Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/ - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 40 ]

Temat: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Witam jestem tu nowy na forum i chciałbym opowiedzieć o moim zdarzeniu.

Zaczęło się od tego że tydzień po weselu dostałem smsa od byłej ze jest dziwnie. Byłem z nią półtora roku. Następny sms był o tym że nie czuje tęsknoty i potrzebuje przerwy dlugiej. Niestety ja się zgodziłem lecz już pierwszego dnia przerwy pojechałem pod jej blok i zadzwoniłem chciałem się spotkac. Przyjechała po dłuższej namówie i kazała oddać mi klucze od domu i ja się rozplakalem powiedziałem ze ja kocham ona ze złością powiedziała ze mnie już nie.miała łzy w oczach jak to mówiła lecz już nie chciała nic i poszła do domu. Ja się zacząłem wyglupiac i dzwonić po jej przyjacuolkach a nawet byłem u rodziców niestety dowiedziała się o tym wszystkim i napisała mi na Fb że po prostu przestała mnie kochać i nie wróci do mnie, że Odzyla i jest szczesliwa. Powiedziała ze nie chce mieć żadnego kontaktu ze mną i nie chce nic już. Pytanie moje brzmi czy jest szansa żeby się przebudzila i wróciła do mnie?, ogólnie to zmieniła otoczenie pracę, nowi znajomi z pracy i imprezuje co sobotę . Czy jest szansa że w ogóle odezwie się do mnie? I czy miłość może w jej przypadku powrócić jeśli mam świadomość ze była. Dziewczyna ma niedługo 26 lat ja 23 była moja i ja jej pierwszym pod każdym względem

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Nie napisałeś co między Wami było nie tak, więc ciężko prognozować. Natomiast sama forma rozstania raczej świadczy o tym, że ona delikatnie i niezupełnie wprost postanowiła wycofać się z relacji z Tobą, a Twoja natarczywość i olewanie wspólnych ustaleń spowodowało, że zadziałała konkretnie i prosto z mostu. Co do Twoich wątpliwości. Żeby kobieta się przebudziła, najpierw musi spać - myślisz, że to rozstanie to nie była jej świadoma decyzja? Dlaczego? Szansa, że się do Ciebie odezwie może i jest, ale nawet jeśli będzie to co z tego?

3 Ostatnio edytowany przez adziu94r (2016-11-28 16:11:48)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Najlepsze jest to ze nic nie wskazywało na to ze cos jest nie tak byliśmy tydzień wcześniej na weselu i była zadowolona dlatego to był kopniak prosto w twarz z jej strony bo nie spodziewalbym się nigdy. Może i jej decyzją była świadoma Ale to dziwne tak z dnia na dzień się odkochac. Jej przyjaciółki powiedziały ze to raczej dłuższa i przemyślana decyzja. Sama mi powiedziała ze nie chce nic wbrew sobie robić. I jest jej bardzo dobrze beze mnie. Liczę na jej powrót mimo że minęło półtora miesiąca i nic na to nie wskazuje, ale mam nadzieję ze zateskni i uda się nam odbudować to co było dobrego.

4

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

ja bym powiedziała, że właśnie teraz się przebudziła - tak wynika z Twojego opisu.

uszanuj decyzję dziewczyny - to najlepsze co możesz zrobić również dla siebie - jak się nauczysz akceptować decyzje innych, to kolejne dziewczyny będą Ci za to wdzięczne.

5 Ostatnio edytowany przez Mamidełko (2016-11-28 16:51:07)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Ja bym na Twoim miejscu nie była taką optymistką. Przemyślanych decyzji nie zmienia się dlatego, że się zatęskni (ani pod wpływem innych emocji). W ogóle to takie pomieszanie z poplątaniem u niektórych decyzji racjonalnych z emocjonalnym działaniem jest kompletnie nietrafione.

edit: i ona nie odkochała się z dnia na dzień, to trwało na tyle długo, że przyjaciółki są przekonane o tym, że to była długo przemyślana sprawa.

