Kłotnia z matką o przyszłość - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Kłotnia z matką o przyszłość

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 17 ]

Temat: Kłotnia z matką o przyszłość

Mojej mamie absolutnie w żaden sposób nie odpowiadają moje plany na przyszłość.

Jestem absolwentem technikum informatycznego. Po zdaniu matury przez dwa lata pracowałem. Później wybrałem się na studia, kierunek informatyka.
Mam 26 lat i jestem na 4 roku.

Swojej przyszłości w ogóle nie wiążę z Polską.

Jest mi tu źle.

Dziewczyny mnie olewają. Nie jestem dla nich atrakcyjny. Z twarzy jestem ładny - czarne włosy, duże oczy, kwadratowa szczęka.

Problem stanowi wzrost, mierzę zaledwie 160cm.

Nie ma dla mnie żadnej szansy na znalezienie dziewczyny, czy żony.

Mam kolegów, lecz mną dziewczyny się nie interesują.

Próbowałem przez internet. Fajnie się pisało, rozmówczynie były zainteresowane, po wysłaniu zdjęcia stwierdzały że jestem przystojny, ale na spotkaniu z skrzywioną miną mierzyły wzrokiem z góry na dół. Po tym kiedy zauważyły że jestem niski, od razu robiły się niechętne do rozmowy. Nastawiały się na nie.

Kiedyś na anglojęzycznym forum ktoś podsunął mi pomysł abym wybrał się do krajów azjatyckich, jak Indonezja, Filipiny, Wietnam, czy Japonia.

Moja mama jednak nie chce słyszeć o moim pomyśle. Robi awantury i sceny na same wspomnienie, że zamierzam na zawsze opuścić Polskę.

To jest nie do zniesienia. Od pewnego czasu na mnie krzyczy, albo ostentacyjnie się nie odzywa.

Nie dość że czuję się nieatrakcyjny, gorszy, to w dodatku nierozumiany.

Marzy się mi związek, miłość, a jedynie mam na to szansę za granicą.

Zamiast mnie w tym wspierać, to mama krzyczy że jak zacznę zarabiać spore pieniądze, to dziewczyny same się zjawią.

Problem w tym, że ja nie chcę być z kimś kto jest zainteresowany rzeczami materialnymi, a nie mną.

W jaki sposób jej przemówić do rozsądku?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

To Twoje życie, a nie Twojej mamy. Masz prawo robić w nim to, co chcesz.

3

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Wiem, ale kiedy tylko wspominam coś o wyjeździe to słyszę "jej k...a teraz, skoro ci tu tak źle, to wy..laj jeszcze teraz", albo "nie po to o ciebie dbałam abyś opuścił kraj"

4

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Gdy słyszę na forum porady typu. Zajmij się dzieckiem, to najważniejsze co w życiu masz, to ręce opadają. Taka biedna kobieta zainwestowała uczucia w syna. A teraz słyszy, że syn chce iść swoją drogą, gdzieś na kraniec świata. Dla niej to koniec świata. Brak sensu życia.
Co poradzić w Twojej sytuacji. To nie mówić, że to wyjazd na zawsze. Przecież są samoloty, telefony internet.

5

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

A jakbyś zamiast do Azji wyjechał np do UK? Tu jest multi-kulti, sporo różnych kobiet i mnóstwo mieszanych, egzotycznych par, a zawsze bliżej i taniej, mógłbyś częściej odwiedzać mamę.

Balin, zgadzam się z Tobą. Kobiety za bardzo przywiązują się do dzieci, zostając matkami rezygnują z własnego życia, a potem jak dziecko chce opuścić gniazdko to dla nich jest dramat, zaczyna się szantaż emocjonalny. Dziecko powinno być tylko częscią życia, a nie głównym jego celem i sensem.

6

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Matka toksyczna, ale to częste zjawisko w tych czasach. Na Twoim miejscu pod jakimkolwiek pozorem zwiałbym i układał sobie życie. A Tajkę czy Filipinkę to możesz do Polski sprowadzić smile Jednego takiego typa znam. Jeżeli będziesz dobrym informatykiem to możesz dobrze zarabiać praktycznie wszędzie.

