Intronizacja Jezusa na króla Polski - Netkobiety.pl

Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ...

Szukasz darmowej porady, wsparcia ? Nie zwlekaj zarejestruj się !!!


Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Intronizacja Jezusa na króla Polski

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Posty [ 1 do 65 z 83 ]

Temat: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Za portalem gazeta.pl:
" Trwa intronizacja Chrystusa na Króla Polski
• 6 tys. pielgrzymów przybyło do sanktuarium w Łagiewnikach
• W wydarzeniu bierze udział prezydent Andrzej Duda
Jubileuszowy Akt Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana został przyjęty w kwietniu tego roku. Oficjalne obchody odbywają się jednak dzisiaj. Na uroczystość przybyły tłumy pielgrzymów. Obecny jest także prezydent Andrzej Duda. Wydarzenie transmituje Telewizja Trwam, Radio Maryja oraz Polskie Radio
Skąd wziął się pomysł na intronizację?
Idea intronizacji Jezusa sięga pierwszej połowy XX wieku. Kojarzy się ją z wizjami, których miała doświadczyć polska pielęgniarka Rozalia Celakówna. Wewnętrzne głosy miały jej podpowiadać, że Jezus domaga się od polskich władz konkretnych, ściśle sprecyzowanych działań. Jednym z nich miało być uznanie go królem Polski. Był to konieczny warunek ocalenia kraju w obliczu zbliżającej się wojny.
Jak Episkopat ocenia wydarzenie?
Episkopat w marcu 2008 roku twierdził, że ogłaszanie Chrystusa Królem Polski jest "niewłaściwe i niepotrzebne", a w 2012 r. uważali jeszcze, że "nie trzeba Chrystusa ogłaszać Królem, wprowadzać Go na tron". Zmienili jednak zdanie. W styczniu 2016 roku bp Andrzej Czaja oświadczył: „Stwierdziliśmy, że uznanie przez wspólnotę ojczysta panowania Jezusa Chrystusa nad nią jest teologicznie dopuszczalne”.

Jakaś tam polska pielęgniarka miała wizję i teraz-rodem z tej wizji wymyślono by uznać Jezusa za króla.
W takiej sytuacji zderzają się dwa światy: świat nierealny-królowanie boga,który do tego ma królować z krzyża i realny-ten oto bóg,w którego nie wierzą WSZYSCY- a może nawet u nas wierzy mniejszość-na być królem realnego kraju.
Czy nie macie wrażenia,ze to trochę śmieszne i nieco głupawe?
No bo tak naprawdę-co to zmieni? Prezydent będzie musiał mieć łączność z bogiem i wysłuchiwać jego pomysłów na politykę zagraniczną albo na zwiększenie pkb?
Czy może zrobią jakiś taki konkurs wizjonerów i ten,który będzie miał najlepsze wizje zostanie doradcą prezydenta?
Nie jestem katoliczką i obawiam się,że żyjąc w kraju,w którym panuje monarchia faceta na krzyżu,który podobno zmartwychwstał mogę być po prostu szykanowana.

Zobacz podobne tematy :

2

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Religijne  uroczystości dotyczą wyznawców wiary. Ja, sama o intronizacji dowiedziałam się  niedawno.Jeśli sanktuarium w Łagiewnikach  ma dorównać na  przykład Częstochowie, to dobrze, jeśli odbywają się tam nowe święta.
Uroczystość  ma na celu skupić wiernych, a nie atakować pałkami innowierców.  A Maryja królowa Polski nie wydaje ci się nie na miejscu?
Mnie dziwią święta obchodzone przez wyznawców judaizmu, ale ich nie krytykuję. Też mogłabym powiedzieć, że co mnie obchodzi jakiś dzbanuszek oliwy i o co tyle szumu. Ale zgadzam się ostatnio świąt w ogólności jest bardzo wiele.

3

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Summerka napisał/a:

Religijne  uroczystości dotyczą wyznawców wiary. Ja, sama o intronizacji dowiedziałam się  niedawno.Jeśli sanktuarium w Łagiewnikach  ma dorównać na  przykład Częstochowie, to dobrze, jeśli odbywają się tam nowe święta.
Uroczystość  ma na celu skupić wiernych, a nie atakować pałkami innowierców.  A Maryja królowa Polski nie wydaje ci się nie na miejscu?
Mnie dziwią święta obchodzone przez wyznawców judaizmu, ale ich nie krytykuję. Też mogłabym powiedzieć, że co mnie obchodzi jakiś dzbanuszek oliwy i o co tyle szumu. Ale zgadzam się ostatnio świąt w ogólności jest bardzo wiele.

Wiesz,skoro kraj jest świecki to jego "królem" ani "królową" nie może być postać mityczna,jakiś bóg.Prezydent kraju bierze udział w takiej uroczystości.
Nie wiem za bardzo co masz do hanuki-wydaje Ci się dziwna-okej-jednak nikt przy tej uroczystości nie zabrania Ci pracować albo wierzyć,że menora w zniszczonej przez Greków światyni paliła się osiem dni z jednego małego dzbanka oliwy smile
Ja nie jestem przeciwna żadnej religii-jak ktoś chce-niech wierzy.Tylko ja nie chcę mieszkać w kraju rządzonym przez Jezusa.I chyba mam do tego prawo-w świetle konstytucji.

4 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-19 16:17:12)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Ja zgadzam się z gojką co innego zbiorowisko wyznawców tu OK a co innego detronizacja religijnej nie pewnej historycznie postaci na króla polski z resztą wbrew jego woli czytając to co pisze w biblii...
"Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego" A kto widział biednego króla ? Polski za czasów Jezusa nie buło a polanie wyznawali swoją rodzimą wiarę religię naturalną ponadto kolejny argument przeciw detronizacji  Jezus jako mesjasz Jezus uważał się za mesjasza Izraela.
Nawet pewien rabin Yitzhak Kaduri uznał Jezusa za mesjasza państwa Izrael. Prawdę mówiąc to ich mesjasz. Dziwi więc mnie popularność chrześcijaństwa poza Izraelem. Polska zgodnie z konstytucją ( o ile jeszcze ona istnieje) jest państwem świeckim.

5 Ostatnio edytowany przez adiafora (2016-11-19 16:25:00)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

ale co to tak naprawdę znaczy "kraj rządzony przez Jezusa"? Przecież to ma wymiar symboliczny i nic nie zmienia. Prezydent nie będzie przez czerwony telefon konsultował się w sprawach państwowych z Jezusem smile
edit: ale gdyby to miało wiele poprawić, to jestem za taką gorącą linią big_smile

6 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-19 16:30:04)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Ale narusza tym konstytucyjny zapis laickości państwa. A prezydent to przecież symboliczny przedstawiciel państwa jako obywateli. Symboliczny ponieważ jak wiadomo nie ma prezydenta wszystkich Polaków to fikcja. Część narodu się z nim utożsamia a część nie. Dać im palec a niedługo wezmą całą rękę. Dlatego powinno wyznaczyć się wyraźną czerwoną linię stop dotąd kończą się ustępstwa. Tak jak to było z kompromisem aborcyjnym. Jak widać nie był to trwały kompromis.

7

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Rozumiem Gojka, że twój strach dotyczy rządów męskiej ręki, bo jak od 3 wieków królową Polski jest Najświętsza Maryja Dziewica, to się nie bałaś?

8 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-19 18:08:20)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Nigdy nie było w Polsce realnych rządów kobiecej ręki big_smile W czasach gdy nie było państwa świeckiego intronizacja Maryi była na miejscu i gdy państwo Polskie wkroczyło na drogę cywilizacji intronizacja  ta przestała mieć na znaczeniu. Obecna próba intronizacji naruszy konstytucyjny ład obecnego ustroju. Następna władza powinna zdetronizować Jezusa wtedy ta detronizacja stanie się faktycznie symboliczna bo straci ciągłość innymi słowy straci na znaczeniu.

9

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

No ale za to Polacy wzięli sobie Żyda za króla lol Muszę to poruszyć przy następnym piwku z sąsiadem bo on wiecznie zydowskie spiski wietrzy...

10 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2016-11-19 17:59:58)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Snake napisał/a:

Rozumiem Gojka, że twój strach dotyczy rządów męskiej ręki, bo jak od 3 wieków królową Polski jest Najświętsza Maryja Dziewica, to się nie bałaś?

Snake,trzy wieki temu nie mieliśmy konstytucji w obecnym wyglądzie- a z niej wyraźnie coś w tej kwestii wynika.no nie?