6 Ostatnio edytowany przez Igrek (2016-11-28 17:02:29)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/
adziu94r napisał/a:

Najlepsze jest to ze nic nie wskazywało na to ze cos jest nie tak byliśmy tydzień wcześniej na weselu i była zadowolona dlatego to był kopniak prosto w twarz z jej strony bo nie spodziewalbym się nigdy.Może i jej decyzją była świadoma Ale to dziwne tak z dnia na dzień się odkochac.

Kobiety to świetne aktorki. Pamiętaj o tym.

adziu94r napisał/a:

Przyjechała po dłuższej namówie i kazała oddać mi klucze od domu i ja się rozplakalem powiedziałem ze ja kocham ona ze złością powiedziała ze mnie już nie.miała łzy w oczach jak to mówiła lecz już nie chciała nic i poszła do domu. Ja się zacząłem wyglupiac i dzwonić po jej przyjacuolkach a nawet byłem u rodziców niestety dowiedziała się o tym wszystkim i napisała mi na Fb że po prostu przestała mnie kochać i nie wróci do mnie

Pogrążyłeś się w jej oczach całkowicie tym płaczem, dzwonieniem po koleżankach i rodzicach.

Jesteś młody, więc możesz nie wiedzieć, że największym błędem i porażką w takich sytuacjach jak Twoja jest pokazywanie dziewczynie swoich emocji - płaczem, błaganiem, użalaniem się nad sobą pogrążasz się i poniżasz w oczach każdej kobiety.
Pamiętaj, że z takich sytuacji z twarzą wyjdziesz jedynie wtedy gdy pokażesz, że wcale ta sytuacja Cię nie ruszyła. Tym bardziej jeśli laska zamiast spotkać się powiedzieć coś w 4 oczy to informuje Cię smsem po 1,5 roku związku. Kompletny brak szacunku a Ty poleciałeś do niej i jeszcze się rozpłakałeś.

Ona Cie ma w kompletnym poważaniu. Taka nagła chęć na przerwę oznacza mniej więcej to, że jest ktoś nowy na oku a Ty jesteś trzymany w rezerwie gdyby coś jej z nim nie wyszło.

Nie odzywaj się pod żadnym pozorem, nawet jeśli za jakiś czas napisze co u Ciebie słychać.

7

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

rada odemnie: posłuchaj jej, nie szukaj kontaktu,
zaoszczedzisz sobie cierpienia

8

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/
Igrek napisał/a:

Pogrążyłeś się w jej oczach całkowicie tym płaczem, dzwonieniem po koleżankach i rodzicach.

Dokładnie. Pozamiatane na amen, ale myślę, że wyciągniesz właściwe wnioski. Nie martw się, też to kiedyś przerabiałem. Ale do czasu.

9

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Uważacie ze nie ma żadnych szans na to żeby cokolwiek zmienić? Ona nawet ne będzie tęsknić gdzie półtora roku wspólnych wspomnień i pięknie przeżytych chwil ? Ja ją kocham nad życie byłbym w stanie zrobić wszystko dla niej, chciałem jej wysłać życzenia na gwiazdkę i nowy rok by lekko o sobie przypomniec, tym bardziej 10 stycznia ma urodziny. Myślę o niej non stop i wierzę w to głęboko ze kiedyś zrozumie i wróci bo zobaczy co straciła

10

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Czy ktoś miał podobną sytuację i dziewczyna chciała wrócić jeśli zobaczyła zmianę w chłopaku ?

11

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Złóż jej życzenia za rok, jak się wyleczysz. Nie zobaczy żadnej zmiany i nie wróci. Prędzej to pojmiesz tym lepiej.

