Dziewczyna olała mnie po seksie - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziewczyna olała mnie po seksie

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 169 ]

1

Temat: Dziewczyna olała mnie po seksie

Należę do grona normalnych mężczyzn. Nie imprezuję, nie piję, nie palę. Jestem spokojny. Z zawodu jestem informatykiem.

Z dziewczynami miałem problemy jeszcze w czasach szkoły średniej.

Jestem niski - 166 cm, z twarzy niebrzydki, ale też żadne ze mnie ciacho.

Słyszałem od dziewczyn negatywne komentarze, jak i te pozytywne że ładny, przystojny.

W każdym razie ostatnio miałem dziewczynę w 2013 roku i rozstaliśmy się w marcu 2014 roku.

Od tamtej pory umówiłem się wyłącznie z 6 dziewczynami. Z czego wszystkie znajomości zakończyły się po 1 spotkaniu.




Być może nie podobałem się kobietom, albo wybrałem nieodpowiednie kandydatki, albo też popełniłem sporo błędów na spotkaniu. Byłem zbyt miły, zbyt otwarty i nie stanowiłem żadnego wyzwania.


W każdym razie nie mam znajomych. Kiedyś w szkole średniej mi dokuczali. Miałem jedynie kilku kolegów, z którymi kontakt się urwał. Jedni wyjechali, a inni znaleźli nowe towarzystwo. Samotnie spędzam dni. Co ciekawe jestem rozmowny, otwarty, lubię rozmawiać z ludźmi. Nikt nawet by nie pomyślał, że mogę nie mieć z kim gdzieś wyskoczyć. Myślę, że z tego powodu bardzo zależy mi na stałej dziewczynie. Aby mieć z kim spędzać czas.



Ostatnio poznałem dziewczynę w sklepie.

Pogadaliśmy i była zainteresowana. Pocałowaliśmy się na 1 spotkaniu. Spotykaliśmy się, poszliśmy w niedzielę do łóżka.

W poniedziałek się nie widzieliśmy gdyż miała zajęcia od popołudnia do wieczora. Za to sporo wymieniliśmy wiadomości smsowych. Podobnie we wtorek i w środę.
W czwartek jakby zrobiła się obojętna. Wiadomości wysyłane na fejsie były zwięzłe. Wcześniej potrafiliśmy długo ze sobą pisać, a w czwartek jakoś nie była rozmowna.

Spotkaliśmy się w piątek i dziewczyna była jakaś inna. Kiedy ją pocałowałem, ona nie odwzajemniła pocałunku, a tylko go przyjęła. Unikała przytulenia i chciała szybko wrócić do domu.

Potem oznajmiła że nie chce się ze mną spotykać i że źle się czuje ze mną w związku.


Nie rozumiem tej sytuacji. Poznaliśmy się w 21 marca. A urwała kontakt wczoraj, 5 dni po romantycznej niedzieli.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Chcesz powiedzieć, że czujesz się wykorzystany?

3

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nie rozumiem zachowania tej dziewczyny.

W poniedziałek i wtorek była zainteresowana. Podobnie w środę. W czwartek coś się popsuło. W piątek zdecydowała zakończyć znajomość.

Jest mi bardzo smutno, liczyłem że będzie to stała relacja, a mnie olała, nie wiem co ze sobą zrobić.

4

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nie spodobałeś się jej. Wykorzystała Cię tylko. Następnym razem poczekaj z tym seksem.

5

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

W każdym razie nie mam znajomych. Kiedyś w szkole średniej mi dokuczali. Miałem jedynie kilku kolegów, z którymi kontakt się urwał. Jedni wyjechali, a inni znaleźli nowe towarzystwo. Samotnie spędzam dni. [...] Myślę, że z tego powodu bardzo zależy mi na stałej dziewczynie. Aby mieć z kim spędzać czas.

I tutaj leży sedno problemu, a nie w samej relacji z dziewczyną. Ogarnij najpierw swoje życie tak by być z niego zadowolonym. Poznawaj ludzi, znajdź nowe hobby, zainteresowanie, gdzie będziesz mógł nawiązać znajomości. Sam widzisz, że nie masz z kim spędzać czasu. A wiedz, że nie jest rolą żadnej kobiety być osobą, która wolny czas Ci wypełni. Sam musisz to zrobić. Wcale nie dziwię się, że masz takie ciśnienie na związek, bo wychodzisz z założenia że relacja z kimś rozwiąże Twoje problemy. Tak nie będzie. Przez to masz tak duże ciśnienie na poznanie kogoś. Musiałbyś znaleźć równie samotną pannę, która również nie ma jak wypełnić czasu. Kto wie tylko, czy nie zaczęlibyście się nawzajem osaczać.

Jest mi bardzo smutno, liczyłem że będzie to stała relacja, a mnie olała, nie wiem co ze sobą zrobić.

Sorry, ale tutaj nie sposób mówić o jakiejś relacji. Łóżko było szybko, bo widocznie żadne z Was nie traktowało tego specjalnie zobowiązująco. I znowu - nie masz co ze sobą zrobić, bo nie jesteś zadowolony z własnego życia. Nie próbuj uwieszać się na kimś i widzieć w nim swoje wybawienie. Kobiety wyczuwają "potrzebujących" i szybko się z takich układów ulatniają. Wszyscy jesteśmy egoistami, każdy myśli o sobie. Pracuj nad sobą - to jedyne wyjście.

6

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Dziewczyna opowiadała że nie ma zbyt wielu znajomych, a wolne dni spędza w domu.

To się mi spodobało gdyż miałem podobny problem.

Wydaje się mi że wtedy w sklepie się jej spodobałem. Uśmiechała się, nawiązywała kontakt wzrokowy. Poprawiała włosy i czułem zainteresowanie.

W niedzielę kiedy uprawialiśmy seks, było podobnie.

W piątek jednak wyglądałem znacznie gorzej.




Kiedy się poznaliśmy i spotykaliśmy miałem twarzową fryzurę, byłem wypoczęty i patrząc w lustro, widziałem fajnego mężczyznę.

W piątek jednak miałem kilka pryszczy na twarzy, do tego cały tydzień chodziłem późno spać i na to wszystko miałem fatalną fryzurę, sam się sobie w niej nie podobałem.


A zatem pytanie, czy mogłem lasce się podobać, a potem po kilku dniach gdy zobaczyła mnie, z gorszym wyglądem, uznała że się jej nie podobam?

7 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-04-01 10:58:36)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Krafcie trudno cokolwiek powiedzieć, bo tak na dobrą sprawę nie wiesz o niej nic i tym samym domysły co mogło nią kierować będą jak kulą w płot. Zauroczenie generalnie opiera się na kruchych podstawach i byle pierdoła potrafi zgasić to zauroczenie w przeciągu sekundy. Nie pykło między wami i lepiej jest się o tym dowiedzieć prędzej niż później, kiedy zaangażowanie będzie silne. Teraz mam nadzieję nie rozpatrujesz tej relacji z perspektywy: to była ta jedyna najjedyńsza wink tongue
Jeżeli pozwolisz, żeby niepowodzenie tej relacji mocno odbiło się na Tobie, to krucho widzę przyszłość. Także przyjmij do wiadomości, że to nie to, że trzeba się podnieść, otrzepać i szukać dalej.

