jak szanowac siebie? - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: jak szanowac siebie?

Po trzech toksycznych zwiazkach w ciagu 17 lat stracilam do siebie szacunek zupelnie. Uwazam ze jestem nic nie warta,nie zasluguje na szczescie i szacunek,nic dobrego mnie nie czeka. Doszlo do tego ze zaczelam obwiniac siebie za rozstanie z narzeczonym,chociaz rozum mowi mi ze wina byla ewidentnie jego. Mam wyrzuty sumienia ze go zostawilam,nic mnie nie cieszy. Zajmuje sie domem i corka z automatu,bo trzeba. Do pracy chodze,bo trzeba. W nocy spie po 2-3 godziny,przez reszte czasu rozpamietuje przeszlosc. W przyszlosci nie widze nic dobrego,mam klopoty mieszkaniowe i materialne. Wszystko naraz zwalilo mi sie na glowe,powoli nie daje rady... Jak sie zmotywowac? Jak uwierzyc ze kiedys i ja bede szczesliwa? Jest to mozliwe?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: jak szanowac siebie?

Ile masz aktualnie lat?

Odp: jak szanowac siebie?

Opolanka, juz Ci przeciez babcia mowila, ze trzeba nastawiac sie pozytywnie. Tk, mozesz byc szczesliwa, jesli tylko sama bedziesz tego chciala. Chcesz tego? Tak? To powtarzaj to sobie jak mantre kazdego dnia albo przyklej kartke na lodowce z paroma pozytywnymi haslami, bys widziala je codziennie, gdy robisz poranna kawe/ herbate i dziecku sniadania.

Po pierwsze- zyjesz. TY i dziecko. Poty zycia, poty nadziei.

Po drugie- zacznij sie cieszyc malymi rzeczami na co dzien. Szczescie nie jest czyms, co przychodzi jak prezent pod choinke, tylko sie to buduje codzinnie, z malych cegielk, ktore sie spaja solidnie zel-betonem pozytywnego myslenia.

Zacznij sie cieszyc naprawde ta swoja wolnoscia,a ze nikt na Tobie juz nie pasozytuje, ze robisz, co chcesz, ze macie swobodna atmosfere w domu wolna od awantur. Cisza i spokoj. To jest blogoslawienstwo, nie przeklenstwo, miec tzw. swiety spokoj.

owszem, moze Ci czasem ta cisza dzwoni w uszach, kiedy dziecko idzie spac, ale wykorzystaj ta cisze bardziej na czytanie jakiegos poradnika z pozytywnym mysleniem , napicie sie herbatki na uspokojenie i pojscie spac.

Po co Ty sie sama ograbiasz ze snu? Ty myslisz, ze Ci, co Cie rzucili, mysla dalej o Tobie? Nie. Oni spia spokojnie. Skoro oni spia spokojnie, to TY zaslugujesz na spokojny sen tym bardziej. Nie ograbiaj sie sama z tego, co mozesz dla siebie zrobic dobrego. Ja tez sobie to powtarzam caly czas.

Twoj rozum ma racje. Posluchaj go. Nie wmawiaj sobie bzdur o Twojej winie. A jesli nie umiesz zasnac, to popros lekarza o tabletki nasenne, Dwa miesiace polykasz, unormujesz sen, a potem odstawisz. Pomagaj sobie sama, kochana. Dbaj o siebie. Jesli Ty tego nie zrobisz, to nikt za Ciebie tego nie zrobi, a tym bardziej dziecko, dla ktorego musisz byc wypoczeta, a nie zmierzla od niewyspania.

Juz pomijam kwestie bycia niewyspana w pracy i bycia zmierzlym pracownikiem. Po co sobie sama krzywde robisz? Jesli bedziesz wyspana, to bedziesz milsza w pracy i kazdy tpo zauwazy. Moja kochana, musisz sie usmiechnac do swiata, by usmiechnal sie do Ciebie. Musisz sama nagromadzic pozytywna energie w sobie, zeby swiat i nia odpowiedzial. Inaczej sie nic nie zmieni. Przeciez chcesz zmiany na lepsze, prawda? To tego sie trzymaj.

Masz prace? To dodaj to jako kolejne blogoslawienstwo na Towja liste na lodowke.

