Zazdrosny, obrazalski facet. - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zazdrosny, obrazalski facet.

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 24 ]

1

Temat: Zazdrosny, obrazalski facet.

Witam, jestem dojrzałą kobieta przed 40. Rok temu związałam się z kolegą z pracy. Od lat byliśmy przyjaciółmi, po czym Nasze relacje się zaciesnily. Na początku było świetnie, uniesienia, wspólne plany na przyszłość itp. Niestety z czasem doszło do dziwnych niezrozumiałych scen zazdrości. Mój mężczyzna ubzdural sobie ze flirtuje z innym wspólnym kolegą z pracy, miałam całkowity zakaz rozmawiania z nim( ale jak wtedy wykonywać obowiązki służbowe), potem doszło do tego że za dużo oglądam się na na ulicy za innymi, że rozwiązuje dla zabawy z córką quizy, gdzie są mężczyźni itp. On tłumaczy, że jak się kogoś kocha to nikt inny nie powinien być w naszym centrum zainteresowania. Ogólnie uważa, że powinniśmy być wpatrzeni w siebie jak w obrazek i spijac sobie z przyslowiowych dziubkow.
Oczywiście było to dla mnie nie do przyjęcia i postanowiłam się rozstać ale niestety łączy nas praca. Jak sobie z tym radzić?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:

Oczywiście było to dla mnie nie do przyjęcia i postanowiłam się rozstać ale niestety łączy nas praca. Jak sobie z tym radzić?

Porozmawiać z Nim jak z dorosłym człowiekiem. Jak będzie robił poważne problemy w pracy to niestety będzie trzeba porozmawiać z szefem, że kolega utrudnia Ci pracę. Jeśli On ma tendencję do fochów oraz mszczenia się to rzeczywiście mogą zaistnieć niemiłe sytuacje. Dlatego na rozmowie, bądź do Niego dobrze nastawiona.

3

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Próbowałam już wiele razy, niestety on nie odbiera telefonu, nie odpisuje na wiadomości. Niestety na każdym kroku komentuje głośno moje rozmowy telefoniczne w pracy, wypytuje się gdzie chodzę itp.
Druga sprawa natomiast jest taka, że on mówi że mnie kocha i jak tylko się zmienię to nadal będziemy razem.

4

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Bardzo proszę o pomoc

5

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Kolejny przykład, że w pracy nie warto zawierać miłosnych znajomości.

6

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Niezły czubek z tego Twojego kolegi.

7

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
balin napisał/a:

Kolejny przykład, że w pracy nie warto zawierać miłosnych znajomości.

Akurat to nie jest reguła. To samo można powiedzieć o znajomościach przez internet itp. Jeśli znasz kogoś adres i nr telefonu to już może być niebezpieczne ale dziękuję za wypowiedź.

8

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
Rafał Poznań napisał/a:

Niezły czubek z tego Twojego kolegi.

Fajnie usłyszeć coś takiego z ust mężczyzny ( sądząc po nicku). Myślałam, że to ze mną coś nie w porządku...

9

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były. Myślałam, że już mało co mnie zdziwi na tym Świecie tu proszę

10 Ostatnio edytowany przez evalougo (2018-02-18 23:04:55)

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

,,jak tylko się zmienię, to nadam będziemy razem"- genialny tekst eksa big_smile
Nie dość, że normalny nie jest, to jeszcze próbuje Ci wmówić, że to z Tobą coś nie halo.

Mam nadzieję, że nie pytasz poważnie z tymi uśmiechami...

11 Ostatnio edytowany przez Rafał Poznań (2018-02-18 23:12:24)

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były. Myślałam, że już mało co mnie zdziwi na tym Świecie tu proszę

Oczywiście że nie ale myślę że jest spora grupa mężczyzn która będzie miała z tym problem. Sam się przyznam że na pewnym etapie mojego małżeństwa też tak miałem może nie tak jak Twój przyjaciel ale jednak coś tam było. Ale ten  ex to jakiś ekstremalny przypadek aczkolwiek pewnie nie jedyny.

12

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Oczywiscie postępowania Twojego przyjaciele jest nie doprzyjecia. Nie jesteś niczyja własnościa masz.prawo rozmawiać z kolegami z pracy czy nawet ze szkoły, czy studiów. Miłość.to nie.zmuszanie drugiej osoby aby była orbita tylko dla nas to jest.zwykly egoizm.