12

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Czemu tak uważasz ? Nie wspomni mnie nawet nie będzie szukała kontaktu? Jest dla mnie wszystkim

13

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

A Najlepsze jest to ze gdy byliśmy w Zakopanem to do przyjaciółki powiedziała ze bylo cudownie i to nas jeszcze bardziej przyblizylo do siebie. Dodatkowo we wrześniu pisała mi i mówiła ze mnie kocha i to bardziej niż pewne, jeszcze mnie zastanawia fakt że usunęła wszystko ze mną prócz znajomości na Fb

14

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Adziu, mam podobnie, prawie 2 miesiące od porzucenia. Też usunęła wszystko z fejsa, prócz mojej znajomości, ale potem ja ją usunąłem. Po co za kilka miesięcy oglądać jej fotki z innym gościem? Dzisiaj wg większości forum popełniłem mega błąd, bo po kilku tygodniach braku kontaktu nie wytrzymałem i ją zaprosiłem na kolację, ale wymigała się brakiem czasu. Nie rób tych samych błędów. Uwierz, ja też kocham swoją nad życie i zrobiłbym wszystko żeby wróciła, ale widocznie najlepiej jest się zająć sobą i nie patrzeć się za siebie.

15 Ostatnio edytowany przez Igrek (2016-11-28 21:14:47)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Potrafisz czytać ze zrozumieniem?

Chłopie, rozpłakałeś się na jej oczach, zrobiłeś jakąś desperacką akcję z telefonami do jej koleżanek i jeszcze pojechałeś do rodziców.

Tak jak pisałem prawdopodobnie z kimś się spotyka. Jak nie wyjdzie jej to być może odezwie się do Ciebie.

Nic do niej nie pisz na żadne Święta, Sylwestry i urodziny.

16

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Rozumiem że się pograzylem, ale jeśli ona wie co to miłość to cxzasem popełnia się coś takiego więc wydaje mi się ze jesli coś czuła i będzie za jakiś czas bedzie czuła i jeśli będzie mądra to zrozumie to co zrobiłem

17

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Jeśli byłbyś dla niej ważny to by nie odeszła.
Sam popełniłem podobny błąd do Ciebie, ale nie aż tak desperacki, jestem młodszy i szybciej zrozumiałem niż Ty..
Tak jak napisał @Igrek kobiety to świetne aktorki, a jeśli pokazałeś, że jesteś tak emocjonalną osobą to już przegrałeś...
Zrozum, że ona nie wróci, a jeśli się odezwie to tylko po to byś o niej nie zapomniał i ciągle cierpiał..

Kobiety (nie wszystkie) to manipulantki, zawsze znajdzie się jakaś, która nie będzie potrafiła docenić tego co ma..
Ja już zrozumiałem, że jeśli nawet uchylisz nieba to nie wystarczy...
Lekcja na przyszłość, nigdy nie pokazuj tego jak wrażliwą jesteś jednostką..

18 Ostatnio edytowany przez adziu94r (2016-11-28 21:41:48)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Masz racje, aczkolwiek mimo to wierzę ze wróci ze kiedyś się Ocknie i doceni co straciła mimo że jestem uczuciowym i wrażliwym człowiekiem. Dodam jeszcze że kiedy ja poznałem była normalna dziewczyna później diety nie diety to doszła do wychudzenia i wygląda jak kosciotrup myślę że to też z tego powodu jej się coś mogło zmienić

19

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Ona niczego nie doceni, ma Cię w D. Tak to działa, wierz mi - taplałem się w takim bagnie dawno temu, nie raz.

20

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Ja też taki jestem i powiem Ci szczerze, że lepiej dla Ciebie będzie, jeśli nie wróci..
Jestem w podobnym miejscu co Ty, też mam nadzieję, że wróci, ciągle ją kocham ale jestem świadomy, że ludzie się nie zmieniają ..
Kiedy teraz widzę, jak się zachowuje i robi wszystko bym ciągle o niej myślał tongue
Wczoraj ją spotkałem, jedyne co powiedziałem to cześć i to wszystko bo wiem jak mnie potraktowała i co aktualnie robi...
Tobie życzę byś wreszcie zrozumiał co będzie dla Ciebie lepsze.

