Witam was forumowiczki dzisiaj z takim pytaniem bo przypomnialo mi sie cos i jestem ciekawa waszych odpowiedzi, mianowicie jak mialam z 16 lat to wyglądałam jak to nastolatka zwyczajnie lecz moje wlosy byly dlugie i zaniedbane w sensie umyte ale nie poukladane, nie rozczesane i w ogole blee ale mi sie takie podobały lecz mojej ciotce nie i kazała mi je obciac i latala za mna z nożyczkami czy dobrze zrobila czy też nie miala prawa mi dyktowac co mam robic z wlosami?
Kolejny Troll?
Nie miała prawa bo to narusza twoją wolność osobistą,ale jej sie nie dziwię.Sama jak widzę na ulicach zaniedbane długie kłaki spalone prostownicą z odrostem na pół głowy to mam ochotę je zetnąć i zabezpieczyć serum silikonowym końcówki.Ciotka może dbała o twój wygląd,zreszta spytaj sie jej o to.
Taaa nikt niby nie ma prawa ale jak przychodzi co do czego to kazdy rodzic czy opiekun rządzi tak jak mu sie to podoba. U mnie w klasie tez kolezanka musiala sie ubierac tak jak jej mamusia kazała bo inaczej ciągle jej wierdziła o to i jęczała a kolezanka wtedy w liceum była.... Albo druga w wieku 21 lat sie malowała to jej mama do niej na k... sie odzywała:D
Witam was forumowiczki dzisiaj z takim pytaniem bo przypomnialo mi sie cos i jestem ciekawa waszych odpowiedzi, mianowicie jak mialam z 16 lat to wyglądałam jak to nastolatka zwyczajnie lecz moje wlosy byly dlugie i zaniedbane w sensie umyte ale nie poukladane, nie rozczesane i w ogole blee ale mi sie takie podobały lecz mojej ciotce nie i kazała mi je obciac i latala za mna z nożyczkami czy dobrze zrobila czy też nie miala prawa mi dyktowac co mam robic z wlosami?
A ile teraz masz lat Kasjuszo?