Przy czym dobrze byłoby oprócz dziewczyny poszukać też znajomych, bo brak tych drugich może wywoływać u Ciebie bluszczowate zachowania, a mało kto zniesie coś takiego. Ponadto niepowodzenia w sferze miłosnej nie będą spychać Cię w czarną dziurę samotności i czego tam jeszcze doświadczasz. Wreszcie: ze znajomymi będziesz szlifował swoje umiejętności społeczne i w najlepszym razie uzyskasz szczere informacje zwrotne co do nich.
Co do błędu bycia „miłym, otwartym, nie stanowiącym wyzwania” to zejdź na ziemię wink Na pewno jeśli będziesz zamkniętym w sobie gburem osiągniesz wyniki, że hoho big_smile Bądź taki jakim jesteś, nie udawaj nikogo, bo sztuczność wali po oczach. Jeżeli jesteś generalnie miłym i otwartym człowiekiem to nie wątpię, że chętnych na takie cechy będzie sporo. Przy czym, czy jesteś taki w oczach innych, czy tylko w swoich, bo to już insza inszość wink Trudno stwierdzić, nie znam Cię. Pomogliby dobrzy znajomi, ale tych brak. Poszukaj ich więc i postaraj się przejrzeć w ich oczach, a być może dowiesz sie czegoś nowego o sobie.

Kraft napisał/a:

Kiedy się poznaliśmy i spotykaliśmy miałem twarzową fryzurę, byłem wypoczęty i patrząc w lustro, widziałem fajnego mężczyznę.

W piątek jednak miałem kilka pryszczy na twarzy, do tego cały tydzień chodziłem późno spać i na to wszystko miałem fatalną fryzurę, sam się sobie w niej nie podobałem.


A zatem pytanie, czy mogłem lasce się podobać, a potem po kilku dniach gdy zobaczyła mnie, z gorszym wyglądem, uznała że się jej nie podobam?

Raczej nie. Prędzej Twoja niepewność, poczucie nieatrakcyjności we własnych oczach, kompleksy wyłaziły z Ciebie i to bardziej zniechęca niż gorszy dzień wink
Zresztą zaczęło się sypać zanim zobaczyła Cię w piątek.

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Chciałbym  być tak wykorzystany wink

9

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Tylko gdzie tych znajomych szukać?

Kiedy się poznaliśmy w sklepie miałem na sobie niebieską koszulę. W dodatku dzień wcześniej odwiedziłem fryzjera. Miałem więc atuty - twarzowa fryzura i koszula.

Czułem to, że jej się podobam.

W niedzielę myślę też wyglądałem interesująco.

W piątek jednak, włosy odrosły, kiepsko się ułożyły, wyglądałem nieciekawie. Do tego wyskoczyły pryszcze i spałem kilka godzin.

Pytanie do kobiet. Jeżeli pamiętacie mężczyznę, że wyglądał dla was atrakcyjnie, a po prawie tygodniu rozłąki wygląda nieciekawie, mogłybyście pomyśleć, że koleś się wam nie podoba i że nie chcecie z nim nic więcej?

10

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Tylko gdzie tych znajomych szukać?

Oho, to ja jużz widze jak ta Twoja otwartość wygląda... wink

Kraft napisał/a:

Kiedy się poznaliśmy w sklepie miałem na sobie niebieską koszulę. W dodatku dzień wcześniej odwiedziłem fryzjera. Miałem więc atuty - twarzowa fryzura i koszula.

Czułem to, że jej się podobam.

W niedzielę myślę też wyglądałem interesująco.

W piątek jednak, włosy odrosły, kiepsko się ułożyły, wyglądałem nieciekawie. Do tego wyskoczyły pryszcze i spałem kilka godzin.

Pytanie do kobiet. Jeżeli pamiętacie mężczyznę, że wyglądał dla was atrakcyjnie, a po prawie tygodniu rozłąki wygląda nieciekawie, mogłybyście pomyśleć, że koleś się wam nie podoba i że nie chcecie z nim nic więcej?

Aż tak drastycznej zmiany nie mogło być, więc nie, w żadnym wypadku.
Ponownie podkreślam, że sypnęło się zanim się zobaczyliście ponownie.

11

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Otwartość? W sklepie ze sprzedawczynią porozmawiam na różne tematy. Z klientami w sklepie na jakieś tematy. Czasami w sytuacjach losowych, czekając na zielone światło przy pasach. Z kurierem, który przynosi paczki pogadam. Jestem rozmowną osobą.

Właśnie zaszła drastyczna zmiana. Gdybym miał siebie ocenić to jak wyglądałem wtedy kiedy się poznaliśmy to dałbym sobie z twarzy 8 - świetna fryzura i koszula robiły swoje.

A ostatnio golf o kolorze bordo nijak do mnie nie pasował. Fryzura była wybitnie nietwarzowa. Oceniłbym siebie na góra 4.

12

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Otwartość? W sklepie ze sprzedawczynią porozmawiam na różne tematy. Z klientami w sklepie na jakieś tematy. Czasami w sytuacjach losowych, czekając na zielone światło przy pasach. Z kurierem, który przynosi paczki pogadam. Jestem rozmowną osobą.

No i co z tego? Są to powierzchowne small talki, z których jak do tej pory nie wynikły niepowierzchowne znajomości... Każdy chyba umie mniej więcej zachować się w sklepie i się przywitać, pociągnąć rozmowę o tym czego potrzebujemy. To, że udało Ci się umówić na spotkanie to świetnie. Jakim cudem więc nie jesteś w stanie zorganizować sobie znajomych i pytasz głupio gdzie poznać znajomych?

Kraft napisał/a:

Właśnie zaszła drastyczna zmiana. Gdybym miał siebie ocenić to jak wyglądałem wtedy kiedy się poznaliśmy to dałbym sobie z twarzy 8 - świetna fryzura i koszula robiły swoje.

A ostatnio golf o kolorze bordo nijak do mnie nie pasował. Fryzura była wybitnie nietwarzowa. Oceniłbym siebie na góra 4.

Zaczęła Cię olewać zanim Cię ponownie zobaczyła. Wbij sobie do głowy.

13

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

To, że pogadam sobie z innym chłopakiem w kolejce o czymś, nie znaczy że staniemy się kolegami. A co mam powiedzieć, fajnie się gada spotkajmy się?

Z dziewczynami jest inaczej, można się spotkać, tylko że one albo się zgodzą i traktują to jako spotkanie gdzie oczekują relacji niekoleżeńskiej, albo odmówią.

14

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Żyjesz na Marsie?
Czy też na Ziemi, gdzie studiując, pracując, mieszkając w danym miejscu, spędzając wolny czas, po prostu żyjąc i oddychając masz gazylion możliwości by spotkać kogoś i rozwinąć tę znajomość. Innymi słowy ja już wiem jak wygląda Twoja otwartość... Ciekawe co z innymi cechami, które sobie przypisujesz? wink

15

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Pracuję w domu. Przyjmuję projekty i wykonuję je zdalnie z domu. Niekiedy odwiedzam zakłady, lecz tam jestem tylko parę godzin.

Spędzam czas wolny przy książce, filmie, albo spacerach. Tylko, nie mam z kim.

