Był najgorszy zakup, dla odmiany-niech będzie najlepszy. Pochwalmy produkty!
W kategorii pomadek najlepszy mój zakup to wspomniana w innym wątku już przeze mnie Isana intensywnie nawilżająca
W kategorii żeli pod prysznic używam różnych, ale jak tylko pozwalają mi fundusze i mam możliwość, to kupuję Dove, jakikolwiek praktycznie, to z żeli mój najlepszy zakup jak na razie, bo nie wysusza, a wręcz daje mi mięciutką skórę. Nie dorwałam lepszych żeli Tzn, są jeszcze jakieś żele naturalne, po 20 czy 30 zł powiedźmy, ale szkoda by mi było aż tyle pieniędzy. Z tych żeli, które wypróbowałam Dove sprawuje się u mnie najlepiej. No i tak jak mówię, w sumie każdy Dove, chociaż najbardziej ten o nazwie Dove Pureply Pampering Almond Cream, czyli z zapachem mleczka migdałowego, ma w sobie też coś z kwiatu hibiskusa. Jak dla mnie jest rewelacyjny No więc w kategorii najlepszego żelu pod prysznic dla mnie wygrywa ten i większość inny Dove też, bo są świetne moim zdaniem. Uwielbiam też np Dove Deeply Nourishing- bez dodatków zapachowych ten akurat, ale też skóra moja jest po nim mięciutka, jest przyjemnie gęsty, zapach ma mimo braku substancji zapachowych właśnie taki ładny, kremowy, nienachalny, jest świetny ogólnie
Mam jeszcze swojego ulubieńca w kwestii peeling do twarzy- Perfecta Dax gruboziarnisty- mimo że gruboziarnisty i że moją cerę łatwo podrażniać, to on nie podrażnia, tylko ładnie złuszcza, rewelacyjnie wygładza twarz, oczyszcza zaskórniki bardzo ładnie, wyrównuje mi koloryt cery też dosyć ładnie. Drobnoziarnisty Perfecta DAX też próbowałam, ale ten lepiej działa na moją cerę, może dlatego, że jest mieszana, ale też sporo się przetłuszcza, więc potrzebuje czegoś konkretnego, a ten drobnoziarnisty, to bardziej moim zdaniem do suchej, normalnej cery itp, dlatego u mnie np trochę za mało uspokajał tłuste miejsca na mojej cerze, a ten gruboziarnisty robi to idealnie jak dla mnie Zawiera on w sobie minerały morskie i drobinki orzecha. Na razie używam w saszetkach, bo nie dorwałam całego opakowania jeszcze, jakoś nie widziałam go, chyba nie zawsze jest łatwo dostępne. A jedna saszetka starcza mi na 2-3 użycia, więc najwyżej może kupię sobie takie opakowania puste do kosmetyków i sobie tam przeleję, bo na razie saszetka czeka na kolejne użycie i wiem, że to niehigieniczne, więc muszę te opakowania kupić
Perfecta Dax również wspominam jako fajny zakup, który to poczyniłam wielokrotnie, ale jakoś ostatnio o nim zapomniałam - fajnie, że mi przypomniałaś
Ja ostatnio przez głupotę odkryłam w Rossmanie rewelacyjny bo bosko pachnący żel pod prysznic, chyba za 4 zł,
Mam jeszcze swojego ulubieńca w kwestii peeling do twarzy- Perfecta Dax gruboziarnisty- mimo że gruboziarnisty i że moją cerę łatwo podrażniać, to on nie podrażnia, tylko ładnie złuszcza, rewelacyjnie wygładza twarz, oczyszcza zaskórniki bardzo ładnie, wyrównuje mi koloryt cery też dosyć ładnie.
Potwierdzam, że jest to produkt godny polecenia. Zakupiłam go całkiem niedawno, ale już stwierdziłam, że jest lepszy od stosowanego przeze mnie ostatnimi czasy peelingu Lirene. Ogólnie wolę peelingi gruboziarniste, bo drobnoziarniste u mnie niespecjalnie spełniają swoją rolę.
Moim ostatnim, wartym polecenia, zakupem jest korektor Gosh - doskonały pod oczy, nie przesusza delikatnej skóry, ładnie się z nią stapiając.
Mogę także polecić sypkie cienie do powiek z serii Vipera Galaxy - to nowy zakup, ale już kupił moje uznanie .
Zachwyciłam się też czarnym eyelinerem z drobinkami Sephory.
To z nowości w mojej kosmetyczce, bo takich naprawdę dobrych zakupów mam całkiem sporo na swojej liście .