7 Ostatnio edytowany przez intratny (2018-01-28 15:03:45)

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Uk, i inne kraj Europejskie odpadają. W nich podobnie jak w Polsce kobiety nie znajdę. Jedynym ratunkiem dla mnie są kobiety z Azji. Moja mama na mnie krzyczy i powtarza, że kiedy będę już miał więcej pieniędzy to się mną kobiety zainteresują. Niestety, ale ja nie chcę dziewczyny zainteresowanej materialnie.

Rozmawiałem z paroma Filipinkami i wszystkie jednomyślnie przyznały, że jestem przystojny i że dla nich mój wzrost jest ok, średni. Więc tam z łatwością znajdę dziewczynę.

Rano chciałem o tym z mamą porozmawiać to usłyszałem, że jestem pusty bo myślę tylko o znalezieniu dziury na c..a

Z nią rozmowa kończy się na kłótni

8

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość
intratny napisał/a:

Uk, i inne kraj Europejskie odpadają. W nich podobnie jak w Polsce kobiety nie znajdę. Jedynym ratunkiem dla mnie są kobiety z Azji. Moja mama na mnie krzyczy i powtarza, że kiedy będę już miał więcej pieniędzy to się mną kobiety zainteresują. Niestety, ale ja nie chcę dziewczyny zainteresowanej materialnie.

Rozmawiałem z paroma Filipinkami i wszystkie jednomyślnie przyznały, że jestem przystojny i że dla nich mój wzrost jest ok, średni. Więc tam z łatwością znajdę dziewczynę.

Rano chciałem o tym z mamą porozmawiać to usłyszałem, że jestem pusty bo myślę tylko o znalezieniu dziury na c..a

No toż Ci mówię, ze w UK kobiet do wyboru do koloru, w tym Chinki, Tajki, Japonki, Filipinki, Nepalki, Hinduski, Mongołki...

Jakby ze mną ktoś rozmawiał, jak Twoja mama z Tobą, to na bank miałabym jej zdanie głęboko w .... Dorosły jesteś, nie potrzebujesz jej pozwolenia. I na nie nie czekaj, bo się nie doczekasz.

9

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Azjatkom też się obecnie w odwłokach poprzewracało i też wolą takich minimum 170 cm. Poza tym fakt w UK nie ma co szukać bo kobiety ogólnie wolą wyższych i majac do wyboru niższego, a wyższego wybiorą wyższego. Oczywiście nie wszystkie, bo znam pary gdzie to kobiety są wyższe (2 pary), albo tego samego wzrostu (2 pary). Co do zachowania matki to się zgodzę, ze jej rozmowy i zachowania są toksyczne, gdyby rozmawiała normalnie mógłbyś się starać dojść z nią do porozumienia, a tak to rób wszystko żeby Tobie się w życiu ułożyło. I najważniejsze nie nastawiaj się na wielkie miłości, bo bardzo trudno znaleźć kogoś szczerego i uczciwego, wręcz niemożliwe.

10

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Azjatki z Wietnamu czy Filipin patrzą o wiele przychylniejszym okiem na niski wzrost faceta. Oczywiście w Korei to nie mam czego szukać, ale są kraje gdzie jeszcze mam szanse.

11

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość
intratny napisał/a:

Azjatki z Wietnamu czy Filipin patrzą o wiele przychylniejszym okiem na niski wzrost faceta. Oczywiście w Korei to nie mam czego szukać, ale są kraje gdzie jeszcze mam szanse.

To może tutaj sobie znajdziesz Azjatkę. Ja rozumiem Twój problem, sama mam bardzo mało wzrostu poniżej 150 cm i jestem w ciąży, badania wyszły że chłopiec i że nóżki ma w normie, ale w tej dolnej granicy. Czytając Twoje posty zaczęłam się zastanawiać co ja bym zrobiła na miejscu Twojej Mamy. Na pewno byłoby mi żal i smutno, ze syn by wyjechał, ale rodzice muszą mieć świadomość, ze nie po to dbają o dzieci, chcą im zapewnić co najlepsze, aby je później uwiązać przy sobie, tylko żeby się rozwijały i były szczęśliwe. Temat dla mnie do przemyśleń, chociażby o tym, jakie hobby absorbujące sobie znaleźć wink

I najważniejsze nikt nie ma prawa Cię obrażać i odzywać się w tak chamski sposób do Ciebie, nawet, a może i przede wszystkim rodzic.