16

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Żyjesz jak eremita, więc masz życie towarzyskie eremity. Do kompletu brakuje gustownego domku na pustyni...
Tak znajomych to Ty nie znajdziesz, chyba że w Twojej szafie się może jakiś chowa. wink Zorganizuj sobie jakieś zajęcia grupowe w jakiejś dziedzinie, która Cię interesuje i zacznij tam.

17

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Jest mi bardzo smutno, liczyłem że będzie to stała relacja, a mnie olała, nie wiem co ze sobą zrobić.

Nie ma co się smucić i nie czuj się wykorzystany XD. Jest wielu facetów którzy chcieli by być w twojej sytuacji tongue tongue Poczytaj sobie forum a znajdziesz masę płacz tematów w których faceci żalą się, że żadna ich nie chce. Ty jednak sobie potrafiłeś znaleźć kobitę choć na jeden wieczór ^^ i to mimo tego, że nie jesteś za wysokim chłopakiem tak samo jak ci co na ogół płaczą wskazując m.in. na ten problem. Jednak pokazujesz, że się da big_smile

Tak z jednej jak z drugiej strony chodzi o to aby nie zaszywać się w domu jak w pustelni bo to nic nie da, można tylko narzekać wtedy, że nikogo nie da się poznać.

18

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

  Jeżeli pamiętacie mężczyznę, że wyglądał dla was atrakcyjnie, a po prawie tygodniu rozłąki wygląda nieciekawie, mogłybyście pomyśleć, że koleś się wam nie podoba i że nie chcecie z nim nic więcej?

Ja się będę cieszyć, że jest jeszcze jedna osoba, która ma tak jak ja - raz lepszy, raz gorszy dzień twarzowy.

A poważnie to pamiętam jak dawno temu w liceum na dyskotece chłopak poprosił mnie do tańca. Taki mało atrakcyjny rudzielec, na którego nie zwróciłabym uwagi w kolejce w sklepie. smile Chłopak w ciągu jednej piosenki zrobił na mnie ogromne wrażenie. Świetnie nam się rozmawiało, był szlaenie sympatyczny i wesoły. Zrobilo mi się wręcz przykro, gdy dowiedziałam się, że ma dziewczynę. 

Tak więc te wszystkie kwestie fryzurowe, koszulowe i twarzowe są baaardzo drugorzędne.

19 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-04-01 16:40:43)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Potem oznajmiła że nie chce się ze mną spotykać i że źle się czuje ze mną w związku.

Teraz zwróciłam baczniejszą uwagę na to, że wy w "związku" byliście. Naprawdę użyła takiego określenia? Powiało mocną obustronną desperacją... Być może w tym tkwi sedno. Dwójka desperatów, która bierze co popadło, ale po zastanowieniu jedna strona dochodzi do wniosku, że na desperacji daleko nie pojedzie...

20 Ostatnio edytowany przez Kraft (2017-04-01 16:44:50)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Związek, tak mówiła o naszej relacji.

Nie mogę tego przeboleć. Tak mi smutno. Żadna inna mnie nie będzie chciała pewnie. A tutaj miałem pocałunki, spotkania, przytulenia.

21 Ostatnio edytowany przez tajemnicza75 (2017-04-01 16:58:08)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

"A wiedz, że nie jest rolą żadnej kobiety być osobą, która wolny czas Ci wypełni." I to są kluczowe słowa!!! Od razu o tym pomyślałam po pierwszym poście. Dziewczyna to nie "zapchaj dziura", związek to nie przywiązanie kajdanami. Każdy ma prawo mieć wolny czas, prywatne zainteresowania i innych znajomych. Na to nie licz, niczego takiego nie oczekuj, bo unieszczęśliwisz i siebie i tę dziewczynę.

Kraft napisał/a:

Pytanie do kobiet. Jeżeli pamiętacie mężczyznę, że wyglądał dla was atrakcyjnie, a po prawie tygodniu rozłąki wygląda nieciekawie, mogłybyście pomyśleć, że koleś się wam nie podoba i że nie chcecie z nim nic więcej?

Nie pomyślałabym tak, bo ja też wyglądam raz lepiej, raz gorzej. Bardziej mnie interesuje rozmowa, jak nam się spędzało czas, to "coś" co spowoduje, ze zechcę się z nim ponownie spotkać. Nie wmawiaj sobie tego wyglądu wink . Zauważyłam ponadto, że zbytnio przywiązujesz uwagę do wyglądu. To do tego nie pasuje, nieuczesany, nieułożone włosy itp. Masz kompleks wyglądu? Czy z tego powodu w szkole się z Ciebie naśmiewali?
W ogóle przemawia przez Ciebie niskie poczucie wartości. Wiedząc, że masz kilka pryszczy i źle ułożone włosy, straciłeś pewność siebie i nieświadomie pewnie się zgarbiłeś, spuszczałeś oczy/głowę...  po prostu wyglądałeś niepewnie.

Kraft napisał/a:

Żadna inna mnie nie będzie chciała pewnie.

Skoro jesteś tego pewien, to zamknij sie w 4 ścianach i płacz do końca życia. Przepraszam za tę ironię, ale sam siebie dołujesz bez powodu. zamiast wyciągnąć wnioski (np. ze nie warto tak szybko wskakiwać  do łóżka), zamiast potraktować to jako lekcję ( zdobyłeś nowe dośw), to Ty się zachowujesz jakby żona zdradziła Cie po 20 latach udanego małżeństwa.
Chłopie>wiedz, że nic się nie dzieje bez powodu i ze wszystkiego należy wyciągnąć coś pozytywnego, znaleźć jakieś dobre strony. Potem się ich uczepić i z nimi iść przez życie.... ale obawiam się, ze tego nie rozumiesz sad .

22 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-04-01 16:49:54)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Związek, tak mówiła o naszej relacji.

Nie mogę tego przeboleć. Tak mi smutno. Żadna inna mnie nie będzie chciała pewnie. A tutaj miałem pocałunki, spotkania, przytulenia.


Znaliście się ile? Lekko ponad tydzień, z czego większość czasu spędziliście osobno, i wy w związku byliście... Dwójka desperados. No i masz odpowiedź. Zachowujesz się jak desperat i znając desperatów okiem eksperta wychwytujesz pewnie słabe jednostki, które na pierwszy rzut oka wg Ciebie powinny być równie zdesperowane wink tongue A tymczasem albo są i tak jak pisałam po krótkim czasie dochodzą do wniosku, że desperacja ich długo nie utrzyma w "związku", albo nie są zdesperowane i Twoja desperacja je odstrasza.

23 Ostatnio edytowany przez Kraft (2017-04-01 16:50:35)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nikogo nie zamierzałem ograniczać. Moja ukochana mogłaby przecież spotykać się ze znajomymi. Wystarczą mi 3 spotkania w tygodniu. Przecież w dni kiedy się nie widzimy mogę oglądać filmy, albo uczyć się języka z przekonaniem, że mam dziewczynę i innym razem spędzimy czas razem.

24

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Nikogo nie zamierzałem ograniczać. Moja ukochana mogłaby przecież spotykać się ze znajomymi. Wystarczą mi 3 spotkania w tygodniu. Przecież w dni kiedy się nie widzimy mogę oglądać filmy, albo uczyć się języka z przekonaniem, że mam dziewczynę i innym razem spędzimy czas razem.

