strata przyjaciółki (łek) - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » strata przyjaciółki (łek)

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 6 ]

Temat: strata przyjaciółki (łek)

postanowiłam, że się tutaj wygadam, może zrobi mi się wtedy odrobinę lżej. ;-)
Z Sylwią przyjaźnie sie od lat, od podstawówki jeszcze. Zawsze dobrze sie dogadywałyśmy i mało kłóciłyśmy. Kilka lat temu z naszej dwójki zrobiła się trójka.
Trzy dziewczyny. W międzyczasie poznałam kogoś, weszłam w związek i generalnie wtedy zaczeło się psuć po całości.
Z jednej strony mój brak czasu, z drugiej.. zaczęłam czuć, ze jestem im zbędna. Dzielą je wspólne zainteresowania, pasja, która chyba głównie je do siebie przyciągnęła.
Oczywiście, nadal się spotykamy we trzy, ale nie lubię już tych spotkań, chodzę na nie z niechęcią i widzę, jak moja przyjaciółka, z którą znam sie kilkanaście lat, zamieniła mnie na lepszy model. Teraz wydają mi się coraz bardziej obce. Niby mam świadomość, że ludzie przychodzą, odchodzą, naturalne.
Ale czuje się, jak piąte koło u wozu, coś, jakby, że jestem już zapraszana z grzeczności.
Szczerze mogę stwierdzić, że przyjazn, gdzie są trzy dziewczyny istnieć nie może.
Jest mi bardzo przykro. Szukam winy w sobie trochę, ale, jak widzę, ze 20 letnie kobiety robią sobie malinki na rękach dla żartów, to wymiękam po prostu i mam ochotę uciekać.
Nie wiem, czy to ja jestem zbyt sztywna, czy o co chodzi..
Byliście kiedyś wymienieni na lepszy model ? Jak sobie z tym poradziliście ?

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: strata przyjaciółki (łek)

nic nie napisałaś o związkach przyjaciółek, czy to oznacza, że one nie mają chłopaków? Jeżeli dobrze wywnioskowałam, to one po prostu są zazdrosne, że Ty znalazłaś sobie kogoś.
wniosek z tego taki, że ta kilkunastoletnia znajomość z Sylwią, która teraz Cie nie potrzebuje bo ma tamtą drugą psiapsi  była zwykłą znajomością a nie wielką przyjaźnią.
Trzecia z Was ma zły wpływ na Sylwię, miesza między Wami i nastawia ją przeciwko Tobie wykorzystując to, że masz chłopaka "ona niech sobie żyje ze swoim chłopakiem, my już jej nie potrzebujemy. Poradzimy sobie we dwie, mamy siebie". Tak to niestety działa.

3

Odp: strata przyjaciółki (łek)

Wiesz, moim zdaniem tu nie ma na to prostej odpowiedzi. W życiu różnie bywa i wszystko zależy od tego, jak definiujemy też przyjaźń i czego oczekujemy. Może trochę oddaliłaś się o swoich przyjaciółek, bo byłaś zajęta związek, a one siłą rzeczy trochę się do siebie zbliżyły. A może ta rozłąka sprawiła, że właśnie na to spojrzałaś z dystansu i to, co kiedyś Tobie nie przeszkadzało, teraz jest irytujące. Zmieniamy się, dojrzewamy, zmieniają się nasze doświadczenia, priorytety, spojrzenie na świat i niestety nie zawsze idzie to w parze z naszymi relacjami.

4

Odp: strata przyjaciółki (łek)

Miałam podobną sytuację. Również uważam ze przyjaźń we 3 nie istnieje. Nowa osoba zazwyczaj namiesza bo chce "zdobyć" pewnie miejsce w grupie.
Ja przyjaźniłam się z pewną dziewczyną od wczesnej podstawówki i w gimnazjum doszedł ktoś trzeci. Mogę powiedzieć ze byłam naiwna i już po pierwszej sytuacji kiedy ja byłam pokrzywdzona (a nie było to 2 czy 3) powinnam sobie dać spokój i pewnie bym wyszła na tym lepiej i teraz miała innych fajnych przyjaciół. Ale ze jestem osobą która się strasznie przywiązuje do ludzi to sobie pozwalałam i to ciągła. W sumie to mam do siebie żal bo bywały sytuacje ze to raz mnie podgadywała na nią a raz ją na mnie.
Więc autorko myślę ze albo z nimi rozmawiasz o tym albo po prostu szukasz nowych przyjaciół. (Jak ja)
Tylko w moim przypadku wyglądało to tak ze pierwsze zerwałam znajomość z tą co mieszała. Po roku miałam trudny okres(ok 3 miesiące)+brak czasu(ale pisałam i próbowałam utrzymać kontakt) i troszkę zawaliłam za co przeprosiłam tą drugą za zaniedbanie. Ale nawet mi nie odpisała.
Musiałam się wygadać wink

Odp: strata przyjaciółki (łek)

Jeżeli jest tak jak napisałąś to zwyczajnie nie ma o co zabiegać. Może to przykre ale tak jest. Jesli odsuwa się przyjaciel jego strata jeśli Ty byłaś fair wobec niej to ona stratna jest nie Ty. Nie utrzymasz takiej przyjaciólki na siłę. Niestety tak już jest

6

Odp: strata przyjaciółki (łek)
Amelia55 napisał/a:

Miałam podobną sytuację. Również uważam ze przyjaźń we 3 nie istnieje. Nowa osoba zazwyczaj namiesza bo chce "zdobyć" pewnie miejsce w grupie.
Ja przyjaźniłam się z pewną dziewczyną od wczesnej podstawówki i w gimnazjum doszedł ktoś trzeci. Mogę powiedzieć ze byłam naiwna i już po pierwszej sytuacji kiedy ja byłam pokrzywdzona (a nie było to 2 czy 3) powinnam sobie dać spokój i pewnie bym wyszła na tym lepiej i teraz miała innych fajnych przyjaciół. Ale ze jestem osobą która się strasznie przywiązuje do ludzi to sobie pozwalałam i to ciągła. W sumie to mam do siebie żal bo bywały sytuacje ze to raz mnie podgadywała na nią a raz ją na mnie.
Więc autorko myślę ze albo z nimi rozmawiasz o tym albo po prostu szukasz nowych przyjaciół. (Jak ja)
Tylko w moim przypadku wyglądało to tak ze pierwsze zerwałam znajomość z tą co mieszała. Po roku miałam trudny okres(ok 3 miesiące)+brak czasu(ale pisałam i próbowałam utrzymać kontakt) i troszkę zawaliłam za co przeprosiłam tą drugą za zaniedbanie. Ale nawet mi nie odpisała.
Musiałam się wygadać wink

powiem szczerze, że nie ma sensu nawet z nimi rozmawiać, bo co im powiem ?
Ze poczułam, że sie oddaliłyśmy ? To nic nie da, bo one mają juz swoje tematy i świat w którym ja jestem już gosciem, troche, jakby obce są ;-)
chyba obecnie bym nawet nie chciała. Ten chłopak po części zastępuje mi przyjaciólki. Jakies tam na studiach mam, wygadać się jest komu, więc chyba styknie, no musi smile podziwiam ludzi, którzy potrafią się przyjaznić całe życie, naprawdę.. smile

Posty [ 6 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELACJE Z PRZYJACIÓŁMI, RELACJE W RODZINIE » strata przyjaciółki (łek)

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024