Authority napisał/a:

a co innego detronizacja religijnej nie pewnej historycznie postaci na króla polski z resztą wbrew jego woli czytając to co pisze w biblii...

Authority napisał/a:

W czasach gdy nie było państwa świeckiego detronizacja Maryi była na miejscu i gdy państwo Polskie wkroczyło na drogę cywilizacji detronizacja ta przestała mieć na znaczeniu.

Authority-detronizacja to zupełnie cos innego niż intronizacja smile

11

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Snake napisał/a:

No ale za to Polacy wzięli sobie Żyda za króla lol Muszę to poruszyć przy następnym piwku z sąsiadem bo on wiecznie zydowskie spiski wietrzy...

Aha,czyli jako Żydówka mogę czuć się bezpiecznie ? smile

12 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-19 18:07:17)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
gojka102 napisał/a:
Snake napisał/a:

Rozumiem Gojka, że twój strach dotyczy rządów męskiej ręki, bo jak od 3 wieków królową Polski jest Najświętsza Maryja Dziewica, to się nie bałaś?

Snake,trzy wieki temu nie mieliśmy konstytucji w obecnym wyglądzie- a z niej wyraźnie coś w tej kwestii wynika.no nie?

Authority napisał/a:

a co innego detronizacja religijnej nie pewnej historycznie postaci na króla polski z resztą wbrew jego woli czytając to co pisze w biblii...

Authority napisał/a:

W czasach gdy nie było państwa świeckiego detronizacja Maryi była na miejscu i gdy państwo Polskie wkroczyło na drogę cywilizacji detronizacja ta przestała mieć na znaczeniu.

Authority-detronizacja to zupełnie cos innego niż intronizacja smile

Chyba mnie nie zrozumieliście  ja wiem co piszę iż następni powinni zdetronizować Jezusa by nie był już królem Polski to skompromituje te rytuały bo głupio by było znów go intronizować. Przerwana zostanie ciągłość. A co detronizacji to był akurat mój błąd.

13

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
authority napisał/a:

Ale narusza tym konstytucyjny zapis laickości państwa.

He, he, kościelna impreza narusza konstytucyjną laickość państwa...

authority napisał/a:

A prezydent to przecież symboliczny przedstawiciel państwa jako obywateli

Jednocześnie katolik i jako taki może sobie brać udział w jakiej chce katolickiej imprezie.

Ja rozumiem, gdyby to parlament intronizował Jezusa na tron Polski, to można by grać larum ale tak?

14

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
gojka102 napisał/a:
Snake napisał/a:

No ale za to Polacy wzięli sobie Żyda za króla lol Muszę to poruszyć przy następnym piwku z sąsiadem bo on wiecznie zydowskie spiski wietrzy...

Aha,czyli jako Żydówka mogę czuć się bezpiecznie ? smile

no nie bardzo, bo ta intronizacja może mieć drugie dno...  Polacy wzięli sobie Jezusa za króla, żeby właśnie zrobić na złość Żydom! lol

15

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Skoro od poczatku panstwa Polan przyjety zostal chrzest i Polacy od tysiaca ponad lat stanowia katolicki narod (w wiekszosci), to czemu nie kultywowac tradycji?
Nie mowie o popadaniu w skrajnosci, ale o szacunku do tradycji i historii katolickiej.
Nie jestem i nigdy nie bylem chrzescijaninem, ale osobiscie mi to nie przeszkadza - nikt mi z tego powodu glowy nie utnie, jak przyjade do Polski odwiedzic rodzine.
Aaa i tak na marginesie, to siemszy mnie ten aj waj bol d*py niektorych Zydow, ktorzy akurat w Polsce maja uprzywilejowana pozycje, np zydowskie zwiazki wyznaniowe moga obracac poska ziemia rolna, podczas gdy w Izralu obcinane sa dotacje panstwowe na szkoly chrzescijanskie.

16

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Fahkir napisał/a:

Skoro od poczatku panstwa Polan przyjety zostal chrzest i Polacy od tysiaca ponad lat stanowia katolicki narod (w wiekszosci), to czemu nie kultywowac tradycji?
Nie mowie o popadaniu w skrajnosci, ale o szacunku do tradycji i historii katolickiej.
Nie jestem i nigdy nie bylem chrzescijaninem, ale osobiscie mi to nie przeszkadza - nikt mi z tego powodu glowy nie utnie, jak przyjade do Polski odwiedzic rodzine.
Aaa i tak na marginesie, to siemszy mnie ten aj waj bol d*py niektorych Zydow, ktorzy akurat w Polsce maja uprzywilejowana pozycje, np zydowskie zwiazki wyznaniowe moga obracac poska ziemia rolna, podczas gdy w Izralu obcinane sa dotacje panstwowe na szkoly chrzescijanskie.

Akurat niespecjalny mam "ból dupy" bo nie kultywuję religii mojego ojca a fakt,że jestem Żydówka oznacza dla mnie narodowość a nie wyznanie.
Czy w Polsce ogłoszono by Allaha czy Buddę królem Polski byłoby to tak samo dla mnie niezrozumiałe.

17

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
gojka102 napisał/a:


Akurat niespecjalny mam "ból dupy" bo nie kultywuję religii mojego ojca a fakt,że jestem Żydówka oznacza dla mnie narodowość a nie wyznanie.
Czy w Polsce ogłoszono by Allaha czy Buddę królem Polski byłoby to tak samo dla mnie niezrozumiałe.

Niezrozumiale jest to, ze Ty i kilka osob tutaj sie wypowiadajacych, nie odrozniacie uroczystosci koscielnej od panstwowej.
Aha, Chrystus wedlug katolikow juz jest krolem Polski od 1920, dzisiaj jest kolejny jubileusz w zwiazku z 1050 rocznica chrztu panstwa polskiego.

18

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

No to Swietego Mikolaja tez trzeba zbanowac...Kto to widzial zeby w swieckim panstwie swieci chodzili po ulicach i prezenty rozdawali!

19 Ostatnio edytowany przez gojka102 (2016-11-19 20:39:42)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Iceni-święty Mikołaj to człowiek przebrany w czerwone ubranko.To nie jest święty-to tylko taka tradycja.
Fakhir-a czytałeś ten fragment,który przytoczyłam z gazeta pl? Jak zwykle jesteś lepiej poinformowany? smile

Poza tym ja pytałam czy to cokolwiek zmieni? Bo jeśli to tylko taka uroczystość to niechaj i kolejne święto katolickie w kalendarzu będzie.
Zazwyczaj wtedy dają mi wolne smile

20

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Akurat Swiety Mikolaj jest postacia bardziej wiarygodna niz sam Jezus bo jego zycie jest dosc dobrze udokumentowane. Naromiast to wlasnie kultura masowa postac swietego zlaicyzowala i zrobila z niego swiateczna maskotke.

21

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
gojka102 napisał/a:
Summerka napisał/a:

Religijne  uroczystości dotyczą wyznawców wiary. Ja, sama o intronizacji dowiedziałam się  niedawno.Jeśli sanktuarium w Łagiewnikach  ma dorównać na  przykład Częstochowie, to dobrze, jeśli odbywają się tam nowe święta.
Uroczystość  ma na celu skupić wiernych, a nie atakować pałkami innowierców.  A Maryja królowa Polski nie wydaje ci się nie na miejscu?
Mnie dziwią święta obchodzone przez wyznawców judaizmu, ale ich nie krytykuję. Też mogłabym powiedzieć, że co mnie obchodzi jakiś dzbanuszek oliwy i o co tyle szumu. Ale zgadzam się ostatnio świąt w ogólności jest bardzo wiele.

Wiesz,skoro kraj jest świecki to jego "królem" ani "królową" nie może być postać mityczna,jakiś bóg.Prezydent kraju bierze udział w takiej uroczystości.
Nie wiem za bardzo co masz do hanuki-wydaje Ci się dziwna-okej-jednak nikt przy tej uroczystości nie zabrania Ci pracować albo wierzyć,że menora w zniszczonej przez Greków światyni paliła się osiem dni z jednego małego dzbanka oliwy smile
Ja nie jestem przeciwna żadnej religii-jak ktoś chce-niech wierzy.Tylko ja nie chcę mieszkać w kraju rządzonym przez Jezusa.I chyba mam do tego prawo-w świetle konstytucji.