Perfecta Dax również wspominam jako fajny zakup, który to poczyniłam wielokrotnie, ale jakoś ostatnio o nim zapomniałam - fajnie, że mi przypomniałaś
Ja ostatnio przez głupotę odkryłam w Rossmanie rewelacyjny bo bosko pachnący żel pod prysznic, chyba za 4 zł, http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9 … fKgC0mBFoH
Jak to przez głupotę go odkryłaś? Ja użyłam z tej firmy, ale inny, nie mogę go teraz znaleźć, ale chyba jakiś morski. Fajny był Tego co piszesz muszę użyć, lubię takie zapachy
Z peelingów do ciała mogę polecić Joanna naturia- kosztują tak 10 zł, tanie, a naprawdę dobre, ciało jest gładkie i dodatkowo świetnie pachną
Mam też super moim zdaniem świetne masło do ciała i też polecam to Tutti Frutti Farmony o zapachu kiwi i karamboli, zapach obłędny, dobrze nawilża skórę Podobno inne produkty Tutti Frutti też są świetne, np peeling do ciała tak samo, także też muszę wypróbować Jak skończy mi się to masło do ciała, to wypróbuje też inne warianty zapachowe tych masełek. Są po prostu treściwe i otulają ciało, nawilżają często lepiej niż balsam
Szukałam na szybko jakiegoś żelu w kolorze zielonym
Farmona, zdecydowanie! Mam od nich (albo miałam) z serii tutti frutti liczi, borówkę, melon (zapach najmniej mi się podobał..) cynamon z białymi truflami (rewelacja! I zapachowo, i natłuszczająco) i figi. a z linii sweet secret (czy jakoś tak) szarlotkę z bitą śmietaną, wanilię, czekoladę z pistacjami (tak, mam fisia na punkcie maseł i balsamów- drugie tyle pachnidełek mam z Avonu) i faktycznie, farmona bardzo mi się sprawdza! Uwielbiam kłaść się spać otulona zapachem czekolady, a rozpocząć dzień energiczną borówką!
No to z Perfecty mój hit to peeling cukrowy wanilia z pomarańczą. Podoba mi się zapach i to co robi ze skórą. Jest też czekolada z czymś, ale ja akurat nie znoszę pachnieć czekoladą
Strasznie mi się też podobał peeling cukrowy Garnier. Taki milusi w dotyku i fajnie pachnący...
Głupota Cat przypomniała mi o najlepszym balsamie brązującym jaki znalazłam - najtańszy z Rossmana. Wcześniej w tej kategorii uważałam za najlepsze Vichy i Avene (baaardzo drogie) a tu, niechcący, znalazłam coś taniutkiego i o niebo lepszego. Przynajmniej jeśli chodzi o robienie równomiernej opalenizny, bo zapach ma nieco męczący
No i głupota, ale vinnga mi przypomniała też o balsamie opalizującym :D...który wycofali Pamiętam, że kosztował ok. 8 zł, był z firmy Kamill ; szybko się wchłaniał, szybko działał, miał dyskretny zapach. A był to ten:
Krem Kailas, skutecznie pomógł mi w walce z trądzikiem Poza tym wręcz przepadam za tuszem do rzęs Maybeline blackest -black.
