogadac, z drugiej stromnuy nie ma nic zlego w tym ze jedno robi cos drugiemu a ta druga osoba tym samym nie odwzajemnia sie. Wcale nie musi to oznaczac ze ktos jest zly trzeba zrozumiuenia i luzu jak bys nie zrozumiuala co mam na mysli to przyklad z zycia kobieta nie lubila loda ja lubilem minetki robic i co mam by natretny i mowic jej zrob mi bo ja ci robie, raczej nie. Robilem bo lubilemnie musialem dostawac tego samego. A jezeli nie odpowiada ci cala reszta bo za krotko czy ze nie piesci cie to zmien go i tyle bo sie bardzo roznicie kazdy czlowiek inny i innny z niego typ sexualny, nikt z nas go dla ciebie nie zmieni a jezeli rozmawiasz i nic to zakoncz to bo by nie zrobimy tego za ciebie. Ja bawet jak bym nie mogl sam to sprawia mi poeszcenie koiety nawet godzine czy ile trzeba i mam satysfakcje jak doprowadzam ja do orgazmu jak jemu na tymm nie zalezy to albo jet z toba od tak jak z kolezanka albo nie przepada za sexem albo sam juz nie wiem wink

32

Odp: Wszystko jest idealnie prócz seksu

Do autorki postu .
Widze ze nie jestem sama mam podobna sytuacje do cb , jestem ze swoim facetem juz 5 lat z naszym sexem jak i w zwiazku bylo roznie . Ale jak chodzi o sex to na poczatku kochalismy sie czesto zazwyczaj bez gry wstepnej raczej w chwili emocji jakiegos podniecenia .. pozniej z miesiacami sie zmienialo bylo rzadko i coraz rzadziej jakos tak nie zwracalam na to uwagi poniewaz po szybkich poczatkach tak sie nie chcialo czesto wiadomo praca dom i wiele innych rzeczy ale gdy minol jakis czas bylo slabo poniewaz moj facet nie bardzo chcia sie kochac czesto ale juz jak do tego doszlo to tylko w jednej pozycji i bez gry wstepnej bo jak to sie tlumaczyl jest za leniwy zachecalam go przez caly czas czasami wystawial mnie do wiatru i byl egoista zro il sobie dobrze i tyle .. tyle czasu minelo i ciagle jest to samo mam z tym problem bo jednak sex jest dla mnie tez wazny a jemu widocznie nie tak czesto jak mi .. i najważniejsze lubie roznorodnosc a nie jedna tylko pozycje i ciagle to.samo jest nudno bez emocji czasami wejde na no go poskacze troche go zachece to j jedziemy autwm czy j jestemy w kinie czy gdzies na kolacji .. on wie ze tego potrzebuje ale on mysli tylko o sobie rozmawialam z nim o tym wiele razy mowi ze zmieni ale nie widze poprawy ciagle jest to samo i juz tyle lat kocham go i jest nam dobrze w życiu zawodowym i ogolnie jako ze jestemy razem ale sex jest beznadziejny i jest tak jak w twoim poscie robisz swojemu loda bo mu sie poswiecasz a ja robie to z przyjemnosci bo to lubie .. kurcze staram sie dbac o niego ale o nn o mnie nie .. chociaz juz jestemy chwile ze soba jakos nie wiem sama czemu jeszcze nie odeszlam od niego i zaczynam czesto sie nad tym zastanawiac ...

Posty [ 32 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Wszystko jest idealnie prócz seksu

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024