Witajcie
Od dwoch lat jestem w zwiazku z moim chlopakiem (on 26 lat ja 25). Od poczatku nie przepadal on zbytnio za seksem Co mnie bardzo irytowalo i bolalo. Jestem jego pierwsza miloscia Ale nie pierwsza kobieta w lozku (mial trzy przede mna). Ponad Trzy lata byl Sam wiem ze przyzwyczail sie do Porno i masturbacji ... Po dlugich rozmowach i moich lzach od roku zaprzestal ogladania pornolow i kochamy sie raz na tydzien... Czasem rzadziej... Seks jest zawsze automatyczny i krotki...nawet mnie nie caluje podczas seksu. Czasem mam wrazenie ze seks moglby dla niego nie istniec. Poza sfera lozka uklada sie nam dobrze. Dba o mnie, rozmawiamy o wszystkim, jest uczciwym kochajacym czlowiekiem, lubi sie przytulac. Ja stalam sie zakompleksiona nieatrakcyjna kobieta wlasnie przez nasze zycie erotyczne. Nie mam nadwagi, chodze na silownie dbam o siebie i zwracam jeszcze uwage obcych mezczyzn Ale Mi zalezy tylko na jego uwadze i pozadaniu. On mowi ze jest zmeczony no ale jakos w to nie wierze... W moim poprzednim zwiazku mialam seks prawie codziennie i czasem Po pare razy w ciagu dnia, czulam sie atrakcyjna kobieta. Dzis popadam w depresje powoli i ja nie mam ochoty na zadne zblizenia bo nie mam juz sil na proszenie. On obiecal ze pojdzie do psychologa... Czy ktos ma albo mial podobny Problem? Macie jakies rady? Jest jakas Szansa na wyleczenie mojego partnera? Dodam ze moje seksowne ciuszki nic nie pomagaja... Probowalam wielu sztuczek.
Pozdrawiam
2 2017-10-08 23:23:18 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-10-08 23:23:55)
Ja stalam sie zakompleksiona nieatrakcyjna kobieta wlasnie przez nasze zycie erotyczne.
Bzdury. Jeśli jesteś zakompleksiona to jest to wyłącznie Twoja wina. Sama odpowiadasz za to kim jesteś.
Amanda1992 napisał/a:Ja stalam sie zakompleksiona nieatrakcyjna kobieta wlasnie przez nasze zycie erotyczne.
Bzdury. Jeśli jesteś zakompleksiona to jest to wyłącznie Twoja wina. Sama odpowiadasz za to kim jesteś.
Nieprawda. Przed tym zwiazkiem taka nie bylam. Pytanie skierowalam do doswiadczonych kobiet a ty chyba nia nie jestes? Pozdrawiam
4 2017-10-09 10:16:12 Ostatnio edytowany przez Miłycham (2017-10-09 10:18:07)
Człowiek zmienia się przez cały czas. Mając 20lat, a 30 też taka sama nie będziesz. Szukasz winnego za to kim jesteś czy jak się postrzegasz . Pewnie, nie jestem kobietą, ale czy to coś zmienia?
Miłycham napisał/a:Amanda1992 napisał/a:Ja stalam sie zakompleksiona nieatrakcyjna kobieta wlasnie przez nasze zycie erotyczne.
Bzdury. Jeśli jesteś zakompleksiona to jest to wyłącznie Twoja wina. Sama odpowiadasz za to kim jesteś.
Nieprawda. Przed tym zwiazkiem taka nie bylam. Pytanie skierowalam do doswiadczonych kobiet a ty chyba nia nie jestes? Pozdrawiam
Gdybyś miała wysokie poczucie wartości, to nawet partner nie byłby w stanie go zniszczyć.
Co do problemu to sama mam podobny, więc nie do końca umiem poradzić.
http://www.netkobiety.pl/t12599.html
Poczytaj i odnajdziesz w tym wątku zarówno swoje problemy, jak i problemy swojego chłopaka.