Zapomniałabym, jakiś czas temu postanowiłam zmienić szampon. Używałam same chemiczne szampony, które nie jest zdrowo tak cały czas używać, a ja używałam cały czas przez 22 lata Wiecie, z SLS i innymi dodatkami chemicznymi, jednym słowem samą chemię używałam. Na pewno odbiło się to na włosach. Przerzuciłam się na szampon Hipp i nigdy nie miałam takich ładnych włosów,wyglądających tak ładnie, tak świeżych dobrze umytych, ale nie suchych przy tym jak wiór jak często po szamponach z chemią bywało, po prostu lekkie mam je po nim, świeże, pełne życia, a nie oklapnięte itp i bardzo miłe w dotyku, jak nigdy, gładziutkie, ale też puszyste, cudo! !Owszem, nadal nie jest idealnie, widać przesuszenia i zniszczenia na moich włosach, ale i tak jest dużo lepiej niż przy tamtych szamponach. Więcej mi niestety wypada przy nim włosów niż przy szamponach z chemią i bardziej mi się plączą, mimo że stosuje teraz przy tym odżywkę i że używam tego szamponu już prawie 2 miesiące. No, ale poza tym po umyciu są super, a skóra głowy mnie już nie swędzi, dużo rzadziej mam też łupież, dlatego te plątanie i zwiększone wypadanie włosów przy myciu mu wybaczam To ten szampon:
No i w końcu używam szamponu bez chemii, lepiej mi bez tych chemicznych szamponów, które wcześniej stosowałam. Nie mówię, że już nigdy ich nie zastosuję, ale na pewno dużo rzadziej (np raz na miesiąc, bo podobno czasem warto), ale na co dzień będę używać tego Hippa, na pewno przysłuży się to moim włosom Mój chłopak też raz użył tego mojego szamponu i również miał włosy śliczne jak nigdy wcześniej Swoją drogą, to niefajne, że jak mam znaleźć szampon bez chemii, to muszę szukać w dziecięcych, a i w dziecięcych często jest chemia, jakiej nie powinno być. No, ale tutaj nie ma, jak mówię służy mi i jak dla mnie jest świetny, nie tylko dla dzieci, ale też dla dorosłych jak dla mnie, a kupiłam go właśnie po dobrych opiniach dziewczyn w necie, którego go używały. Także nie zawiodłam się, a to szampon dobry dla każdego moim zdaniem, i dla małych i dla dużych- czyli i dla dzieci, i dla dorosłych
Catwoman, to szkoda, że wycofali, bo bym kiedyś kupiła. Kamill to chyba niezła marka, a tania, mają chyba dość fajny krem do rąk, nie stosowałam, ale chyba kiedyś kupię No, ale najpierw kupię krem do rąk czerwony urea Isany z mocznikiem, podobno rewelacja, a 4-5 zł kosztuje, także też tanio Muszę go przetestować, zwłaszcza teraz jak mrozy, to przyda mi się taki porządny krem do rąk.
Teraz mam z Biedronki DeBa z wyciągiem z nagietka, słodkich migdałów itp, a co najlepsze też taki naturalny skład, bardzo fajny, a za 5 zł A jak jesteście ciekawi to wygląda tak: Jest niezły moim zdaniem, poprawił stan moich rąk, ale potrzebuję czegoś mocniejszego (bo zima, mróz, więc moje dłonie mogą potrzebować teraz czegoś więcej),właśnie z mocznikiem, który podobno jest rewelacyjny do rąk i nie tylko, dlatego wybór pada na Isanę z mocznikiem teraz
Oooo widzisz, co do szamponów to mnie się jeden kończy....ale chyba zaraz skoczę z recenzją do Najgorszy zakup kosmetyczny :D .. no i zastanawiam się nad alternatywą. Dzięki za ideę!
truskaweczka19 widziałam ten szampon Hipp w Rossmanie ale....bardziej był to cytuję: "płyn do mycia ciała i włosów" to to?
Amway Body Series (dezodorant przeciwpotowy) - nie jest antyperspirantem, ale przykrywa pot tak, że w ogóle go nie czuć. Świetna sprawa... Polecam
truskaweczka19 widziałam ten szampon Hipp w Rossmanie ale....bardziej był to cytuję: "płyn do mycia ciała i włosów" to to?
To nie jest to, ale podobno też bardzo dobre. Jednak po opiniach widzę, że bardziej chwalą go do ciała niż do włosów. Tzn do włosów też dobry, ale z komentarzy wnioskuję, że nie tak jak ten, który recenzowałam. W sumie nic dziwnego, bo tamten jest typowo do włosów. Ten podobno najlepiej sprawdza się do mycia cery nawet mieszanej, zmywania makijażu, dobrze myje skórę i nawet nawilża jak piszą A szampon Hipp, który używam i z którego jestem bardzo zadowolona, to ten którego zdjęcie wkleiłam z tym drzewkiem, biało-zielona butelka. No, ale może nie wszędzie dostępny. Np w Rossmanie nie widziałam, ja kupuję w Hebe.
Jeszcze jest inny szampon Hip, niż ten, którego używam. Wyślę Ci link do niego online, bo w imageshack, bo coś ostatnio pozmieniali wygląd i nie wiem jak teraz wstawić, nie widzę u nich linku na forum, a inny hosting plików mi nie wchodzi, nie znam się na innych i coś mi nie idzie.
Podobno ten szampon też dobry, ale ten co ja używam miał najlepsze opinie, jeszcze lepsze od niego, więc to jego wybrałam
Płyn miceralny kupiony w Biedronce. Za jedyne 5 zł! Fajnie oczyszcza, nie ściąga skóry. Używam rano i wieczorem do przemywania mojej nieciekawej cery
Dermika Gold 24k krem koktajl młodości - pierwszy krem pod oczy, który faktycznie zmniejsza moje olbrzymie worki pod oczami!!!