Jeśli w naszym kraju są takie tradycje kościelne, to dlaczego nie może być? Masz pewnie na myśli ruchy intronizacyjne z Natankiem na czele?
Poza tym nie można dosłownie przyjmować intronizacji. Jest to „Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana”(Gazeta Krakowska) Nie kłóci się z Konstytucją i nie ma znaczenia politycznego.Jak pisze ks. Adam Boniecki w „Tygodniku Powszechnym” bardziej „lokalne” intronizacje już się Polsce odbyły: w 1997 r. na Jasnej Górze, w 2000 r. w Świebodzinie, w 2003 r. w Koluszkach.Święto dotyczy wszystkich katolików. Prezydent jest katolikiem.  A ponadto prezydent  wyraża też szacunek do innych religii, urządzając Wieczór Hanukowy w Pałacu Prezydenckim czy odwiedzając  meczet.
Tamta religia jest mi obca, dlatego o niej wspomniałam. Święto lampki mnie dziwi. Czy to nie jest przypisywanie lampie magicznej mocy?:)

22

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Summerka napisał/a:

(...) nie można dosłownie przyjmować intronizacji. Jest to „Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana”(Gazeta Krakowska)
Nie kłóci się z Konstytucją i nie ma znaczenia politycznego.Jak pisze ks. Adam Boniecki w „Tygodniku Powszechnym” bardziej „lokalne” intronizacje już się Polsce odbyły: w 1997 r. na Jasnej Górze, w 2000 r. w Świebodzinie, w 2003 r. w Koluszkach.Święto dotyczy wszystkich katolików. Prezydent jest katolikiem.  A ponadto prezydent  wyraża też szacunek do innych religii, urządzając Wieczór Hanukowy w Pałacu Prezydenckim czy odwiedzając  meczet.
Tamta religia jest mi obca, dlatego o niej wspomniałam. Święto lampki mnie dziwi. Czy to nie jest przypisywanie lampie magicznej mocy?:)

Z całym szacunkiem Summerko, ale jak zatem zinterpretujesz słowa, jakie wypowiedział po tej "imprezie" (intronizacji) jeden z purpuratów?
Zacytuję:
Bp. Czaja podkreślił, że trzeba Jezusowi dać "pierwsze miejsce we wszystkich sferach życia: rodzinnej, zawodowej i społecznej, a On je uporządkuje, rozwinie, wprowadzi Boży ład, napełni swym duchem i pokojem". - Bardzo nam dziś tego potrzeba: Bożego pokoju w naszych sercach, zgody i miłości między nami, Bożego Ducha, Ducha prawdy i jedności między nami, a także tak wielu różnych owoców Ducha, o których mówi św. Paweł w "Liście do Galatów": dobroci, uprzejmości, łagodności, opanowania, wierności i cierpliwości - mówił biskup. - Potrzeba też wyrazistego poszanowania Bożego Prawa, aby stanowione prawo ludzkie nie było ponad nim i nie dochodziło do łamania sumienia człowieka, lekceważenia tego, co etycznie i moralnie dobre - powiedział.
Z pozoru niewinna wypowiedź wyjaśniająca liczne wątpliwości i łagodząca...
Ja jednak dostrzegam tu wyrażoną tendencję, potwierdzającą to, co dzieje się z naszym krajem już od roku: wprowadzanie prawa kanonicznego w życie Polaków. Bo czyż nie jest tym bezwzględne narzucanie zakazu aborcji, państwowe daniny na rzecz kk, finansowanie pod przeróżnymi pretekstami inwestycji kościelnych ...z naszych podatków? Nie wspomnę już o "sukienkowych" na każdej uroczystości i ceremonii i naszego p.o. prezydenta jako nawiedzonego ministranta (z resztą całej kliki), narzucanie modlitw w przedszkolach, zakłamywanie historii - to w prostej linii prowadzi do urzeczywistnienia takich poglądów - czyli ustanowienia "wyższości prawa bożego nad normalnym, naszym - ludzkim. Już tylko krok nam więc pozostał do zrobienia przez tą klikę państwa WYZNANIOWEGO na obraz państw muzułmańskich kierujących się prawem szariatu - z tą różnicą, że u nas będą sprawdzać "religijność" i "bożą poprawność" mężczyźni w czarnych sukienkach...
Myślę, że nie można takich zjawisk bagatelizować, i traktować marginalnie bo taką bierną postawą i pobłażaniem doprowadzimy do tego, że Polska stanie się średniowiecznym skansenem, na wzór XV -wiecznej Hiszpanii z szalejącą św. inkwizycją...

23 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-20 13:54:45)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

kornelliusie uprzedziłeś mnie więc dopiszę to co pominąłeś.

adiaphora napisał/a:
gojka102 napisał/a:
Snake napisał/a:

No ale za to Polacy wzięli sobie Żyda za króla lol Muszę to poruszyć przy następnym piwku z sąsiadem bo on wiecznie zydowskie spiski wietrzy...

Aha,czyli jako Żydówka mogę czuć się bezpiecznie ? smile

no nie bardzo, bo ta intronizacja może mieć drugie dno...  Polacy wzięli sobie Jezusa za króla, żeby właśnie zrobić na złość Żydom! lol

Katolicy mogą pod warunkiem iż nie są przedstawicielami narodu. Ponieważ suweren to nie tylko ludzie wierzący. A  demokracja parlamentarna to poza trójpodziałem władz, państwem prawa, pluralizmem jest także poszanowanie mniejszości.

Iceni napisał/a:

No to Swietego Mikolaja tez trzeba zbanowac...Kto to widzial zeby w swieckim panstwie swieci chodzili po ulicach i prezenty rozdawali!

Dzisiejszy święty mikołaj to wymysł koncernu Coca Coli z 1930 roku a ta tradycja to znacznie starsza pogańska pogańska big_smile Niby istniał (na razie sa to tylko niepotwierdzone legendy) biskup z miry ale jego wygląd był inny. I nie było mowy o kominie Laponii, reniferach a prezenty też były tyle iż w innej formie także usług pomocy w tym pomoc żołnierzom. Prezenty dla dzieci roznosiły na jego polecenie zakonnice jego przy tym nie było. Miał brodę i pastorał to jedyna wspólna cecha. Najwazniejsze jest jednak to iż prawdopodobnie są to kolejne legendy o szczodrym biskupie co w tamtych czasach (jak i obecnych) jest to praktycznie niemożliwe wink

24 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2016-11-20 16:22:25)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Królem Polski... Pfff, cienizna. My tam wczoraj z kumplami po literku obwołaliśmy Latającego Potwora Spaghetti cesarzem. Ale z drugiej strony, skoro Potwór jest ojcem Jezusa, to słusznie, że ma wyższą rangę smile

authority napisał/a:

Katolicy mogą pod warunkiem iż nie są przedstawicielami narodu

Pan Duda jest przedstawicielem (czy raczej podnóżkiem?) narodu kaczyńskiego, a nie polskiego. Jako Polakowi wisi mi i powiewa jego udział w tych gusłach.

25

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
authority napisał/a:

Dzisiejszy święty mikołaj to wymysł koncernu Coca Coli z 1930 roku a ta tradycja to znacznie starsza pogańska pogańska big_smile Niby istniał (na razie sa to tylko niepotwierdzone legendy) biskup z miry ale jego wygląd był inny. I nie było mowy o kominie Laponii, reniferach a prezenty też były tyle iż w innej formie także usług pomocy w tym pomoc żołnierzom. Prezenty dla dzieci roznosiły na jego polecenie zakonnice jego przy tym nie było. Miał brodę i pastorał to jedyna wspólna cecha. Najwazniejsze jest jednak to iż prawdopodobnie są to kolejne legendy o szczodrym biskupie co w tamtych czasach (jak i obecnych) jest to praktycznie niemożliwe wink

Czyli tym samym potwierdziles, ze pewne religijne wierzenia i symbole chociaz powszechne wcale nie musza miec religijnego wplywu na zycie panstwowe. Ja jestem ateistka i naprawde nie obchodzi mnie kogo sobie katolicy obwolują na krola. To jest symbol do ktorego maja prawo. Mnie obchodzi jedynie to, zeby ich pomysly nie mialy wplywu na moje zycie, czyli jezeli cokolwiek z tej imprezy bylo finansowane z budzetu panstwa - jestem na nie. Jezeli z budzetu koscielnego to niech sobie robia co chca, bo maja do tego prawo.