Jeżeli chodzi o poczucie własnej wartości to widzę dno i sto metrów mułu... Inni widzą to pewnie jeszcze wyraźniej w bliskich kontaktach z Tobą. Popracuj nad sobą, bo Twoje relacje nie zmienią się dopóki będziesz sam siebie postrzegał jak pył na wietrze wink

25

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Odpowiem na Wasze posty w następujący sposób.

Jest trudno mi potraktować to wszystko jak doświadczenie. Gdybym poznał inną kobietę i zaczęlibyśmy się spotykać, może uznałbym że to mnie czegoś nauczyło.
Mówimy jednak o mnie, mężczyźnie który przez 3 ostatnie lata był tylko na 6 randkach, z których 5 dziewczyn zakończyło znajomość po 1 spotkaniu.
Tamta dziewczyna to była dla mnie niepowtarzalna szansa. Była 1 dziewczyną od 3 lat, z którą się pocałowałem i poszedłem do łóżka.

26

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nie czekaj na dziewczynę, sama świadomość posiadania jej wcale Ci nie poprawi samopoczucia-gwarantuję. Teraz tez możesz się uczyć języków, chodzić do siłowni, na kijki, z psem na spacer, oglądać różnorakie filmy i co tam jeszcze wymyślisz. I im więcej tego, tym większe szanse na poznanie kogoś ale bez parcia na szkło wink ... bo widać masz ogromne parcie.
Koniecznie musisz popracować nad pewnością siebie!!! Wiesz jak rozpoznać człowieka niepewnego siebie, z masa kompleksów? Nietrudno tak na prawdę i ekstremalnie wystarczy kilka zdań, by być tego pewnym. Zamiast szukać uparcie dziewczyny, zajmij się sobą. Polub siebie, polub spędzanie czasu samemu, polub swoje życie. Dopiero wtedy przyjdzie do Ciebie to, co teraz łapiesz w locie.

"Zyskasz więcej przyjaciół w ciągu dwóch miesięcy, jeśli okażesz zainteresowanie innym, niż w ciągu dwóch lat, pragnąc skłonić ludzi do zainteresowania się tobą.” - Dale Carnegie

27 Ostatnio edytowany przez Klio (2017-04-01 17:10:41)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Odpowiem na Wasze posty w następujący sposób.

Jest trudno mi potraktować to wszystko jak doświadczenie. Gdybym poznał inną kobietę i zaczęlibyśmy się spotykać, może uznałbym że to mnie czegoś nauczyło.
Mówimy jednak o mnie, mężczyźnie który przez 3 ostatnie lata był tylko na 6 randkach, z których 5 dziewczyn zakończyło znajomość po 1 spotkaniu.
Tamta dziewczyna to była dla mnie niepowtarzalna szansa. Była 1 dziewczyną od 3 lat, z którą się pocałowałem i poszedłem do łóżka.

Przecież piszę, żeś desperados tongue
A desperaci odstraszają nawet innych desperatów, bo oni zwłaszcza dokładnie wiedzą co się kryje w duszy takiego desperata. Dopóki będziesz desperatem, dopóty nie pyknie.

28

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Przecież nie dzwoniłem co 5 minut do dziewczyny. Nie naciskałem na codzienne spotkania. Bardzo chcę mieć dziewczynę, ale to jest moje marzenie od 2005 roku.
Kiedy miałem 14 lat zacząłem o tym marzyć. Miałem problem żeby umówić się z dziewczyną. 1 spotkanie miałem w 2008 roku. To była moja pierwsza randka.
Dziewczyna niezbyt urodziwa, kolega śmiał się że musiał będę się upić, jednak jakoś się tym nie przejąłem. Najważniejsze poprzytulaliśmy się, pocałowaliśmy.

Skończyło się na 2 spotkaniach.

Potem w 2009 roku spotkałem się z inną dziewczyną. Po 1 spotkaniu koniec znajomości. Później poznałem jeszcze inną i po 2 spotkaniach kontakt się urwał. Później jeszcze inna i znowu po 1 spotkaniu kontakt się urwał i jeszcze inna i koniec.

W 2010 spotkałem się z 5 dziewczynami i wszystkie znajomości zakończyły się po 1 spotkaniu.

W 2011 podobnie, ale z jedną zacząłem się spotykać pod koniec roku. Spotykaliśmy się do początku marca. Poznała innego i mnie olała.

Potem w 2012 roku spotkałem się z kilkoma dziewczynami i wszystkie znajomości po 1 spotkaniu zleciały.

W 2013 poznałem dziewczynę, która była świeżo po rozstaniu. Weszliśmy w związek i rok czasu byliśmy.

Potem poznała innego.

W 2014 do marca 2017 umówiłem się z 6 dziewczynami, znajomości urywały się po 1 spotkaniu.

Poznałem potem inną z którą się spotykałem. Tylko po seksie mnie olała.

29

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Przecież nie dzwoniłem co 5 minut do dziewczyny. Nie naciskałem na codzienne spotkania. Bardzo chcę mieć dziewczynę, ale to jest moje marzenie od 2005 roku.
Kiedy miałem 14 lat zacząłem o tym marzyć. Miałem problem żeby umówić się z dziewczyną. 1 spotkanie miałem w 2008 roku. To była moja pierwsza randka.
Dziewczyna niezbyt urodziwa, kolega śmiał się że musiał będę się upić, jednak jakoś się tym nie przejąłem. Najważniejsze poprzytulaliśmy się, pocałowaliśmy.

Skończyło się na 2 spotkaniach.

Myślisz, że zapchajdziura nie wie, że jest zapchajdziurą? wink
Tak jak pisałam idziesz po najmniejszej linii oporu, bierzesz wszystko co wpadnie Ci pod nogi w nadziei na to, że za swoją "łaskę" owa niezbyt urodziwa dziewczyna odpłaci Ci dozgonną wdzięcznością lol Obudź się. Również niezbyt urodziwa dziewczyna chce być kochana i pożądana za to jaka jest, a jedyne co wyczuwa to to, że jest dla Ciebie zapchajdziurą...


Kraft napisał/a:

Potem w 2009 roku spotkałem się z inną dziewczyną. Po 1 spotkaniu koniec znajomości. Później poznałem jeszcze inną i po 2 spotkaniach kontakt się urwał. Później jeszcze inna i znowu po 1 spotkaniu kontakt się urwał i jeszcze inna i koniec.

W 2010 spotkałem się z 5 dziewczynami i wszystkie znajomości zakończyły się po 1 spotkaniu.

W 2011 podobnie, ale z jedną zacząłem się spotykać pod koniec roku. Spotykaliśmy się do początku marca. Poznała innego i mnie olała.

Potem w 2012 roku spotkałem się z kilkoma dziewczynami i wszystkie znajomości po 1 spotkaniu zleciały.

W 2013 poznałem dziewczynę, która była świeżo po rozstaniu. Weszliśmy w związek i rok czasu byliśmy.

Potem poznała innego.

W 2014 do marca 2017 umówiłem się z 6 dziewczynami, znajomości urywały się po 1 spotkaniu.

Poznałem potem inną z którą się spotykałem. Tylko po seksie mnie olała.