Odżywka do włosów alterra z granatem i aloesem.
Ja się zakochałam w kremie do rąk z Oriflame z serii Milk & Honey. Smaruję na noc, mam po nim super miękkie dłonie i jestem zachwycona zapachem
Bourjois Healthy mix, podkład. Uwielbiam go.
Jeśli któraś z Was ma problemy z suchą, mało elastyczną i szorstką skórą, to bardzo polecam biały balsam Nivea Ukojenie i Pielęgnacja do bardzo suchej skóry. Ja czuję różnicę już przy pierwszym użyciu, a przy regularnym stosowaniu jest bajecznie, bo mamy miękką i delikatną skórę. Taki efekt dawał też wycofany balsam Garnier Hydrating Care - był prawie idealny - problemem było szczypanie skóry, kiedy kremowało się np. nogi po goleniu. A Nivea tego problemu nie stwarza. I szczerze odradzam wszelkie inne Garniery (zielone bądź czerwone), bo po moich testach i porównaniach są nic nie warte.
http://image.ceneo.pl/data/products/23961558/i-nivea-ukojenie-i-pielegnacja-balsam-do-ciala-skora-bardzo-sucha-400-ml.jpg Nivea
Cat to ja poproszę dwie strony na wypowiedź:) co jest naj? bo o czym napisz? o podkładzie, czy puderku; jutro uznam, że tak naprawdę błyszczyk czy róż, a za kilka dni cień do powiek, tusz, lakier..................i tak bez końca.
Amway Body Series (dezodorant przeciwpotowy) - nie jest antyperspirantem, ale przykrywa pot tak, że w ogóle go nie czuć. Świetna sprawa... Polecam
Co to znaczy przykrywa pot?
Mazianie na spocone pachy? Brrrrrrrr
Świetnym zakupem była dla mnie również maska do włosów John Frieda Frizz Ease.
Dla mnie hitem zeszłego roku był zakup CASHMERE SECRET. Wygładzająca baza, ale mimo, że do każdego rodzaju cery to świenie radzi sobie z moją cerą suchą. Podkłady lubie zmieniać, ale baze upatrzyłam sobie tą i nie zmieniłabym za nic.
Witam. Moim najlepszym zakupem w kategorii kosmetykow byla szminka koloru czerwonego z janeiredale fakt, nie nalezy do najtanszych ale efekt jest rewelacyjny:)
Bezbarwny błyszczyk Inglota. Rewelacyjny i przede wszystkim trwały efekt!
Jestem bardzo mile zaskoczona bo kupowałam na szybko, bez zastanowienia a tu taka niespodzianka ;P
Super skoncentrowane serum modelujące biust EVELINE.
Po prostu rewelacja. Bardzo szybko skóra odzyskuje jędrność, piersi unoszą się i zaokrąglają, troszkę tez powiększają. Mam miseczkę B i karmiłam dwoje dzieci. Chciałam by moje piersi choć trochę zaczęły przypominać te sprzed porodów i powiem wam, że rezultaty przerosły moje oczekiwania.
Colossal Volume Expres Maybelline- rewelacja jak dla mnie i moich rzęs.
Mus do twarzy Essence- kolejna rewelacja dla każdego, kto ma skłonności to przetłuszczania się skóry.
I podkład w sztyfcie Oriflame Beauty Dual Core Foundation- kolejna rewelacja.
Colossal Volume Expres Maybelline- rewelacja jak dla mnie i moich rzęs.
Mus do twarzy Essence- kolejna rewelacja dla każdego, kto ma skłonności to przetłuszczania się skóry.
I podkład w sztyfcie Oriflame Beauty Dual Core Foundation- kolejna rewelacja.
O, to będę musiała spróbować ten mus! Mam cerę bodajże mieszaną (tak kiedyś mi powiedziano na takim szkoleniu z Avonu i muszę przyznać, że to musi być prawda), moja cera czasem się przesusza w niektórych partiach, ale częściej niestety przetłuszcza, więc taki mus, który choć trochę może to zmniejszyć będzie fajny Prawie zawsze jak wstaję to budzę się np z przetłuszczonym czołem, czego nie cierpię i w ciągu dnia też się przetłuszcza mi cera, a na razie nie używałam nic matującego oprócz takiego kremu matującego Perfecty, który matuje, ale jednak na krótko...
30 2014-02-14 12:09:09 Ostatnio edytowany przez Nataluszek (2014-02-14 12:17:09)
Truskaweczko, znajdziesz je w Hebe cena to około 16 zł.