26 Ostatnio edytowany przez authority (2016-11-20 16:35:15)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Mi w sumie tez ale formalnie jednak jest prezydentem mam tylko nadzieję iż będzie tylko jedną kadencję wiem jestem pesymistą. Ale już nie raz dałem się zwieść pseudo realizmowi. Np przegranej PIS, Trumpa posłuchaniem Camerona przez Anglików to były moje główne błędy analizy socjologicznej a człowiek uczy się na błędach. Największa obawa to Le Pean to gorsze niż 10 kaczorków. Kto wie kim jest Jean-Marie Louis Le Pen ten wie do czego doprowadzi wygrana jego córki Marine. Bez realnej alternatywy PIS wygra wybory. Nowoczesna jest ok (poza liderem i jego wpadką z frankami ale Mateusz Morawiecki tez tak robił) ale PO nie znikła i głosy dzielą się na dwa a jak mało kto wie obecnie jest system większościowy zapoczątkowany przez Millera.... Który swoją głupota sam się zabił jednocześnie utrudniając prawdziwą demokrację. Procenty powinny przekładać się na ilość posłów bez faworyzowania mniejszości czy większości próg wyborczy mógł by zostać.

27

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Jezus Chrystus jest królem królów, wszechświata. Ta uroczystość ma charakter czysto symboliczny. Według przepowiedni to od polski ma wyjść światło nadzieji w czasach ostatecznych. Bo tak na prawdę chyba jeszcze tylko Polska jest mocno katolicka, inne kraje całkowicie popadły w laicyzm.

28 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-11-22 20:01:55)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Revenn napisał/a:

Jezus Chrystus jest królem królów, wszechświata. Ta uroczystość ma charakter czysto symboliczny. Według przepowiedni to od polski ma wyjść światło nadzieji w czasach ostatecznych. Bo tak na prawdę chyba jeszcze tylko Polska jest mocno katolicka, inne kraje całkowicie popadły w laicyzm.

Rzeczpospolita była już niegdyś bardzo naiwna, dając się od lat łechtać tytułem "przedmurza", gdy w końcu, na prośbę papieża ocaliła cesarstwo Leopolda II przed Imperium Otomańskim.
I co tej naszej Matce Ojczyźnie z tego przyszło?

Po 89 latach, owe ocalone cesarstwo wzięło udział w pierwszym rozbiorze Polski.
Paradoksalnie, ta wredna Turcja nigdy nie uznała ważności rozbiorów. Może dlatego, bo jej władcy uważali, że z wdzięczności nie wbija się noża w plecy? smile

Intronizacja Chrystusa na Króla Polski?
Powielone, więc nieco tragikomiczne.
Duda musiał być. Znów podpadł Jarkowi, gdy "przepowiedział" wspólny marsz z okazji stuletniej rocznicy odzyskania niepodległości. smile

29

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Excop napisał/a:

Rzeczpospolita była już niegdyś bardzo naiwna, dając się od lat łechtać tytułem "przedmurza", gdy w końcu, na prośbę papieża ocaliła cesarstwo Leopolda II przed Imperium Otomańskim.
I co tej naszej Matce Ojczyźnie z tego przyszło?

Uwielbiam amatorów wypowiadających się o historii. Otóż wyobraź sobie, że przez cały wiek XVII Austria była naszym sojusznikiem, m.in. przysłali posiłki do walki ze Szwedami podczas Potopu. Z drugiej strony Turcja niewiele wcześniej nas zaatakowała i odebrała ważne Podole. Nie było też tajemnicą, że apetyty tureckie sięgają dalej, króko przed objęciem tronu przez Sobieskiego Turcy próbowali narzucić trybut całej Rzeczypospolitej, czyli sprowadzić nas do poziomu swojego lennika. Dlatego też Sobieski tak pisał o sensowności odsieczy wiedeńskiej:
lepiej w cudzej ziemi, o cudzym chlebie, w asystencji wszystkich sił imperii... wojować, aniżeli samym się bronić, o swoim chlebie.

Dlaczego Polska przestała być sojusznikiem Austrii? Bo się sama zniszczyła, w XVIII wieku Polska byłą "chorym człowiekiem Europy", niezdolnym do wchodzenia w sojusze, bo niby z czym i jak przy liberum veto? Nawet gdyby Austria w rozbiorach nie uczestniczyła, to rozbiory i tak by były, tylko Rosja by zagarnęła więcej.

Nie jestem pewien czy Turcja rozbiory uznała czy nie, bo to raczej wgląda na powtarzany mit. Ale nawet jeśli, to warto pomyśleć dlaczego. Otóż XIX wiek to czas ciągłej rywalizacji Turcji z Rosją i Austrią. Podtrzymywanie polskiego oporu jak najbardziej było w tureckim interesie. Z drugiej strony nasi zaborcy nie mieli siły by narzucić coś Turcji - patrz jak Rosja wyszła na tzw. wojnie krymskiej.

30

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
EeeTam napisał/a:
Excop napisał/a:

Rzeczpospolita była już niegdyś bardzo naiwna, dając się od lat łechtać tytułem "przedmurza", gdy w końcu, na prośbę papieża ocaliła cesarstwo Leopolda II przed Imperium Otomańskim.
I co tej naszej Matce Ojczyźnie z tego przyszło?

Uwielbiam amatorów wypowiadających się o historii. Otóż wyobraź sobie, że przez cały wiek XVII Austria była naszym sojusznikiem, m.in. przysłali posiłki do walki ze Szwedami podczas Potopu. Z drugiej strony Turcja niewiele wcześniej nas zaatakowała i odebrała ważne Podole. Nie było też tajemnicą, że apetyty tureckie sięgają dalej, króko przed objęciem tronu przez Sobieskiego Turcy próbowali narzucić trybut całej Rzeczypospolitej, czyli sprowadzić nas do poziomu swojego lennika. Dlatego też Sobieski tak pisał o sensowności odsieczy wiedeńskiej:
lepiej w cudzej ziemi, o cudzym chlebie, w asystencji wszystkich sił imperii... wojować, aniżeli samym się bronić, o swoim chlebie.

Dlaczego Polska przestała być sojusznikiem Austrii? Bo się sama zniszczyła, w XVIII wieku Polska byłą "chorym człowiekiem Europy", niezdolnym do wchodzenia w sojusze, bo niby z czym i jak przy liberum veto? Nawet gdyby Austria w rozbiorach nie uczestniczyła, to rozbiory i tak by były, tylko Rosja by zagarnęła więcej.

Nie jestem pewien czy Turcja rozbiory uznała czy nie, bo to raczej wgląda na powtarzany mit. Ale nawet jeśli, to warto pomyśleć dlaczego. Otóż XIX wiek to czas ciągłej rywalizacji Turcji z Rosją i Austrią. Podtrzymywanie polskiego oporu jak najbardziej było w tureckim interesie. Z drugiej strony nasi zaborcy nie mieli siły by narzucić coś Turcji - patrz jak Rosja wyszła na tzw. wojnie krymskiej.

Amatorstwo ma to do siebie, EeeTam,  że liczy się z tym, że z zawodowstwem nie może się równać. smile
Zauważ, że odniosłem się jedynie do owej "przepowiedni", według której Polacy mają być nowym "narodem wybranym".
Jak sam stwierdziłeś, Turcja była zbyt silna jeszcze, by słuchać bez szemrania poleceń Prus, Rosji, czy Austrii pod koniec XVIII w.
Była jednak na tyle silna o niecały wiek wcześniej, by pokusić się o opanowanie całości Europy Centralnej.
Nie udało się, bo po drodze był Wiedeń.
Austriacy pomogli podczas Potopu. To prawda. Przede wszystkim raczej w rozbiciu przymierza Rakoczego z Karolem Gustawem.  Robili to dla siebie przede wszystkim, nie zaś z miłości do któregoś z Wazów.

