Babeczki, teraz ja potrzebuję od Was porady. Otóż mój ginekolog , który prowadził moją ciążę bardzo mi pomógł. Mogłam do niego dzwonić w każdej chwili w trakcie ciąży, wymienialiśmy smsy gdy coś mnie niepokoiło a on nie mógł rozmawiać, to on przyjął mnie do szpitala gdy nie było miejsc, więc je załatwił, potem w szpitalu zachodził i pytał jak się czuję, rozkręcił mi poród, przyspieszył go, potem osobiście umawiał się ze mną na zdjęcie szwów w szpitalu, gdzie każdy inny mógł to zrobić, a zaznaczam że u mnie było coś więcej niż tylko pęknięte krocze, ale to nieistotne. Chciałabym mu się odwdzięczyć, ale nie uznaję dawania pieniędzy. W trakcie ciąży za każdą wizytę płaciłam i to już wystarczy. Na ostatniej ciążowej wizycie dałam mu wódeczkę, nigdy nie umawiałam się z nim na dodatkową pomoc za opłatą. Stąd pytanie do Was, co mogłabym mu podarować symbolicznego żeby wyrazić wdzięczność? butelka wódki już odpada, a na pewno nie sama. Pomóżcie Kobiety
Ja ogólnie jestem przeciwna takim gestom. Potem lekarze uznają, że im się tego typu podziękowania należą i wymagają tego od innych pacjentów. Przecież to łapówki.
Moim zdaniem wystarczyło po prostu podziękować za to, że wykonał swoją pracę jak należy.
Moze jakies dobre whisky czy nawet cos slodkiego..
U nas w szpitalu tez nie uznawaly polozne kasy wiec maz kupil slodkosci kawe herbate
Ja ogólnie jestem przeciwna takim gestom. Potem lekarze uznają, że im się tego typu podziękowania należą i wymagają tego od innych pacjentów. Przecież to łapówki.
Moim zdaniem wystarczyło po prostu podziękować za to, że wykonał swoją pracę jak należy.
To nie jest przestępstwo, Cyngli. Ani żadna łapówka. To się nazywa kontratypem wdzięczności. Nie jest kontrowersyjne, jesli jest po usłudze i nie zostało w żaden sposób wymuszone. Każdy może okazywać wdzięczność dokładnie tak jak chce. Co innego, jeśli lekarz sam tego wymaga i jest to warunkiem przeprowadzenia zabiegu. Jak człowiek jest poukładany, to nie zmusisz go do zostania przestępcą i łapówkarzem takim gestem.
Mija Pani ginekolog w dowod wdziecznosci dostala wielki storczyk i merci:)
Moim.zdaniem pieniadze to lapowka.. aa za okazanie wdzięczności mozemy dac cos slodkiego itd. Nie jest napisane ze na koncu trzeba cos podarowac. Kazdy robi jak chce..
Ja, podobnie jak Cyngli, jestem przeciwna takim prezentom.
W końcu to jego praca.
Tak jak moja praca jest moją pracą i żaden z klientów nie daje mi dodatkowych prezentów - mam wynagrodzenie od pracodawcy.
Jeśli już, to dałabym coś naprawdę symbolicznego.
Może np. zdjęcie dzieciaczka w ładnej ramce z podziękowaniem. Lekarz będzie miał pamiątkę, a nie poczuje się niezręcznie.
Cyngli w takim przypadku jak mój to nie jest żadna łapówka. Byłaby nią wtedy, gdybym się umawiała z lekarzem przed porodem na wszystkie jego gesty, które wykonał i gdybym mu przed tym wszystkim zapłaciła w jakiś sposób, więc sorry.. ja chcę zwyczajnie po ludzku podziękować. I owszem wykonał swoją pracę i nawet więcej sam z siebie. Jak ktoś mi w czymś pomaga to zawsze mu dziękuję i dodaję np. czekoladę czy drobny upominek w zależności od rangi pomocy. No i moje pytanie nie brzmi czy to robić. Tylko w jaki sposób.
Aga myślałam nad whisky i jakimiś czekoladkami właśnie.. ewentualnie jakimś małym koszykiem upominkowym, co sądzicie??
Justyna dziękuję, o to właśnie mi chodzi.
Jak kelnerowi lub taksowkarzowi sie daje napiwek po wykonaniu extra uslugi to tez jest lapowka, bo przeciez to jego praca?