Mimo, że słoiczek jest mały, jest bardzo wydajny zwłaszcza, że maluję się codziennie.
Naprawdę polecam.
Aha i zdarza się, że jeszcze na raz pociągnę pudrem wtedy już w ogóle efekt rewelacyjny.
Dla mnie od lat najlepszym wyborem jeśli chodzi o podkład do twarzy jest Vichy Dermablend.
Truskaweczko, znajdziesz je w Hebe cena to około 16 zł.
Mimo, że słoiczek jest mały, jest bardzo wydajny zwłaszcza, że maluję się codziennie.
Naprawdę polecam.Aha i zdarza się, że jeszcze na raz pociągnę pudrem wtedy już w ogóle efekt rewelacyjny.
Ok, do Hebe często zaglądam, więc wtedy kupię Cena ok, niska ogólnie, super
Ja za to podkładu jeszcze nigdy nie używałam, serio, w sumie nie mam wiele do zakrycia (tak mi się wydaje), ale skoro to jest taki podkład w musie co polecasz Nataluszku i pewnie uspokoi bardziej moją skłonną do przetłuszczania się cerę, to chętnie będę stosować
U mnie podkład działał w drugą stronę. Zamiast matować, spływał wraz z łojem z mojej twarzy, a świeciłam się przy tym jak bombki na Boże Narodzenie.
Jak już kupisz i wypróbujesz daj znać, Truskaweczko.
Podkład Pharmaceris - nie uczula, nie podrażnia, nie spływa po kilkunastu godzinach pracy w biurze. Peelingi Perfecta, zarówno gruboziarnisty, jak i drobnoziarnisty (ten drugi, kupowany w saszetkach, rewelacyjnie sprawdza się na wyjazdach zamiast różnych specyfików do mycia twarzy). Masło do ciała Farmona pistacja z czekoladą - pysznie pachnie i dobrze nawilża. Błyszczyk Misslyn - nie wysusza ust, ma idealną konsystencję i nie śmierdzi wazeliną. Wyszło mi pół kosmetyczki na raz
U mnie podkład działał w drugą stronę. Zamiast matować, spływał wraz z łojem z mojej twarzy, a świeciłam się przy tym jak bombki na Boże Narodzenie.
Jak już kupisz i wypróbujesz daj znać, Truskaweczko.
Dobrze, dam znać
Takich zakupów było sporo, ale jak mam wybrać jeden to byłby to Eliksir do włosów argan macadamia kokos. Moje włosy przestały się rozdwajać.
Ostatnio kupiłam kredkę do oczu zwanej w Rossmanie "cieniem do powiek w kredce" Z M.Astor. Ten zakup to był właściwie czysty przypadek, ale..... bardzo udany
Olejek do masażu Naturalis'a - zielona herbata - paczula. Nie lubię smrodliwych mazideł, a to zaskoczyło mnie bardzo na plus.
A ja z tej mojej kredki, która jest dla mnie eyelinerem jestem coraz bardziej zadowolona
Kremowy żel pod prysznic NIvea ,zamiennie kupuję harmony time i soft. Uwielbiam,zachwycam się,nie zamieniłabym na żaden inny. Super wydajny, w rossmanie kupuję na promocji,ok 11 zł za 500 ml. Pięknie pachnie:))
z kolorowych kosmetyków cienie do powiek spehora, kupione już kilka lat temu a dalej służą i są świetne.Długo się utrzymują, mają piękne koloryz brązu -- 1 paletka z 4 odcieniami.
Balsam do ciała Rituals - Magic Touch - Cherry Blossom & Rice milk oraz body scrub - Sakura- organic sugar & Cherry blossom. Świetnie nawilżają skórę. Ogólnie marka Rituals ma bardzo szeroki wybór produktów godnych polecenia .
Dla mnie to zestaw cieni do brwi Oriflame, który kupiłam ponad rok temu i który już sięga dna. Mam cienkie i jasne rzęsy, a włosy zafarbowałam na ciemny kolor, dlatego ten zestaw jest dla mnie idealnym rozwiązaniem. Mogę wyjść z domu bez makijażu, ale ten jeden element jest obowiązkowy
Wodoodporna kredka do oczu Catrice. Daje niemal identyczny efekt jak użycie eyelinera w płynie, nie ściera się i ładnie się trzyma nawet po całym dniu, ale od eyelinera odróżnia ją łatwość aplikacji. Zakochałam się w tym zakupie od razu Swoją drogą firmę Catrice odkryłam niedawno i uwielbiam ją - mają dość tanie kosmetyki (za tę kredkę dałam chyba 9,99 zł) dobrej jakości i wiele oryginalnych, pomysłowych i fajnych produktów, których nie mają inne firmy.