31

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
kornellius napisał/a:
Summerka napisał/a:

(...) nie można dosłownie przyjmować intronizacji. Jest to „Akt Przyjęcia Jezusa za Króla i Pana”(Gazeta Krakowska)
Nie kłóci się z Konstytucją i nie ma znaczenia politycznego.Jak pisze ks. Adam Boniecki w „Tygodniku Powszechnym” bardziej „lokalne” intronizacje już się Polsce odbyły: w 1997 r. na Jasnej Górze, w 2000 r. w Świebodzinie, w 2003 r. w Koluszkach.Święto dotyczy wszystkich katolików. Prezydent jest katolikiem.  A ponadto prezydent  wyraża też szacunek do innych religii, urządzając Wieczór Hanukowy w Pałacu Prezydenckim czy odwiedzając  meczet.
Tamta religia jest mi obca, dlatego o niej wspomniałam. Święto lampki mnie dziwi. Czy to nie jest przypisywanie lampie magicznej mocy?:)

Z całym szacunkiem Summerko, ale jak zatem zinterpretujesz słowa, jakie wypowiedział po tej "imprezie" (intronizacji) jeden z purpuratów?
Zacytuję:
Bp. Czaja podkreślił, że trzeba Jezusowi dać "pierwsze miejsce we wszystkich sferach życia: rodzinnej, zawodowej i społecznej, a On je uporządkuje, rozwinie, wprowadzi Boży ład, napełni swym duchem i pokojem". - Bardzo nam dziś tego potrzeba: Bożego pokoju w naszych sercach, zgody i miłości między nami, Bożego Ducha, Ducha prawdy i jedności między nami, a także tak wielu różnych owoców Ducha, o których mówi św. Paweł w "Liście do Galatów": dobroci, uprzejmości, łagodności, opanowania, wierności i cierpliwości - mówił biskup. - Potrzeba też wyrazistego poszanowania Bożego Prawa, aby stanowione prawo ludzkie nie było ponad nim i nie dochodziło do łamania sumienia człowieka, lekceważenia tego, co etycznie i moralnie dobre - powiedział.
Z pozoru niewinna wypowiedź wyjaśniająca liczne wątpliwości i łagodząca...
Ja jednak dostrzegam tu wyrażoną tendencję, potwierdzającą to, co dzieje się z naszym krajem już od roku: wprowadzanie prawa kanonicznego w życie Polaków. Bo czyż nie jest tym bezwzględne narzucanie zakazu aborcji, państwowe daniny na rzecz kk, finansowanie pod przeróżnymi pretekstami inwestycji kościelnych ...z naszych podatków? Nie wspomnę już o "sukienkowych" na każdej uroczystości i ceremonii i naszego p.o. prezydenta jako nawiedzonego ministranta (z resztą całej kliki), narzucanie modlitw w przedszkolach, zakłamywanie historii - to w prostej linii prowadzi do urzeczywistnienia takich poglądów - czyli ustanowienia "wyższości prawa bożego nad normalnym, naszym - ludzkim. Już tylko krok nam więc pozostał do zrobienia przez tą klikę państwa WYZNANIOWEGO na obraz państw muzułmańskich kierujących się prawem szariatu - z tą różnicą, że u nas będą sprawdzać "religijność" i "bożą poprawność" mężczyźni w czarnych sukienkach...
Myślę, że nie można takich zjawisk bagatelizować, i traktować marginalnie bo taką bierną postawą i pobłażaniem doprowadzimy do tego, że Polska stanie się średniowiecznym skansenem, na wzór XV -wiecznej Hiszpanii z szalejącą św. inkwizycją...

Dla katolika zacytowane słowa nie są niczym dziwnym. Jeśli odczytujesz je  jako punkty Konstytucji, to chyba nieporozumienie.  Pan prezydent bywa też na całkiem innych uroczystościach, na pewno o tym wiesz. Poświęcanie przedmiotów i obecność księży na  uroczystościach zdarza się często, bo przydaje pomniejszym uroczystościom znaczenia. Co do przedszkoli to sprawa problematyczna, bo niby nie jest to narzucanie, zawsze jest wybór. nieobecność  dzieci na zajęciach z religii jest możliwa, jednak żadne dziecko nie chce się czuć odrzucone przez grupę (mowa o pięciolatkach i sześciolatkach). "Mężczyźni w czarnych sukienkach", jak sądzę, nie będą sprawdzać "bożej poprawności" u kogoś, kto jest  katolikiem  na pokaz.  KK w codziennym życiu już odszedł od paru dawnych zasad, stał się zlaicyzowany i bardziej elastyczny. Nie masz co porównywać do państw muzułmańskich - odmienna kultura. A historia zawsze była zakłamywana, to nic nowego - wystarczy porównać, co piszą naoczni świadkowie wydarzeń historycznych, a co historycy mieniący się autorytetami w swej dziedzinie.  Polska skansenem już była, teraz skazana jest na inne niebezpieczeństwa.

32

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Excop
Propagandowa teza (" Polska przedmurzem zachodniego chrześcijaństwa") bardzo dobrze służyła nam przez wieki. Polska była przedmurzem od chrztu Mieszka. I nasi władcy umieli to wykorzystać. Umieli np. załatwić sobie u papieża zamianę obowiązku uczestnictwa w krucjatach do Palestyny, na krucjaty do znacznie nam bliższych Prus, w których mieli swoje interesy. Umieli wyciągać korzyści z sąsiedztwa z Tatarami, potem Turkami. Jeszcze wyprawa wiedeńska, wszak leżąca w naszym interesie, była sponsorowana przez Zachód.

Excop napisał/a:

Austriacy pomogli podczas Potopu. To prawda. Przede wszystkim raczej w rozbiciu przymierza Rakoczego z Karolem Gustawem.  Robili to dla siebie przede wszystkim, nie zaś z miłości do któregoś z Wazów.

Oczywiście, że tak. To jest polityka. Tyle że w interesie Austrii leżało istnienie Rzeczypospolitej, choćby jako przeciwwagi dla ekspansywnych Prus, które przecież krótko przed rozbiorami odebrały Austrii Śląsk podczas wojny siedmioletniej. Problem polegał na tym, że Rzeczpospolita, dzięki własnemu prawu, była niezdolna do jakiegokolwiek działania. Tu warto zwrócić uwagę, że Saksonia - mająca z Rzeczpospolitą wspólnego władcę - brała udział w wojnie siedmioletniej po stronie Austrii. Sama Rzeczpospolita udziału nie wzięła - nie była w stanie ani militarnie się włączyć, ani politycznie podjąć decyzji. Mało tego, obce wojska operowały na naszym terytorium, a Rzeczpospolita mnie była w stanie się temu przeciwstawić. Już wówczas istniała wyłącznie teoretycznie.

Taki kraj oczywiście psu na budę by się zdał, a nie Austrii na sojusznika. Habsburgowie mieli zatem wybór: albo przyglądać się jak Rosja pochłania Rzeczpospolitą rzucając ochłapy Prusom, albo przyłączyć się do kolacji i też swoje połknąć.

Winę za rozbiory ponoszą w pierwszej kolejności nasi przodkowie. W drugiej Rosja i Prusy. Dopiero na kolejnym miejscu jest Austria, która niejako została przymuszona okolicznościami do wzięcia udziału w tej imprezie.

33

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
EeeTam napisał/a:

Winę za rozbiory ponoszą w pierwszej kolejności nasi przodkowie. W drugiej Rosja i Prusy. Dopiero na kolejnym miejscu jest Austria, która niejako została przymuszona okolicznościami do wzięcia udziału w tej imprezie.

O naszych przodkach (nie mam wiedzy, by któryś z "panów braci", warchołów lub skorumpowanych posłów przedstawicieli ówcześnie pojmowanego znaczenia terminu "naród", był moim przodkiem. Chociaż, kto to może wiedzieć z pewnością?
Zgadzam się oczywiście, że słabe centrum władzy, ambicje rodowe i zwykła głupota w końcu, zrobiły swoje.
Kolos na glinianych nogach aż się prosił, by go zjadać po kawałku.

34

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Excop napisał/a:
EeeTam napisał/a:

Winę za rozbiory ponoszą w pierwszej kolejności nasi przodkowie. W drugiej Rosja i Prusy. Dopiero na kolejnym miejscu jest Austria, która niejako została przymuszona okolicznościami do wzięcia udziału w tej imprezie.

O naszych przodkach (nie mam wiedzy, by któryś z "panów braci", warchołów lub skorumpowanych posłów przedstawicieli ówcześnie pojmowanego znaczenia terminu "naród", był moim przodkiem. Chociaż, kto to może wiedzieć z pewnością?

Ja wiem tyle o moich, że walczyli w  wojnach. Naród ponosił konsekwencje rządzenia "panów trzymających władzę".

35

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Summerka napisał/a:

Ja wiem tyle o moich, że walczyli w  wojnach. Naród ponosił konsekwencje rządzenia "panów trzymających władzę".

Jasne, a całe 10% narodu, czyli szlachta, chciała z przywilejów zrezygnować, tylko tych kilkudziesięciu panów to uniemożliwiło. Tak było na Marsie, bo w Rzeczpospolitej zupełnie inaczej.

36

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
EeeTam napisał/a:
Summerka napisał/a:

Ja wiem tyle o moich, że walczyli w  wojnach. Naród ponosił konsekwencje rządzenia "panów trzymających władzę".

Jasne, a całe 10% narodu, czyli szlachta, chciała z przywilejów zrezygnować, tylko tych kilkudziesięciu panów to uniemożliwiło. Tak było na Marsie, bo w Rzeczpospolitej zupełnie inaczej.

