Cisza po pierwszy seksie... - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Cisza po pierwszy seksie...

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 14 ]

Temat: Cisza po pierwszy seksie...

Witam

Od około 1,5 roku znam(ja 33) pewną kobietę(27lat), mamy bardzo dobry kontakt, ale czysto przyjacielski, koleżeński. Od pewnego czasu dziewczyna wielokrotnie dawała mi do zrozumienia że chce ze mną spędzać więcej czasu, sama inicjowała spotkania, było przyjemnie, jednak bez kontaktów seksualnych. Postanowiłem zaprosić ją na wesele i po nim pojechaliśmy do niej. Skończyło się seksem, ale gdy od niej wychodziłem odniosłem wrażenie, że jakby już żałowała że doszło do tego. Dzień wcześniej kiedy też u niej byłem, dawała mi wprost znaki że ma ochotę na seks, ale wolałem tego nie robić i wróciłem do siebie. Zadzwoniła i powiedziała że czuje się samotna, że jestem mało domyślny. Wiem o co jej chodziło, ale mimo wszystko odpuściłem seks...

Teraz po seksie cisza z jej strony. Jakieś lakoniczne odpowiedzi, ale tylko na moje zaczepki, telefonu nie odbiera więc tylko wiadomości na FB.
Nie wiem co mam o tym myśleć ? Nie było seksu to było źle, był seks to jeszcze gorzej ? Czego ona chce ? Wcześniej jasno mówiła że tylko koleżeńska relacja, ale ostatnimi czasy chyba sama się w tym zagubiła...

W chwili obecnej napisała że nie umie sobie tego poukładać w głowie, a ja na to odpowiedziałem, że w takim razie nie będę się oddzywał.

Co o tym sądzicie ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Zaczęła się zabawa w gonienie króliczka. Ale jeszcze nie ustalone, kto będzie gonił...
Skoro masz się nie odzywać, to się nie odzywaj...

3

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Najbardziej dziwi mnie fakt że sama tego chciała, wielokrotnie wcześniej mówiąc to w przenośniach, a ostatnio nawet wprost, a po seksie jakiś kac moralny i nie oddzywa się...

Zrozum tu kobiete?!
Póki co faktycznie przeczekam z tydzień, ale boję się utraty tej znajomości (bez względu na rozwój relacji).

4

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

A może nie było tej iskry w waszym seksie takiej jakby chciała. Nie czuła tego coś co mogło by się powtórzyć , poprostu oczekiwała czegoś innego a ty to spaprałeś albo zalicza pokolei kolegów. Ale jedno jest teraz pewne dała sobie spokój z tobą.

5 Ostatnio edytowany przez vodlusteeen (2017-07-31 15:47:20)

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Powiem tak, oboje byliśmy mocno pijani więc nie ukrywam że nie był to najlepszy seks w moim życiu, ale tragedii nie było wink Być może ta teoria jest słuszna, ale na to już nie mam żadnego wpływu.

W takim razie nie będę jej męczył pytaniami i jeśli będzie trzeba zerwe ten kontakt całkowicie.


Napisałem jej kilka słów na pożegnanie, odpisała że przykro jej, ale wydarzyło się zbyt wiele i czasu nie cofniemy. Więc totalne zaprzeczenie jej poprzednich słów i zachowania. Trudno, samo życie...

6

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Strasznie słabo. jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że może ona tak specjalnie, żebyś Ty się pierwszy odzywał, zabiegał o nią itp. Albo może po prostu lepiej się zapytać jak człowiek człowieka. Co Ci zależy

7

Odp: Cisza po pierwszy seksie...
vodlusteeen napisał/a:

Powiem tak, oboje byliśmy mocno pijani więc nie ukrywam że nie był to najlepszy seks w moim życiu, ale tragedii nie było wink Być może ta teoria jest słuszna, ale na to już nie mam żadnego wpływu.

W takim razie nie będę jej męczył pytaniami i jeśli będzie trzeba zerwe ten kontakt całkowicie.


Napisałem jej kilka słów na pożegnanie, odpisała że przykro jej, ale wydarzyło się zbyt wiele i czasu nie cofniemy. Więc totalne zaprzeczenie jej poprzednich słów i zachowania. Trudno, samo życie...