21

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Najgorsze jest to jak mi w głowie zamieszlala,zrobiła gowno z głowy i jedyne co mam przed oczami to ja. A ona jest taka w stosunku do mnie nie rozumiem jak można być tak zimna i wyrafinowana dziewczyna żeby nawet konktaktu nie chcieć z kimś kto był jej bliski

22

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Właśnie ja mam to samo, ale serio wolałbyś z nią utrzymywać kontakt i widzieć to wszystko co robi i z kim robi?
Pewnie jest ktoś inny..
W moim przypadku usłyszałem tylko tyle, że wszystko się zmieniło i nie możemy być razem bo nie może zapomnieć o byłym, jednak jej uczucia ciągle się nie zmieniły i mnie kocha.
Zablokowała mnie na fb i się z tego ciesze bo wiem, że mógłbym pisać, a tak ułatwiła mi to.. smile
Zrozum stary, lepiej jak zrozumiesz, że nie wróci ..

23

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Wiem lepiej być miłe zaskoczony niż cierpiec... muszę sobie to wbić do głowy

24 Ostatnio edytowany przez Igrek (2016-11-28 22:28:22)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Widzę, że kolega ''misiooo'' zaczął powoli kumać o co w tym wszystkim chodzi. Teraz czas na Ciebie autorze.

Pamiętajcie chłopaki na przyszłość, że trzeba być twardym a nie ''miętkim''. Przed wami dużo pracy.

25

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

A dziękuję staram się big_smile
Ale uważam, że to iż jestem wrażliwy jest moim atutem, ważne jest to by tego nie pokazać bo przegrasz, gdyż kobieta to wykorzysta big_smile

26

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Czy wróci? A po co miałaby wracać? Do zasmarkanego chłopczyka, który nastukał jej obciachu wśród rodziny i znajomych? Raczej uwolni się z ulgą...
Były na tym forum opisywane przypadki, że laski odzywały się albo nawet chciały wrócić. Nie pamiętam przypadku, żeby takie próby wypaliły. A zdarzały się tylko wówczas, kiedy faceci zachowywali się jak na facetów przystało, tzn. ucinali kontakt i - z niemałym trudem - żyli swoim życiem. Próby uświadamiania jej jak to strasznie ją kochasz i jaka to niby miłość was nie łączy (a miłość to jednak uczucie z założenia dwustronne) narażą Cię jedynie na śmieszność i wywołają u niej zniechęcenie. Jeśli musisz się mazgaić to w domowych pieleszach. Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni...

27

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Jako pomoc i rozwijanie wiedzy na przyszłość polecam to forum, toż to kopalnia wiedzy, doświadczenia, rad w jednym miejscu smile

28

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Zrozumiałem swój błąd i chciałbym coś zrobić w tym kierunku żeby zauważyła ze nie jestem już zasmarkanym chlopczykiem tylko facetem z jajami który dojrzał emocjonalnie. I mam nadzieję ze przez takie zachowanie będę mógł coś wskurac

29

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/
adziu94r napisał/a:

Zrozumiałem swój błąd i chciałbym coś zrobić w tym kierunku żeby zauważyła ze nie jestem już zasmarkanym chlopczykiem tylko facetem z jajami który dojrzał emocjonalnie. I mam nadzieję ze przez takie zachowanie będę mógł coś wskurac

Chłopie myślisz, że tak z dnia na dzień dasz radę się zmienić? Nie żartuj wink

Jej już pokazałeś swoim zachowaniem i niczego więcej nie musisz udowadniać. Udowodnij coś sobie i nie odzywaj się więcej do niej.

30

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Nikt tu nie mówił o zmianie z dnia na dzień tylko pod wpływem czasu itd. Myślisz ze nie zauważyła by zmiany?