Może załóż osobny wątek na ten temat?
Na temat intronizacji- cóż, tyle było obchodów religijnych świąt i jakoś nikogo nie raziło

37

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Summerka napisał/a:

Na temat intronizacji- cóż, tyle było obchodów religijnych świąt i jakoś nikogo nie raziło

Możesz to udowodnić danymi sondażowymi? Bo odnoszę wrażenie, że swoje wyobrażenia przedstawiasz jako fakty.

38

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
EeeTam napisał/a:
Summerka napisał/a:

Na temat intronizacji- cóż, tyle było obchodów religijnych świąt i jakoś nikogo nie raziło

Możesz to udowodnić danymi sondażowymi? Bo odnoszę wrażenie, że swoje wyobrażenia przedstawiasz jako fakty.

Poruszyłeś ciekawą kwestię. Rzeczywiście nie opierałam się na badaniach sondażowych.
Poszukałam ich potem w necie. Powtarzam za Onetem"CBOS: Polaków nie rażą krzyże w budynkach publicznych, ani religia w szkołach i udział biskupów w uroczystościach państwowych. Za kontrowersyjne zachowanie uznają natomiast księży mówiących, jak głosować w wyborach - wynika z badania CBOS dotyczącego opinii na temat obecności religii i Kościoła katolickiego w życiu publicznym. "

39 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2016-12-05 13:17:33)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Ja powiem tylko tak: czytajac te bzdety jestem poraz kolejny przeszczesliwa, ze nie mieszkam w Polsce.
Dziwny to kraj, w ktorym 97% spoleczenstwa to katolicy, a pije sie na umor, kradnie sie do upadlego, meczy sie zwierzeta, molestuje ministrantow, zbiera sie w interencie na operacje dla dzieci, ksiadz jest we wsi najwazniejszy, ludzie modlacy sie w kosciele niezrozumialym  tekstem (" wiezo z kosci sloniowej....mödl sie za nami...), sasiad sasiadowi wrogiem, morderca idzie na 3 lata do wiezienia...itp. Dlugo by wyliczac....


Polska katolicka egzotyka. A teraz Jezus krolem. A pytal kto tego Jezusa, czy chce byc krolem tego pijackiego, zlodziejskiego  kraju?????

40 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-12-05 15:21:08)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Gosia1962 napisał/a:

Ja powiem tylko tak: czytajac te bzdety jestem poraz kolejny przeszczesliwa, ze nie mieszkam w Polsce.
Dziwny to kraj, w ktorym 97% spoleczenstwa to katolicy, a pije sie na umor, kradnie sie do upadlego, meczy sie zwierzeta, molestuje ministrantow, zbiera sie w interencie na operacje dla dzieci, ksiadz jest we wsi najwazniejszy, ludzie modlacy sie w kosciele niezrozumialym  tekstem (" wiezo z kosci sloniowej....mödl sie za nami...), sasiad sasiadowi wrogiem, morderca idzie na 3 lata do wiezienia...itp. Dlugo by wyliczac....


Polska katolicka egzotyka. A teraz Jezus krolem. A pytal kto tego Jezusa, czy chce byc krolem tego pijackiego, zlodziejskiego  kraju?????

A nie było tak, że wyjechałaś nie ze względów, które opisałaś powyżej, a tylko dlatego, by mieć lepiej od tych, którzy mogą (w wielu wypadkach słusznie, niestety) mieć za złe państwu lub kolejnym jego zarządcom to, czy tamto, ale pozostali jednak w grajdole między Bugiem, Odrą i Nysą Łużycką od wschodu ku zachodowi oraz Karpatami i Sudetami od południa i Bałtykiem od północy, że nie mają tyle, ile mieć powinni? smile

Edit:
Co do "niezrozumiałych tekstów" o wieży z kości słoniowej między innymi, będąc prawdziwą chrześcijanką, powinnaś zgłębić sens tego określenia umieszczonego w Litanii loterańskiej do Najświętszej Panny Maryi. Kto pyta, nie błądzi.
Ja pamiętam je z czasów ministrantowania akurat. smile
Choć daleko mi obecnie do ówczesnego postrzegania katolicyzmu, z łaciną mszalną i odwróconego tyłem do wiernych, kapłana.

41 Ostatnio edytowany przez Gosia1962 (2016-12-05 16:04:09)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Ja wystapilam juz dawno z kosciola-mieszkam od 30 lat w Niemczech i dopiero tutaj zaczelam ten kosciol postrzegac troche z boku. To nie moj kosciol, nie moja wiara. Za duzo w niej hipokryzji, klamstwa, napuszenia, balwochwalstwa i pazernosci. A miliony przypadkow pedofilstwa na swiecie wsrod ksiezy byly ta przyslowiowa kropka nad I.
Wierzyc w Boga mozna bez pana w skukience i dziwnych obrzadkow tej organizacji. Ale ja nie wierze- jestem ateistka. Nie wiem skad wnioskujesz, ze jestem chrzescijanka?

PS. Ja nie wyjechalam z PL z powodu kosciola. Mialam 12 lat. Wyjechalam, bo rodzice wyjechali. Nigdzie tez tak nie stwierdzilam.....Polski kosciol katolicki ma dla mnie oblicze nie do przyjecia. Jaselkowe, jarmarczne,  poddancze, sredniowieczne. Ale ludzie takiego kosciolá widocznie chca.

42 Ostatnio edytowany przez Excop (2016-12-05 16:45:14)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Gosia1962 napisał/a:

Ja wystapilam juz dawno z kosciola-mieszkam od 30 lat w Niemczech i dopiero tutaj zaczelam ten kosciol postrzegac troche z boku. To nie moj kosciol, nie moja wiara. Za duzo w niej hipokryzji, klamstwa, napuszenia, balwochwalstwa i pazernosci. A miliony przypadkow pedofilstwa na swiecie wsrod ksiezy byly ta przyslowiowa kropka nad I.
Wierzyc w Boga mozna bez pana w skukience i dziwnych obrzadkow tej organizacji. Ale ja nie wierze- jestem ateistka. Nie wiem skad wnioskujesz, ze jestem chrzescijanka?

PS. Ja nie wyjechalam z PL z powodu kosciola. Mialam 12 lat. Wyjechalam, bo rodzice wyjechali. Nigdzie tez tak nie stwierdzilam.....Polski kosciol katolicki ma dla mnie oblicze nie do przyjecia. Jaselkowe, jarmarczne,  poddancze, sredniowieczne. Ale ludzie takiego kosciolá widocznie chca.

Widocznie nie zauważyłaś, Gosiu, że włączyłem Cię do tych 3%, które katolikami,Twoim zdaniem, nie są. Bo ja mam dane, że takimi, według ksiąg parafialnych jest zaledwie 95%. smile
Założyłem, że jesteś (byłaś) chrześcijanką.
Skoro odnosisz się do przywar określających Polaków, których tak przedstawiłaś (w końcu, to 97%, nieprawdaż?), cieszę się w sumie, że nie czujesz się już odpowiedzialną za nasz kraj.
Jestem umiarkowanym antyklerykałem, który prawdopodobnie straci jedną trzecią emerytury dla gorączkowo poszukiwanych środków na zapewnienie spełnienia populistycznych obietnic obecnej ekipy.
Ambasadora w Twojej postaci postrzegania kraju rodzinnego, zdecydowanie bym jednak nie chciał, gdyby komukolwiek i kiedykolwiek przyszło na myśl, by to zaproponować. Bez urazy.
I wcale nie piszę tego w nawiązaniu do naszego innego "rodaka", pana Grey"a.

43

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Tutaj hegemonia symboliczna przekłada się na hegemonię polityczną. Dlatego rządzący tak ochoczo podejmują tego typu inicjatywy, bo to wyznacza przestrzeń symboliczną, a ten, kto ma przestrzeń symboliczną, chce mieć przestrzeń kulturową, a ten, kto ma przestrzeń kulturową, ma przestrzeń polityczną. Tutaj jest ten jeden z kluczowych aspektów dlaczego my mamy do czynienia z religią polityczną.

"Ten lud dlatego tak lubi tą pobożność, bo nigdy nie wojował myślą"-  powiedzial ktos madry....

Nie ma silniejszej legitymizacji swoich działań, niż kiedy dostaje się boską pieczę. I to jest ta wielka pokusa, której polscy politycy ulegają i zabiegają o ten stempel. Ale to nie ma nic wspólnego z wasza ewangelią.