Dokładnie tak wyglądają relacje desperados. Niczego nowego tu nie pokazałeś. I tak już mogłam się domyślić jak wyglądały Twoje relacje. Będą wyglądały identycznie w przyszłości dopóki będziesz miał zerową samoocenę, dopóki będziesz wybierał kobiety które Tobie również się nie podobają w nadziei na to, że za to, że obdarzyłeś je zainteresowaniem odpłacą dozgonną miłością. Kobiety wyczuwają to, nie mam wątpliwości, więc ogarnij się wreszcie, a nie szukaj cheat kodów, bo nikt Ci ich nie zaoferuje tutaj.

30

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Wybieram kobiety z jakimiś usterkami, żeby mi jakoś się udało wejść w związek.

31

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Wybieram kobiety z jakimiś usterkami, żeby mi jakoś się udało wejść w związek.

Żadna Ameryka, już to wiedziałam. Powiem Ci co jeszcze robisz: nie tylko wybierasz kobiety z "usterkami", ale traktujesz je jak kobiety z usterkami... Koło się zamyka. Sam siebie też traktujesz jak mężczyznę z usterkami i tak sie pokazujesz innym choćbyś nie chciał.

32

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nie przyjmujesz tego, co ci pozostali piszą. Odnieś się do słów mrbarta: "A wiedz, że nie jest rolą żadnej kobiety być osobą, która wolny czas Ci wypełni."
I ja mam pytanie: co ci stoi na przeszkodzie, żeby szukać nowych znajomych w nowych miejscach - np. jakimś kursie językowym, coś związanego z jakimś hobby?

Dla mnie definicja desperata jest taka - szuka na siłę dziewczyny, bo nie potrafi sam ze sobą czuć się szczęśliwy; przyjmie każdego partnera, byle tylko wypełnił w nim poczucie pustki i samotności; każdą relację traktuje jako "szczyt marzeń" i "niepowtarzalną szansę", bo ma niskie poczucie własnej wartości i nie wierzy, że znajdzie kogoś naprawdę fajnego.
Szczerze, to od takich osób wolę uciekać. Dlaczego? Bo nie chcę dla kogoś być terapeutą i ratunkiem i jedynym kontaktem społecznym... to zbyt duża odpowiedzialność jak na jedną osobę, wiesz?

To jest desperacja, nie mierzona ilością smsów i telefonów i spotkań, a podejściem do związku.

33

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Miałam kiedyś kolegę, desperat jakich mało. On akurat szukał dziewczyn wszędzie, nie zamykał się w domu, ale szukał na portalach, na Facebooku, był bardzo aktywny. I też wszystko się kończyło po 1. Dziewczyny uciekały w podskokach, bo chłopak już po 1 spotkaniu był zakochany i pisał do nich, że np. bardzo   zazdrości sąsiadom dziewczyny, bo oni mają ją blisko i widzą ją codziennie, a on nie, albo prawił "komplementy" typu: `wyobrażam cię sobie w roli mojej partnerki życiowej`.

34

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Dziewczyna cię olała po seksie, czyli zachowała się jak większość młodych facetów po seksie big_smile no i teraz wielkie oburzenie, a przecież musi być równowaga smile a tak poważnie, po prostu trafiłeś na dziewczynę, która potrzebowała zabawy, potem stwierdziła,że to było na jeden raz i ruszyła dalej...pogódż się z tym, tak jak kobiety się godzą, że nieraz na takich trafiają...

35

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
PolnyMotylek napisał/a:

Dziewczyna cię olała po seksie, czyli zachowała się jak większość młodych facetów po seksie big_smile no i teraz wielkie oburzenie, a przecież musi być równowaga smile a tak poważnie, po prostu trafiłeś na dziewczynę, która potrzebowała zabawy, potem stwierdziła,że to było na jeden raz i ruszyła dalej...pogódż się z tym, tak jak kobiety się godzą, że nieraz na takich trafiają...

a może po prostu był tak kiepski, że już kompletnie nie chciała kontynuować znajomości na zadnym poziomie wink

36

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

A właśnie. Autor nic nie pisze o swoich umiejętnościach big_smile skupił się na fryzurze i koszuli, a przecież nie to jest najważniejsze....

37

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Może seks był kiepski i stwierdziła, że nie ma sensu dalsza znajomość?
Pewnie nie chciała Ci zrobić przykrości i wolała po prostu wycofać się cichaczem.
Przykre, ale mówi się trudno i żyje się dalej.

38

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Seks nie był kiepski, sama mówiła że było dobrze. Poza tym jeszcze w poniedziałek pisała mi na fejsie, że chce powtórkę seksu w piątek. Kupiła nawet nową bieliznę.

W między czasie w środę siedziała do późna na facebooku.

Kiedy ja poszedłem wcześniej spać ona z kimś pisała.

W czwartek już nie wysyłała tyle smsów. Nie było w nich zainteresowania.

Poza tym kiedy spotkaliśmy się w piątek, ona inaczej się zachowywała.

Kiedy się poznaliśmy była przesympatyczna, zaś ostatnio kipiało od niej niezadowoleniem.

Wszyscy skupiliście się na mojej desperacji, a zapomnieliście że po prostu wszystko zdarzyło się zbyt szybko i kiedy nie widzieliśmy się, mieliśmy przerwę w spotkaniach, mogły świeże uczucia zwyczajnie ulecieć, a potem kiedy szła ze mną za rękę, źle się czuła, w końcu odezwało się poczucie że siebie nie znamy, a chodzimy razem.

Z nią naprawdę się świetnie porozumiewałem. Nie pamiętam abym na początku znajomości, z którąkolwiek wcześniej laską się tak porozumiewał jak z nią.
Tyle tematów, podobne życie szkole w liceum, zainteresowania.

Znalazłem jej konto na jednym z portali. Logowała się ostatnio o 3 w nocy. Przypuszczam, że jeszcze kiedy się spotykaliśmy używała tego i kto wie, poznała pewnie przystojniejszego kolesia.

39

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Być może znalazła lepszy model, kto wie, ale naprawdę myślisz że gdyby tak było wszystko zasadzałoby się tylko na wyglądzie?
Wyciągasz takie wnioski, bo masz na tym punkcie ogromne kompleksy i zapewniam Cię, że kompleksy przebiją każdy nieco gorszy dzień pod względem wyglądu. Chcesz błądzić, błądź dalej. Z czasem może zrozumiesz, albo i nie. Nikt nie zmusza do przyjęcia do wiadomości prostych w gruncie rzeczy spraw...

40

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Zadzwoniłem do niej. Powiedziała, że w piątek kiedy się spotkaliśmy zrozumiała że to bez sensu. Wcześniej jakoś inaczej to widziała.

W piątek różniłem się wyglądem na niekorzyść:

nietwarzowa fryzura
nietwarzowe ubranie
niewyspany
pryszcze wyskoczyły

41

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Pisałeś że w czwartek wasz kontakt uległ znacznemu ochłodzeniu. Już wtedy zwijała żagle. W rozmowie usłyszałeś odpowiedzi na jakie sam ją naprowadziłeś...