Wodoodporna kredka do oczu Catrice. Daje niemal identyczny efekt jak użycie eyelinera w płynie, nie ściera się i ładnie się trzyma nawet po całym dniu, ale od eyelinera odróżnia ją łatwość aplikacji. Zakochałam się w tym zakupie od razu Swoją drogą firmę Catrice odkryłam niedawno i uwielbiam ją - mają dość tanie kosmetyki (za tę kredkę dałam chyba 9,99 zł) dobrej jakości i wiele oryginalnych, pomysłowych i fajnych produktów, których nie mają inne firmy.
Moja koleżanka lubi Catrice, ja ostatnio patrzyłam o nich opinie i faktycznie dziewczyny piszą, że dobre. A są tanie ogólnie Na pewno coś kupię z ich szafy wkrótce U nas w Hebe wybór Catrice jest duży, więc spoko
45 2014-03-04 11:38:00 Ostatnio edytowany przez Marianne (2014-03-04 11:38:35)
1. Mój najlepszy zakup z ostatnich dni to: cukrowy peeling slim no limit , kupiłam go w Rossmannie za jedyne 7 zł na promocji a normalna cena to ok. 10 zł Jest cudowny, ślicznie pachnie, najlepiej ściera naskórek z wszystkich peelingów jakie miałam! rewelacyjny zakup.
2. krem do rąk od Eveline, można go używać jako maskę... jak dla mnie super efekt, częściej stosuje go jako maskę i efekt jest jeszcze bardziej zadowalający.
cena ok. 6-7 zł
3.Ktoś tu wspominał o płynie micelarnym z Biedronki po ok.5 zł .. równiez przetestowałam, i równiez mogę polecić...tak jak i mleczko z tej samej firmy, chyba bebeauty się nazywała
Moim dobrym zakupem już od lat jest płyn do prania, Biały Jeleń; hypoalergiczny, bez chemicznych dodatków i pranie obłędnie pachnie
1. Mój najlepszy zakup z ostatnich dni to: cukrowy peeling slim no limit , kupiłam go w Rossmannie za jedyne 7 zł na promocji a normalna cena to ok. 10 zł Jest cudowny, ślicznie pachnie, najlepiej ściera naskórek z wszystkich peelingów jakie miałam! rewelacyjny zakup.
http://www.pl.all.biz/img/pl/catalog/184992.png2. krem do rąk od Eveline, można go używać jako maskę... jak dla mnie super efekt, częściej stosuje go jako maskę i efekt jest jeszcze bardziej zadowalający.
cena ok. 6-7 zł3.Ktoś tu wspominał o płynie micelarnym z Biedronki po ok.5 zł .. równiez przetestowałam, i równiez mogę polecić...tak jak i mleczko z tej samej firmy, chyba bebeauty się nazywała
Jedynka- przypomniałaś mi o nim Też miałam go i jest rewelacyjny, dawno już, ale jest super. Teraz zaczęłam używać takich rzeczy bardziej, to kupię znowu
Ostatnio kupiłam maseczkę regenerującą i musze przyznać, że jest świetna. Stanowczo uznaje, że bardzo dobry zakup
Ostatnim świetnym zakupem okazała się głęboko oczyszczającą maska Shills Purifying Peel-Off, polecana głównie do usuwania trądziku - zafundowałam ją synowi. Syn jest w wieku dojrzewania, więc ma hormonalne problemy ze skórą. Zgodnie z reklamą maska miała ściągać, intensywnie oczyszczać skórę, usuwać trądzik oraz likwidować zaskórniki. Polecano ją jako alternatywę dla zabiegów stosowanych w salonach kosmetycznych. Do zakupu podeszłam lekko sceptycznie, ale że nie była specjalnie droga (29,99 zł wraz z kosztami przesyłki), to postanowiłam zaryzykować. Po trzech aplikacjach widać zdecydowaną poprawę stanu skóry, czoło i policzki wygładziły się, trądzik stał się o wiele mnie widoczny, powiedziałabym nawet, że ginie w oczach .
Wypatrzyłam w Biedronce nowe mydło - Linda kuchenne mydło w płynie.
Mydło jest naprawdę dobre,a cena atrakcyjna. Skutecznie eliminuje zapach np. po cebuli czy czosnku.
Gdybym miała mydło uznać za kosmetyk to jak dla mnie tylko Dettol. A wracając do tematu kosmetyków korektor rozświetlający Casmere jest stanowczo wart polecenia. Mam niestety sińce pod oczami, a on świetnie je tuszuje jednocześnie korektorując też inne niedoskonałości. Używam go pod podkład i jestem bardzo zadowolona.
