Jakiś czas temu został mocno odrzucony, w zasadzie dziewczyna, którą podrywałem powiedziała, że mnie zgłosi na policję i zablokowała mój numer.
Problem polega na tym, że jest między nami niedokończona sprawa.
Moim pomysłem jest wysłać bardzo stonowane kwiaty z opisem, że nic od niej nie chcę, wyjaśnienie wszystkiego i tyle...
Wyjasnienie na około kartkę A4 zeby było wszystko naprawdę jasne
Jest to około pół roku po odrzuceniu
1 2018-01-14 21:20:39 Ostatnio edytowany przez JakaJestPrawdaW2018 (2018-01-14 21:21:06)
Jakiś czas temu został mocno odrzucony, w zasadzie dziewczyna, którą podrywałem powiedziała, że mnie zgłosi na policję i zablokowała mój numer.
Problem polega na tym, że jest między nami niedokończona sprawa.
Moim pomysłem jest wysłać bardzo stonowane kwiaty z opisem, że nic od niej nie chcę, wyjaśnienie wszystkiego i tyle...
Wyjasnienie na około kartkę A4 zeby było wszystko naprawdę jasne
Jest to około pół roku po odrzuceniu
Co tobie to da?
Bo ją to utwierdzi w przekonaniu, że lepiej trzymać się od ciebie z daleka, bo chyba jaśniej nie mogła ci dać do zrozumienia, że nie chce mieć z tobą do czynienia.
Nie ma sensu.
Nie ma niedokończonej sprawy. Jest tylko w Twojej głowie. Odrzuciła = chce od Ciebie spokoju.
Instruktorka z basenu?
Jakiś czas temu został mocno odrzucony, w zasadzie dziewczyna, którą podrywałem powiedziała, że mnie zgłosi na policję i zablokowała mój numer.
Problem polega na tym, że jest między nami niedokończona sprawa.
Moim pomysłem jest wysłać bardzo stonowane kwiaty z opisem, że nic od niej nie chcę, wyjaśnienie wszystkiego i tyle...
Wyjasnienie na około kartkę A4 zeby było wszystko naprawdę jasne
Jest to około pół roku po odrzuceniu
Projektujesz w głowie jej wizję i sytuację, bo się zadurzyłeś, a ona w tym czasie żyje i ma Ciebie w dupie. Najpierw nie mogłeś przestać być nadgorliwy, aż postraszyła Policją. Teraz nie możesz się powstrzymać przed wysłaniem listu, którego czytaniem zainteresowany jesteś wyłącznie Ty. Czy jest inaczej?
Właśnie list chce wysłać, ponieważ zauroczenie już mi przeszło, ale uważam, że powinienem wyjaśnić sytuację - która w mojej ocenie wymaga wyjaśnienia.
Niczego więcej nie chcę, idę do przodu ze swoim życiem i dziewczyna jest mi obojętna, ale złe wrażenie, które po sobie zostawiłem nie i chcę wreszcie, chociaż raz w życiu coś naprawić == wyjaśnić sytuację, która została śmierdząca jak najdłuższy i najbardziej nieprzyjemny bąk puszczony w pełnej pasażerów windzie, zaklinowanej pomiędzy pietrami.
dziewczyna ma gdzieś Twoje wytłumaczenia i nie masz po co pisać, bo nie masz po co jej o sobie przypominać.
Ta sytuacja wymaga wyjaśnienia, ale- jak celnie zauważyłeś- w TWOJEJ ocenie. Minęło pół roku- nie ma czego wyjaśniać.
Też pomyślałam o instruktorce z basenu...
nie chcę, idę do przodu ze swoim życiem i dziewczyna jest mi obojętna,
Tak obojętna, że aż musisz jej kartkę A4 z wyjaśnieniami napisać? Seriooooooo
Co będzie dalej?
No wiesz, jak ta kartka nie wystarczy?
Pewnie będziesz jej wyjaśniał w cztery oczy... ale ona nie będzie chciała słuchać.
Sytuacja eskaluje i skończysz na 10 lat w pierdlu, a dziewczyna będzie leczyć u psychiatry i obawiać poznania następnego wariata.
9 2018-01-14 21:57:13 Ostatnio edytowany przez JakaJestPrawdaW2018 (2018-01-14 21:57:45)
"Sytuacja eskaluje i skończysz na 10 lat w pierdlu, a dziewczyna będzie leczyć u psychiatry i obawiać poznania następnego wariata." :
Przekonaliście mnie,
Dzięki za inny punkt widzenia!
Temat do zamknięcia
taaa. Do następnego nawrotu manii.
Idź Ty może na jakąś terapię?
Z uwagi na pożegnanie Autora, jak również fakt, że ten temat był już na forum przez niego omawiany wielokrotnie, dalsze istnienie wątku nie ma sensu, dlatego zostaje zamknięty.