13

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
evalougo napisał/a:

,,jak tylko się zmienię, to nadam będziemy razem"- genialny tekst eksa big_smile
Nie dość, że normalny nie jest, to jeszcze próbuje Ci wmówić, że to z Tobą coś nie halo.

Mam nadzieję, że nie pytasz poważnie z tymi uśmiechami...

Oczywiście, że nie na poważnie ale są momenty kiedy mam taki metlik w głowie, że sama nie wiem co słuszne a co nie. Niezły bałagan mi zrobił w moich przekonaniach o życiu. I jeszcze to, że kocha itp.a ja niewdzieczna śmiem odbierać telefony w pracy.

14

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Artysta- bajkopisarz ten Twój były smile

Związek to nie kajdany, a uśmiech nie zdrada, więc się nie przejmuj jego gadaniem.

15

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Trochę mi ulzylo. Jedno wiem na pewno - jak najdalej od zazdrosnikow. Dziękuję raz jeszcze i życzę miłej nocy

16

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były. Myślałam, że już mało co mnie zdziwi na tym Świecie tu proszę

Ty naprawdę uwazasz sie za dojrzałą, czterdziestoletnia kobiete? (o ile dobrze pamiętam)

17

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były.

Kiedy się z kimś związujemy, to nagle nie przestajemy widzieć i słyszeć, nie przypominam sobie także, aby gdziekolwiek nakazano być grubiańskim i niemiłym w stosunku do innych ludzi. Jeśli ktoś jest z natury pogodny, to wydaje mi się to zupełnie naturalne, że uśmiecha się do innych osób ze swojego otoczenia. Mnie w każdym razie zdarza się uśmiechać nawet do obcych na ulicy i to wcale nie tak rzadko. Osobiście nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek, w tym mój mężczyzna, miał mieć do mnie pretensje o to, że jestem dla kogoś uprzejma, że kogoś lubię, z kimś się przyjaźnię, poświęcam komuś czas i uwagę. Związek to nie jest więzienie, żebyśmy mieli zamykać się na innych, oczywiście przy zachowaniu umiaru i zasady lojalności, bo ta stanowi jeden z głównych filarów zdrowej relacji.

18

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
_v_ napisał/a:
ryba25 napisał/a:

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były. Myślałam, że już mało co mnie zdziwi na tym Świecie tu proszę

Ty naprawdę uwazasz sie za dojrzałą, czterdziestoletnia kobiete? (o ile dobrze pamiętam)

Tak, za taką się uważam, dlatego jak wyżej jest napisane, dziwił mnie to strasznie ale podobno człowiek uczy się całe życie, więc i to mogło być formą nauki. Dziękuję Ci za zainteresowanie się moim wątkiem. Pozdrawiam

19

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
Olinka napisał/a:
ryba25 napisał/a:

Ale proszę wypowiedzcie się czy rozmowa lub uśmiechy do kolegów z pracy to naprawdę zbrodnia? Czy takie rzeczy zarezerwowane powinny być tylko dla tego jedynego jak sądzi mój były.

Kiedy się z kimś związujemy, to nagle nie przestajemy widzieć i słyszeć, nie przypominam sobie także, aby gdziekolwiek nakazano być grubiańskim i niemiłym w stosunku do innych ludzi. Jeśli ktoś jest z natury pogodny, to wydaje mi się to zupełnie naturalne, że uśmiecha się do innych osób ze swojego otoczenia. Mnie w każdym razie zdarza się uśmiechać nawet do obcych na ulicy i to wcale nie tak rzadko. Osobiście nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek, w tym mój mężczyzna, miał mieć do mnie pretensje o to, że jestem dla kogoś uprzejma, że kogoś lubię, z kimś się przyjaźnię, poświęcam komuś czas i uwagę. Związek to nie jest więzienie, żebyśmy mieli zamykać się na innych, oczywiście przy zachowaniu umiaru i zasady lojalności, bo ta stanowi jeden z głównych filarów zdrowej relacji.

Mi również zdarza się być miłą i uprzejmą dla obcych, tym bardziej wiele rzeczy było dla mnie niezrozumiałych. Dziękuję za odpowiedź

20

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:

Witam, jestem dojrzałą kobieta przed 40. Rok temu związałam się z kolegą z pracy.