42

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Nietwarzowe (czytaj niemeskie)to jest Twoje zachowanie Autorze. Serio wierzysz ze po tyg Twoja fryzura tak diametralnie sie pogorszyla ze przez to laska Ci uciekla? I co teraz zamierzasz? Czesac sie codziennie w salonie, uzywac podkladu i pudru? Przeciez to masakra jakas. Wiałabym od takiego goscia w podskokach. Facet ma byc zadbany, czysty a nie lalusiowaty i wypindrowany. Jego meskosc ma pochodzic z jego wnetrza, sily spokoju, pewnosci siebie a zarazem dystansu do swiata i samego siebie. Jesli na spotkaniu facet przezywa niczym gimnazjalistka ze mu pryszcz wyskoczyl to ...no comment. I to nie chodzi o to ze jej o tym mowiles czy nie, Twoje zachowanie Cie na 100% zdradzalo. Tak jak to co piszesz zdradza Twoja desperacje. Przespales sie z dziewczyna na samym wstepie znajomosci, ok jesli obojgu wam to pasowalo ale Ty juz wstawiales to w ramy zwiazku, wybierales w myslach niemalze firanki do waszego domku. Taka desperacja lvl hard kazda normalna dziewczyne by odrzucila.

43

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Zastanawia mnie; dlaczego tak bardzo bronisz się przed przyznaniem, ze masz niskie poczucie wartości i zerową samoocenę??? To jest klucz do Twoich problemów, a nie fryzura, wygląd, ciuchy. Szukasz dziury w całym, wmawiasz sobie coś co Ciwygodniej, bo popracować nad sobą to trudna sprawa, zbyt ciężka-prawda? To nawet nie desperacja, to głupota.
Przypominasz mi moją koleżankę: wyszła za maż za pierwszego, który zechciał się z nią umawiać. Uznała, ze nic lepszego jej sie w życiu nie przytrafi, że to ostatnia deska ratunku. Rozwiodła się po roku, bo to co najpierw uważała za super, z czasem przerodziło się w obrzydzenie, niechęć i wstręt. A mój brat nie lepszy, niestety. Nigdy nie miał dziewczyny, a gdy się jakaś znalazła to nie patrzał na nic (że wyższa o głowę, że gruba a ponoć takich nie lubił, że bez zębów, że 10 lat młodsza). Teraz trzyma się jej kurczowo i twierdzi, ze bez niej nie mógłby żyć, a ona nim steruje jak marionetką. Paranoja -nie związek.
Nie życzę Ci źle, ale podobnie to będzie u Ciebie wyglądać... dopóki nie zmienisz swojego nastawienia. Tonący się chwyta brzytwy, ale jak się przy tym pokaleczy... wink . Pamiętaj o tym i nie miej do nikogo o to pretensji.

44 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2017-04-02 18:02:37)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Zadzwoniłem do niej. Powiedziała, że w piątek kiedy się spotkaliśmy zrozumiała że to bez sensu. Wcześniej jakoś inaczej to widziała.

W piątek różniłem się wyglądem na niekorzyść:

nietwarzowa fryzura
nietwarzowe ubranie
niewyspany
pryszcze wyskoczyły

Jezu, co kogo obchodzą Twoje pryszcze?!
Uwierz mi, że wygląd nie ma tu znaczenia, po prostu nie odpowiadasz jej jako materiał na partnera, o czym Ci powiedziala.
Nie ma sensu teraz rycie sobie bani,  że to przez pryszcze... wstań z ziemi, otrzep dupsko i wróć do życia. Szkoda czasu na takie pierdoły.


P.S Życzę Ci takiej relacji, w której się nie będziesz martwił, że masz nieułożone włosy, kilka wągrów i kijowe ciuchy - Bo ktoś pokocha Cię za coś innego, niż perfekcyjny wyglad.

45

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
feniks35 napisał/a:

Nietwarzowe (czytaj niemeskie)to jest Twoje zachowanie Autorze. Serio wierzysz ze po tyg Twoja fryzura tak diametralnie sie pogorszyla ze przez to laska Ci uciekla? I co teraz zamierzasz? Czesac sie codziennie w salonie, uzywac podkladu i pudru? Przeciez to masakra jakas. Wiałabym od takiego goscia w podskokach. Facet ma byc zadbany, czysty a nie lalusiowaty i wypindrowany. Jego meskosc ma pochodzic z jego wnetrza, sily spokoju, pewnosci siebie a zarazem dystansu do swiata i samego siebie. Jesli na spotkaniu facet przezywa niczym gimnazjalistka ze mu pryszcz wyskoczyl to ...no comment. I to nie chodzi o to ze jej o tym mowiles czy nie, Twoje zachowanie Cie na 100% zdradzalo. Tak jak to co piszesz zdradza Twoja desperacje. Przespales sie z dziewczyna na samym wstepie znajomosci, ok jesli obojgu wam to pasowalo ale Ty juz wstawiales to w ramy zwiazku, wybierales w myslach niemalze firanki do waszego domku. Taka desperacja lvl hard kazda normalna dziewczyne by odrzucila.

Ale czy jesteś absolutnie pewna, że to nie chodziło o niesforne kosmyki włosów i dwa pryszcze na czole? wink tongue
Żarty na bok. Dokładnie tak Feniks.

46

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

W porządku, wy uważacie że to nie wygląd.

Jestem jednak innego zdania.

Poznałem ją w sklepie.

Zapamiętała mnie w wyglądzie X.

Potem spotkaliśmy się kiedy miałem X.

Później przerwa w spotkaniach i znowu się spotkaliśmy.

Wyglądałem na Y.

Ona pamiętała X i była zawiedziona.

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

W porządku, wy uważacie że to nie wygląd.

Jestem jednak innego zdania.

Poznałem ją w sklepie.

Zapamiętała mnie w wyglądzie X.

Potem spotkaliśmy się kiedy miałem X.

Później przerwa w spotkaniach i znowu się spotkaliśmy.

Wyglądałem na Y.

Ona pamiętała X i była zawiedziona.

http://akphoto1.ask.fm/017/145/069/710003023-1qdl6rp-ho14knfp4165jda/original/3e1982732_ty_tak_serio_czy.jpg

48

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Tylko, że w czwartek, kiedy podobno wg Twojej teorii powinna być jeszcze pod przemożnym wrażeniem X zaczęła Cię olewać. Dlatego zanim pojawił się Y pod względem wyglądu byłeś spalony. Y pojawił się wcześniej pod innym względem. Założę się, że wasze rozmowy, które prowadziliście między X, a Y skłoniły ją do wzięcia nóg za pas...

49

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

W porządku, wy uważacie że to nie wygląd.
Jestem jednak innego zdania.

Żal mi Ciebie.
Przekornie napisze: Skupiaj się dalej na wyglądzie, a olewaj wnętrze...to daleko na tym wózku nie zajedziesz, ale bynajmniej będziesz miał złudzenie, że robisz wszystko co możliwe. Ja już opuszczam ten wątek, nic tu po mnie. Bez sensu się nas o zdanie pytasz, skoro wszystko wiesz najlepiej wink big_smile .
Powiedziałabym Ci to co chcesz usłyszeć, ale tak nie umiem kłamać, zbyt szczera jestem na oszukiwanie kogokolwiek.
Propozycja moja taka: Weź się tej dziewczyny zapytaj czy to przez te pryszcze na twarzy i nieuczesanie wink . Moze da Ci to poczucie spokoju.

50 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2017-04-03 05:25:14)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Dziewczyna opowiadała że nie ma zbyt wielu znajomych, a wolne dni spędza w domu.