Bez urazy wzajemnie.

44

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Gosia1962 napisał/a:

Nie ma silniejszej legitymizacji swoich działań, niż kiedy dostaje się boską pieczę. I to jest ta wielka pokusa, której polscy politycy ulegają i zabiegają o ten stempel. Ale to nie ma nic wspólnego z wasza ewangelią

Bez urazy wzajemnie.

Ależ, Gosiu, popieram to, co w cytowanym fragmencie Twojej wypowiedzi przytaczam.
Musisz wiedzieć, że owe celebracje nie są dla mnie lub wielu moich znajomych. Są dla tych, którzy mogą się odsunąć, jeśli obietnice nie zostaną zrealizowane.
Skoro ludzi uważało się za durniów w dniu wyborów, teraz trzeba ich przekonać, że nikt ich za takich wtedy nie uważał. A to baardzo trudne! smile

45

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

A wracając do intronizacji Jezusa na króla Polski.  Ciemnota totalna, niestety. Chyba wiele osób uważa Go już za Polaka, bo Żydzi są be.
A tak w ogóle to Jezus powiedział za życia: "Królestwo moje nie jest z tego świata".

46

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Przecież to Polak - bo Matka Boska Częstochowska big_smile
A jak powiesz, że to Żyd, to jeszcze torebką przez łeb zarobisz, bo w końcu to Żydzi zabili Pana Jezusa tongue

47

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
_v_ napisał/a:

Przecież to Polak - bo Matka Boska Częstochowska big_smile
A jak powiesz, że to Żyd, to jeszcze torebką przez łeb zarobisz, bo w końcu to Żydzi zabili Pana Jezusa tongue

To Ty nie wiesz jeszcze, że Żydzi dzielili się wówczas również na "tych prawdziwych" oraz tych, "którzy stali tam, gdzie Piłat i jego wraża gwardia?
Tyle, że tam było odwrotnie jakby...

48

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Excop napisał/a:
_v_ napisał/a:

Przecież to Polak - bo Matka Boska Częstochowska big_smile
A jak powiesz, że to Żyd, to jeszcze torebką przez łeb zarobisz, bo w końcu to Żydzi zabili Pana Jezusa tongue

To Ty nie wiesz jeszcze, że Żydzi dzielili się wówczas również na "tych prawdziwych" oraz tych, "którzy stali tam, gdzie Piłat i jego wraża gwardia?
Tyle, że tam było odwrotnie jakby...

heheehhe, prawda w sumie, o ja głupia blondynka big_smile

swoją drogą to jak słyszę o wyższości prawa boskiego nad prawem ludzkim, to mi się słabo robi.

Normalnie jakby Jezus to usłyszał, to by się w grobie przewrócił tongue tongue tongue

49

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Miło Was widzieć _v_ i Excop smile Bo czasami wydaje mi się, że świat przewrócił się do góry nogami, a ja gdzieś lewituję.

50

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Gosia1962 napisał/a:

Dziwny to kraj, w ktorym 97% spoleczenstwa to katolicy

Wg danych samego Kościoła 89%. Regularnie na msze chodzi 39%. To tak gwoli precyzji.

51

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Gosia1962 napisał/a:

Ja powiem tylko tak: czytajac te bzdety jestem poraz kolejny przeszczesliwa, ze nie mieszkam w Polsce.
Dziwny to kraj, w ktorym 97% spoleczenstwa to katolicy, a pije sie na umor, kradnie sie do upadlego, meczy sie zwierzeta, molestuje ministrantow, zbiera sie w interencie na operacje dla dzieci, ksiadz jest we wsi najwazniejszy, ludzie modlacy sie w kosciele niezrozumialym  tekstem (" wiezo z kosci sloniowej....mödl sie za nami...), sasiad sasiadowi wrogiem, morderca idzie na 3 lata do wiezienia...itp. Dlugo by wyliczac....


Polska katolicka egzotyka. A teraz Jezus krolem. A pytal kto tego Jezusa, czy chce byc krolem tego pijackiego, zlodziejskiego  kraju?????

Grautuję tego szczęścia inaczej.
Szczęscia zycia wsród hipokrytów, złodzieji w białych rękawiczkach zakręcających rzeczywistośc do upadlego licząc ze w końcu okradany sam zgłupieje albo straci siły, pedofili dzialajacych w imieniu służb państwowych, szowinistow widzących tylko kawalek swojego nosa, , zupełnych abnegatow w odniesieniu do ubioru, wyglądu, empatycznych tylko kiedy sami mają korzyść, impotentów decyzyjnych dla któwych kawałek dobrego żarcia i picia jest jedyneym celem w życiu, za konsumpcje sprzedaliby się diablowi., dlugo by wyl;iczać schizy ktore trapa wieś czy miasta niemieckie, gdzie falsz i zaklamanie jest podstawowym elementen swoistego savoir vivre.
Przykladem jest zakłamania i wszechobecnej korupcji jest były kanclerz na usługach innego państwa, sowicie wynagradzany za spolegliwośc w czasie sprawowania funkcji a obecnie za lobbowanie w interesie obcego państwa.

Zbyt wiele mam kontaktow zawodowych, towarzyskich, rodzinnych bys zdołala mnie przekonac ze jest inaczej.

Jestem szczęsliwa, że nie mieszkam w Niemczech ale na Śląsku.

co do Twojego zwyrodnionego spojrzenia na Polskę - powtarzasz wtloczone ci przez niemiecką propagandę schematy. Przydaloby się choć cień przyzwoitości w ocenie innych.
Przesiąknelaś nastepna niemiecka cecha - szowinizmem - tworzeniem rzeczywistości w ktorej inni sa gorsi, zli, nieporadni po to żeby pozbyć się wlasnych kompleksów.

P.S.

Afera Volkswagena i Boscha - zauwazyliście, ze teraz reklama Volswagena kończy sie na skromny i cichutkim stwierdzeniu :
"Volkswagen"
zamiast jak kiedyś, dumnego "Volkswagen - DAS AUTO!" ?

Z obawy, żeby nie rozprzestrzenila się modyfikacja tej reklamy jako
" Volswagen - DER SCHWINDEL!" :)

Ta afera najlepiej obrazuje zgniłą mentalność niemiecką,

A potężna afera korupcyjna SIEMENSA ?
to dopiero przekręt po "nemecku"

52

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Ktoś już chyba tu napisał, że politycy starają się sobie zapewnić poparcie Kościoła, stąd ich obecność  na religijnych uroczystościach.

Eee tam, można wiedzieć, skąd czerpałeś dane, bo nie zrozumiałam, kto te badania wykonał?

Co do wypowiedzi antypolskich, to wszędzie w necie  się takie znajdą. Mogę rzec, że lepsza uroczystość intronizacji niż zamachy bombowe w centrum miast.

53 Ostatnio edytowany przez EeeTam (2016-12-10 16:11:17)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Summerka napisał/a:

Eee tam, można wiedzieć, skąd czerpałeś dane, bo nie zrozumiałam, kto te badania wykonał?

Badania robił Kościół, podane zostały w 2014 roku:

W niedzielnych mszach świętych w 2014 roku uczestniczyło 39,1 procent Polaków. Komunię świętą w tym czasie przyjmowało 16 procent mieszkających w naszym kraju katolików. Wyniki badań na ten temat przedstawił Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego.


Liczba katolików wg danych Kościoła (chyba z ksiąg parafialnych) - 89%, wg danych Kościoła pozyskanych metodą sondażową - 90%, wg danych ze spisu powszechnego z 2011 roku (najbardziej wiarygodnych):

ogromna większość – 87,58% – zadeklarowała przynależność do Kościoła katolickiego obrządku łacińskiego. Według deklaracji spisowych, prawosławni stanowią 0,41%, świadkowie Jehowy – 0,36%, luteranie – 0,18%, grekokatolicy – 0,09%, zielonoświątkowcy – 0,07%, mariawici – 0,03%, inni – 0,15%, nienależący do żadnego wyznania – 2,41%. Odpowiedzi na pytanie o wyznanie odmówiło 7,10%".

Ponieważ liczba katolików powoli, ale systematycznie spada, można dziś szacować na około 85%.


Jeszcze dane z wcześniejszych sondaży (za KAI):
W 1991 r. jako wierzący (lub głęboko wierzący) określało się 89,9 proc. Polaków, w 1998 r. - 95,3 proc, a w 2002 r. - 92. proc..

Podkreślić należy: wierzących, a nie katolików, bo wierzący to też prawosławni, luteranie, buddyści itd. itp.