Praca ro cos, co sie wykonuje w pewnych okreslonych ramach. Lekarze tez maja zycie PRYWATNE i oferowanie dostepnosci 24/7 nie jest obowiazkiem. To jest usluga extra i za cos takiego moim zdaniem podziekowanie jest milym gestem
Dobre wino, wykwintne czekoladki, lub dobra kawa/herbata, elegancki dlugopis, skoro sie zbliza NR to elegancki terminarz tez moze byc jakims pomyslem.
(...) Aga myślałam nad whisky i jakimiś czekoladkami właśnie.. ewentualnie jakimś małym koszykiem upominkowym, co sądzicie??
Justyna dziękuję, o to właśnie mi chodzi.
Gdyby tylko wdzięczni pacjenci postawili się na miejscu dobrych lekarzy, to wiedzieliby o ich stosunku do owych wyrazów wdzięczności, jak owe 'wyrazy' są dla nich krepujące, jak są nimi zażenowani i jak pełne mają szafy owych 'wyrazów'. I jak cieszy ich 'zwykła' wdzięczność i 'zwykłe' dobre słowo pod ich adresem.
Nie widzę niczego kontrowersyjnego w tym, że ktoś chce wyrazić swoją wdzięczność po fakcie. Kiedyś po zabiegu dałam ginekologowi domowej roboty nalewkę, konfitury i marynowaną dynię. Akurat on nie przyjmował nawet alkoholu ani czekoladek, a coś wykonanego własnoręcznie chętnie wziął. Myślę że kawa/herbata, czekoladki lub alkohol to dobre pomysły.
Dobrego słowa nie brakowało i nie zabraknie na pewno.
Iceni elegancki terminarz to bardzo fajny pomysł na prezent!
Jeśli już dałaś wódkę to raczej teraz poszedłbym w słodkości albo coś symbolicznego jak właśnie pomysł _v_ ze zdjęciem.
Dziękuję wszystkim za rady na pewno będą czekoladki i zastanawiam się właśnie nad terminarzem, ewentualnie kartką świąteczną ze zdjęciem mojego syna jako mikołaja bo takie mamy :)a facet jest z dużym poczuciem humoru , więc myślę że wyszłoby śmiesznie
15 2016-12-14 14:28:45 Ostatnio edytowany przez Cyngli (2016-12-14 14:29:37)
Cyngli napisał/a:Ja ogólnie jestem przeciwna takim gestom. Potem lekarze uznają, że im się tego typu podziękowania należą i wymagają tego od innych pacjentów. Przecież to łapówki.
Moim zdaniem wystarczyło po prostu podziękować za to, że wykonał swoją pracę jak należy.
To nie jest przestępstwo, Cyngli. Ani żadna łapówka. To się nazywa kontratypem wdzięczności. Nie jest kontrowersyjne, jesli jest po usłudze i nie zostało w żaden sposób wymuszone. Każdy może okazywać wdzięczność dokładnie tak jak chce. Co innego, jeśli lekarz sam tego wymaga i jest to warunkiem przeprowadzenia zabiegu. Jak człowiek jest poukładany, to nie zmusisz go do zostania przestępcą i łapówkarzem takim gestem.
A ja pozostanę przy swoim zdaniu.
Takimi gestami rozpieszcza się służbę zdrowia.
Budowlańcowi nikt nie przyniesie czekoladek za to, że dobrze położył kafelki. Podziękowaniem za wykonanie pracy jest wynagrodzenie.
P.S Chomiku, byłbym za tą opcją - karta z podziękowaniem i zdjęciem dziecka.
16 2016-12-14 14:34:06 Ostatnio edytowany przez chomik9911 (2016-12-14 14:35:40)
Cyngli właśnie teraz tak pomyślałam, że terminarz może być zbyt osobisty, no i porządny skórzany to koszt duży dla mnie. Chyba wykonam fikuśną kartkę i dam dobre pralinki, znam taką dobrą cukiernie i tam wykonują je ręcznie
pomysł ze zdjęciem jest super, moja pani gin ma w gabinecie całą ścianę ze zdjęciami "swoich" maluchów strasznie mi się to podoba:)
Najbezpieczniejszym prezentem będą np. jakieś dobrej jakości czekoladki, takie z wyższej półki. Ja co prawda nigdy personelowi szpitala nie wręczałam prezentów, ponieważ miałam fatalną opiekę. Ale gdyby do czegoś takiego doszło, to właśnie bym w ten sposób postąpiła
Gems dziękuję tak właśnie mam w planie zrobić