To się mi spodobało gdyż miałem podobny problem.

Wydaje się mi że wtedy w sklepie się jej spodobałem. Uśmiechała się, nawiązywała kontakt wzrokowy. Poprawiała włosy i czułem zainteresowanie.

W niedzielę kiedy uprawialiśmy seks, było podobnie.

W piątek jednak wyglądałem znacznie gorzej.




Kiedy się poznaliśmy i spotykaliśmy miałem twarzową fryzurę, byłem wypoczęty i patrząc w lustro, widziałem fajnego mężczyznę.

W piątek jednak miałem kilka pryszczy na twarzy, do tego cały tydzień chodziłem późno spać i na to wszystko miałem fatalną fryzurę, sam się sobie w niej nie podobałem.


A zatem pytanie, czy mogłem lasce się podobać, a potem po kilku dniach gdy zobaczyła mnie, z gorszym wyglądem, uznała że się jej nie podobam?

No wiesz.może lepiej nie spotykaj się z nowo poznaną dziewczyną w piątki.Każdy ma takie dni w tygodniu,że wyglaa gorzej.Ja wyglądam gorzej w poniedziałek.Niedzielę mam intensywną i męczącą,potem upojna noc a do pracy trzeba rano wstać smile smile

Kraft napisał/a:

Kiedy się poznaliśmy w sklepie miałem na sobie niebieską koszulę. W dodatku dzień wcześniej odwiedziłem fryzjera. Miałem więc atuty - twarzowa fryzura i koszula.
Czułem to, że jej się podobam.
W niedzielę myślę też wyglądałem interesująco.
W piątek jednak, włosy odrosły, kiepsko się ułożyły, wyglądałem nieciekawie. Do tego wyskoczyły pryszcze i spałem kilka godzin.
Pytanie do kobiet. Jeżeli pamiętacie mężczyznę, że wyglądał dla was atrakcyjnie, a po prawie tygodniu rozłąki wygląda nieciekawie, mogłybyście pomyśleć, że koleś się wam nie podoba i że nie chcecie z nim nic więcej?

Niesamowite,po tygodniu włosy Ci odrosły?? smile

Może poczuła zwyczajnie,że ją osaczasz? I że nie ma o czym z Tobą gadać?
Skoro bardzo chcesz z kimś spędzać czas może to oznaczać,ze sam dla siebie jesteś nudny.Jak w takim razie możesz być atrakcyjny dla innych?

51

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
ZlaKobieta33))))) napisał/a:
Kraft napisał/a:

W porządku, wy uważacie że to nie wygląd.

Jestem jednak innego zdania.

Poznałem ją w sklepie.

Zapamiętała mnie w wyglądzie X.

Potem spotkaliśmy się kiedy miałem X.

Później przerwa w spotkaniach i znowu się spotkaliśmy.

Wyglądałem na Y.

Ona pamiętała X i była zawiedziona.

http://akphoto1.ask.fm/017/145/069/710003023-1qdl6rp-ho14knfp4165jda/original/3e1982732_ty_tak_serio_czy.jpg

Wiem, że mój post niewiele wniesie ale SZCZĘ ZE ŚMIECHU

52

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
gojka102 napisał/a:

Niesamowite,po tygodniu włosy Ci odrosły?? smile

Ja go rozumiem tongue Po strzyżeniu mam fryzurę a'la Bruce Willis big_smile To wiesz jaki po tygodniu już jestem zarośnięty big_smile ?

53

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Wyrzuć ten bordowy golf bo on ci niszczy życie! A tak serio...desperacji czuć od Ciebie nawet przez internet. To nie nietwarzowa fryzura i nie golf sprawiły że laska wzięła nogi za pas. To Ty sam, Ty i Twoja silna potrzeba posiadania towarzystwa. Poznaliscie się w sobote, w niedziele się zabawiliscie i było ok, a potem (jestem tego niemal w 100% pewna) omal jej nie zaglaskales na śmierć. Czy codzień wysyłałes min pincet wiadomości? Napewno. Mówiłeś jaka jest cudowna i ze chcesz z nią spędzać każda chwile? Jestem pewna. Krotko mówiąc, laska zwiala od Ciebie bo ona nie chce być całym Twoim światem, mogłaby ewentualnie być jego częścią ale tego chyba tez juz nie chce

54

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Stephan Kraft, to Ty?:):):D wiesz, doszłam do wniosku, że masz jednak racje, dlatego Cie zostawiła, bo nie jesteś atrakcyjny i źle wyglądałeś na kolejnym spotkaniu, na pewno to był główny powód. Zauważyłam, że to chcesz usłyszeć, tak więc myślę, że moja odpowiedź Cię usatysfakcjonuje:):D

55 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-03 14:18:24)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

No dobra... Coś Ciebie nie widzą i Ciebie piszą... opisują... się znaczy. Po mojemu to pewne jak w banku: a. niska samoocena (kto zaprzeczy? tongue) b. desperacja (powiało, okno musiałem zamknąć a ciepły kwiecień)...
No dobra... Ponownie... smile Co robić? Człowieku, to jest tak, że musisz: pójść do fryzjera (najlepiej kobiety) i niech doradzi, jak się strzyc... (to na pewno primo! big_smile)... ale i to ważne... znaleźć kogoś w otoczeniu... ja też informatyk i pomimo zapędów killera i psychopaty jeszcze nie wszystkich wybiłem w otoczeniu... więc znaleźć kogoś (znowu najlepiej kobieta) i niech Ci powie, jak dobrać dla siebie ubiór... albo znowu do prosefjonalisty... styliści też mają poukładane w głowie... abyś nie szpanował i powiedział, że ma to pokazywać, że spokojny, przykładowo, życiowo jesteś... dalej... dobry zapach... dalej? siłownia aby się podbudować dopaminą i... lekarz, aby dobrać leki do leczenia ewentualnych trądzików... masz robić coś, a nie gadać... nie pitolić...

Ostatnia kwestia na teraz, bo rad od liku można, to pogadaj z kimś życzliwym, aby wyjaśnił Ci co może z Tobą być 'nie tak'... Jakiś fajny kumpel... A może nawet psycholog? Nie wiem... Przez forum to pewnie nikt specjalnie 'nie wywącha'... i z tą otwartością to nie wiem, czy się mylę ale Ty od razu kobietę do kąta zaganiasz i każesz się określać... (wiem, zaraz napiszesz, że wolność przecież dajesz...) A to, że innych wybierają...? to lepiej niż się męczyć w związku... odchodzą, to dobrze - że nie po ślubie, o to chodzi... a Ty, jak piszesz informatyk, to pewnie i dobrze sytuowany i pociesz się, że teraz z czasem to Twoje akcje będą zwyżkowały... koleżanka napisała wyraźnie - facet ma być miły, wesoły, ciekawy, rozmowny, niezanudzający... i będzie powodzenie - tylko z tym trzeba trzymać a nie co jakiś czas uderzać w 'dzwonek' tongue

Ale, ale... nie udasz i tak kogoś, kim nie jesteś... nie na długo smile kobiety jakiś xty zmysł mają... smile Może nie tyle po prostu się zmienić, ale możesz po prostu zmienić zachowanie big_smile

