Problem z samotnoscią - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Problem z samotnoscią

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 3 ]

Temat: Problem z samotnoscią

Hej smile

Nie bardzo nawet wiem, od czego zacząć, bo sama się we wszystkim miotam. Główny problem i powód, dla którego tutaj się pojawiłam to to, że mam 20 lat, własciwie prawie 21 i nigdy, przenigdy nie byłam w związku.
Zupełnie szczerze mówiąc, bez przechwalania się - nie raz, nie dwa słyszałam, że jestem z twarzy "mocnym 8/10", takie powierzchowne zainteresowanie polegające na chęci zaciągnięcia mnie do łóżka ze strony facetów rzeczywiscie występuje. Figurowo daleko mi do pupy Beyonce, czy do biustu Marilyn Monroe, jestem raczej trochę grubszą wersją Audrey Hepburn wink ale to nigdy nie było jakimkolwiek problemem dla mnie.
Jeżeli chodzi o znajomych - naprawdę ich mam. Mam kilka przyjaciółek, lepszych znajomych, ludzie w pracy raczej mnie lubią i dobrze mi się z nimi rozmawia, choć zawsze potrzebuję trochę więcej czasu, żeby nawiązać w 100% swobodny kontakt, no ale chyba nie jestem wyjątkiem.
I jestem sama od zawsze. Wszystkie ewentualne znajomosci, które mogłby zakończyc się czyms więcej, umierały w zarodku po tygodniu - trzech. Tak ot, same z siebie.
Znajomi zaczynają powoli mi dokuczać, że jak ktos usłyszy, że mam tyle lat i nigdy nikt mnie nie chciał, to pomysli, że jestem nawiedzona albo nienormalna. I że nikomu nie będzie się chciało bawić w uczenie wszystkiego (od życia w związku po seks) 20-21 letniej dziewczyny, bo każdy mnie uzna za zapaloną katoliczkę (którą nie jestem).
Podczas, gdy wszyscy moi znajomi są albo w długoletnich związkach, albo wskakują własnie w 5 związek (który oddzielony był może dwutygodniową przerwą od poprzedniego) mnie to wszystko jakos omija. Kiedys mi to nie przeszkadzało, bo uważałam, że na każdego przyjdzie czas. No ale jak widać nie na każdego przychodzi. A głuche pytania bez odpowiedzi dlaczego? może serio jestem nawiedzona? pojawia się już kilkanascie razy dziennie i naprawdę dobija.

Macie jakiekolwiek pomysły? Rady? Pytania?

Dziękuję i pozdrawiam smile

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Problem z samotnoscią

Mam podobny problem. Znajomi w związkach, dłuższych czy krótszych. Model ze mnie żaden, ale ludzie nie uciekają na mój widok wink. Regularnie chodzę na siłownie i staram się dbać o wygląd. Umawiam się, ale nic z tego nie wychodzi. Kiedyś usłyszałem, że sprawiam wrażenie niedostępnego, niezainteresowanego. Choć sam tego nie widzę. Nie poddaje się jednak smile.

Nic raczej nie kończy się ot tak. Nie ma chemii lub ktoś się zraża do drugiej osoby. Może masz wygórowane oczekiwania co do związku i mężczyzn? Nie chodzi mi o to, żeby obniżać standardy, bo to nie ma sensu, ale na rycerza na białym koniu nie ma co liczyć tongue.

3

Odp: Problem z samotnoscią

Jesteś zupełnie normalna smile
Nie masz co na siłę kogoś szukać bo i tak nic z tego nie wyjdzie a tylko zrazisz się do mężczyzn.
I wcale nie jest prawdą, że nie ma rycerzy na białym koniu...
Po prostu nie trafiłaś na tego, w którym mogłabyś się zakochać smile
A takie ocenianie 8/10 to dziecinada, bo nie wygląd się w tym wszystkim liczy...
Pozdrawiam big_smile

Posty [ 3 ]

Strony 1

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » SAMOTNOŚĆ » Problem z samotnoscią

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024