Oj wyluzuj kalesony..Nie mow ze zerwiesz kontak.Mowiac ze zerwiesz kontakt pokazujesz ze ona byla dla Ciebie wazna(nigdy nie pokazuj kobiecie ze jest dla ciebie wazna-bo ja stracisz).Po prostu przyjmij to w swojej glowie tak,ze byl sobie sex z jakas tam malo znaczaca dla ciebie kolezanka i byl.Nic sie w zyciu nie zmienilo u Ciebie.No byl sex tak samo jak jadles dzisiaj obiad i piles herbate.Tez nie pisz jak cioteczka ze sie nie bedziesz odzywac.Bo to oznacza ze sie obraziles.A obrazenie oznacza ze to wywolalo w tobie emocje.Co dalej oznacza ze ta osoba jest dla Ciebie wazna.A  jak ona jest wazna dla Ciebie-to ty nie jestes wazny dla niej..

8

Odp: Cisza po pierwszy seksie...
Julka85 napisał/a:

Strasznie słabo. jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że może ona tak specjalnie, żebyś Ty się pierwszy odzywał, zabiegał o nią itp. Albo może po prostu lepiej się zapytać jak człowiek człowieka. Co Ci zależy

Wiesz co nie polecaj koledze zeby wbil sobie gwozdz do trumny.Nie wiem czy Ty tak na powaznie,Czy moze jednak to byl zart.Wytlumacze Ci czego pragniesz.Milosc rodzi sie miedzy innymi z tajemniczosci.Czyli to ma byc tak ze jak masz faceta.To on ma zachowywac sie w taki sposob ze ty nie wiesz czy on cie pragnie.Bo jak wiesz ze on Cie pragnie,to ty go juz nie pragniesz..

9

Odp: Cisza po pierwszy seksie...
najmadrzejszy napisał/a:
Julka85 napisał/a:

Strasznie słabo. jedyne co mi do głowy przychodzi to to, że może ona tak specjalnie, żebyś Ty się pierwszy odzywał, zabiegał o nią itp. Albo może po prostu lepiej się zapytać jak człowiek człowieka. Co Ci zależy

Wiesz co nie polecaj koledze zeby wbil sobie gwozdz do trumny.Nie wiem czy Ty tak na powaznie,Czy moze jednak to byl zart.Wytlumacze Ci czego pragniesz.Milosc rodzi sie miedzy innymi z tajemniczosci.Czyli to ma byc tak ze jak masz faceta.To on ma zachowywac sie w taki sposob ze ty nie wiesz czy on cie pragnie.Bo jak wiesz ze on Cie pragnie,to ty go juz nie pragniesz..

gdzie Ty takie bzdury wyczytales? w poradniku PUA?

10

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

_v_ już Cię lubię smile


Autorze, sądzę o tym tyle, że po jakimś czasie powinniście najzwyczajniej w świecie porozmawiać. Nie odzywanie się spowoduje, że kobieta zostanie tylko ze swoją wersją, a potrzebna jest konfrontacja waszych punktów patrzenia na zaistniałą sytuację, zwłaszcza, że łączą was stosunki ( dobre słówko smile )  przyjacielskie.

11

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Daj jej dojść do siebie smile Za jakis czas sprobuj do niej zadzwonic i sie umowic na porządną randkę.

12

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

No właśnie dziwi mnie jej zachowanie, bo teraz jest tak jakbym ją rozdziewiczył i wielkie przeżycie to dla niej było. Chciałem pogadać, ale nie odbiera telefonu,więc nie będę się oddzywać (nie ze swojej nadętej dumy, tylko dlatego żeby dać jej spokój).

13

Odp: Cisza po pierwszy seksie...
rinho91 napisał/a:

_v_ już Cię lubię smile


Autorze, sądzę o tym tyle, że po jakimś czasie powinniście najzwyczajniej w świecie porozmawiać. Nie odzywanie się spowoduje, że kobieta zostanie tylko ze swoją wersją, a potrzebna jest konfrontacja waszych punktów patrzenia na zaistniałą sytuację, zwłaszcza, że łączą was stosunki ( dobre słówko smile )  przyjacielskie.

Jestem tego samego zdania, ale ona nie chce o tym rozmawiać, wstydzi się tej rozmowy.

14

Odp: Cisza po pierwszy seksie...

Bo prawdopodobnie swoim zachowanie a moze nawet slowami,pokazałeś ze oczekujesz czegoś więcej. Ona była na etapie sexu i niczego więcej. Zastanawia się co z tego wyniknie.
I była na etapie ze to tylko przygoda.A ty zamiast założyć na spotkaniu pierwszym.gacie numer jeden.To założyłes gacie numer 5.Dodatkowo jeszcze teraz jestes natretem telefonicznym.Mowilem wyluzuj kalesony.i również potraktuj ten sex jak zabawę i przygodę.

Posty [ 14 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Cisza po pierwszy seksie...

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024