52 2014-03-25 21:00:51 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2014-03-25 21:23:39)
najlepszy zaku który właściwie zmienił moje życie to serum do rzęs spam w końcu skończyła się katorga z paskudnymi krótkimi rzęsami, których żaden tusz nie był w stanie "wyciągnąć". Polecam
Mój najlepszy kosmetyczny również był zupełnie przypadkowy, ale oby takich niespodzianek było jak najwięcej! Zawsze zimą mam ogromny problem ze skórą na dłoniach - jest spękana, sucha, zaczerwieniona - boli!
Raz będąc jeszcze w pracy poszukałam w internecie dermokosmetyków (bo drogeryjne specyfiki na dłonie wypróbowałam już chyba wszystkie) i trafiłam na Tersoskin Hand Cream. Dla mnie rewelacja! Od początku super się wchłaniał (no ale w sumie to nie dziwne, przy takiej obolałej skórze jak moja), nie pozostawiał niefajnego tłustego wrażenia, no ale przed wszystkim zdecydowanie regenerował skórę na dłoniach. Teraz mam dwie tuby - jedna stoi w łazience, drugą noszę przy sobie w torebce. Super ukojenie!
Róż Benefit COralista. Kupiłam używany za.. 2 funty, teraz kupuję w Polsce za prawdziwą cenę, ale .. jest wart
A mi ostatnio udało się upolować 4 pięknie pachnące masła do ciała Body Shop ! W sklepie bezcłowym Zakupiłam je za 4 funty jedno podczas gdy w PL zdarzało mi się je kupować za 50- 60 zł !
56 2014-04-14 20:48:04 Ostatnio edytowany przez Olinka (2014-04-15 00:26:03)
Ochhh nie starczyłoby miejsca;D
Mama była w sanatorium w Iwoniczu zdrój i przywiozła mi kosmetyki tamtejszego wyrobu i....
Peeling!!! Cos rewelacyjnego, wygląda bardzo niepozornie, a jest lepszy od wszystkich znanych marek.
niedozwolony link
Nie dość że swietnie złuszcza, to jeszcze zostawia na skórze natłuszczający film.
Polecam wszystkim szukającym dobrego peelingu. Mozna go znalezc na allegro albo stronie producenta którym jest "Iwoniczanka"
Poza tym diamentowe konturówki do oczu firmy Avon. Uwielbiam;D Mam kilka kolorów i nie umiem bez nich zyc. Tak jak bez tuszu Super Shock równiez z Avonu
Ostatni rewelacyjny nabytek kupiony w Hebe za 7 zł to krem intensywnie nawilżający Himalaya Herbals (mały słoiczek, ale wydajny jak na razie):
Bardzo ładnie nawilża, szybko się wchłania, przyjemne uczucie na skórze- jakby ukojenie, lekkie chłodzenie, to pewnie dzięki witaminie E, więc na pewno też jest dobry na podrażnienia. Można nim też smarować ciało, jest po nim mega miękkie- próbowałam na łydkach i super Jest w nim też sporo chemii, ale mi to nie przeszkadza, skoro dobrze się u mnie sprawuje, nie ma co przesadzać, takie kremy mimo chemii też są często dobre i nic złego nie musi się dziać. Lekko matuje też moją cerę, dzięki czemu ogólnie wygląda lepiej A mam cerę mieszaną, więc czasem się przetłuszcza. Co lepsze po nim rzadziej mi się przetłuszcza. Ja czytałam i ktoś też pisał, że po tym czy innym kremie Himalaya rzadziej się cera przetłuszcza tej osobie, nie bardzo wierzyłam, a jednak tak, u mnie się sprawdza. Fajniejsza cera Nadal stosuję też Babydream, ale z tego jestem jeszcze bardziej zadowolona. Tamten też nawilża, ale ten jeszcze lepiej Super
Inne super zakupy to krem Fuss wohl z gliceryną i 10 % mocznikiem z Rossmana za 6 zł. Możecie przeczytać w moim wątku z 2011 roku, że zawsze miałam duży problem ze stopami, taka prawda, osławiony niby Scholl nie pomagał, inne kremy też nie, tarki, pumeksy też nie do końca. Miałam bardzo dużo białej, twardej, suchej jak tarka skóry na stopach, masakra. Ten krem sprawił, że białej skóry jest dużo mniej, twardości i suchości też, a stosuję miesiąc. A już efekty po tygodniu były zadowalające. Nie ma ideału, ale jest dużo lepiej, jestem z niego bardzo zadowolona Szybko się wchłania i efekty czuć od razu, zmiękcza, daje przyjemne nawilżenie.