54

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

EeeTam masz rację te dane są ogólnie znane często słucham TOK-FM i trójki gdy jadę samochodem i potwierdzam.

55

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Swoją drogą - czy obywatel obcego państwa może zostać królem Polski?
Czy może nim zostać pośmiertnie?
I najważniejsze - czy on w ogóle istniał?

Oczywiście ludzie inteligentni znają odpowiedzi.
A ciemnota uczestniczy w tej szopce,  zgodnie z zasadą że tępym ludem łatwiej sterować...

56 Ostatnio edytowany przez Husky (2016-12-19 20:17:10)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
mrd napisał/a:

Swoją drogą - czy obywatel obcego państwa może zostać królem Polski?
Czy może nim zostać pośmiertnie?
I najważniejsze - czy on w ogóle istniał?

Oczywiście ludzie inteligentni znają odpowiedzi.
A ciemnota uczestniczy w tej szopce,  zgodnie z zasadą że tępym ludem łatwiej sterować...

Istnieć, to raczej istniał (za życia), ale mnie w tym wszystkim najbardziej bawi myśl, że skoro Jezus umarł i zmartwychwstał to... zwyczajnie jest zombie.
A więc intronizowaliśmy na króla Polski zombie.
Yeah

57

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Husky napisał/a:
mrd napisał/a:

Swoją drogą - czy obywatel obcego państwa może zostać królem Polski?
Czy może nim zostać pośmiertnie?
I najważniejsze - czy on w ogóle istniał?

Oczywiście ludzie inteligentni znają odpowiedzi.
A ciemnota uczestniczy w tej szopce,  zgodnie z zasadą że tępym ludem łatwiej sterować...

Istnieć, to raczej istniał (za życia), ale mnie w tym wszystkim najbardziej bawi myśl, że skoro Jezus umarł i zmartwychwstał to... zwyczajnie jest zombie.
A więc intronizowaliśmy na króla Polski zombie.
Yeah

Skoro istniał - dowody poproszę.
Skoro zmartwychwstał - tym bardziej.

Bo bez dowodów Jezus to tylko bohater historyjki w stylu - zabili go i uciekł...

58

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

czy w takim razie mogę zgłosić kandydaturę Yody? big_smile

59

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Hm, co do prawdopodobienstwa istnienia takiego człowieka polecam analizę krytyczną historii kościoła napisaną przez K.Deschnera (z mnóstwem zródeł i odniesień)
Odsyłam, bo nie czuję się na siłach streścić, a jak Cię interesuje to to dobra książka.

Zmartwychwstania to ci nie udowodnię, bo zwyczajnie w istnienie zombie nie wierzę - tak se napisałam, bo spodobały mi się wnioski językowe:P

60

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
mrd napisał/a:
Husky napisał/a:
mrd napisał/a:

Swoją drogą - czy obywatel obcego państwa może zostać królem Polski?
Czy może nim zostać pośmiertnie?
I najważniejsze - czy on w ogóle istniał?

Oczywiście ludzie inteligentni znają odpowiedzi.
A ciemnota uczestniczy w tej szopce,  zgodnie z zasadą że tępym ludem łatwiej sterować...

Istnieć, to raczej istniał (za życia), ale mnie w tym wszystkim najbardziej bawi myśl, że skoro Jezus umarł i zmartwychwstał to... zwyczajnie jest zombie.
A więc intronizowaliśmy na króla Polski zombie.
Yeah

Skoro istniał - dowody poproszę.
Skoro zmartwychwstał - tym bardziej.

Bo bez dowodów Jezus to tylko bohater historyjki w stylu - zabili go i uciekł...

Jezus jest postacią historyczna - świadczy o tym wiele dokumentów historycznych, natomiast jego boskość to już inna sprawa.

61 Ostatnio edytowany przez mrd (2016-12-19 23:52:23)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Dokumentów historycznych...
Źródła proszę,  ale z pominięciem tych związanych z kościołem, bo wiarygodność tych ostatnich jest podobna jak wiarygodność kredytowa menela z ławki pod monopolowym. Prawdopodobieństwo a fakty to różnica.
Poza tym to czy istniał człowiek który uważał się za syna bożego a to czy faktycznie nim był to też dwie różne sprawy.
Ale zerknę za tą książką w wolnej chwili.
Zmartwychwstania nikt nie udowodni, bo takowego nie było.
To taka sama bujda jak z całunem turyńskim czy murami Jerycha.
Tyle że niedorzeczności tych dwóch ostatnich już dowiedziono.
Ze zmartwychwstaniem będzie tak samo, jak  tylko technika pójdzie trochę do przodu.

62

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
mrd napisał/a:

Dokumentów historycznych...
Źródła proszę,  ale z pominięciem tych związanych z kościołem, bo wiarygodność tych ostatnich jest podobna jak wiarygodność kredytowa menela z ławki pod monopolowym. Prawdopodobieństwo a fakty to różnica.
Poza tym to czy istniał człowiek który uważał się za syna bożego a to czy faktycznie nim był to też dwie różne sprawy.
Ale zerknę za tą książką w wolnej chwili.
Zmartwychwstania nikt nie udowodni, bo takowego nie było.
To taka sama bujda jak z całunem turyńskim czy murami Jerycha.
Tyle że niedorzeczności tych dwóch ostatnich już dowiedziono.
Ze zmartwychwstaniem będzie tak samo, jak  tylko technika pójdzie trochę do przodu.

Może i tak, ale w chrześcijaństwie, podobnie jak w innych, tych niechrześcijańskich religiach podstawą kultu jest wiara.
Dowody naukowe tego nie zmienią.
Podobnie jak z teorią Big Bang'u.
Kościół tego nie kwestionuje już, podobnie jak teorii ewolucji.
Tyle, że za każdym naukowym wytłumaczeniem po stronie religii stoi siła, która zainicjowała wszystko to, co niewytłumaczalne.
Jak więc udowodnić, że Raju nie było?
A Zmartwychwstanie, to bujda? smile

63

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Kościół tego nie kwestionuje już, podobnie jak teorii ewolucji.

No nie wiem... w nowym programie podstawy oświatowej, z podręczników wyleci ewolucja na rzecz kreacjonizmu hmm

64 Ostatnio edytowany przez Kareena (2016-12-20 16:45:18)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski
Excop napisał/a:

Jak więc udowodnić, że Raju nie było?
A Zmartwychwstanie, to bujda? smile

Zmartwychwstanie to bujda, raj też.

Excop napisał/a:

Tyle, że za każdym naukowym wytłumaczeniem po stronie religii stoi siła, która zainicjowała wszystko to, co niewytłumaczalne.

Jak dla mnie to wyjaśnienie, że "ktoś musiał to zapoczątkować" jest słabe. Bo jeśli Wszechświat musiał zostać stworzony, jak wszystko inne, pozostaje pytanie, kto stworzył boga.
Chrześcijanie powiedzą, że był od zawsze, przedwieczny itd. i ok skoro chcą w to wierzyć. Ja tam uważam, że wszystko się zaczęło od atomu, ktoś inny może uważać, że od wszechpotężnej istoty wiszącej w nicości (którą wcześniej sama sobie stworzyła, bo nawet nic wzięło się z czegoś wink

65 Ostatnio edytowany przez Fahkir (2016-12-20 17:22:19)

Odp: Intronizacja Jezusa na króla Polski

Akurat Jezus jak na postac starozytna jest dobrze poswiadczony (ewangelie sa zrodlami historycznymi, tak samo jak pisma Platona dla poznania Sokratesa ) i gdyby byl jednym z wielu wowczas charyzmatycznych przywodcow sekt, ktorych dzialalnosc po jakims czasie upadla i nie miala takiego wplywu na losy swiata, zaden pewnie badacz ani historyk nie zastanawialby sie nad tym czy ow Jezus istnial czy byl zmyslony (w ogole mysl, ze grupka przecietnych zydow mogla sobie wymyslic przywodce, ktory zupelnie odwracal panujace wowczas kategorie myslenia, zeby pozniej tracic za te wymyslona postac i zmyslona idee swoje zycie, jest bardzo malo prawdopodobna). Inna sprawa jest oczywiscie wiara w cala jego nadnaturalna i boska aure.

Posty [ 1 do 65 z 83 ]

Strony 1 2 Następna

Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

Forum Kobiet » RELIGIA - DUCHOWE POSZUKIWANIA » Intronizacja Jezusa na króla Polski

Zobacz popularne tematy :

Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności



© www.netkobiety.pl 2007-2024