Dla niego lepsza i bardziej satysfakcjonująca, niewymagająca wysiłku, droga do orgazmu to porno i masturbacja. Nie zmienisz tego Ty, ani żadna inna kobieta. O ile sam, z własnej inicjatywy nie dostrzeże w tym problemu, z którym musi się zmierzyć, to nie dojdzie do żadnych zmian. Twoje pogadanki, prośby, groźby bynajmniej nie zmienią niczego. Zmiana musi wypłynąć od niego, o ile będzie chciał coś zmienić, a nie wygląda na to...
Zastanów się więc we własnym zakresie nad sobą, swoimi potrzebami i możliwościami realizacji ich w tym związku. Jeśli uznasz, że bez seksu się obędziesz to kontynuuj. Jeśli uznasz, że nie to wskazana będzie ewakuacja z tego związku.
Amanda zluzuj. To co Kilo napisała może trwać nawet i do 2 lat jak dobrze pamiętam czy do roku z postów dziewczyn, którym się udało. Pytanie czy ci to pasuje i wytrzymasz. Ja sam miałem taki problem i rzeczywiście to trzeba w głowie sobie przestawić a w moim przypadku to dziewczyna ma nadwagę itd. , więc to nie gra roli. Jedyne co to bądź chętna na seks bo im częściej to mniej rączką będzie działał. A żeby tak było to musisz być aktywna i sama proponować a nie czekać na gotowe. W moim przypadku też sytuacja z innych sfer np pracy powoduje duzy stres co wpływa też na sfere erotyczną. Ale to ja taki człowiek zamartwiającyy się wszystkim i seks nie wychodzi i trzeba go odbebnić - moze tak robi twoj partner?
Amanda zluzuj. To co Kilo napisała może trwać nawet i do 2 lat jak dobrze pamiętam czy do roku z postów dziewczyn, którym się udało. Pytanie czy ci to pasuje i wytrzymasz. Ja sam miałem taki problem i rzeczywiście to trzeba w głowie sobie przestawić a w moim przypadku to dziewczyna ma nadwagę itd. , więc to nie gra roli. Jedyne co to bądź chętna na seks bo im częściej to mniej rączką będzie działał. A żeby tak było to musisz być aktywna i sama proponować a nie czekać na gotowe. W moim przypadku też sytuacja z innych sfer np pracy powoduje duzy stres co wpływa też na sfere erotyczną. Ale to ja taki człowiek zamartwiającyy się wszystkim i seks nie wychodzi i trzeba go odbebnić - moze tak robi twoj partner?
Seks zazwyczaj iniciuje ja ...Ale Jak 2 razy w miesiacu uslysze tak a reszta to odmowy to rece juz opadaja. Ja bym mogla ciagle on o tym wie ale nie ma ochoty. Podczas lodzika mimo ze mu stoi to mowi ze on tak sobie to lubi Jak kobieta robi mu dobrze ustami. Ogladal Porno regularnie przez 8 lat ale odkad przestal sprawy lozkowe nadal nie ulegly zmianie. Porno nie oglada bo nie ma kiedy Po pracy jestesmy razem poza weekendami(ze znajomymi). A drzwi do lazienki nigdy nie zamyka czy sie nie ukrywa takze wnioskuje ze juz nie oglada. Obawiam sie ze seks z realna kobieta Go niesatysfakcjonuje i wymaga duzo wysilku. Kocha mnie, pokazuje Mi to na codzien ale nie w tej rownie waznej kwestii. Ciagle slysze ze jest zmeczony... Albo jutro. On ma 26 lat Jak w tym wieku juz sie wyczerpal to co bedzie za 5 lat?... Walcze jeszcze o ten zwiazek Ale juz sie wyczerpuje... On Jak wspomne ze nie wyobrazam sobie takiego zycia i ze moze mnie stracic zaczyna plakac i mowi ze nie Wie Co z nim jest... Nie wiem gdzie lezy Problem. Powiedzial nie raz ze jestem seksowna...ale Co Mi z tego Jak wezmie mnie do max 3 razy Na miesiac? I to byle Jak... Abym sie zamknela... Ciezko Mi to zrozumiec bo nigdy tak nie mialam.