Sporo mi też pomógł peeling wygładzający Evree z Rossmana, bo też kupiłam. Cena? Jakieś 8, 50 zł. Przyjemny w stosowaniu, dobry drapak, a o to mi chodziło, bo jak widzicie stopy mam bardzo wymagające. Bardzo ładnie usuwa naskórek, w duecie właśnie z kremem Fuss wohl i czasem pumeksem sprawił, że tej twardej i suchej skóry jest coraz mniej.
A i Ziaja dwufazowa. Dla mnie super, miałam kupić Bielendy z Bawełną, bo bardzo delikatna podobno, ale była Zaja i też super. Za 5 czy 6 zł. U mnie zmyła tusz szybko, bez tarcia, nic nie szczypało, mimo że oczy miewam wrażliwe. Zastosowałam z 3 razy na razie. Zmyła tusz szybko, bez długiego czekania i jak piszę delikatnie, bez tarcia, delikatnie i już. 2 waciki na jedno oko, by dokładnie się zmyło, myślę, że to ładny wynik. Od razu jest dużo tuszu na waciku, po prostu super zmywa Tak że faktycznie moim zdaniem dobre opinie o niej są nie przesadzone. Rzadko się maluję nadal, zwykle tusz, ale i tak trzeba mieć kosmetyk, by to zmywać ten tusz, więc przydaje się. Po zmyciu nie miałam już nigdzie tuszu. Rewelacja, świetnie zmyte
Być może pomyślicie, że jestem sknerą, bo w większości takie tanie kosmetyki wstawiam No, ale to nie tak. Stosowałam sporo też droższych czy choćby ze średniej półki, bo takich mega drogich, to nie i potem jak zaczęłam stosować te tańsze, to porównując wiele tańszych jest dla mnie lepszych niż droższych. Gdyby te droższe były takie super, to bym kupowała, wtedy warto zainwestować, ale skoro u mnie nie bardzo się sprawdzały i zauważyłam, że tańsze często lepsze, to dlatego tak kupuję teraz, choć nie zawsze. No, ale np mam zamiar kupić na cellulit i tutaj może wydam więcej, bo myślę o Tołpie, a ona ma dobre serum podobno. A więc jak jest dobra jakość, to mogę zapłacić sporo/dużo, czyli np za ten kosmetyk na cellulit co zamierzam kupić, ale te kosmetyki do stóp itp skoro mam lepsze tańsze, to już kupuję te O to mi chodzi
Dior, biała baza pod tusz do rzęs <3
Lakiery do paznokci Vipera
Samoopalacz Extra Bronze DAX SUN do jasnej karnacji
Samoopalacz do jasnej karnacji posiadam od początku zimy. Zużyte jedno opakowanie. Krem rozprowadza się dobrze. Bardzo jestem zadowolona z efektu dla mojej jasnej karnacji ? wyglądam naturalnie, a jednocześnie widać opaleniznę. Nie mam zastrzeżeń do produktu. Do zapachu typowego dla samoopalaczy trzeba się chyba po prostu przyzwyczaić.
A ja dostałam w prezencie takie serum nawilżające Vichy Aqualia. Wypróbowałam i muszę przyznać, że jestem bardzo przyjemnie zaskoczona. Błyskawicznie się wchłania, skóra jest po nim świetnie nawilżona, no i ten zapach... Prześlicznie pachnie, naprawdę.
Musiałabym tu długi referat napisać, aby wymienić to co mam na półkach i z czego jestem zadowolona. Bez czego na pewno bym sobie rady nie dała to na pewno seria z Gliss Kurra do włosów (ta czarna) i mój ukochany tusz do rzęs Max Factor 2000 kalorii czarny. Kocham, kocham, kocham
Ja się trzymam mojej maski do włosów Frizz-Ease - John Frieda
Jakiś czas temu kupiłam sobie krem intensywnie nawilżający z tej serii Vichy Aqualia Thermal i bardzo byłam zadowolona. To był naprawdę bardzo dobry zakup kosmetyczny a teraz chcę kupić sobie to serum, bo jednak na noc potrzebuję silniejszego nawilżenia.
Ja kupiłam sobie jakiś czas temu podkład z Oriflame Fusion perfect i się w nim zakochałam. Świetnie nawilża skórę, a ja mam z tym problem. I dość długo trzyma się na twarzy.