Z doświadczenia wiem, że związki z osobami z pracy niosą duże ryzyko późniejszego tzw "kwasu".


ryba25 napisał/a:

Mój mężczyzna ubzdural sobie ze flirtuje z innym wspólnym kolegą z pracy, miałam całkowity zakaz rozmawiania z nim( ale jak wtedy wykonywać obowiązki służbowe), potem doszło do tego że za dużo oglądam się na na ulicy za innymi, że rozwiązuje dla zabawy z córką quizy, gdzie są mężczyźni itp. On tłumaczy, że jak się kogoś kocha to nikt inny nie powinien być w naszym centrum zainteresowania. Ogólnie uważa, że powinniśmy być wpatrzeni w siebie jak w obrazek i spijac sobie z przyslowiowych dziubkow.

Niska samoocena, spowodowana strasznym zapatrzeniem w Twoją osobę. Był Twoim przyjacielem przez lata więc zna Ciebie od podszewki, pewnie i Ty go też. Uważam, że ma spaczone podejście do "miłości" i jej wyrażania (zakazami,fochami i marudzeniem). Związek ma polegać na zaufaniu i zdrowym balansie gdzie tyle samo dajesz ile dostajesz. Jeżeli ma zdrowy kontakt z kolegami w pracy (tzn. nie flirtujesz, nie piszesz z podtekstami czy fantazjujesz ) to jak dla mnie dalej miej go i zlewaj na to co mówi Twój ex. Pamiętaj, że Tobie w życiu ma być dobrze!, myśl najpierw czego Ty chcesz a nie Twój ex.

ryba25 napisał/a:

Oczywiście było to dla mnie nie do przyjęcia i postanowiłam się rozstać ale niestety łączy nas praca. Jak sobie z tym radzić?

Życie to ciągłe wybory, wybrałaś rozstanie to teraz musisz się z nim zmierzyć. Teraz pewnie zacznie się cyrk w postaci "ja się zmienię" , "ja nie umiem bez Ciebie żyć"... Olej to i żyj dalej. Każdy dzień będzie lepszy smile

21 Ostatnio edytowany przez Leśny_owoc (2018-02-19 17:40:05)

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.

Ryba25, ale ja nie rozumiem. To Ty chcesz z Nim być czy nie? Jeśli nie to dlaczego w ogóle reagujesz na Jego zaczepki w pracy? Dlaczego prosto z mostu nie powiesz "Nie powinno już Ciebie to obchodzić. Co z kim i dlaczego robię."
Nie widzisz, że On ma poważne problemy?

22

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
Leśny_owoc napisał/a:

Ryba25, ale ja nie rozumiem. To Ty chcesz z Nim być czy nie? Jeśli nie to dlaczego w ogóle reagujesz na Jego zaczepki w pracy? Dlaczego prosto z mostu nie powiesz "Nie powinno już Ciebie to obchodzić. Co z kim i dlaczego robię."
Nie widzisz, że On ma poważne problemy?

Widzę, dlatego już nie reaguje i dlatego podjęłam decyzję o rozstaniu. Dziękuję za odpowiedź

23

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
ryba25 napisał/a:
Leśny_owoc napisał/a:

Ryba25, ale ja nie rozumiem. To Ty chcesz z Nim być czy nie? Jeśli nie to dlaczego w ogóle reagujesz na Jego zaczepki w pracy? Dlaczego prosto z mostu nie powiesz "Nie powinno już Ciebie to obchodzić. Co z kim i dlaczego robię."
Nie widzisz, że On ma poważne problemy?

Widzę, dlatego już nie reaguje i dlatego podjęłam decyzję o rozstaniu. Dziękuję za odpowiedź

Bardzo się cieszę z tego powodu smile.

24

Odp: Zazdrosny, obrazalski facet.
Leśny_owoc napisał/a:
ryba25 napisał/a:
Leśny_owoc napisał/a:

Ryba25, ale ja nie rozumiem. To Ty chcesz z Nim być czy nie? Jeśli nie to dlaczego w ogóle reagujesz na Jego zaczepki w pracy? Dlaczego prosto z mostu nie powiesz "Nie powinno już Ciebie to obchodzić. Co z kim i dlaczego robię."
Nie widzisz, że On ma poważne problemy?

Widzę, dlatego już nie reaguje i dlatego podjęłam decyzję o rozstaniu. Dziękuję za odpowiedź

Bardzo się cieszę z tego powodu smile.


Ja również ☺️ i cieszę się, że uzyskałam tu pomoc i wsparcie

Posty [ 24 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Zazdrosny, obrazalski facet.

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024