31

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Autorze
Jak w związku ktoś proponuje przerwę to przeważnie jest to zawsze koniec. Dziwne że częsciej kobiety proponują przerwę.
W większości przypadków w grę wchodzi osoba 3, a przerwa to czas na dopuszczenie tej 3 osoby do ostatniej fazy testowej, jak nie wypali to wtedy zdarza się że wracają na jakaś chwile.
Taka przerwa to też takie trochę odłożenie trudnego tematu na kiedy indziej, rzuca się ochłap, a zakochany głupiec czeka z nadzieją, i mniej truje dupę niż jak się powie że to finito.
Piszesz gdzieś tam że chcesz pokazać że już nie jesteś zasmarkanym chłopcem.
A dzień po jej pomyśle na przerwę lecisz i beczysz, tańczysz jak Ci panna zagra. Tu duży błąd popełniłeś, w zasadzie dorzuciłeś argumenty pannie że robi dobrze.
I gdzie tu spójność.
Weź olej temat, panna nie chce to nie, inne tez mają jak to się mówi, chyba że Tajlandia.
Jak odpuścisz i nie będziesz biegał za nią to jest może jakaś szansa że kiedyś coś od nowa wyjdzie.
Ja nie wiem czemu tak wielu facetów boi się stracić swoją pannicę, serio nie masz w życiu nic innego do roboty niż tylko umartwiać się nad tą jedyną i na zawsze. Jak to to nie dziw się spuściła Cie w kiblu i szuka czegoś fajniejszego dla siebie.
Powroty się zdarzają ale przeważnie to przedłużanie agonii i rozpier*ol w bani większy sieje. Nie warto.
Powodzenia
Pozdrawiam

32 Ostatnio edytowany przez Igrek (2016-11-28 23:23:29)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/
winnie.c napisał/a:

Jeśli musisz się mazgaić to w domowych pieleszach.


Zapamiętaj sobie te słowa autorze. Jeżeli kiedykolwiek przyjdzie Ci do głowy pomysł wyżalenia się czy wypłakania w rękaw swojej kobiecie to przypierdziel baranka w ścianę, by ten pomysł jak najszybciej Ci z niej wyskoczył.
Nie ma nic gorszego niż płacz, użalanie się nad sobą, pokazywanie swoich słabości kobiecie. Od tego nie ma żadnych wyjątków.

Lepiej ugryźć się w język wink

33

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

I właśnie liczę na to ze za jakiś czas kiedy odpuszczę temat to role się zamienia i to ona będzie chciała powrócić do normalnych relacji pójdę na siłownię aczkolwiek jak to mówią wszystko się sypie na raz siedzę w domu od tygodnia jestem po rekonstrukcji kolana i już po prostu tracilem wszystko co mogłem dlatego też minęło tyle czasu a ja myślę o niej. Ale wierzę w lepsze czasy, i będę lepszy ja

34 Ostatnio edytowany przez Igrek (2016-11-28 23:35:05)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Minęło dopiero 1,5 miesiąca. Idź na siłkę, popracuj nad sylwetką a pewność siebie wzrośnie. Weź się za naukę jakiegoś języka. Nie myśl na razie o kobietach a o sobie - inwestuj w siebie. Kobiety nie znikną a Ty za jakiś czas pojawisz się silniejszy i mądrzejszy o pewne doświadczenia wink

35

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Kolego Ty ciągle nie rozumiesz, że ona nie wróci, a jeśli wróci to tylko po to by wyrządzić Ci jeszcze większą krzywdę...

Im szybciej zrozumiesz, tym więcej się nauczysz..

36

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Nie można z góry zakładać ze wróci by coś popsuć nie zawsze tak jest wierzę ze jesli miałaby wrócić to po to by chcieć zbudować coś na nowo

37 Ostatnio edytowany przez misiooo (2016-11-29 00:19:37)

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Omg, wiem, że jesteś zakochany, ale proszę przejedź na górę tego postu i sprawdź co napisałeś.

Taka miłość i wielka zmiana czy powrót po latach, tylko w książkach Sparksa.  lol

38

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Pograj w Cut the Rope do usranej śmierci.

39

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Wierzę że któregoś dnia wróci Ale bedzie za późno wiele razy już to słyszałem od najbliższych i to ja zrobię to samo co ona mi

40

Odp: Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/
adziu94r napisał/a:

Wierzę że któregoś dnia wróci Ale bedzie za późno wiele razy już to słyszałem od najbliższych i to ja zrobię to samo co ona mi

odpuść sobie, nie tylko nie wróci, ale i zapomni o Tobie po paru miesiącach. Nie trać czasu na planowanie zemsty, zajmij się sobą.

Posty [ 40 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » ROZSTANIE, FLIRT, ZDRADA, ROZWÓD » Mija poltora miesiaca a ja wciaz ja kocham i chcialbym ja odzyskac;/

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024