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Azjatki też wolą wysokich, świat się amerykanizuje. Sorry takie życie.

13

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

No i po co to piszesz? Po co chcesz mi odebrać sens życia? Azjatki z krajów rozwiniętych może i lubią wysokich, ale te z Indonezji itp, to chętnie umówią się z niskim.

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość
intratny napisał/a:

No i po co to piszesz? Po co chcesz mi odebrać sens życia? Azjatki z krajów rozwiniętych może i lubią wysokich, ale te z Indonezji itp, to chętnie umówią się z niskim.

I do Indonezji dotarł internet... Żadna babka nie zechce zakompleksionego kolesia, bo te kompleksy zawsze na wierzch wyłażą.

15

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość

Ja bym autorowi radził przemyśleć jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Taka Azjatka z ubogich krajów typu Wietnam czy Filipiny może śmiało go wykorzystać jako przepustka do lepszego świata. Udawać wielką miłość, wziąć ślub, uzyskać obywatelstwo itp. A potem tyle ją zobaczysz jak ruszy dalej w świat, gdzie jako obywatel kraju UE będzie miała otwartych wiele drzwi. To nawet Ukrainki tak robią, że oszukują facetów dla obywatelstwa, Azjatki pewnie też nie pogardzą taką możliwością. I co wtedy?

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość
zmartwiony86 napisał/a:

Ja bym autorowi radził przemyśleć jeszcze jeden aspekt tej sprawy. Taka Azjatka z ubogich krajów typu Wietnam czy Filipiny może śmiało go wykorzystać jako przepustka do lepszego świata. Udawać wielką miłość, wziąć ślub, uzyskać obywatelstwo itp. A potem tyle ją zobaczysz jak ruszy dalej w świat, gdzie jako obywatel kraju UE będzie miała otwartych wiele drzwi. To nawet Ukrainki tak robią, że oszukują facetów dla obywatelstwa, Azjatki pewnie też nie pogardzą taką możliwością. I co wtedy?


I tak bywa. Zwłaszcza, że to zalatuje desperacją.

17

Odp: Kłotnia z matką o przyszłość
intratny napisał/a:

No i po co to piszesz? Po co chcesz mi odebrać sens życia? Azjatki z krajów rozwiniętych może i lubią wysokich, ale te z Indonezji itp, to chętnie umówią się z niskim.

Na serio jedziesz na drugi koniec świata, bo jesteś zdesperowany? Masz mentalność Europejczyka nie Azjaty - zatem zastanów się czy w ogóle jesteś w stanie pociągnąć małżeństwo z niezakompleksioną Azjatką. Ty nawet nie interesujesz się choćby kulturą Azjatycką.
Z jakiegoś powodu nie potrafisz zainteresować Sobą kobiety i uwierz mi z pieniędzmi nie będzie lepiej, wręcz przeciwnie będziesz przyciągał naciągaczki. Czy to wzrost? Naprawdę wątpię, aby był to jedyny problem. Bardziej nie nadrabiasz tego niskiego wzrostu niczym innym. Jak ktoś jest wysoki, a tępy to powodzenia wśród normalnych kobiet nie ma. Być może rzeczywiście jak napisał zmartwiony86 są wyrachowane w tym co piszą i nie chodzi o miłość? Albo przyjedziesz, a One będą rozczarowane i Ty wrócisz z depresją?

Po prostu w Twój "pomysł" na życie wlicz ryzyko, którego Twój zdesperowany umysł nie dostrzega, aby później nie było pisania na kobiety jakie to one są. To Twoje życie i je przemyśl. Mamą się nie sugeruj, ale przynajmniej poznaj Azjatycką kulturę!

Posty [ 17 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » Kłotnia z matką o przyszłość

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024