Sluchaj, to zalezy wylacznie od Ciebie, czy bedziesz szczesliwa czy nie. jezeli tego chcesz, to sie wlasnie zaprogramuj na to malymi kroczkami. Znajdz sobei pozytywne cyctaty w sieci i porozwieszaj je po calym domu. Napisalabym Ci wiecej, ale musze isc do pracy. Napisze wiecej jutro, jesli chcesz, albo napisz na moejgo maila i bede Cie juz dalej motywowac poza forum. Jak tam chcesz. Glowa do gory :-).

4

Odp: jak szanowac siebie?

Mama emigrantka-Twoje posty mnie motywuja,od poczatku. To co piszesz chcialabym zamienic na dzialanie,tylko tak trudno jest "wystartowac" na nowo. Na poczatku,po rozstaniu bylam w euforii,cieszylam sue i bylam z siebie dumna. A teraz jakos to wszystko opadlo i zaczelam myslec,ze moze to byl blad,moze zasluguje na takie traktowanie i moze powinnam sie starac zeby wrocil. Bledne kolo... Jak wroci,bedzie jak dawniej.
Nie mam oparcia w rodzinie,oni tez maja do mnie pretensje,jak moglam go zostawic? Powtarzaja mi ze w mouim wieku juz nie mozna wybierac tylko brac co leci,bo to jyz nie wiek na zwiazki,wszyscy juz sa sparowani.
To nie pomaga,obniza jeszcze moja samoocene i wartosc.
Zastanawiam sie nad psychiatra,bo psycholog niewiele pomaga. Bylam,chodzilam kilka lat temu i zadnej zmiany nie zauwazylam.

Odp: jak szanowac siebie?

Opolanka, psychologa zmien. Psychiatra Ci niepotrzebny. Nie jestes wariatka, wszystko mentalnie z Toba w porzadku.

Rodzina kazda tak zawsze pitoli. Moja tez tak.pitolila, gdy bralam rozwod. Jak ja moglam zostawic taki cud natury, takiego porzadnego faceta? Nie przejmuj sie, jednym.uchem.wpuszczaj, drugim wypuszczaj. Niech sobie gadaja, a Ty wtedy mysl o czym innym.  Mtsl i tym, ze jestes z siebie dumna, ze nie dalas siecwykonczyc w toksycznym związku. 

Jestem z Toba calym sercem i trzymam za Ciebie kciuki. Wiesz, czasem dochodzimy do momentu, ze jedynym nsszym wyborem.jest bycie silna. Badz silna, dla siebie i dziecka.  Przyzwyczaj sie do tego, ze my sami jestesmy dla siebie zrodlem.siły.  Wierzysz w cokolwiek czy jestes ateistka?

Jesli nalezysz do tej wierzacej większości w Polsce,  to mowie Ci, ze to nie Bog opuszcza nas, tylko my jego, mając chwile zwątpienia.  Nie chodze do kościoła,   ale w najtrudniejszych momentach zycia powtarzalam sobie, ze Bog mnie nie opusci. I mnie nadal nie opuszcza. Uwierz w to, ze on Ci chetnie pomoże,  jesli na to pozwolisz. I nie musisz w tym celu odprawiac modlow po piec razy jak jakis muslim na dywaniku. Powtarzaj sobie to raczej, gdy rodzinka pitoli swoje trzy po trzy.

Nie daj sie. Wiem, ze jestes fajna inteligentna babka, więc nie daj sobie wmowic glupot, zeby np. wracac do debili, ktorzy Cie skrzywdzili. Nie daj sie, kochana :-).

6

Odp: jak szanowac siebie?

Mama emigrantka

Psychiatra to lekarz nie tylko dla wariatów. U niego się leczy nerwice, depresje i różne inne zaburzenia. Opolanka ma problem ze spaniem, od tego lekarza może dostać pomoc w uregulowaniu snu. To jest bardzo wazne, bo jak nie jesteśmy wyspani to nie mamy chęci do życia. Czujemy się bezsilni. Spada nasza odporność. Dobry psychiatra kieruje do psychologa jeśli trzeba, ma szersze uprawnienia od psychologa.

Opolanka
Każdy człowiek zasługuje na szacunek, Ty też. Wypisz sobie 3 -5 cech lub rzeczy, które są w Tobie pozytywne. Jeśli Ty nie będziesz siebie doceniać to i inni przestaną.

Życzę powodzenia i czekam na opis twoich krokow

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024