EDIT: kobieta zobaczy / wyczuje zę dbasz o siebie, że coś robisz... humor Ci się poprawi... i wybieraj te pasujące do Ciebie... z podobnym poczuciem raczej wszystkiego... będzie i lepiej jak i lepiej o czym gadać i się nie nudzić... Czy ja napisałem coś nieoczywistego? big_smile

56

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Rh72 czy Ty naprawdę uważasz, że jego głównym problemem jest wygląd???? Jeśli zmieni fryzurę, styl ubierania itp.to kobiety ustawią się w kolejce? No proszę Cię, skoro się z nim umawiają, tzn.że jego wygląd im odpowiada, a później spotkanie i koniec, czyli problem leży w czym innym, a w czym? Wystarczy poczytać osoby, które się tutaj wypowiedziały i wszystko jasne

57 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-03 15:37:38)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Hahaha! Tak nie napisałem... Napisałem, aby zadbał o siebie w szerszym aspekcie... Ale aby coś robił, co da mu siłę i doda trochę i pewności i nawet atrakcyjności smile
EDIT: a to, że zacząłem od fryzury? przekorność... big_smile i proszę nie piszcie, że jak facet zadbany... to źle... aha! smile

58

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Szczerze, jak facet zbyt dużą uwagę przywiązuje do wyglądu i pindrzy się dłużej ode mnie to wg mnie źle, patrz, napisałam:)

59 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-03 16:06:55)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
lody miętowe napisał/a:

Szczerze, jak facet zbyt dużą uwagę przywiązuje do wyglądu i pindrzy się dłużej ode mnie to wg mnie źle, patrz, napisałam:)

Hahaha big_smile Ty mnie źle odczytujesz... zadbany... nie pindrzy się! big_smile ale, ale... to nie jest złe odczytywanie ale droczenie się! ufffff... big_smile

60

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
Kraft napisał/a:

Seks nie był kiepski, sama mówiła że było dobrze. Poza tym jeszcze w poniedziałek pisała mi na fejsie, że chce powtórkę seksu w piątek. Kupiła nawet nową bieliznę.

W między czasie w środę siedziała do późna na facebooku.

Kiedy ja poszedłem wcześniej spać ona z kimś pisała.

W czwartek już nie wysyłała tyle smsów. Nie było w nich zainteresowania.

Poza tym kiedy spotkaliśmy się w piątek, ona inaczej się zachowywała.

Kiedy się poznaliśmy była przesympatyczna, zaś ostatnio kipiało od niej niezadowoleniem.

Wszyscy skupiliście się na mojej desperacji...

To był ostatni wpis na poprzedniej stronie i może dlatego przeszedł bez echa niezauważony, a na moje kaprawe oko tutaj właśnie tkwi klucz do rozwiązania zagadki. Żadna tam desperacja, żadna tam fryzura czy jakaś koszula nie taka. Zwrot akcji następuje dokładnie w momencie, kiedy laska poznaje kogoś innego, co jest dość często spotykanym zjawiskiem na tym etapie znajomości i ma dość raczej luźny związek z poznaną wcześniej osobą, która w jednej chwili przestaje istnieć, a cała uwaga i energia zostaje skupiona na nowym obiekcie westchnień. Twoje pisanie do tej dziewczyny wzmagało jej niechęć do ciebie (mówiąc po ludzku zawracałeś jej tylko dupę) a wasze spotkanie przelało czarę goryczy (ona nie chciała być tam z tobą, tylko gdzie indziej z kimś innym) i usłyszałeś to co usłyszałeś. Nie ty pierwszy i nie ostatni. Chyba ostatnie co można o mnie powiedzieć, to że jestem desperatem (bez wnikania w szczegóły tym razem) i też takie akcje miewałem, których opis byłby kropka w kropkę identyczny. Takie życie, nic się nie łam i nie przejmuj. Każda laska na tym świecie ma to do siebie, że nie jest jedyna, chociaż niektórym się wydaje że jest inaczej. I mają rację. Tylko im się tak wydaje wink

61 Ostatnio edytowany przez rh72 (2017-04-03 16:11:16)

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Głosy nadziei już się niosą! Widzisz!? big_smile

PS. ale to pindrzy się musiałem aż sprawdzić big_smile i wyszło: pindrzyć się posp. «stroić się, czesać, malować» Stroiłem się - zdarzało się, czesać się, czeszę... malować? może i na to czas przyjdzie? big_smile Popatrzę sobie w oczy i powiem: nooooo gościu, pindrzysz się!

62

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Rh72 ja rozumiem co Ty piszesz, aż taka tępa nie jestem, ale widzę że Ty też tępy nie jesteś i zrozumiałeś o co mi chodzi:) zobacz, nawet komplement Ci napisałam:)

63

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
lody miętowe napisał/a:

Rh72 ja rozumiem co Ty piszesz, aż taka tępa nie jestem, ale widzę że Ty też tępy nie jesteś i zrozumiałeś o co mi chodzi:) zobacz, nawet komplement Ci napisałam:)

I dobrze! Niech się młody facet uczy! Pozytywne wzorce rozpowszechniam! big_smile big_smile big_smile

64

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie
anderstud napisał/a:

quote=Kraft]Chyba ostatnie co można o mnie powiedzieć, to że jestem desperatem (bez wnikania w szczegóły tym razem) i też takie akcje miewałem, których opis byłby kropka w kropkę identyczny.

Też wybierałeś kobiety z „usterkami” po to by za Twoją łaskę odpłaciły Ci dozgonną wdzięcznością i miłością aż po grób? Też słodziłeś im niemiłosiernie wkupując się nieszczerymi komplementami w łaski? Też oczekiwałeś ochłapów w „związku”, bo wiesz, że na więcej nie zasługujesz? Też szukałeś byle czego, żeby było?;)

Jeśli nie to nie jesteś desperatem, ale Kraft z pewnością tak.
Z mojego punktu widzenia, im więcej było jego pisania, tym więcej ona mogła wyczytać i tego co pisał wprost i tego co się kryło za tym co pisał wprost. W poniedziałek i wtorek chętnie pisała, ale potem już się wystarczająco naczytała, żeby wyczytać wszystko i być może rzeczywiście zmienić obiekt westchnień. Dziwi Cię to widząc podejście Krafta? Mnie zupełnie nie.

65

Odp: Dziewczyna olała mnie po seksie

Dyskusja się rozkręciła. A problem praktycznie żaden, gdyby odwrócić sytuację, to historia jakich miliony - chłopak zalicza dziewczynę, było fajnie, on chciał tylko rozrywki na raz, potem znika i szuka sobie innej żyjąc dalej szczęśliwie i bawiąc się...ileż takich historii od zapłakanych dziewczyn się słyszało. A tutaj sensacja, bo dziewczyna okazała się zdobywcą, pobawiła się gościem, potem zniknęła i wielkie mi co. Jednak coś nasz autor musi mieć w sobie, bo kobieta mu się oddała, więc jakiś magnes musiał być. A że on potem zachował się jak desperat, bo chciał ją zatrzymać i nie może pojąć, to już inna bajka.

Posty [ 1 do 65 z 169 ]

Strony 1 2 3 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » MIŁOŚĆ , ZWIĄZKI , PARTNERSTWO » Dziewczyna olała mnie po seksie

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024