Nie tak dawno, jak z dwa miesiące temu facet zaprosił mnie na wesele. Zaproszenie przyjęłam. Wesele miało odbyć się dzisiaj.
Nie dostałam ani żadnej wiadomości, ani jakiegokolwiek znaku życia, ani ... niczego. Jakby tematu w ogóle nie było.
W dodatku teraz są święta, toteż wszyscy w domach, z rodzinami, zatem też i nie miałam okazji go widzieć.
Nie wiem jak mam się czuć ani jak powinnam się zachować, gdy ponownie się zobaczymy po nowym roku ...